Skocz do zawartości

stuki w silniku honda ft 500


dani472
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

:icon_mrgreen: Jak się człowiek nie zna to nawet FT500 gwizdnie.

 

Jak dla mnie FT500 to taki motocykl-widmo - mówią że istnieje ale nikt nigdy tego nie widział, nie miał i nie chciał mieć. :biggrin:

 

Oglądałem aukcję z tą FT500 bo cena była git a szukałem jakiejś japonii do skatowania. Ale się nie zdecydowałem. Poczekam jeszcze trochę z kasą bo mam na oku starego Gixxera 750W. :buttrock:

Edytowane przez qurim

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a tam odrazu gwizdnoł :)

motor został sciągniety przez poprzedniego właściciela z niemieckiego szrotu do polski ( miał szlakniętą głowice ) więc wszystko odbyło sie zgodnie z prawem :):):):):) a motorek tak do pośmigania jest świetny leciutki szeroka kierownica :):) a jeszcze muszę sie pochwalić że mój to wersja amerykańska czyli rarytas na rynku europejskim ale do całkowitego szczęścia brak dowodu rejestracyjnego i oryginalnych zegarów

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Szczerze? Papierów brakuje do stanu używalności. A zegary komu do szczęścia potrzebne? Latałem cały sezon bez licznika bo linka się zerwała, zaoszczędziłem kilka tys mil na przebiegu. :icon_mrgreen:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podejrzewam że kupiłeś ten sprzęt z myślą o silniku do Twojego customa. Zgadłem? :biggrin:

 

Walka o odzyskanie kwitów z Niemcowni to długa i pełna rzadkiej kupy droga więc lepiej weź ten silnik do swojego projektu, będzie git motór. A silnik od Janka możesz mi sprzedać, znalazłem ramę od J. teraz reszty szukam. :icon_mrgreen:

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

widzę jesteś na bieżąco :):):)

 

ale niestety silnika z janka nie sprzedam, za dużo pracy w niego włożyłem i dlatego też go nie wsadzam do mojego projektu bo szkoda mi go, fakt nie prezentuje się zbyt rewelacyjnie bo nie ma żadnej polerki ale robiłem go na oryginała a w środku też jest kupa nowych części i chodzi też spoko:):) a jeszcze została mi prądnica do zrobienia i będzie full oryginał z prądnicom i iskrownikiem bez żadnych przeróbek ( wadą tego silnika będzie na pewno ubytek oleju ad strony skrzyni przez oringi taka wada konstrukcyjna ale jak narazie to w miarę trzyma choć z pod miski olejowej minimalnie kapie ale uszczelki już się robią:):) a ramę też mam i parę innych części wiec może też kiedyś go złoże, ale jak będę sprzedawał to się zgłoszę do ciebie :):)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na początku WSZYSTKIM WESOŁYCH ŚWIĄT :):):)

 

 

wydech został pospawany i na moje nieszczęście stukanie pozostało:(:(:( wiec po świętach silnik zostanie wyciągnięty z ramy i zabiorę się za naprawę, a może to być dźwięk wyklepanych zaworów????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale po co cały silnik wyciągać? Tylko problemów sobie narobisz, jak źle złożysz to silnik umrze bardzo szybko. Zajrzyj tylko pod pokrywę rozrządu i ewentualnie w głowicę. Tam szukaj problemu.

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli brak nowych uszczelek może powodować ten dziek????????? bo w święta niezbyt miałem gdzie je dostać :):):)

Przedmuchy na uszczelkach kolektorów powodują stukanie bardzo podobne do stukających zaworów. Można je dostać w larssonie.

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

witam

niestety wydech to nie był, wiec ściągnołem boczne dekle i siś okazało żę łańcuszek wałka wyrównującego jest luźny (już naciągnięty) kosz sprzęgłowy jest luźny dopiero będę to robił ale okazało się że jest luz poosiowy na wale korbowym w granicach 0,6-0,7 mm i moje pytanie czy może on być czy będzie trzeba łożyska wymieniać (wał jest łożyskowany na łożyskach tocznych) ?????

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

niestety wydech to nie był, wiec ściągnołem boczne dekle i siś okazało żę łańcuszek wałka wyrównującego jest luźny (już naciągnięty) kosz sprzęgłowy jest luźny dopiero będę to robił ale okazało się że jest luz poosiowy na wale korbowym w granicach 0,6-0,7 mm i moje pytanie czy może on być czy będzie trzeba łożyska wymieniać (wał jest łożyskowany na łożyskach tocznych) ?????

 

Wał zostaw w spokoju ale łańcuszek koniecznie wymień.

Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...