olorol Opublikowano 1 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2009 (edytowane) Cześć. Niestety, ale poziom punktów na moim koncie prawie dobił już końca, dlatego mam do Was pytanie. Już któraś osoba z kolei powiedziała mi że przy odmowie przyjęcia mandatu punkty jakby "przepadaja". -Odmowie, sprawa pójdzie do sądu... Wiem że wtedy trzeba się liczyć z większymi kosztami no ale.... Policja ma prawo liczyć nam pkt, ale czy sąd też? Ile jest w tym prawdy?:) Pozdro Edytowane 1 Września 2009 przez olorol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Toolman Opublikowano 2 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 Wydaje mi się że od sądu dostaniesz i jedno i drugie.odmowa przyjęcia mandatu spowoduje jedynie odwleczenie w czasie. Być może w tym czasie zejdą ci z konta jakieś punkty z zeszłego roku? P.S. Ja jakieś trzy lata temu jeździłem przez 10 miesięcy z kompletem 24pkt. :buttrock: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 2 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 AFAIK dobrze Ci się wydaje. odmowa przyjęcia jedynie odwleka naliczenie kar w czasie jsz ps. nie ma się czym chwalić, "piraci drogowi" :P Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
inco Opublikowano 2 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 Nie taniej by Ci wyszło "oddanie" PJ i od razu zrobienie go na nowo z czystą pulą punktową? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 2 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 iść na kurs "kasujący" punkty... jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
olorol Opublikowano 2 Września 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 (edytowane) iść na kurs "kasujący" punkty... jsz chętnie bym poszedł, gdybym miał prawo jazdy dłużej niż rok ;) Robienie prawka od nowa ? Nie ma takiej opcji Edytowane 2 Września 2009 przez olorol Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 2 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 zacznij przestrzegać przepisów :P jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
krzysiek34 Opublikowano 2 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 zacznij przestrzegać przepisów :P jsz hahahaha dawno sie tak nie usmialem, dobry tekst :notworthy: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
romekjagoda Opublikowano 2 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 No szczególnie że młody (bez urazy) ma R jedynkę... ;) a tego typu motory to poniżej 50kmh w ogóle równowagi nie łapią i się wywalają ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gonzo Opublikowano 2 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 (edytowane) Mam jedno pytanie. Jak odmowa przyjęcia mandatu odwleka się? Tzn, jeżeli złapała mnie policja, a ja mam przykładowo 20 punktów. Oni chcą dać mi 8. Wiem, że jak przyjmę to stracę prawko. Odmawiam, idę do sądu i tam oczywiście przegrywam. Dostaję te 8 punktów, ale ze stanem, na który dzień? Na ten w którym złapała mnie policja czy na ten w którym zapadł wyrok w sądzie? Przykładowo złapali mnie w lutym a wyrok zapadł w marcu, to punkty dostanę od lutego czy od marca? Edytowane 2 Września 2009 przez gonzo Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jeszua Opublikowano 2 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 AFAIK wpis jest dokonywany po uprawomocnieniu decyzji: w przypadku mandatu w dacie przyjęcia, w przypadku orzeczenia sądowego - po uprawomocnieniu się wyroku jsz Cytuj „Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.” [R. Kapuściński] Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gonzo Opublikowano 2 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 Dzięki. Można sobie uratować tym prawo jazdy, jeśli pomiędzy odmową przyjęcia a wyrokiem wygaśnie odpowiednia liczba punktów. :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
jerzyk7 Opublikowano 2 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 Cześć. Niestety, ale poziom punktów na moim koncie prawie dobił już końca, dlatego mam do Was pytanie. Już któraś osoba z kolei powiedziała mi że przy odmowie przyjęcia mandatu punkty jakby "przepadaja". -Odmowie, sprawa pójdzie do sądu... Wiem że wtedy trzeba się liczyć z większymi kosztami no ale.... Policja ma prawo liczyć nam pkt, ale czy sąd też? Ile jest w tym prawdy?:) Pozdro to może lepiej żebyś jednak zdał egzamin od nowa.pozytek będzie taki że sobie przypomnisz przepisy /bo pewnie dawno ,dawno temu zdawałeś/ a i mo.ze kto.s prze.zyje spotkanie z tobą?oczywiscie nie zycze tego nikomu,ale przepisy się zmieniaja.pozdr.i mniej pkt.karnych Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Candlekeep Opublikowano 2 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 to może lepiej żebyś jednak zdał egzamin od nowa.pozytek będzie taki że sobie przypomnisz przepisy /bo pewnie dawno ,dawno temu zdawałeś/ a i mo.ze kto.s prze.zyje spotkanie z tobą?oczywiscie nie zycze tego nikomu,ale przepisy się zmieniaja.pozdr.i mniej pkt.karnych Nie spojrzałeś na metrykę - to po pierwsze. Chłopak ma 19 lat A po drugie - wygadał się, że ma prawko krócej, niż rok :wink: Czyli przepisy pewnie pamięta, ale stosowanie ich to jak rozumiem inna bajka. Albo pech, że akurat trafia na ptrole. Tak czy inaczej - jeszua ma racje: nie zaszkodzi trochę przystopować i pamiętać o tych przepisach. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sihaja Opublikowano 2 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Września 2009 hahahaha dawno sie tak nie usmialem, dobry tekst :notworthy: Nie no, sorki... dlaczego? Jeśli nie przegina totalnie, to jakim musiałby być pechowcem, żeby w tak krótkim czasie zebrać komplet?? Przecież za przekroczenie o dychę policja nawet nie zatrzymuje... Nie zaszkodziłoby trochę się do przepisów dostosować. Nie kosztuje nic: płacić za kurs i egzamin nie trzeba, prawko cały czas w kieszeni... Wiadomo, że nikt nie jeździ idealnie zgodnie z przepisami. Ale ile przecież policjanci nie czają się za każdym rogiem. Ale oczywiście lepiej tak: pocwaniakować, dopłacić, a może się skasują stare, zanim przybędzie nowych. Co z tego, że mandat i punkty ewidentnie należne (i przecież samodzielnie zapracowane)? Lepiej kręcić i oszukiwać. Byle z zyskiem dla siebie. Cytuj Fakt, iż jakiś pogląd jest szeroko rozpowszechniony, nie stanowi żadnego dowodu na to, że nie jest on całkowicie absurdalny. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że większość ludzkości jest zwyczajnie głupia, należy oczekiwać z dużym prawdopodobieństwem, iż powszechnie panujące przekonania będą raczej idiotyczne niż rozsądne. Bertrand Russell Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.