Skocz do zawartości

Prolem z chłodzeniem


martini4x2
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich !

Mam pewien problem z moim motocyklem, tak jak w temacie chodzi o chłodzenie. Niby żadnej grubszej filozofii tam nie ma, ale jednak problemy mogą występować, mianowicie nadmiernie mi się grzeje, po przejechaniu ok 15km tempem ok 100-110km/h (tj 5-6 tys obr/min) zapala mi się kontrolka. Wiem ze tak nie może być, bo gadałem z byłym użytkownikiem takiego motorka i mówił ze latał nim po torze i nic mu się nie zaświecało nawet po dłuższym czasie. Dzieje mi się tak od momentu jak regulowałem zawory. Tam trochę płynu mi wypłynęło bo trzeba wyjmować te rurki co idą do głowicy, ale potem brak uzupełniłem.

Trochę informacji: termostat mam sprawny(sprawdzałem) wiatrak się włącza, cały system płukałem i zalałem płynem do chłodnic aluminiowych (bez mieszania z wodą), odpowietrzyłem tak jak trzeba, pompa RACZEJ podaje płyn, tego nie sprawdzałem, bo tam chyba nie bardzo jest co się psuć...

A więc jaka może być przyczyna tego nadmiernego przegrzewania? Źle wyregulowane gaźniki? Zawory ustawione nie tak jak trzeba? Mi już brakuje pomysłów :(

Liczę na waszą pomoc, ponieważ nigdzie tutaj w mojej okolicy nie ma autoryzowanego serwisu Kawasaki i też nie bardzo mam pieniądze żeby tam wstawiać motor.

Pozdrawiam serdecznie !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

, pompa RACZEJ podaje płyn, tego nie sprawdzałem, bo tam chyba nie bardzo jest co się psuć...

moglo sie kolo z lopatkami odkrecic, mialem taki przypadek wlasnie przy ER-5, pamietaj, ze tam jest lewozwojny gwint i, ze trzeba je dokrecac odp. momentem bo jatwo jest je uszkodzic...

pozdr

Mechanika Motocyklowa

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

moglo sie kolo z lopatkami odkrecic, mialem taki przypadek wlasnie przy ER-5, pamietaj, ze tam jest lewozwojny gwint i, ze trzeba je dokrecac odp. momentem bo jatwo jest je uszkodzic...

pozdr

dzięki za podpowiedź, jutro to sprawdzę :)

EDIT:

a więc tak... rozebrałem dzisiaj pompę, wszystko było ok, te kółko z łopatkami było na swoim miejscu. Ale korzystając z okazji, jeszcze raz przedmuchałem dokładnie cały system. Nie zakładałem termostatu, zalałem, odpowietrzyłem, do zbiorniczka wyrównawczego wlałem płynu tak pomiędzy min, a max... Efekt jest taki, że na trasie 20km jadąc spokojnie mniej więcej stałą prędkością 90-100km/h, kontrolka nie zapaliła się, ale po zatrzymaniu się i wyłączeniu silnika, ze zbiorniczka wyrównawczego dobiegał odgłos bulgotania, tak jakby ciśnienie z układu tamtędy uchodziło. Płyn w tym zbiorniczku był bardzo ciepły. Nie wiem czy to tak powinno być czy coś jest nie tak. Może nie tak jak trzeba odpowietrzam, bo chłodnica na górze jest chłodniejsza niż w dolnej części.

Czekam na jakieś rady i pomysły na rozwiązanie mojego problemu.

Edytowane przez martini4x2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dzisiaj jadąc do pracy zauważyłem ze przy szybszej jeździe wypluwa mi płyn przez ten wężyk co idzie ze zbiorniczka wyrównawczego. wczoraj uzupełniłem płyn i dzisiaj pewnie to co wlałem mi wypluło. Poczytałem trochę i obawiam się ze to może być uszczelka pod głowicą, ale to chyba najczarniejszy scenariusz :(

poradźcie coś, bo już nie wiem co mam robić :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi też kiedyś wypluwało płyn. Problemem okazało się być złe odpowietrzenie chłodnicy ( najlepiej skorzystać z serwisówki). Problem przegrzewania prócz źle odpowietrzonej instalacji może leżeć w niesprawnym korku chłłodnicy lub w uszkodzonym termostacie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

termostat mam sprawny, a teraz nawet wyjęty. Odpowietrzałem chyba tak jak trzeba, ściskałem na przemian węże do i z chłodnicy aż do momentu kiedy przestana lecieć bąbelki, zalałem po brzeg i zakręciłem korek, który wcześniej wygotowłem w wodzie z octem (chodzi o korek do chłodnicy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wyjmij termostat, zepnij wiatrak na krotko, przejedz sie i zobacz czy nadal sie grzeje.

Zobacz czy przewody od ukl. chlodzenia sa twarde. Na zimnym sprawdz jak wyglada olej, czy nie ma w nim plynu chlodniczego, oraz oleju w plynie chlodniczym (takie oczka jak w rosole).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

na korku nie ma śladów tego 'masła'... a na wyższych obrotach wąż który idzie z chłodnicy do pompy robi się twardszy niż zanim odpaliłem silnik. no i oczywiście robi się ciepły, a po dłuższym czasie gorący że nie da sie reki przytrzymać dłużej...

jeszcze takie pytanko:

co to jest ??

FOTKA

z obydwu stron widać jakieś metalowe coś. Ta część jest drożna w oba kierunki, i jest to usytuowane w tym miejscu

FOTKA

dalej idzie to przy gaźnikach, potem jest filterek i wchodzi do tych rurek co wchodzą do głowicy. Nie wiem co to jest, ale mam nadzieje że się dowiem ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy tam nie trzeba odpowietrzyć układu? Pozatym korek może Ci nie trzymać

za każdym razem jak dolewam płynu to odpowietrzam układ, a korek jest sprawny (a przynajmniej był niedawno), wygotowywałem go w wodzie z octem i przedmuchiwałem sprężonym powietrzem. A wygania mi płyn przede wszystkim przez zbiorniczek wyrównawczy a ostatnio także przez korek wlewowy, bo całą obudowę filtra mam biała od płynu.

Edytowane przez martini4x2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To uklad podgrzewania gaznikow. Mam ten sam silnik w EX500 ale nie mam tego w standardzie. Moze tam jest zapowietrzone?

 

Tak jak rider143 pisze - przez te rurki leci plyn chlodniczy - ma za zadanie podgrzanie gaznikow. Tam sie uklad sam odpowietrza.

Nalej do zbiorniczka wyrownawczego na minimum. Wyjmij termostat i zepnij wiatrak na krotko, zeby caly czas chodzil i sie przejedz. Zobacz czy Ci wypluje plyn.

 

 

Edytowane przez jimi11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy ten sposób odpowietrzania, który stosuje, jest prawidłowy, czy może robię coś nie tak ?? i czy jak sprawdzać z wiatrakiem na krótko to jechać spokojnie czy bardziej agresywnie na wyższych obrotach ? bo co mnie zdziwiło, jak jade spokojnie to silnik mi się tek nie pluje tak mocno, a jak go nakręcę do 7-8tys, tak do 140km/h to zaraz zaczyna pluć płynem, a chyba przy większej prędkości powinien mieć lepsze chłodzenie niż na mniejszych... przynajmniej moim zdaniem, może jestem w błędzie to mnie poprawcie ;)

Edytowane przez martini4x2
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...