KINDERMARCIN Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 Witam. Jak powinno wygladac bardzo szybkie i bezpieczne ruszanie motocyklem tz. co i jak powinnismy robic przy starcie zeby bylo to jak najbardziej efektywne a do tego bezpieczne, chcialbym uniknac tz. 12. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HunterM Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 Witam. Jak powinno wygladac bardzo szybkie i bezpieczne ruszanie motocyklem tz. co i jak powinnismy robic przy starcie zeby bylo to jak najbardziej efektywne a do tego bezpieczne, chcialbym uniknac tz. 12. Jak chcesz efektywności to gaz do odciny i puszczasz klame. Na pewno będzie afera. Jak chcesz atomowo ruszyć spod świateł to weź pod uwagę że program sygnalizacji nie uwzględnia takich startów, bo to nie wyścig na ćwierć mili i możesz mieć niemiłe spotkanie z kolegą z puszki który wjechał na żółtym z kierunku kolizyjnego. W efekcie też będzie afera. Jak chcesz ruszyć i od razu iść na gumę, afera będzie bardzo prawdopodobna. Chcesz ruszyć dynamicznie - więcej gazu, szybciej sprzęgło i lecisz jak z procy. Tylko uwaga na zakręty. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
DawidP Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 Najprościej to obroty trzymać na wartości maksymalnego momentu obrotowego i sprzęgło tak puszczać żeby moto nie zrobiło wheelie. Reszta jak wyżej. ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dav!doV Opublikowano 15 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 15 Lutego 2010 pozdrawiam kolege wyzej :D to nie wsk'a kolego, to gsxr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KINDERMARCIN Opublikowano 16 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 pozdrawiam kolege wyzej :D to nie wsk'a kolego, to gsxr. czyli jak mam obroty kolo 6-7 tys to jak mam puszczac klamke sprzegla stopniowo czy energiczne a moze te obroty sa za wysokie i do efektywnego ruszenia wystarcza obroty w granicach np. 4 tys dodam ze maxymalny moment w 600 jest osiagalny przy okolo 7-8 tys obrotow. Jak waszym zdaniem bedzie wygladalo ruszenie puszczajac dosc energiczne klamke sprzegla przy obrotach wysokosci 4 tys obrotow motocyklem pojemnosc 600cc. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pitersky Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 No jak to jak. Na mój gust to fiknie :) Musisz troche przysmażyć sprzęgło. Dać w palnik i puszczać nieco wolniej. No to sie czuje przecież... tą granice między uślizgiem a pionem. Ważne, aby syfu na asfalcie nie bylo. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Arni Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 Sam musisz wiedziec kiedy Ci motocykl najlepij przyspiesza po ruszeniu. Stój w mijescu, wbij bieg i popuszczaj powoli sprzegło....bedziesz czuł jak sprzęgło bedzie zabierać delikatnie. W tym momencie dajesz gaz i im bardziej odkrecasz, tym mocniej popuszczasz sprzęgło. Wygląda to tak, że przez parenascie metrów pojedziesz na półsprzęgle jednoczesnie pilnując żeby nie fiknąc na plecy. A do czysto atomowych startów spod świateł to jest Subaru Impreza :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
KINDERMARCIN Opublikowano 16 Lutego 2010 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 Sam musisz wiedziec kiedy Ci motocykl najlepij przyspiesza po ruszeniu. Stój w mijescu, wbij bieg i popuszczaj powoli sprzegło....bedziesz czuł jak sprzęgło bedzie zabierać delikatnie. W tym momencie dajesz gaz i im bardziej odkrecasz, tym mocniej popuszczasz sprzęgło. Wygląda to tak, że przez parenascie metrów pojedziesz na półsprzęgle jednoczesnie pilnując żeby nie fiknąc na plecy. A do czysto atomowych startów spod świateł to jest Subaru Impreza :icon_mrgreen: No wlasnie chcialbym zeby przy mojm starcie subaru impreza nie miala atomowego startu ale wiem ze wszystko wymaga treningu i czasu i wyzbycia sie strachu przy takim ruszaniu bo to nie fura ze jak cos nie wyjdzie to najwyrzej beda boxowac kola w motocyklu beda to niemal pewne plecy.. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Buber Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 (edytowane) Jak chcesz efektywności to gaz do odciny i puszczasz klame. Na pewno będzie afera. A znasz różnicę między efektywny a efektowny? Bo patrząc na powyższe to chyba nie... ;) A w temacie - pamiętaj że takie starty wychodzą TYLKO na dobrej nawierzchni, tj, suchej, bez piachu, itp, itd. Ja bym z takich wysokich obrotów nie ruszał, bo wtedy o wiele większa szansa że koło merdnie - powyżej litra pojemności. Poniżej, owszem, trochę obrotów, ale nie przekraczałbym 5k. Więcej jak już moto ruszy. I sprzęgło z gazem - płynnie! każdy gwałtowny ruch powinien się skończyć poślizgiem. Edytowane 16 Lutego 2010 przez Buber Cytuj Dezinformacja i fake newsy opierają się na tendencyjności w naszym myśleniu. Nie lubimy otrzymywać informacji, które są sprzeczne z tym, jak postrzegamy świat. Wolimy wiadomości, które potwierdzają nasze przekonania. Problem w tym, że wobec takich przekazów jesteśmy mniej krytyczni, więc jeśli dezinformacja będzie zgodna z tym, w co i tak już wierzymy, łatwiej będzie się nam na nią nabrać. Pamiętajmy, dezinformacja ma na celu radykalizację naszego światopoglądu, a nie jego zmianę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bedzio! Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 Ja swoim gsxr, aby dynamicznie ruszyc wkrecam go na obroty rzedu 5-6k. I tak jak koledzy wyzej pisali, trzeba troszke podsmazyc sprzeglo- niestety :( Warto takze w miare mozliwosci dociazyc przod motocykla( oczywiscie nie trelinka ;) ) Pozdr. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MYCIOR Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 Przede wszystkim żeby efektownie ruszyć to trzeba umieć jeździć i to nie tylko na prosto. Jak się nauczysz jeździć choć trochę i nawiniesz zna koło przynajmniej te 15-20 tys. to wtedy takich głupich pytań nie będziesz zadawał. No chyba że ty po prostu chcesz jeździć efektownie od świateł do świateł i dlatego pytasz. W każdym razie powodzenia w sezonie atomowy kolego, w sumie to powodzenia od świateł do świateł :biggrin: pzdr Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 Panowie, to nie jest dział przy piwie ani humor, więc proszę nie śmiecić. facet zadał pytanie o dynamiczne i efektYwne ruszanie - proszę wstrzymać się z innymi komentarzami jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enZo Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 (edytowane) Wkręcasz silnik tuż przed startem na jakieś 5 tys, i lekko wysprzęglasz tak aby sprzęgło lekko ciągneło, czyli skasowły się luzy w skrzyni i na przeniesieniu napędu, jak zapala się magiczne zielone (popatrz wcześniej w lewo i w prawo czy nikt nie wbija na wczesnym czerwonym) to popuszczasz sprzęgło i w miarę jak się rozpędzasz dodajesz więcej gazu aż do całkowitego "zklejenia" sprzęgła, jak zacznie iść na koło to mniej energicznie dodajesz gazu i czekaż aż opadnie, byle byś nie kręcił maneta dalej bo walniesz piona a chodzi o atomowy start a nie gumę :biggrin: Pamiętaj aby sprawdzić nawierzchnie przed, oraz rozgrzać oponę, bo jak zacznie buksować tył to musisz odpuścić gaz na chwilę żeby złapał i już mam "atomowy start" zje*any, laski się śmieją na chodnikach i chowają cyce :biggrin: Ćwicz, ćwicz, ćwicz - a sam poznasz jak wychodzi dobrze w konkretnym motocyklu. Poglądaj sobie zawody jak startują zawodnicy - tam właśnie słychać przed startem jak każdy stoi na obrotach, pochylony do przodu, i często po starcie właśnie kogoś stawia na koło, czasem na chwilę, czasem na pion. Edytowane 16 Lutego 2010 przez enZo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fantom Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 Panowie, to nie jest dział przy piwie ani humor, Ale ten temat właśnie tam się powinien znaleźć. Facet ma supersporta i się uczy z internetu jak ruszyć szybko spod świateł :bigrazz: Step 7, 11. minuta filmu: http://www.ebike-ridingtips.co.uk/video/me...?file=rossi.flv Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
theodor. Opublikowano 16 Lutego 2010 Udostępnij Opublikowano 16 Lutego 2010 Wkręcasz silnik tuż przed startem na jakieś 5 tys, i lekko wysprzęglasz tak aby sprzęgło lekko ciągneło, czyli skasowły się luzy w skrzyni i na przeniesieniu napędu, jak zapala się magiczne zielone (popatrz wcześniej w lewo i w prawo czy nikt nie wbija na wczesnym czerwonym) to popuszczasz sprzęgło i w miarę jak się rozpędzasz dodajesz więcej gazu aż do całkowitego "zklejenia" sprzęgła, jak zacznie iść na koło to mniej energicznie dodajesz gazu i czekaż aż opadnie, byle byś nie kręcił maneta dalej bo walniesz piona a chodzi o atomowy start a nie gumę :biggrin: Przesiadając się na "suchosprzęgłówkę" niemal trzeba się uczyć od początku :wink: Cytuj http://ducatisti.pl/ PORTAL POŚWIĘCONY MARCE DUCATIhttp://motomaniax.pl/ jedyny 100% serwis ducati w warszawie Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.