Skocz do zawartości

Yamaha r6 przy ok 4 tys.obrotów i powyrzej strasznie zgrzyta ?


hubi233
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam ponownie dzisiaj podjechałem do serwisu yamaha i podeszło dwóch gości odpalamy motor a oni pytają się o co chodzi ... a ja na to mówię że strasznie coś brzęczy a nie pracuje ten silnik jak powinien natomiast ci Panowie stwierdzili że yamah,a tak pracują i jedynie co słyszą to coś z rozrządem że można to wymienić motor ma 32 tysiące przejechane to powinno się wymienić koszt ok 300 zł do tego mówili że można coś przy zaworach jakieś elementy eksploatacyjne też powymieniać to ok 400 zł. Powiedziałem również że motor nie chce palić z rana trzeba go mocno kręcić na ssaniu i z bidą odpala na to odpowiedzieli że trzeba zrobić czyszczenie i synchronizację gaźników koszt ok 300 zł.

 

Moje pytanie do was koledzy czy to jest sens zrobić jak mówią czy to tylko wydawanie pieniędzy w błoto. hmmm sam już nie wiem.

 

Pojechałem jeszcze do drugiego mechanika ale on powiedział że trochę się tłucze rozrząd ale on by tego nie ruszał....

 

Ręce opadają. Moje pytanie kolejne to czy te dźwięki mogą być spowodowane skrzynią biegów bo coś daje w kość czasami jak wjadę na jakąś muldę ostre nierówności to potrafi wyskoczyć bieg i strasznie zgrzyta motor jak by na neutralu wtedy sprzęgło wrzucam góra lub dół i wskakuje na bieg i jest ok. Zdarzyło mi się tak 2 razy właśnie wtedy jak wjechałem na dziury i raz przy gwałtownym ostrym hamowaniu.

 

Dzięki z góry za wszelkie porady i pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam ponownie dzisiaj podjechałem do serwisu yamaha i podeszło dwóch gości odpalamy motor a oni pytają się o co chodzi ... a ja na to mówię że strasznie coś brzęczy a nie pracuje ten silnik jak powinien natomiast ci Panowie stwierdzili że yamah,a tak pracują i jedynie co słyszą to coś z rozrządem że można to wymienić motor ma 32 tysiące przejechane to powinno się wymienić koszt ok 300 zł do tego mówili że można coś przy zaworach jakieś elementy eksploatacyjne też powymieniać to ok 400 zł. Powiedziałem również że motor nie chce palić z rana trzeba go mocno kręcić na ssaniu i z bidą odpala na to odpowiedzieli że trzeba zrobić czyszczenie i synchronizację gaźników koszt ok 300 zł.

 

Moje pytanie do was koledzy czy to jest sens zrobić jak mówią czy to tylko wydawanie pieniędzy w błoto. hmmm sam już nie wiem.

 

Pojechałem jeszcze do drugiego mechanika ale on powiedział że trochę się tłucze rozrząd ale on by tego nie ruszał....

 

Ręce opadają. Moje pytanie kolejne to czy te dźwięki mogą być spowodowane skrzynią biegów bo coś daje w kość czasami jak wjadę na jakąś muldę ostre nierówności to potrafi wyskoczyć bieg i strasznie zgrzyta motor jak by na neutralu wtedy sprzęgło wrzucam góra lub dół i wskakuje na bieg i jest ok. Zdarzyło mi się tak 2 razy właśnie wtedy jak wjechałem na dziury i raz przy gwałtownym ostrym hamowaniu.

 

Dzięki z góry za wszelkie porady i pozdrawiam

 

Problemy z wyskakującymi biegami w r6 r1 są przez to że ktoś dawał mu w ci*e "strzelał ze sprzęgła żeby na gumę wyrwać" A co do mechaników to pojedź do jakiegoś dobrego warsztatu. Moim zdaniem zawory klepią bo chodzi jak traktor i jeszcze jedno sprawdź czy na wszystkie świece idzie iskra

Edytowane przez ponczo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problemy z wyskakującymi biegami w r6 r1 są przez to że ktoś dawał mu w ci*e "strzelał ze sprzęgła żeby na gumę wyrwać" A co do mechaników to pojedź do jakiegoś dobrego warsztatu. Moim zdaniem zawory klepią bo chodzi jak traktor i jeszcze jedno sprawdź czy na wszystkie świece idzie iskra

 

 

No właśnie chodzi jak traktor a co najśmieszniejsze byłem w autoryzowanym serwisie yamaha i oni twierdzą że wszystko jest ok...

Przyjmując że klepią zawory to na czym polega naprawa ? i ile to kosztuje ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podobnie chodziła moja Kawa, kiedy w serwisie omyłkowo po regulacji zaworów ustawili wałek na wydechowych o jeden ząbek za późno lub wcześnie, nie pamiętam. Na szczęście nie szło jeszcze na kolizję ;)

Kiedy kupiłeś tą r6?

 

A kupiłem ją w trzy miesiące temu.

Dobra to nie zastanawiam się tylko oddam chyba do tego serwisu yamaha i zobaczymy co będzie nie mam wyjścia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A nie będziesz w stanie pomierzyć luzów samemu? To nie jest trudne.

 

Tylko żeby to zrobić to pewnie trzeba zdjąć silnik bo już jak wymieniałem świece to strasznie tam ciasno bo raba strasznie blisko silnika jest osadzona ... chyba że się mylę jest jakiś prosty sposób aby to zrobić ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tylko żeby to zrobić to pewnie trzeba zdjąć silnik bo już jak wymieniałem świece to strasznie tam ciasno bo raba strasznie blisko silnika jest osadzona ... chyba że się mylę jest jakiś prosty sposób aby to zrobić ?

Z R6 nie miałem do czynienia ale byłoby to bardzo niepraktyczne gdyby trzeba było wyjmować silnik. Z reguły motocykle są tak projektowane żeby nie było takiej potrzeby. Jeśli masz serwisówkę to tam będzie napisane jakie elementy trzeba zdemontować.

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja bym polecił jednak serwis yamaha.

Oni sprawdzą luzy i ewentualnie je ustawią, rozrząd też niech oblookają.

 

Samemu zdejmiesz pokrywę, nawet jak stwierdzisz że jest dupa to co dalej? W częściach im tego sprzęta będziesz musiał zawozić.

 

Chyba że masz zaplecze narzędziowe do ustawienia luzów, do tego dochodzi jeszcze uszczelka pod pokrywę zaworów.

Jak z zawodu nie jesteś mechanikiem to lepiej im to oddaj, szkoda nerwów.

 

Jeżeli mechanicy oglądali sprzęta i powiedzieli że do zrobienia to pewnie da się uratować ten silnik.

Jak jest nikła szansa niech od razu powiedzą i wsadź nowy piec. Ze 2 koła i będzie nowy silniczek.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cenderr, a mnie się wydaje, sądząc po opisie Hubiego, że panowie z serwisu powiedzieli że zawory i rozrząd są do roboty "na odwal się" lub po to żeby przestraszyć nowicjusza i skłonić go do oddania moto na serwis. A w trzecim poście Hubi napisał że nic nie stuka, więc gdzie zawory? Wymiana rozrządu po 30 tys. km. to też trochę za wcześnie, chociaż tu trzeba wziąć poprawkę na to że licznik może być kręcony, ale w serwisie wyolbrzymili nieco sprawę moim zdaniem. Jak pokrywa zaworów będzie już zdjęta to można przy okazji sprawdzić czy rozrząd nie jest przestawiony. To wszystko można zrobić samemu z pomocą serwisówki, nawet jeśli nie robiło się tego nigdy wcześniej. Mówię z własnego doświadczenia. A jeśli chodzi o uszczelkę pod pokrywę zaworów to można użyć starej jeśli się jej nie uszkodziło przy zdejmowaniu.

 

Ewentualnie można oddać motocykl do jakiegoś kompetentnego mechanika który wykonuje swoją pracę rzetelnie i uczciwie, bo autoryzowanym serwisom to ja bym tak bezgranicznie nie ufał.

Edytowane przez Lime82

Why... So... Serious

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...