enZo Opublikowano 21 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2009 Witam, mam pytanie do osób które już może miały coś takiego lub znają dobrze przepisy, mianowicie - ładna dziś pogoda więc postanowiłem pojeździć trochę. Po kilku godzinach jazy pojechałem jeszcze na szybki przelot 30 km, jadę w terenie zabudowanym i doganiam 3 auta, zbliżamy się wszyscy ok 60 km/h do skrzyżowania, po prawej tuż za skrzyżowaniem stoi oznakowany radiowóz, nie mierzą prędkości ale mają wyjętą suszarę, stoją na poboczu i patrzą, dalej jakieś 10 m za radiowozem przejście dla pieszych i za przejściem standardowo jeszcze jakieś 30 m linii ciągłej a później przerywana i prosta pusta droga, tuż po ominięciu policji, i przejścia usuwa mi się z drogi lekko w prawo Volvo więc go wyprzedzam ale jeszcze w chwili rozpoczęcia wyprzedzania nie było linii przerywanej, mimo to nie przekroczyłem linii ani też na nią nie najechałem bo wystarczyło miejsca które mi zrobiło Volvo. Pojechałem dalej nie zawracając sobie tym głowy, przejechałem w jedną stronę ok 15 km zawróciłem i wracam, stoi dalej ta sama policja, w tym samym miejscu, zatrzymują mnie no i standard, prawojazdy, dowód ect. do kontroli, no to daję. Po chwili sadzi do mnie pałka tekst "ładny ma pan motor, dużo kosztował, gdzie pan pracuję" - odrazu sobie myślę co Ci do tego pało. Później pyta "punkty są" mówię mu że nie ma, i do mnie tekst "jechał pan 15 minut temu, i wyprzedzał pan na przejściu dla pieszych" na co ja może i jechałem ale nie wyprzedzałem na żadnym przejściu, no i pałka się uparł i mówi do mnie "to będzie 200 zł i 9 punktów karnych" na co ja mu że nie zamierzam przyjmować mandatu bo nic nie zrobiłem i napewno nie wyprzedzałem na przejściu, no i wypisał wniosek do sądu. Teraz pytanie: 1. Pewnie mnie ukarają zaocznie bez wzywania i przyjdzie wynik od którego pewnie się odwołam? 2. Czy pałka miał prawo zatrzyamać mnie po 15 minutach od popełnienia rzekomego wykroczenia ? skoro jego zdaniem widział że wyprzedzam na przejściu dla pieszych to dlaczego nie ruszył za mną odrazu na sygnale i mnie nie zatrzymał ? 3. czy moje zdanie w sądzie że nie najechałem na przejcie jest co kolwiek warte przeciwko głosowi policjanta? Z góry dzięki za podpowiedzi jak to wygrać :) bo nie zamierzam od tak dać sobie wcisnąć czegoś czego nie zrobiłem, takim sposobem nie mając żadnych dowodów, mogą przyjść do domy i powiedzieć że 5 h temu to pan na mieście wymusił pierszeństwo lub przejechał na czerwonym, takie moje zdanie. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 21 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2009 1. zapewne 2. tak 3. możesz próbować - fizycznie jazda ja 1 pasie motocykla i samochodu jest czasami możliwa bez przekraczania linii jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Whiplash666 Opublikowano 21 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Listopada 2009 Mialem podobny przypadek, stoje sobie na stacji Shell i czekam na kumpla, podjezdzaja panowe niebiescy i gosc z pyskiem do mnie ze 15 min temu jechalem ta i ta droga i takie tam, to ja mu to trza blo mnie zatrzmymac 15 min temu, i sie zatrzelo straszenie sadem itd ale wkoncu odpuscil bo i bo i tak to jest spraw dla nich przegrana :P enzo dobrze zrobiles ze nie przyjoles mandatu, do sadu raczej wzywac cie nie beda bo to dla nich strata czsu, pewnie szukali frajera bo glodni byli :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 22 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 pozostaje ci tylko czekać na mandat! z doświadczenia wiem że niebiescy odpuszczają wtedy gdy nie znają lub nie są pewni twoich numerów-jak się zatrzymałeś i mają twoje blachy to sraczka! tłumaczenie nic ci nie da, niestety… Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 22 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 pozostaje ci tylko czekać na mandat! ... wyrok. mandatu nie przyjął, dostanie najprawdopodobniej wyrok zaoczny (jeśli faktycznie policja skieruje sprawę do sądu) aha, ze względu na procedurę sądową sugeruję odbierać korespondencję przesyłaną poleconym jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enZo Opublikowano 22 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 Pocztę odbiorę, zapewnie przyjdzie ukaranie zaoczne za wnioskiem sporządzonym przez policjanta, tylko słyszałem że jak przyjdzie wynik to naliczą mi kasę ale nie naliczą punktów ? Zawsze to jakiś plus by był, napewno się odwołam o będę mówił że w ogóle to mogli mnie zatrzymać odrazu lub za mną pojechać oraz może być argumentem że nie jednemu psu na imię burek i to nie musiałem być wcale ja, jeden pałkarz twierdził że jechałem 3 minuty temu, drugi że 15 minut temu więc powierz że sami nie wiedzieli o której dokładnie i skąd mają pewność że to ja w ogóle byłem. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Whiplash666 Opublikowano 22 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 Po chwili sadzi do mnie pałka tekst "ładny ma pan motor, dużo kosztował, gdzie pan pracuję" Mowie ci ze chcieli na obiad dostac, raczej sprawy do sadu nie skieruja, jak ci przyjdzie mandat to STAWIM FLASZKE :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enZo Opublikowano 22 Listopada 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 Mowie ci ze chcieli na obiad dostac, raczej sprawy do sadu nie skieruja, jak ci przyjdzie mandat to STAWIM FLASZKE :) To mam nadzieję że nie będzimy musieli jej pić przy okazji tej okoliczności, ale chętnie przy okazji innej :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bob-ER5 Opublikowano 22 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 Mam w domu prawnika, który mówi: Sprawa nie odbędzie się bez Ciebie! Jedyne co może przyjśc to NAKAZ PŁATNICZY, od którego możesz się wtedy odwołac. Sprawa w cale nie musi byc przegrana. O ile pałki nie mają żadnego, konkretnego dowodu( np nagrania, zdjęcia) ze to Ty przejezdzałeś to tak naprawdę mogą Cię cmoknąc w tyłek. ;] Tak jak pisałes wyżej "nie jednemu psu na imię burek". Myślę, że mozesz spa spokojnie ;] Pozdro i daj zna jak się sprawa wyjaśni. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 22 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 no ok ale jesli 2 policjantów powie iż kierowca motocykla zrobił wykroczenie to komu uwierzy sąd? :) Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bob-ER5 Opublikowano 22 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 (edytowane) no ok ale jesli 2 policjantów powie iż kierowca motocykla zrobił wykroczenie to komu uwierzy sąd? :) Zależy jakie dowody przedstawią pały, jeśli wcześniej spisały numery jego(tu mogą ściemnic, ze zrobili to wcześniej, bo zatrzymali go póżniej więc nr mają) + aut które wyprzedzał. Mogą miec przewagę. Wiadomo, że sąd jako instytucja musi większą wiarę dawac policji, a że policjanci są zazwyczaj chamami to bedą ściemniac. Kolega pisał że jeden mowił, że 3 min temu jechal, drugi że 15. Tez warto o tym na rozprawie wspomniec. Tak naprawdę roztrzygnięcie nigdy w takich sprawach nie jest jednoznaczne. wszystko zależy od tego komu większą wiarę da sąd. Edytowane 22 Listopada 2009 przez Bob-ER5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ernestZL Opublikowano 22 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 konkretnego dowodu( np nagrania, zdjęcia) wystarczy że mają jego numery i to wszystko-potem to ty musisz im udowodnić że było inaczej... i niebieskich zapewne było 2 więc :biggrin: Cytuj Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bob-ER5 Opublikowano 22 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 "...Dzielnicowy przynosił mi wyrok, albo poczta, nakaz płatniczy i akceptację punktów." Przeciez pisałem, że nakaz płatniczy przychodzi, Ty odmawiasz i wtedy się odwołujesz i do sądu idziesz! Jeśli się odwołasz, sprawa w sądzie nie potoczy się bez Ciebie! To że akceptowałes te nakazy to już Twój problem. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Acidus Opublikowano 22 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 Czyli policjant może sobie napisać cokolwiek na kogokolwiek i uznają ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bob-ER5 Opublikowano 22 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Listopada 2009 (edytowane) Nakaz dostajesz po wyroku, więc musisz się od niego odwoływać. Powodzenia. Nakaz karny do zapłaty( tzw. wyrok zaoczny) wydaje sędzia, bez żadnej rozprawy, bez policji, bez świadków. Jeśli chcesz walczyc o swoje to się odwołujesz( jak pisałem wiele razy), wtedy dopiero idziesz do sądu, spotykasz 'przyjaznych' policjantów i sprawa się toczy. aa zapomniałem dodac, ze ten prawnik jest sędzią. więc po co się kłócisz i tak mam racje! A enzo che walczyc o swoje w sądzie wiec niech się odwołuje, a nie pokornie przyjmuje mandat. Powodzenia! Edytowane 22 Listopada 2009 przez Bob-ER5 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.