Problemy porady techniczne

[qurim]

Jak śruby ok to nie ma powodu do paniki. Zapewne masz pływający zacisk. To ma tak być. Zacisk przesuwa się względem uchwytu na specjalnych sworzniach a z tychże czujesz luz. Przód pewnie na sztywno mocowany dlatego stoi jak beton.

[gduk13]

Dokładnie Qurim jak piszesz. Zacisk sie rusza nieznacznie ale moto hamuje normalnie. Skoro tak ma być to będę bez paniki hamowal dalej. Dzięki Qurim za odpowiedz

 

A tak z innej beczki. Pamiętacie jak pisałem o liczniku a dokładnie o podswietleniu ze mi nie dziala? Wyczytałem na amerykańskim forum ze były montowane liczniki z sensorem światła czyli jak sie robi ciemno to licznik zaswieca sie. Ja mam najprawdopodobnie taki licznik bo w dzień nigdy nie świeci. Ale wystarczy ze wjade w jakieś zaciemnione miejsce np tunel, pod wiadukt czy po prostu poloze na nim rękę a licznik zaswieca sie po około 2-3 sekundach. Także chyba jest to jak najbardziej normalne ze nie świeci. Mój "servis" stwierdził ze mam skopany Komp przez który idzie podswietlenie licznika ale ja im nie wierze. Moto pracuje normalnie (wtrysk sterowany jest przecież przez komp), zrobiłem moto ostatnio na urlopie ponad 2000 mil i nic sie totalnie z silnikiem nie działo. A z licznikiem zrobiłem jak to sie mówi 100 prób. I licznik w nocy zawsze świeci, w tunelu sam sie zapala automatycznie i nie widzę potrzeby wymiany ani licznika a tym bardziej kompa. Chociaż mi juz serwis 2 razy wymieniał licznik i dalej było to samo, w dzień nie swiecil to kazalem sobie założyć ten oryginalny co był na początku bo w tych dwóch innych to jeden był niekompatybilny z moim modelem moto a drugi odliczal miłe w dół zamiast dodawać. :-). Ale mniejsza o to. Nie wiem tylko gdzie ten sensor światła jest. Musi być gdzieś w tarczy chyba ale tak juz sie wpatrywalem w te tarcze i ni cholery żadnego "oczka" tam nie widać. Chyba ze jestem w błędzie i mam coś zrypane, ale dlaczego jak licznik dostanie "troche ciemności" to sie zaswieca?

[Gość małaMi]

co za idioci pracują w tym serwisie :dry: .

[krakers09]

gduk, sam mam taki licznik HD, które podświetla się w ciemności. Po zmroku, w garażu podziemnym, lub właśnie w tunelu. W dzień natomiast nie zauważyłem żeby świecił.

[gduk13]

Dzięki krakers09 za odpowiedz. Bardzo mi pomogles. Ja o tym automatycznych podswietleniu nie wiedziałem a jak zgłosiłem problem do serwisu to mi po prostu powinni wytłumaczyć ze mam taki bajer a nie wymieniać licznik w kółko i szukać przyczyny w kompie. Tym bardziej mnie to utwierdziło w przekonaniu ze serwis jest cienki jak zyletka i niestety do wiedzy to im jeszcze sporo brakuje.

[vpower]

O serwisach to pewnie by mozna ksiazke napisac i niewiele dobrego by w niej bylo.

Ostatnio jadac grupa na urlop kumplowi wjechal w tyl jego HD inny motocykl. W sumie jakies tam szkody byly ale moto nadal jezdzi itd.

Oczywiscie ubezpieczenie i inne bzdety i teraz motyw roku - kolega chcial jak czlowiek podjechac do dilera HD, coby szkody obejrzeli i jakas wycene zrobili celem wyklocania sie z ubezpieczalnia. Cena za ta usluge rzucona w HD to i teraz uwaga - 2600 NETTO... :banghead:

[gduk13]

Ja to na temat serwisów to nie chce sie wypowiadać bo mi sie scyzoryk w kieszeni otwiera. Jak kupowałem moto to mi zaproponowali super zabezpieczenie antykorozyjne. No to sie zgodziłem. Myślałem ze serwis coś tam zrobi, czymś zabezpieczy itd a oni mi dali jakiś spray i dwie pasty za cene - uwaga 300 funtów!!! i Adam Slodowy czyli zrob sobie to sam. Myślałem ze mnie szlag trafi. Spray to taki szampon gdzie mogę sobie bak popsikac i zmyc to woda podobno sie nie czepia. Zrobiłem tak i sie czepia. Pasta jest niby do chromow A jak popsikalem chromy to ledwo sie doczyscilem smug co pozostały. Także pieniądze wywalone totalnie w błoto.

U mnie juz jedna szpilka co trzyma kolanko na przednim cylindrze totalnie zardzewiala razem z nakretka. Macie jakiś pomysł jak to zabezpieczyć żeby nie rdzewialo czy wziąć kupić nowa, pochromowac i bedzie spokój?

[Gość]

U mnie juz jedna szpilka co trzyma kolanko na przednim cylindrze totalnie zardzewiala razem z nakretka. Macie jakiś pomysł jak to zabezpieczyć żeby nie rdzewialo czy wziąć kupić nowa, pochromowac i bedzie spokój?

......a weź to w cholere i sprzedaj :) zanim rdza owali ten sprzęt do końca

 

jedno zrobisz to co innego wylizie

[gduk13]

Robert J, niby racja co mówisz ale z drugiej strony jakby Twoje dziecko dostało pryszczy na twarzy to oddał byś je do adopcji albo domu dziecka ? :-)

[FIS]

Tak, jakby takie dziecko jak TC 2013 dostało pryszczy to bym je oddał do adopcji... tak, doładnie tak bym zrobił...

Możesz jeszcze popełnić samobójstwo- w mysl swojej zapisanej przez Ciebie poniżej...... "refleksji"... ;)

P.S.

Gduk13- to są już takie motory... starsze TC jeszcze trzymały jako tako klase, te nowsze to już.... no .... sam widzisz... :wink:

Jak to mój stary dobry znajomy powiedział- "Zafoliować, nieużywać- posłuzy parę lat." :cool:

 

Robert - foty poprosze.... EVOka... :)

Edytowane 29 Sierpnia 2013 przez fisu

[gduk13]

No to idę sie powiesić.

[Gość]

Gduk czekaj jeszcze się wieszaj, przyjdzie i na to czas :) To nie jest prawdziwa miłość, to tylko fatalne zauroczenie, otrząśnij się z tego gówna, to nie ta dziewczyna której szukasz, oj nie ta :)

Robert - foty poprosze.... EVOka... :)

Czekaj bo się od jakiegoś czasu bije z myślami, czy mu tych piór nie opierdolić, ma nawet na podestach, trochę za dużo, wygląda jak sprzęt dla dziada :)

[vpower]

Ja to na temat serwisów to nie chce sie wypowiadać bo mi sie scyzoryk w kieszeni otwiera. Jak kupowałem moto to mi zaproponowali super zabezpieczenie antykorozyjne. No to sie zgodziłem. Myślałem ze serwis coś tam zrobi, czymś zabezpieczy itd a oni mi dali jakiś spray i dwie pasty za cene - uwaga 300 funtów!!! i Adam Slodowy czyli zrob sobie to sam. Myślałem ze mnie szlag trafi. Spray to taki szampon gdzie mogę sobie bak popsikac i zmyc to woda podobno sie nie czepia. Zrobiłem tak i sie czepia. Pasta jest niby do chromow A jak popsikalem chromy to ledwo sie doczyscilem smug co pozostały. Także pieniądze wywalone totalnie w błoto.

U mnie juz jedna szpilka co trzyma kolanko na przednim cylindrze totalnie zardzewiala razem z nakretka. Macie jakiś pomysł jak to zabezpieczyć żeby nie rdzewialo czy wziąć kupić nowa, pochromowac i bedzie spokój?

Nie da sie zabezpieczyc - tam jest temperatura konkretna i to dziadostwo niezaleznie od rodzaju wydechu, nakretek itd zawsze rdzewieje.

A co do zabezpieczenia - to Cie przeciagneli fajnie... :)

[FIS]

A wcale, ze nie... nie rdzewieje...rozumiem, ze chcesz foto tych srubek z 15 letniego EVO.... :biggrin:

Mam jeszcze akurat na stole 23 letnie EVO które stało gdzies w jakims syfie sporo czasu i nic... ocynk i odrobinka nalotu....

Nie, no Panowie... sorry, ale nie ma porównania nowych TC do Harleya BT sprzed 1998 roku.

Mam tez EVO po powodzi (tzw. dwudziestojednoletniego topielca), stało pewnie z pół roku w wodzie... sruby od wydechów i owszem skorodowane, ale odkreciły się bez problemu... A pamietam, ze w tym miejscu w Sofcie 2010 miałem juz nie lada problemy i to w uszanowanym Sofcie...

Ewidentnie- materiały w nowych HD sa do dupy i mozna to bardzo prosto udowodnic.

Nie robmy jaj... ekonomiści robia swoja robote... "dzieki" czemu HD nie jest juz tym czym HD było kiedyś.

[krakers09]

Nie wiem jak było kiedyś, ale dziś to Ci łaskę robią, że w ogóle palcem tkną. Jedyne o co nie trzeba się prosić to płatne naprawy. Bez proszenia wszystko zrobią żeby kasę wziąć.