Skocz do zawartości

Posiadacze Hondy XBR 500 poszukiwani


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć.

Widzę, że temat się rozwija i mogę nadal wzbogacać swoją teoretyczną wiedzę.

Teoretyczną, bo nadal szukam zestawu tuningowego (wałek XR/NX + pokrywa XR). Ostatnia oferta, z jaką się spotkałem, to było 1000 zł za komplet. Trochę drogo, skoro nowy wałek firmy Świątek jest za 550. Będę szukał dalej.

 

Ponieważ lepiej się uczyć na czychś błędach niż na własnych, dlatego pozwolę sobie zapytać, jak doszło do tej tragicznej, opisanej niżej sytuacji?

 

Ja przyznam się poległem przy próbie odpalenia tak przerobionego silnika - przeskoczyły mi ogniwa na zębatce która napędza łańcuch.. efekty : totalna demolka ślizgaczy, wyłamany ząb wspomnianej zębatki, skrzywione zawory wydechowe :(

Na szczęście już działa :)

 

Historyjka obrazkowa ze strony http://crustyquinns.com/tech/rering.html jest bardzo pouczająca. Szczególnnie podobały mi się fragmenty o napinaczu łańcuszka (to mnie zawsze intrygowało) i o wyciąganiu sworznia tłokowego bez użycia specjalnego ściągacza. Ale jeszcze ciekawszy kawałek jest dalej, kiedy autor historyjki pisze, jak przy pomocy papieru ściernego rozprawił się z owalizacją otworu w korbowodzie. To mi się wydaje trochę fantastyczne, bo jak tu ścierać na oko? A nawet zakładając, że uzyska się idealnie okrągły otwór, to miałoby to sens tylko po umieszczeniu w nim panewki, a w tym miejscu ona nie występuje. Zatem po obrobieniu powinien powstać jeszcze większy luz niż pierwotnie. No chyba, że nowy tłok miałby nadwymiarowy sworzeń. Może ktoś biegły w temacie zechce mi to wyjaśnić?

 

Pozdrowienia dla wszystkich XBRowców

Edytowane przez Cezary XBR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cezary. Zawory pokrzywiło bo łańcuch mi się "zawinął" na zębatce zdawczej na wale korbowym...

nie wiem jaka była przyczyna - zapewne taka ze mechanik był do d...py :)

Zapewne źle złożyłem....

 

Co do historyjki obrazkowej to rzeczywiście DYLETANCTWO - ale wkleiłem bo widać wnętrzności silnika.

PS z dorabianymi/regenerowanymi .. niewiadomego pochodzenia wałkami radzę uważać ja mam taki "regenerowany" - leży mi do dziś na szafce.... a dlaczego? ano dlatego że powierzchnie krzywek są nie utwardzone - nie wiem kto robił "regeneracje" ale to porażka jakaś - dobrze ze był tani...

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam wałek od XR, latałem na tym 2 sezony więc raczej coś żle poskładałeś Michał ;)

Romet Pony 50 M2 '81 -> Romet Ogar 200 Cafe Racer '85 -> Honda NTV 650 '96 -> Yamaha TRX 850 '98 -> Honda FMX 650 '08 -> Yamaha TDM 900 '03



www.bikepics.com/members/magnum200

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cześć. Siedzę sobie w necie i tak z ciekawości przeglądam różne strony z częściami do XBR, przymierzając się (w zapwene dość odległej przyszłości, bo najpierw wałek rozrządu) do wymiany amortyzatorów z tyłu a z przodu sprężyn widelca na progresywne. I odkryłem, że są niedrogie w Wielkiej Brytanii, zresztą zobaczcie sami:

 

http://www.wemoto.com/bikes/Honda/XBR_500_H/87/

 

W Polsce znalazłem amortyzatory OXON (tańsze niż Hagon) za 499 zł, tam z przesyłką do Polski wychodzi o jakieś 150 taniej.

Swoją droga, to zapewne pasowałyby amortyzatory od jakiegos rodzimego sprzętu, na allegro nowe chodzą po około stówki (sprzedawca MULTICAR), byle pasowały średnice tulei i długość amortyzatora.

 

Sprężyny progresywne są za 60 £. Myślę, że jeszcze się wstrzymam, póki co wymieniłem uszczelniacze, wlałem polski olej "amortyzol" i dalej dobija do końca na co większej dziurze, więc wleję gęstszy i powinno pomóc.

 

A tak przy okazji, to czy miał ktoś z was problem z czerwoną lampką "tail light" zapalającą się w czasie jazdy? Już w przeszłości zdarzało się, że się zapalała a potem gasła. Ale wczoraj wracałem z pracy po 20 i na przestrzeni 50 km parę razy się to dzialo, a momentami miałem prawdziwą dyskotekę. Na postoju oczywiście wszystko w porządku, więc trudno dopatrzeć się przyczyny usterki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź styki tylnej żarówki ;) Popraw je i zobacz czy będzie zmiana. Ewentualnie wymień tą żarówke.

Romet Pony 50 M2 '81 -> Romet Ogar 200 Cafe Racer '85 -> Honda NTV 650 '96 -> Yamaha TRX 850 '98 -> Honda FMX 650 '08 -> Yamaha TDM 900 '03



www.bikepics.com/members/magnum200

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam jak zwykle pytanie - czy da się dorobić z czegoś uszczelkę pod pokrywę zaworów, czy też trzeba kupić gotową? Czytałem o takich materiałach jak keranit czy PCV spienione. Oba materiały są na allegro. Mam jednak obiekcje związane z faktem, iż wałek rozrządu jest umiejscowiony pomiędzy głowicą a pokrywą, więc grubość uszczelki, jej twardość i zachowanie się pod naciskiem śrub, dokręconych zalecanym momentem obrotowym może być nie bez znaczenia.

Zakładam, że w tym miejscu nie można włożyć uszczelki z kartonu ani posmarować silikonem. Ale może można włożyć starą uszczelkę i też będzie dobrze?

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na upartego możesz założyć starą i całość przesmarować jeszcze silikonem ;)

 

Uszczelka pod pokrywą zaworową ma wokół takie wytłoczenie. Po kilkakrotnym użyciu robi sie to poprostu "płaskia".

Edytowane przez Magnum 200

Romet Pony 50 M2 '81 -> Romet Ogar 200 Cafe Racer '85 -> Honda NTV 650 '96 -> Yamaha TRX 850 '98 -> Honda FMX 650 '08 -> Yamaha TDM 900 '03



www.bikepics.com/members/magnum200

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cezary glowica i pokrywa zaworow podczas jazdy ma dobrze ponad 100 stopni wiec pcv IMO nie wchodzi w gre. Mozna poprawic silikonem - ale najprosciej na allegro kupic zestaw nowych uszczelek. Dorabianie uszczelki nie jest dobrym pomyslem rownież dlatego iż w pokrywie zaworow ułożyskowany jest wałek - wiec grubość uszczelki jest dość krytyczna - aby zachowany byl odpowiedni luz/pasowania.

Edytowane przez michal_op
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja dodam dwa grosze bo akurat zrobiłem to w zeszłym tygodniu. Kupiłem nową uszczelkę na allegro 65 zł + wysyłka. Dodatkowo na silikon do silników ale bardzo cienka warstwa. Nie miałem czasu pojeździć dużo ale po 10 min jazdy jest sucho :buttrock: . Starcza uszczelka była płaska . Nowa ma takie przetłoczenie.

Jest problem ze szpilkami. U mnie po wykręceniu już na śrubach zostały dwa gwinty :banghead: Mówie sobie lipka. Ale wystarczyło zastosować dłuższe śruby i jest ok.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na gwinty w głowicy trzeba uważać. U mnie wszędzie wstawiłem z ojcem helicoil.

 

A uszczelke można kupić na Allegro lub Larssonie ;)

Edytowane przez Magnum 200

Romet Pony 50 M2 '81 -> Romet Ogar 200 Cafe Racer '85 -> Honda NTV 650 '96 -> Yamaha TRX 850 '98 -> Honda FMX 650 '08 -> Yamaha TDM 900 '03



www.bikepics.com/members/magnum200

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Na gwinty w głowicy trzeba uważać. U mnie wszędzie wstawiłem z ojcem helicoil.

 

A uszczelke można kupić na Allegro lub Larssonie ;)

 

Co do uszcelki, to można zawsze taniej - na allegro reklamuje się producent, który dorabia uszcelki wg wzoru. Pod głowicę - 30 zł, pod pokrywę zaworów - jeszcze taniej.

 

http://www.allegro.pl/show_item.php?item=969063269

 

Swoją drogą, to mam wrażenie, że u mnie nie ma żadnej uszczelki. Widać tylko bardzo cienką warstwę czerwonego silikonu.

 

A w ogóle to jak Was czyytam to coraz bardziej boję się otwierania silnika... Jak zniszczę gwinty, to sam ich raczej nie naprawię. Nie kupię sobie zestawu HeliCoil tylko na potrzeby jednej ewentualnej naprawy. Nie mam nawet wiertarki stołowej. Chyba będę musiał na wszelki wypadek złapać kontakt z jakimś poważnym zakładem w pobliżu, który ewentualnie naprawi to, co ja zepsuję.

 

A teraz z innej beczki. Jak zwyle z mojego cyklu "drzodzy doświadczeni mechanicy wypowiedzcie się i pomóżcie". Kontaktowałem się z firmą Świątek i oni zwrocili moją uwagę, że wałek rozrządu 44 KM ma zębatkę przykręcaną od zewnątrz, zaś 27 KM od wewnątrz. To chyba widać też na zdjęciu (cytowanym za Magnum 200):

 

http://chomikuj.pl/Image.aspx?id=270722959

 

I co teraz? Czy będzie można przełożyć zębatkę na przeciwną stronę? Bo jak nie, to łańcuszek rozrządu może nie pójdzie we właściwej płaszczyznie! A poza tym, to chyba sama zębatka jest w każdym przypadku inna. Wydaje mi się, że dlatego, iż w wersji 27 KM zębatka ma taki otwór, który umożliwia "nawleczenie" jej na wałek, a w wersji 44 KM, gdzie krzywki są wyższe, musi być przykręcona od zewnątrz. I mozliwe, że można tą zębatkę "nawlekaną" założyć równie dobrze od zewnątrz i będzie w porządku. Wolałbym jednak mieć pewność zanim wywalę kasę na wałek, którym następnie rozwalę silnik.

 

To są zdjęcia z katalogu Świątka:

http://chomikuj.pl/Image.aspx?id=270722958

 

Jeszcze dzisiaj dostanę kolejne zdjęcia tego wałka. Może to coś wniesie do sprawy.

Edytowane przez Cezary XBR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cezary - myślę że bez zaplecza nie ma co grzebać. Pawiem Ci że ja bym drugi raz za to się nie brał w warunkach garażowych ....

Moja rada jest taka : nie kombinuj nic przy silniku który działa i cię wozi .. zwłaszcza na początku sezonu!

Piszę to po sobie - do połowy czerwca ubiegłego roku mialem tylko kupe złomu a nie motocykl - a reszta towarzystwa się woziła :/

 

Jeśli chcesz się bawić z motocyklem za 3000 i inwestować w mocniejszy silnik to wsadź 650ccm z dominatora, twój oryginał będziesz miał zawsze jak by coś "nie wyszło". 650ccm można wychaczyć już za 1500zeta.. To niewielka różnica w stosunku do kosztów wałka, robocizny i ewentualnych zniszczeń o których piszesz. (mi jeden gwint też poszedł.) Naprawdę zabójczej różnicy pomiędzy tymi 27 a 43KM nie ma - to i tak mikroskopijne wartości jak na dzisiejsze czasy a nasze motocykle najlepiej IMO czują się z 100km/h na blacie które wersja zdławiona i otwarta osiągają bez trudu.

 

Po wszystkich przejściach i tak mało mi mocy - szczególnie jak jedzie się w towarzystwie litrowych sprzętów - tak że najlepszym lekarstwem na zwiększenie mocy w przypadku XBR jest zmiana motocykla !

 

Szerokości :)

Edytowane przez michal_op
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cezary - myślę że bez zaplecza nie ma co grzebać. Pawiem Ci że ja bym drugi raz za to się nie brał w warunkach garażowych ....

Moja rada jest taka : nie kombinuj nic przy silniku który działa i cię wozi .. zwłaszcza na początku sezonu!

Piszę to po sobie - do połowy czerwca ubiegłego roku mialem tylko kupe złomu a nie motocykl - a reszta towarzystwa się woziła :/

 

Michale, masz dużo racji. A ja wiem, że to, co chcę zrobić jest niebezpieczne. Problem w tym, że i tak chę to zrobić! Jest to kolejny dowód na irracjonalną naturę człowieka i brak tzw. wolnej woli. Ale postaram się najpierw mieć wszystkie elementy i jakieś zaplecze techniczne na wypadek np. zerwania gwintów. Być może zanim wszystko pozbieram i ogarnę skończy się sezon i ewentualny przymusowy postój mnie nie dotknie. Tak byłoby pewnie najlepiej. Ale jak znam siebie, jeśli tylko będę miał już wszystko, to nie poczekam aż spadnie śnieg.

 

Po niedawnej rozmowie telefonicznej z facetem z zakładu Świątka, w której pojawił się motyw, że w oferowanym przez nich wałku rozrządu do Hondy XBR 500 zębatka dla łańcuszka rozrządu miała być przykręcana od zewnątrz, przejrzałem dokładnie serwisówkę (rozdział 6), w której jest opisany jedynie model 44 KM i na wszystkich rysunkach i zdjęciach zębatka jest mocowana od wewnątrz. Nie wiem skąd pomysł, by miało być odwrotnie. Napisałem do nich raz jeszcze i przesłałem link do serwisówki.

 

Życzę wszystkim spokojnych i błogosławionych Świąt. Zwolennikom staropogańskich tradycji proponuję pomalowanie baku w różne kolorowe wzorki (najlepiej plakatówkami, żeby w śmigus-dyngus łatwo można było zmyć). :icon_biggrin:

 

:crossy: :crossy: :crossy:

Edytowane przez Cezary XBR
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...