ArturM Opublikowano 8 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 Jestem za spotkaniem. Zaproponujcie coś. Mi na tą chwilę przychodzą do głowy Bieszczady albo Sudety. Ja dysponuję czasem od lipca. Za 2 tyg. jedziemy w Alpy po raz 2 gi. Może ktoś chętny??? Odnośnie różnic między classiciem a roadsterem. Przejechałem classiciem 80 tys. Roadsterem do teraz jakieś 15 tyś. Jedyną znaczącą dla mnie różnicą jest przeniesienie podnóżków o te kilka cm do tyłu. Dużo lepiej "czuje się" motocykl w łukach. Power, Nm - nie poraziły mnie po przesiadce. Reszta to kosmetyka, paliwomierz, zegar w jednym fabrycznym opakowaniu. Jakby co mój nr tel. jest na profilu. Aha, Rocketa znam lepiej od Navigatora:-):-):-) bo jeżdżę z kumplem który ma rocketa i zrobił nim ze 70 tys. Teraz ma roadstera. Czyli nasz łączny wynik jest lepszy od Navigatora:-):-):-).A gdzie serwisujesz motocykl? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
socgrz1252 Opublikowano 8 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Maja 2016 No tu jest kłopot. Ja miałem farta. Prawie bezawaryjnie jak na Rocketa. Jeżdzę średnio 2 razy w roku nad morze i miałem kumpla w Rumii. Elektronicznie to parę lat temu tylko serwis triumph. Dzisiaj teoretycznie każdy lepszy elektromechanik ma dostęp do oprogramowania. Gorzej z praktyką. Jak wiadomo to bardzo specyficzny motocykl. Mówiąc oględnie. Z mechaniką poradzi sobie względnie dobry mechanik.Ale u mnie poza wymianą rozrządu nic więcej nie było. Ale jak poczytałeś forum, to pewnie znasz różne hece ze słynną skrzynią biegów, te niespodzianki z rozruchem, tarcze, lagi itp. itd. Czyli usterki w moto jakby kosztował max. 20 tys. Jak kupowałem pierwszy w 2007r. to nie miałem żadnej wiedzy o awaryjności. Bo jakbym wtedy poczytał dzisiejsze forum to bym go nigdy nie kupił:-). Ale jak nie raz pisane było rekompensuje wszystko odejściem, wyglądem(8 lat temu to szokował ale dzisiaj też się zdarza). Czyli nigdy na tyle mnie nie wq...ił, żebym nie kupił kolejnego.:-). Wracając do pytania znalazłem przypadkowo dobrego elektromechanika u siebie. Mechanikę też robi. Człowiek spoza tzw. "renomowanych" warsztatów motocyklowych. Cytuj G.S. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
NAVIGATOR Opublikowano 12 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Maja 2016 A może Dolny Śląsk i Czechy,jedna próba już była było nas trzech. Grzesiu tej wiedzy trochę ujmij masz z czego. pozdrawiam NAVIGATOR. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ksylo Opublikowano 13 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 13 Maja 2016 5 lat jeżdżę Rocketem. Leje paliwo, zmieniam płyny, ustawiam zawory i zmieniam opony. Poza tym nic. Zrobiłem 30tyś, coś koło tego chyba. Jedyne co mnie wnerwiło to pompka hamulca przedniego. Słaba jest faktycznie i nie da się jej zamienić na inną/lepszą, bo jest zintegrowana z obudową przełączników. Nie wiem co wy z tą awaryjnością tu klepiecie. Poza tym inne pewnie się nie psuja nigdy, tylko Rocket? Miałem różne motocykle i każdemu coś dolegało, mniej lub bardziej. W Hondach też padają skrzynie, wypadają biegi czy pływają w obrotach. Wszystko się może zepsuć i to jest normalne... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michol Opublikowano 18 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2016 Panowie w ten weekend jest fajny zlocik , Toszek k.Katowic ul.Rynek . Jak Co roku namioty rozkladamy na terenie zamku,2dni muzyki I dobro zarcie na rynku.OGNICHO I PIJANSTWO, Polecam , oczywiscie tez tam bedziemy, pozdrowienia dla Wszystkich Chcialem napisac "dobre zarcie " a wiec 20,21,22. Maj Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArturM Opublikowano 22 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 22 Maja 2016 (edytowane) Moja fura śmiga również bez żadnych problemów. I oby tak dalej :biggrin: Co ze spotkaniem miłośników naszych maszyn? Edytowane 22 Maja 2016 przez ArturM Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
socgrz1252 Opublikowano 31 Maja 2016 Udostępnij Opublikowano 31 Maja 2016 Moja fura śmiga również bez żadnych problemów. I oby tak dalej :biggrin: Co ze spotkaniem miłośników naszych maszyn?Witam ponownie. Jaka jest odległość od Ciebie do mnie? Widzę, że jesteśmy jedynymi zainteresowanymi spotkaniem. Sobota, niedziela? Cytuj G.S. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArturM Opublikowano 1 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 1 Czerwca 2016 Do Lublina mam gdzieś ze 180 km. Może kolega Ksylo z Radomia też się przyłączy. Można znaleźć jakieś ciekawe miejsce gdzież po środku i się spiknąć. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ksylo Opublikowano 3 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 3 Czerwca 2016 pewnie bym chciał ale nie jest to na razie możliwe, odpadam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArturM Opublikowano 4 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 4 Czerwca 2016 pewnie bym chciał ale nie jest to na razie możliwe, odpadamMoże następnym razem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coola1 Opublikowano 7 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2016 Witam serdecznie zacne grono.Jestem szczęśliwym posiadaczem Roadstera od trzech miesięcy. Przedtem VTX 1300 i Mean streak 1600.Przebieg całkowity ?? 31000 ?? w tym moje 3000, rocznik 2011Mam wielką prośbę.Czy zdarzyło się któremuś z kolegów wyjmowanie silnika?Czy uda się to zrobić bez demontażu tylnego koła?Opuszczenie silnika w dół i zsunięcie z wałka wydaje się być niemożliwe z uwagi na brak miejsca.Moze komus udało się namierzyć jakiś filmik lub instrukcjię?Będę wdzieczny za podpowiedź.Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArturM Opublikowano 7 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 7 Czerwca 2016 Witam serdecznie zacne grono.Jestem szczęśliwym posiadaczem Roadstera od trzech miesięcy. Przedtem VTX 1300 i Mean streak 1600.Przebieg całkowity ?? 31000 ?? w tym moje 3000, rocznik 2011Mam wielką prośbę.Czy zdarzyło się któremuś z kolegów wyjmowanie silnika?Czy uda się to zrobić bez demontażu tylnego koła?Opuszczenie silnika w dół i zsunięcie z wałka wydaje się być niemożliwe z uwagi na brak miejsca.Moze komus udało się namierzyć jakiś filmik lub instrukcjię?Będę wdzieczny za podpowiedź.PozdrawiamA cóż ci się przytrafiło niedobrego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Coola1 Opublikowano 8 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2016 Czwóreczka zaczęła wyskakiwać i podobno bez otwarcia skrzyni nie da się tego wyleczyć.Już po wszystkim. Serducho wyjęte. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ArturM Opublikowano 8 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 8 Czerwca 2016 Czwórka? Podobno od 2010 wszystkie bolączki zostały wyeliminowane? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ksylo Opublikowano 12 Czerwca 2016 Udostępnij Opublikowano 12 Czerwca 2016 he he takie cuda to tylko w erze, jak na razie to wszystko się na tym Świecie popsuje prędzej czy później......my też Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.