Skocz do zawartości

Jaki samochód kupić z dieselem do 15000zl??


bekriss
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

 

Interesuje mnie samochód o możliwie największej ekonomii za 150000zl po 2000roku. EDIT: 15 000zł ;)

Moje typy to:

- Astra II 1.7 DTI 75KM -ISUZU

- coś z 1.9 TDI 90KM od VW

- cos z 1.9 SDI od VW

 

Mam zaufanie do astry II bo ojciec tym jeździ (1.4 benzyna 90KM) i przez 6 lat włożył 500zł (tylne sprężyny i drążki kierownicze). Niestety za ta kasę dostane rocznik 2000-2001. Czy 10-letnia astra z tym dieslem pojeździ 2-3lata bez wkładu?? Jak z trwałością turbiny, pompy itp w tym silniku??

 

Mam mętlik w głowie i nie wiem co kupić, a chce kupić możliwie najlepiej za tą niewielką kasę. Za granice po samochód jechać nie mam możliwości.

 

Pozdrawiam

Edytowane przez bekriss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oczywiście że coś ze stajni WV. Wszystko zależy jakiej wielkości i do czego ma być ten samochód. Jeżeli chodzi o wypas to nic nie przebije wszystkomającej Omegi. Oczywiście w tym zakresie cenowym.

Volksdeutsche – określenie stosowane w pierwszej połowie XX wieku wobec osób pochodzenia niemieckiego, niezamieszkujących Niemiec, którzy nie posiadali niemieckiego ani austriackiego obywatelstwa.

icon2.png

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wolalbym starsza C Klase ( pierwsza )niz nowsza Astre ( lepiej pic astre niz nia jezdzic, tak przynajmniej mowia w Hamburgu :icon_mrgreen: ).

 

:crossy:

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W grę wchodzi nawet corsa C. Nie chce nic większego niż samochód klasy compact (golf, astra, cordoba), ewentualnie może być kombi.

Nie musi być wypasu. Chce kupić za te pieniądze sprawne 4 koła dowożąca mnie do pracy. emocji i tak nie będzie bo to nie motocykl.

 

1.9 TDI VW mnie tez korci bo jeździłem trochę golfem III 280tyś przebiegu (jak nie więcej) i nie było żadnych problemów. Sęk w tym że golfa IV to dostanę max i jak dobrze pójdzie z 1999r.

 

EDIT: zauważyłem błąd - chodzi o 15 000zl :)

Edytowane przez bekriss
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak Ci nie zależy kompletnie na osiągach, a zalezy na jak najmniejszym inwestowaniu to weź wolnossącego bo tam sie w zasadzie nie ma co zdupić. Ale wiadomo, z turbem jezdzi sie znacznie lepiej.

 

Za ta kase udało by sie wyrwać C klase, 2.5 TD, a wolałbym zdecydowanie to niz Astre czy Golfa.

 

Aczkolwiek VW 1.9 TDi to bardzo wdzięczny silnik,i nie słyszałem żeby tam jakieś notortyczne problemy z nim były.

 

A tak na przyszłość - unikaj wszytskiego co ma Common Rail, nawet Mercedesa. Jak diesel to tylko na zwykłych wtryskach.

Edytowane przez Arni
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

diesle z grupy VW to bardzo chodliwy towar :icon_rolleyes: Zalezy gdzie bedziesz parkowal samochod itd ...

 

Ja bym Ci polecil Peugeota w 2,0 HDI 90KM. Nie ma to dwumasu, a jak zchipujesz (jest opcja wstawienia wiekszej turbiny) to idzie jak wsciekle np 206 z silnikiem zrobionym na 130KM :icon_twisted:

 

Wystrzegac sie nalezy tylko wersji z FAP`em, no i najlepiej aby uklad wtryskowy byl na Boschu.

Ojciec ma 307 z 03r wlasnie z tym silnikiem i nie ma najmniejszego problemu z samochodem (przebieg 160kkm). Podkrecone na 115-120KM bez problemu jedzie dwie paczki. Przy predkosciach emeryckich do 110km/h w cyklu mieszanym spala 4,8l/100km.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

octavia ??

 

lub , marka która ostatnio mi sie strasznie widzi http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9901559 2.5TDI , silnik od VW/Audi , rzędowa 5tka, niezniszczalny, ekonomiczny, znany z T4, nie myl z nieudolną 2.5 V6 TDI ... Pzdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nikt ci nie odda za 15tys dobrego tdi z grupy vaga<przerabialem to> - albo ogromne przebiegi albo powypadki albo inne historie, jesli juz to sdi<ale nie jadą za szybko>, astre 1.7 isuzu tez bym odpuscil<mój kolega jest mechanikiem i elektronikiem samochodowym-zarabia kupe kasy na problemach z elektroniką z tych aut>

 

ja bym celowal np. w primere w dieslu- z niewiadomych przyczyn w Polsce są duzo tańsze auta niz niemieckie, a kultura pracy i bezawaryjnosc<wrecz niezniszczalnosc> mają niesamowite

 

pomysl tez o czyms w jtd np. stilo<duzo ladniejsze niz golfy> ze nie wspomne o alfie 156 ktora jest jednym z najladniejszych aut w ogóle

 

jtd w niczym nie ustępują tdi, ale u nas jakas chorobliwa moda na niemieckie auta i ludzie bulą kasę nie wiadomo za co

 

http://allegro.pl/item747521121_alfa_romeo...tronic_alu.html

golf IV wyglądałby przy tym mizernie :D

 

lub , marka która ostatnio mi sie strasznie widzi http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C9901559 2.5TDI , silnik od VW/Audi , rzędowa 5tka, niezniszczalny, ekonomiczny, znany z T4, nie myl z nieudolną 2.5 V6 TDI ... Pzdr

ojciec mial VW ltka z takim silnikiem-pojechane prawie 600 000 tys km, sprzedane i ponoc dalej jezdzi bez wkładu ;)

 

Edytowane przez jjank
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

...ze nie wspomne o alfie 156 ktora jest jednym z najladniejszych aut w ogóle

 

No tak, bez " ladnosci " sie nie obejdzie.

 

Wiesz dlaczego wlasciciele Alfy nie mowia sobie " Dzien dobry " ?

 

 

 

 

bo rano widzieli sie juz w warsztacie.

 

jtd w niczym nie ustępują tdi, ale u nas jakas chorobliwa moda na niemieckie auta i ludzie bulą kasę nie wiadomo za co

 

Za jakosc, wykonanie i mooooze mniejsza awaryjnosc ? ? ? :icon_mrgreen:

 

:crossy:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

to są mity kolego, obecnie<powiedzmy od 00r> awaryjnosc większosci aut jest bardzo podobna -czemu np. jtd ma byc gorsze od tdi skoro najwazniejszy układ ma od tego samego producenta?

 

te stereotypy mialy jakis sens w latach 90tych, choc nie zawsze,bo np. punto od bmw e36 jest duzo mniej awaryjne<wiem z autopsji>

 

poza tym takie dyskusje o autach z drugiej ręki nie mają większego sensu

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

 

Interesuje mnie samochód o możliwie największej ekonomii za 150000zl po 2000roku. EDIT: 15 000zł ;)

Moje typy to:

- Astra II 1.7 DTI 75KM -ISUZU

- coś z 1.9 TDI 90KM od VW

- cos z 1.9 SDI od VW

 

Mam zaufanie do astry II bo ojciec tym jeździ (1.4 benzyna 90KM) i przez 6 lat włożył 500zł (tylne sprężyny i drążki kierownicze). Niestety za ta kasę dostane rocznik 2000-2001. Czy 10-letnia astra z tym dieslem pojeździ 2-3lata bez wkładu?? Jak z trwałością turbiny, pompy itp w tym silniku??

 

Mam mętlik w głowie i nie wiem co kupić, a chce kupić możliwie najlepiej za tą niewielką kasę. Za granice po samochód jechać nie mam możliwości.

 

Pozdrawiam

 

 

Jak chcesz to mam Astre II z tym, że rocznik 99, 2.0 DTL (bez tura) 82KM, srebrna kombi do opłat z klimatyzacją, stan idealny. Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...