diesel wtrysk

[MOC]

Tak za to CO rośnie w oczach;] nie mówiąc o wodzie w wydechu i łączeniu się cząstek wody(pieprzony tlen jest aktywny) z ciężkimi pierwiastkami wytwarzając w ten sposób kwasy i zasady.

 

Zawsze ciekawiła mnie kwestia sterowania tym wszystkim.

 

Przy nadmierze tlenu CO laczy sie z tlenem i powstaje juz odpowiedzialny za efekt cieplarniany CO2. Woda w wydechu bierze sie ze skroplin przede wszystkim w silnikach benzynowych i to bez wtrysku wody czy pary, czasami nawet widac jak sie ona wylewa z tlumikow, przede wszystkim podczas rozruchu zimnego silnika do momentu nagrzania calego ukladu wydechowego.

W trakcie eksploatacji silnikow z wtryskiem wody czy pary calosc odparowuje juz w trakcie sprezania powietrza w cylindrze, tak ze tutaj mowy o zadnym wylewaniu sie wody z wydechu nie moze byc mowy. Poza tym gdyby ilosc wtryskiwanej wody do cylindrow byla zbyt duza doszloby do uderzenia hydraulicznego a wowczas silnik poszedlby do kapitalki...

:icon_mrgreen:

[magneto]

a uderzenie hydrauliczne to znaczy co?

 

 

pzdr:)

[ural_zgora]

to znaczy mniej wiecej tyle ze ciecze sa malo scisliwe.

Co do "rozbijania" NOx to lepszy jest roztwor amoniaku - zreszta powszechnie stosowane w sam. ciezarowych. Tylko tego nie podaje sie do silnika :)

EGR w wiekszosci przypadkow wystarcza do obnizenia temp. spalin ale przymula silnik - wzrost spalania.

Edytowane 13 Stycznia 2010 przez ural_zgora

[lepi]

...

W trakcie eksploatacji silnikow z wtryskiem wody czy pary calosc odparowuje juz w trakcie sprezania powietrza w cylindrze

...

Ja myślałem, że woda odparowuje dopiero w trakcie suwu pracy. Bo tylko w trakcie odparowania mocno zwiększa swoją objętość co powoduje wzrost ciśnienia...

[Arni]

a uderzenie hydrauliczne to znaczy co?

pzdr:)

To oznacza, że jak zalejesz cylinder wodą podczas suwu ssania, to tłok idąc w góre natrafi na moment kiedy woda wypełni całą przestrzeń miedzy nim a głowica i może wtedy może narobić bałaganu w silniku. Wody nie da sie sprężać tak jak np. powietrza.

[MOC]

Ja myślałem, że woda odparowuje dopiero w trakcie suwu pracy. Bo tylko w trakcie odparowania mocno zwiększa swoją objętość co powoduje wzrost ciśnienia...

 

 

Temparatura w trakcie suwu sprezania musi byc =,> od temparatury samozaplonu diesla, tak wiec jezeli osiaga ona okolo 550C to uwazasz ze wtrysnieta woda w tych warunkach nie odparuje :icon_question:

:icon_mrgreen:

[wueska]

Chyba się nie zrozumieliśmy, para zadziała w sposób identyczny jak woda mamy do czynienia raczej "z polaniem woda ogniska". W silnikach przygotowanych do sportu raczej nikt się nie przejmuje tym ze coś się do końca nie spali raczej chodzi o uzyskanie maksymalnej siły wywartej na tłok. To para zapewnia dzięki temu ze nawet przy dużym czasie otwarcia zaworu na niższych obrotach potrafi wypełnić komorę spalania.

 

Tak przynajmniej ja to widzę.

[lepi]

Temparatura w trakcie suwu sprezania musi byc =,> od temparatury samozaplonu diesla, tak wiec jezeli osiaga ona okolo 550C to uwazasz ze wtrysnieta woda w tych warunkach nie odparuje :icon_question:

:icon_mrgreen:

 

Jasne, że odparuje, myślałem, że jest wtryskiwana później, w trakcie suwu pracy. Jeśli występowałoby to po zapłonie, woda przechodząc w parę zwiększałaby gwałtownie swoją objętość. I dodatkowo chłodziła silnik.

[MOC]

Chyba się nie zrozumieliśmy, para zadziała w sposób identyczny jak woda mamy do czynienia raczej "z polaniem woda ogniska". W silnikach przygotowanych do sportu raczej nikt się nie przejmuje tym ze coś się do końca nie spali raczej chodzi o uzyskanie maksymalnej siły wywartej na tłok. To para zapewnia dzięki temu ze nawet przy dużym czasie otwarcia zaworu na niższych obrotach potrafi wypełnić komorę spalania.

 

Tak przynajmniej ja to widzę.

 

 

Najwieksza sprawnosc spalania uzyskasz wowczas gdy bedzie ono zupelne i calkowite, no chyba ze silniki beda pracowaly na bogatszej mieszance niz to wynika ze stechiometrii (otto), wowczas przepaly beda co jest najzupelniej logiczne...

:icon_mrgreen:

 

Jasne, że odparuje, myślałem, że jest wtryskiwana później, w trakcie suwu pracy. Jeśli występowałoby to po zapłonie, woda przechodząc w parę zwiększałaby gwałtownie swoją objętość. I dodatkowo chłodziła silnik.

 

Dzsiejsze diesle maja tzw. dotrysk paliwa do cyklu suwu pracy celem podniesienia temperatury spalin i oczyszczenia katalizatora z czastek sadzy :wink:

[_speedy_]

LEPI a jak widzisz rozwiązanie technologiczne wtryskiwania wody w czasie suwu pracy bo ja wodze to jako drogi i skomplikowany proces.

A w zamyśle rozpoczęcia tego tematu miałem tanie , chałupnicze ograniczenie spalania :)

[Yosarian]

A w zamyśle rozpoczęcia tego tematu miałem tanie , chałupnicze ograniczenie spalania :)

Moim zdaniem nie ma takich sposobów (a na pewno nie tanich), w końcu producentom też zależy na tym, aby auta paliły jak najmniej i przez to były bardziej konkurencyjne od innych marek. To tylko właściciele próbują być sprytniejsi od konstruktorów. Mimo wszystko, ciekawy temat :wink:

pzdr

 

[lepi]

LEPI a jak widzisz rozwiązanie technologiczne wtryskiwania wody w czasie suwu pracy bo ja wodze to jako drogi i skomplikowany proces.

A w zamyśle rozpoczęcia tego tematu miałem tanie , chałupnicze ograniczenie spalania :)

Czarno to widzę :)

Tak jak Yosarian napisał, przy tak dużej konkurencji na rynku już dawno by ktoś to wprowadził gdyby było łatwo i efektywnie.

[_speedy_]

a ja sie zastanawiam czy nie spróbować czegoś takiego ...

A co do wprowadzeń seryjnych to juz było wiele róznych wynalazków które działały a nagle ich konstruktorzy sie wycofywali z pomysłu...

Wiesz jaka jest kasa na ropie ?? to wyjaśnia pewne kwestie