Skocz do zawartości

Wreszcie !!!!!!!!!!!! Udało się!!!!!! Jeździ!!!!!!


Rekomendowane odpowiedzi

Witam,

wreszcie po wielu zmaganiach odebrałem DRę w pełni sprawną i na chodzie (no jeszcze gmole w lakierowaniu proszkowym się znajdują ale kij reszta OK)

Od jesieni począwszy zrobiłem w niej:

- pełną kapitalkę silnika (oryginalne części) tok, cylinder,itd

- remont skrzyni biegów (z dwóch zrobiłem jedną) + wymiana wszystkich łożysk w silniku i skrzyni

- wymiana sprzęgła - praktycznie kompletnego

- remont tylnego zawieszenia - wymiana łożysk w zawieszeniu wielowahaczowym, wymiana ślizgacza, napawanie wahacza rozwalonego przez łańcuch

- piaskowanie, spawanie i malowanie wydechów

- przednie zawieszenie - uszczelniacze +olej

- hamulce - czyszczenie zacisków, wymiana klocków, przewody w stalowym oplocie, nowy płyn

- wymiana manetek (na czerwone - będzie szybszy :lol: )

- montaż kufra 44l

 

Aż sam się dziwię że tyle tego się zebrało 8O

 

Jedyną modernizacją techniczną jest zmiana przełożenia z 15:48 (3,2) na 14:42 (3), ponieważ lubię żeby piąty bieg był nadbiegiem, trochę się bałem że przesadzę i utrudnię sobie ruszanie na I i na V będzie ciężko pod wiatr itp ale efekty są b. OK, tzn prędkość podróżna przy 5000 obr (optymalne dla tego silnika) wzrosa ze 120 na 130, maxymalna sprawdzona w sobotę to 160 i całkiem mnie to satysfakcjonuje :)

Na pewno spadnie zużycie paliwa, co do przyśpieszeń - dla mnie wciąż satysfakcjonujące co oznacza że do 120 dochodzi nie wiadomo kiedy :D i dalej przyśpiesza nieźle na V, jedyny minus to to że V mogę wrzucić dopiero pow 85km/godz bo inaczej szarpie łańcuchem.

 

Tak się rozpisałem bo radość moja wielką jest :lol: :lol:

teraz oby ciepło szybko się zrobiło

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoja DRka to teraz chyba prawie nówka.

Może jakieś zdjątko byś jeszcze zarzucił.

Zdjęcia wstyd wrzucać bo o estetykę już nie zadbałem (na lakier już nie starczyło) ale jutro wrzucę parę :)

na początek jedno

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Twoja DRka to teraz chyba prawie nówka.

Może jakieś zdjątko byś jeszcze zarzucił.

Zdjęcia wstyd wrzucać bo o estetykę już nie zadbałem (na lakier już nie starczyło) ale jutro wrzucę parę :)

na początek jedno

 

no moje gratulacje :D

 

olej estetykę, ten sprzęt jest taki, jakie powinno być rasowe enduro.

A więc przede wszystkim doskonale przygotowane pod względem technicznym. Co to wyglądu, w tego typu sprzetach to sprawa drugorzędna. W dalekich podróżach ważniejsza jest niezawodność.

Poza tym człowiek się tak nie stresuje uszkadzając niezbyt ładny lakier. Wiem jakie ja musze przeżywać katusze trzęsąc się o oryginalny lak z 83 roku na mojej XT

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bo o estetykę już nie zadbałem

Nie zartuj' date=' moto jest piekne... moja 750-ka nie byla taka ladniutka :)

 

Pozdrawiam[/quote']

 

Lejecie chłopaki miód na moje serce :D :oops: :D

Dzięki - dzisiaj jak zdążę to zakładam licznik elektroniczny, potem nowy akumulator gmole i heja

dzięki

m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Administrator

Super sprawa do enduro-wojaży. Piękne moto.

Ale jak słusznie powiedział Michał, odpuść sobie malowanie i zobacz, co będzie się w tym sezonie działo.

Jeżeli przejedziesz bez wywrotki w terenie, to warto wymalowac, coby DRka była jeszcze piękniejsza.

Jeżeli natomiast glebniesz tu i tam, to rzeczywiście będziesz pluł sobie, ze wydałes kasę na bezsensowne malowanie moto.

pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cze...

Marlew proszę nie katować sprzęta ja go kupuję od Ciebie :)

 

Gratulacje i niech Ci śmiga bez awarii. Zdaję sobie sprawę ile kasy wydałeś na remont.

Będziesz w sobotę na Bemowie? Ja nie wyjadę na czas nie mam wałka rozrządu do swojej XL-ki

I jest mi smutno bardzo smutno........Zastanawiam się czy nie utopić smutku u Pawła na imprezie -patrz http://motocyklisci.riders.pl/viewtopic.php?t=12302

Pozdr...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej,

na Bemowie bede na pewno, do Pawla sie nie zapowiadam bo jesli wpadne to na chwilke :D

Od odebrania zrobilem jakies 400 km wreszcie sprawnym sprzetem i moge powiedziec ze;

-osiagi calkowicie satysfakcjonujace w miescie i na trasie (gorzej na np Katowickiej)

-podrozna komfortowa 120-130

-podrozna mozliwa 140 ale glowe urywa

-max 160 na siedzaco wiecej nie moglem bo swiatla byly a powyzej 140 rozpedza sie b. wolno

-prowadzi sie rewelacyjnie powyzej 70 -80 przy nizszych predkosciach dostaje shimmy moze dlatego ze jest kufer i inny bieznik z przodu (nowa opone juz zamowilem - tak jak z tylu K60)

-mimo ze kierownica jest szeroka jak diabli to przeciskanie w korkach idzie ok bo kierownica jest powyzej wiekszosci lusterek :)

-siedzenie jest wielkie i wygodne jak diabli

-jak wlacze dlugie zaloze kamizelke i zrobie przegazowke to wzbudzam poploch na drodze :twisted:

- mozliwosci pochylania w zakrecie - nieograniczone !!

 

a teraz minusy:

-mimo stalowego oplotu i nowych klockow Lucasa hamulce sa slabe

-ciezko jechac wolno i spokojnie (w katanie moglem jechac 60 /godz na VI i bylo OK - tutaj musze albo przyspieszac albo hamowac a rowno idzie na 5 od 85-90)

-ma przerypany dostep do wszystkiego - zeby wymienic swiece, zarowki itp trzeba miec cierpliwosci sporo narzedzi

- jest po prostu wielkim i ciezkim i wysokim bydleciem i przy malych predkosciach wali sie na boki :D

 

to tak na swiezo

pozdrawiam

m

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...