Skocz do zawartości

Umowa o jazdę próbną.


Azzu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam mały problem. Mianowicie jutro przyjeżdża do mnie młody chłopaczek który chce kupić ode mnie motocykl. Tydzień temu oglądał motocykl, ale nie jeździł. W tym tygodniu odebrał prawko i chce się przejechać i ewentualnie kupić ode mnie ten motor. Chciałbym aby podpisał umowę, że w razie wywrotki (zwłaszcza, że pogoda coraz gorsza, a i doświadczenie jeźdźca znikome) cała kwota zostaje u mnie, a wrak zabiera do domu, ale nie mogę nigdzie w internecie znaleźć takiego wzoru umowy. Jeżeli chodzi o kupującego to bez problemu przystał na moje warunki. Teraz tylko wzór umowy mi potrzebny. Macie może taki druczek?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

bierz kasę w rękę i niech jedzie - umowa słowna to też umowa

Zestaw naprawczy zacisku hamulcowego Brembo BMW R850 R1100 K1200 K100 K1 K1100

https://allegro.pl/oferta/zestaw-naprawczy-zacisku-brembo-przod-bmw-r-1100-850-k-1200-gs-r-rs-s-rt-lt-14830948090

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo tego ujal bym to na pismie ( przez kalke lub w dwoch egzemplarzach z waszymi podpisami na kazdym egzemplarzu.

 

Wzor nie jest potrzebny napisz swoimi slowami.

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

sprawdziłam na angielskich forach , oni spisują takie umowy własnoręcznie,

 

Twój podpis nie jest przecież pisanką tylko też w końcu chyba oznacza pewne zobowiązanie

pozdrawiam

Today is not your day,

and tomorrow is not looking good either ...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobra, sporządziłem własne pisemko. Bardziej jest to pokwitowanie odbioru kasy niż umowa o jazdę próbną, ale jest w tym piśmie zawarte to, że pieniądze zostają u mnie w razie zniszczenia motocykla :-) Może nie brzmi to wszystko zbyt profesjonalnie, ale powinno spełnić swoją funkcję :-D

 

Temat do wywalenia w takim razie :-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

(...) pieniądze zostają u mnie w razie zniszczenia motocykla :-) Może nie brzmi to wszystko zbyt profesjonalnie, ale powinno spełnić swoją funkcję :-D

 

napisz "uszkodzenia", będzie z mniejszym marginesem interpretacji (zniszczenie sugeruje, że jest całkowite)

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszkodzenia lub wałka,ostatnio na allegro wystawił gostek aukcje a w niej wyraził swoje niezadowolenie z okazji podpieprzenia motocykla,nie pamiętam dokładnie,ale przyjechało dwóch gości kupić moto,jeden wsiadł na jazdę próbną a drugi odjechał na swoim.Podejrzewam że kasy właściciel wcześniej nie dostał bo łacina aż spływała wytłuszczonym drukiem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Są na to właściwe regulacje - patrz art. 592 k.c.

Piszesz normalną umowę sprzedaży, jednak pod warunkiem zawieszającym, że kupujący po wypróbowaniu nie zwróci przedmiotu jako wadliwego. Oznaczasz w umowie godzinę jej zawarcia i np. 60 min. od jej zawarcia jako okres próby. Jeśli w tym okresie kupujący motocykla nie uzna za wadliwy, uznaje się umowę ostatecznie za w pełni kompletną. Oczywiście należy w umowie zastrzec, że wszelkie uszkodzenia przedmiotu sprzedaży przez kupującego powodują automatycznie skutki, jakby warunek się ziścił - czyli że kupujący uznaje przedmiot umowy za niewadliwy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uszkodzenia lub wałka,ostatnio na allegro wystawił gostek aukcje a w niej wyraził swoje niezadowolenie z okazji podpieprzenia motocykla,nie pamiętam dokładnie,ale przyjechało dwóch gości kupić moto,jeden wsiadł na jazdę próbną a drugi odjechał na swoim.Podejrzewam że kasy właściciel wcześniej nie dostał bo łacina aż spływała wytłuszczonym drukiem.

 

Kaucja w gotówce nie zawsze jest technicznie możliwa do realizacji... Jeśli ktoś przyjeżdża obejrzeć (z zamiarem kupna) motocykl wart kilkadziesiąt tyś. pln. to raczej nie wozi ze sobą gotówki tylko ma pieniążki na koncie w banku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kaucja w gotówce nie zawsze jest technicznie możliwa do realizacji... Jeśli ktoś przyjeżdża obejrzeć (z zamiarem kupna) motocykl wart kilkadziesiąt tyś. pln. to raczej nie wozi ze sobą gotówki tylko ma pieniążki na koncie w banku.

 

 

 

Tak?! To jak płaci, przelewem? Chyba u Ciebie. No ewentualnie jeśli wpłaci zanim odbierze, to może być ten przelew. Nie wiem w czym problem z tymi kikadziesięcioma kPLN.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak?! To jak płaci, przelewem? Chyba u Ciebie. No ewentualnie jeśli wpłaci zanim odbierze, to może być ten przelew. Nie wiem w czym problem z tymi kikadziesięcioma kPLN.

 

Ja płaciłem przelewem, dla mnie to oczywiste, myślałem że czasy w których jeździło się po motocykl/samochód z torbą pieniędzy już dawno minęły (jak widać myliłem się). Wystarczy dobrze sprecyzować umowę i nie ma problemu z przelewem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja płaciłem przelewem, dla mnie to oczywiste, myślałem że czasy w których jeździło się po motocykl/samochód z torbą pieniędzy już dawno minęły (jak widać myliłem się). Wystarczy dobrze sprecyzować umowę i nie ma problemu z przelewem.

 

 

Daj ta dobrze sprecyzowana umowe, moze sie posmiejemy.

 

Placiles przelewém, a motocykl kiedy odebrales, minute czy dwa tygodnie pozniej ?

 

Nigeria Conection tez placi przelewami i nawet znajduja sie tu tacy ktorym sie wydawalo, ze ich przewala - kumasz ? ? ? :icon_mrgreen:

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Daj ta dobrze sprecyzowana umowe, moze sie posmiejemy.

 

Ja już się uśmiałem z twojej wypowiedzi. Naucz się pisać po Polsku...

 

 

Placiles przelewém, a motocykl kiedy odebrales, minute czy dwa tygodnie pozniej ?

 

Motocykl odebrałem po podpisaniu umowy i wykonaniu przelewu.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...