KX 250

[piotrek1281]

Witam! Pytanie na prośbę kolegi.

Jeździł cały sezon. Nie liczył motogodzin. Teraz zmierzył ciśnienie sprężania i ma 13 atm.

Czy powinien wymieniać tłok?

Wiadomo, że idzie zima i ma trochę wolnego czasu ale czy jest taka konieczność.

Moto kupił wiosną i nie wiadomo kiedy ostatnio było w nim coś poważnego robione.

Nie wiedziałem czy umieścić w mechanice czy lepiej tu.

 

[włochatyDR]

Najlepiej jest poświęcic ktorą sobote, sciagnąć cylinder, i oblukac, czy na sworzniu niema luzu, jak korba, czy nie jest poprzycierany cylinder oraz tłok. Koszty praktycznie żadne, 2 nowe uszczelki i wszystko.

Jeśli wszystko będzie ok to nie trzeba zmieniać :)

[rafael]

13 atm raczej nie wskazuje na zbytnie zużycie silnika. Ale jak mówi włochaty najlepiej rozebrać,sprawdzić poszczególne elementy układu korbowo-tłokowego i jak wszystko jest ok to złożyć.

[andymotors]

Najlepiej jest również pomierzyc średnicówką cylinder, czy trzyma wymiar (luz między tłokiem a cylinder: 0.05 - 0.06mm). Na własnym przykładzie moge powiedzieć, że miałem identyczna sytuację, że przejeździłem cały sezon po zakupie moto i też nie wiedziałem kiedy był robiony ostatnio remont i dlatego dla pewności jednak wymieniłem tłok pod koniec sezonu... Ciśnienie też miałem w cylindrze po tym okresie podobne - 12 atm.

[piotrek1281]

Dzieki koledzy za podpowiedzi. I tak najpradopodobniej zostanie zrobione. W końcu jest trochę czasu. Cylinder do ściągnięcia. Koszt uszczelek niewysoki.

Jeszcze takie pytanie:

Jak wyregulować czujnik położenia przepustnicy?

Podczas mycia gaźnika został niepotrzebnie poluzowany i niezapamiętaliśmy w jakim był położeniu.

Niby moto chodzi ok. Ale lepiej poprzeć to czymś konkretnym.

Jest tam niewielka możliwość regulacji.

Edytowane 27 Listopada 2009 przez piotrek1281

[enduromaster]

0.05 to luz nowego

w używce 0.1mm jest ok

 

 

 

[piotrek1281]

Faktycznie dobrze się stało, że rozebrało się silnik. Tłok był pęknięty, kawałek odpadł i gdzieś przepadł. Dodatkowo nicasil się skończył. Niejako przy okazji wymieni się uszczelniacze na wale. Bo ten od strony magneta podejrzany.

Dzięki za rady.

 

[wueska]

Wstaw kierunkowy uszczelniacz, jak juz rozpołowiłeś wał oddaj bez względnie do wycentrowania.

[piotrek1281]

Wstaw kierunkowy uszczelniacz, jak juz rozpołowiłeś wał oddaj bez względnie do wycentrowania.

Kierunkowy uszczelniacz? Uszcelniacze były założone o ile dobrze nazywam dwuwargowe japońskie.

Ale kierunkowy to co to takiego?

Co do centrowania wału to nikt w mojej okolicy tego nie robi.

Ma ktoś jakieś namiary do solidnej firmy co by im wysłać?

[wueska]

Każdy tokarz wycentruje ci wał;] Kierunkowy uszczelniacz to kierunkowy uszczelniacz, nie bardzo wiem jak to wytłumaczyć;|

[rafael]

Z uszczelniaczem to biega o to że dobiera się go zależnie od kierunku obr wałka który będzie ten uszczelniacz uszczelniał ( jeśli się mylę to poprawić) .Na obwodzie uszczelniacza jest strzałka pokazujące kierunek prawo w którym obracać ma się element uszczelniany

Edytowane 26 Stycznia 2010 przez rafael

[piotrek1281]

Każdy tokarz wycentruje ci wał;] Kierunkowy uszczelniacz to kierunkowy uszczelniacz, nie bardzo wiem jak to wytłumaczyć;|

 

Czyli wypada zamówić z katalogu po nr. Bo uszczelniacze o tych wymiarach można dostać bez problemu. Tylko róznica w cenie jest znaczna.

W sumie to przeglądałem w serwisówce centrowanie wału. Gdybym miał tokarkę pokusiłbym się o próbę wycentrowania samemu.

Edytowane 26 Stycznia 2010 przez piotrek1281

[wueska]

Ja mam zrobiona podstawkę pod wały czujnik zegarowy i trochę wyczucia w rekach w zależności od stanu wału od 15 min do 1h roboty.