udany pierwszy sezon

[kompan]

Jako że właśnie odstawiłem moto na sen zimowy do garażu, mogę podsumować świeżaka pierwszy sezon na dwóch kołach. A był on udany z wielu powodów, więc się chwalę detalicznie:

• że kupiłem cebulkę od sympatycznego uczciwego forumowicza, w wersji dokładnie takiej jak chciałem, zadbaną, garażowaną, w słusznym malowaniu i z pełnym bakiem;
• że dziewiczą jazdę zakupionym moto (a pierwszą od skończenia kursu na jesieni) wykonałem na początku lutego wieczorem, wzbudzając zaciekawienie na ulicach i osłupienie stróża parkingowego: "Panie, co za szaleniec jeździ moturem w taką pogodę!" :)
• że od wiosny do jesieni miałem przyjemność dojeżdżania na 2oo do roboty, a droga przez zatłoczony Poznań zajmowała max. 30 minut zamiast godzinę z kawałkiem;
• że sprzęt okazał się właściwie bezawaryjny, bo linka sprzęgła pękła zaraz pod domem, a nie w środku miasta :D
• że wybrałem się na Tor Poznań żeby sprawdzić jak to jest i nabrałem respektu do większych prędkości;
• że nie zaliczyłem żadnej poważnej gleby - tzn. poza parkingiem, bo to się nie liczy;
• że na drodze miałem tylko parę sytuacji niebezpiecznych, z których wyszedłem bez strat i wyciągnąłem wnioski na przyszłość; :crossy:
• i na koniec, że poruszanie się na dwóch kołach spodobało mi się i była to jedna z lepszych inwestycji w moim życiu.

A teraz myję buty, czyszczę kombinezon i czekam na wiosnę! Edytowane 24 Października 2009 przez kompan

[konrad1f]

że jak?

przecież dopiero pogoda zaczyna się klarować :bigrazz:

[bibor80]

Ja nie moge podsumowac konczcego sie sezonu bo tutaj jezdzi sie caly rok :)

Teraz tylko czesciej pada i bardziej wieje, ale ttragedi nie ma.

 

Pzdr

[kompan]

Zdarzyło się parę razy wczesnym rankiem, że wszędzie wokół zziębnięci samochodziarze skrobią szyby, a z moto wystarczyło zdjąć oszronioną plandekę, odpalić i jechać. Więc faktycznie sprzęt jakby stworzony na tę pogodę :D

[ks-rider]

Mi zostalo keszcze pare dni, moze jak jutro pogoda dopisze.... Rejestracja konczyy mi sie pod koniec miesiaca, a DR 350 bez TÜV'u bo do Kwietnia nie karkuluje sie juz robic :icon_mrgreen:

 

:crossy:

[kompan]

YUBY: dziękuję, ku chwale ojczyzny!

Postaram się nie zawieść pokładanego we mnie zaufania :bigrazz:

[Horb]

[*] że kupiłem cebulkę od sympatycznego uczciwego forumowicza, w wersji dokładnie takiej jak chciałem, zadbaną, garażowaną, w słusznym malowaniu i z pełnym bakiem;

 

No cóż ja też kupiłem moją kawe od sympatycznego forumowicza, tyle że bak nie był pełny ;)

 

[*] że sprzęt okazał się właściwie bezawaryjny, bo linka sprzęgła pękła zaraz pod domem, a nie w środku miasta :D

 

Też bez żadnych awarii, nawet linka dała radę.

 

[*] że nie zaliczyłem żadnej poważnej gleby - tzn. poza parkingiem, bo to się nie liczy;

 

Nawet na parkingu nie było gleby ;)

 

[*] że na drodze miałem tylko parę sytuacji niebezpiecznych, z których wyszedłem bez strat i wyciągnąłem wnioski na przyszłość; :crossy:

Dokładnie

 

[*] i na koniec, że poruszanie się na dwóch kołach spodobało mi się i była to jedna z lepszych inwestycji w moim życiu.

Zgadza sie w 101 % ;)

Mam jednak nadzieje, że sezon sie jeszcze nie skończył. A kolejny bedzie jeszcze bardziej udany. I może już na nowym moto :crossy:

 

[Candlekeep]

No cóż ja też kupiłem moją kawe od sympatycznego forumowicza, tyle że bak nie był pełny ;)

Też bez żadnych awarii, nawet linka dała radę.

Nawet na parkingu nie było gleby ;)

Dokładnie

Zgadza sie w 101 % ;)

Mam jednak nadzieje, że sezon sie jeszcze nie skończył. A kolejny bedzie jeszcze bardziej udany. I może już na nowym moto :crossy:

He he... W zasadzie to sam mogłem napisać tego posta. Jedynie marka motocykla byłaby inna. Ale poza tym - to dokładnie "moje" odczucia i doświadczenia.

 

 

No, może tylko motocykla nie będę zmieniał :wink:

[Horb]

He he... W zasadzie to sam mogłem napisać tego posta. Jedynie marka motocykla byłaby inna. Ale poza tym - to dokładnie "moje" odczucia i doświadczenia.

No, może tylko motocykla nie będę zmieniał :wink:

 

W takim razie możemy sobie pogratulować sezonu i życzyć żeby następny był równie dobry ;)

[patyk]

To i ja się z chęcią podłączę i podpisze pod tym co koledzy napisali o swoim pierwszym sezonie/moto jako że w sobotę odstawiłem Hondzie na zimowy odpoczynek. Dodam może jeszcze tylko, że być może dzieki temu forum i poradom bardziej doświadczonej braci motocyklowej (np. w dziale "Szkoła jazdy[...]" oraz tematom w stylu "co na pierwsze moto" i podobnym) udało się ten sezon tak przyjemnie, bezproblemowo przejeździć. Dzięki! :flesje:

[Candlekeep]

Do listy podsumowującej sezon dopisałbym jeszcze tylko: zero złych doświadczeń z kierowcami samochodów. Nie doświadczyłem ani zajeżdżania drogi, ani dziwnych manewrów, żadnej złośliwości - nic. Doświadczyłem za to ustępowania drogi w korkach, pomocy w sytuacjach awaryjnych (urwana sakwa pozostawiona na drodze) i jeszcze kilku innych przyjemnych sytuacji, jak np. przyjazne zagadnięcia podczas oczekiwania na zielone światło.

W relacjach moto : puszki - sezon zdecydowanie na plus.

[martholini]

Do listy podsumowującej sezon dopisałbym jeszcze tylko: zero złych doświadczeń z kierowcami samochodów. Nie doświadczyłem ani zajeżdżania drogi, ani dziwnych manewrów, żadnej złośliwości - nic. Doświadczyłem za to ustępowania drogi w korkach, pomocy w sytuacjach awaryjnych (urwana sakwa pozostawiona na drodze) i jeszcze kilku innych przyjemnych sytuacji, jak np. przyjazne zagadnięcia podczas oczekiwania na zielone światło.

W relacjach moto : puszki - sezon zdecydowanie na plus.

 

Dokładnie. Chociaż prawko mam dopiero od sierpnia troszkę pojeździłam i mam takie same odczucie co ty Candlekeep mam nadzieję, że tak też będzie w przyszłym sezonie. A sezonu jeszcze nie zamykam bo dzisiaj byłam na przejażdżce i mam nadzieje że jak będzie słonko to znowu wyjadę.

[Candlekeep]

Dokładnie. Chociaż prawko mam dopiero od sierpnia troszkę pojeździłam i mam takie same odczucie co ty Candlekeep mam nadzieję, że tak też będzie w przyszłym sezonie. A sezonu jeszcze nie zamykam bo dzisiaj byłam na przejażdżce i mam nadzieje że jak będzie słonko to znowu wyjadę.

Fajnie Ci, że masz słonko. U mnie leje... Póki co więc sezon uważam za zamknięty...:(

[jerzyk7]

Ładnie to zrobiłeś.Masz klasę.Chwal dzień po zachodzie.Super.pozdr.

[tipmann85]

 

no to tez moj pierwszy sezon aczkolwiek jescze nie zakonczony moje pierwsze moto sv 650 s sprawuje sie oki na drogach zlych doswiadczen brak z dnia na dzien kocham ten sport coraz bardziej pzdr for All