chciałam dobrze a wyszło jak zawsze ...

[LYsY]

złota zasada - nie wiesz nie pisz.

 

:lalag: :flesje:

[ajriszkofi]

Heh, jak ja uwielbiam motocyklową hipokryzję :icon_mrgreen:

 

My to mamy prawo podchodzić do puszki, która nam zajechała, pukać w szybkę, opierdzielać za bezmyślne zachowanie, a nawet - jeśli nasza godność została urażona zbyt mocno - spuścić kierowcy samochodu oklep, albo przynajmniej urwać lusterko... :icon_mrgreen:

Nie, nie mamy. Nie mam nic przeciwko zwróceniu uwagi, rzuceniu nawet kurwą, ale uszkadzaniu pojazdu lub kierującego - jak najbardziej. Sama tak nie robię, czy to jak prowadzę samochód, czy moto, sama bardzo bym nie chciała zostać w taki sposób potraktowana.

Ale jak mówiłam - ja to wyzuta jestem z emocji i na dodatek kulturalna. Bez sensu, co?

 

Natomiast jak kierowca puszki zwraca uwagę debilowi na 2oo, to...

Proponuję stosować równą k...a miarę do siebie i innych na drodze :icon_twisted:

 

pozdr

LYsY

Debilowi, czy nie debilowi - zwracać uwagę jak najbardziej. Po prostu nie znoszę protekcjonalnego tonu, chyba nikt nie lubi. Oberwanie lusterek jest też nie do przyjęcia i nie broniłam ani przez chwilę motocyklisty.

 

Po prostu propaguję zasadę peace&love na drogach.

I stosuję równą miarę do siebie i innych. Na razie nikt na mnie nie nawrzeszczał, nie zbluzgał, choć Pan w aucie, któremu zahaczyłam lusterko miał do tego pełne prawo.

[xenia]

Czyli włanczał sie do ruchu? Wiec musiał być tam pas do włanczania sie do ruchu po ktorym jechał moto.To jak chciałaś skrecić w prawo? Musiało byc jeszcze duzo duzo do skretu.

 

Dobrze ze sama sobie to uswiadomiłas, ze to chyba zabawka nie dla Ciebie.

 

Jest to jak najbardziej zabawka dla mnie !!!Mam zamiar szybciutko dorosnać!!!

I nie rozumiem skąd tyle negatywnych emocjii w stosunku do mnie?????

 

 

[wojtek-rr]

Może nie potrzebnie go popchnełam ,faktycznie nie pomyslałam ze mogłbyc zdenerwowany jeszcze bardziej niż ja !!!

Chyba za głupiutka na motor jestem jeszcze ale z czasem dorosnę!!!!

 

 

Było prawie dobrze,uniknęłaś wypadku,zastosowałaś trochę przemocy /powinnaś wstąpić do MC/żle że dałaś sobie urwać lusterko w autku :bigrazz:

[jareckiz]

Jest to jak najbardziej zabawka dla mnie !!!Mam zamiar szybciutko dorosnać!!!

I nie rozumiem skąd tyle negatywnych emocjii w stosunku do mnie?????

 

Nie przejmuj sie, tu sie tak sympatie okazuje ciesz sie że nie kazą Ci załączyc zdjęcia niekoniecznie w bikini. :icon_biggrin:

A miszczów prostej coraz wiecej.

[Pozytywnie Zakrecony Wariat]

Ja pier.... już myślałem że to Ja :biggrin:

 

YUBY tez na poczatku tak pomyslalem....bo TY jestes taki motocyklowy ponury żniwiarz nie? :biggrin:

[LYsY]

Jest to jak najbardziej zabawka dla mnie !!!Mam zamiar szybciutko dorosnać!!!

I nie rozumiem skąd tyle negatywnych emocjii w stosunku do mnie?????

 

Jedna mała, otttopowa, dobra rada (hehe wujek dobra rada :icon_mrgreen: )

 

Używaj mniej wykrzykników i pytajników, bo taka ich ilość leci listem do Bravo zredagowanym przez 15-latkę :icon_razz: I niektórzy mogą Cię odebrać właśnie w ten sposób :icon_razz:

 

pozdr

LYsY

 

[fantom]

I nie rozumiem skąd tyle negatywnych emocjii w stosunku do mnie?????

 

To proste. Nie jeździsz motocyklem, jesteś typowym puszkarzem, który nigdy nie ma racji i zawala tylko drogę prawdziwym motocyklistom. Gdybyś była motocyklistką i zrobiła to samo puszkarzowi wtedy byłabyś zajebistym madafakerem i zbierała tu gratulacje.

 

Trzeba było wyjąć gościowi kluczyki, przerzucić je na przeciwległy pas trasy i zapytać "I co teraz ci_pko?".

 

A tak poważnie, to lepiej wyłączyć emocje - to pomaga i w puszczce i na moto.

 

Powodzenia :crossy:

 

[xenia]

Jedna mała, otttopowa, dobra rada (hehe wujek dobra rada :icon_mrgreen: )

 

Używaj mniej wykrzykników i pytajników, bo taka ich ilość leci listem do Bravo zredagowanym przez 15-latkę :icon_razz: I niektórzy mogą Cię odebrać właśnie w ten sposób :icon_razz:

 

pozdr

LYsY

Dziękuje za cenne rady. Obiecuje stosować jak najmniej interpunkcji. :smile:

[Hun996]

Taa... nadmiar emocji na drodze prowadzi do nieprzewidywalnych rozstrzygnięć sytuacji emocjonalnych. :icon_idea:

[wojtek-rr]

Dziękuje za cenne rady. Obiecuje stosować jak najmniej interpunkcji. :smile:

Ale bez przesady :icon_mrgreen:

[Geni]

Yhmmm ktoś ma fajny ubaw, a smród trola roznosi się na kilometr.

Zaraz obok tematu "xeni" pojawi się pewnie temat "Pana Włodka traktorzysty" i "Euchenia zagubionego we mgle żeglarza".

Nie karmić Trola - do kosza.

[Gość Visuz]

Yuby, czy aby przypadkiem na drugie masz Xenia? :icon_mrgreen:

Dobra, przyznać się kto sobie robi jaja?

 

[frafel1]

Może nie potrzebnie go popchnełam ,faktycznie nie pomyslałam ze mogłbyc zdenerwowany jeszcze bardziej niż ja !!!

Chyba za głupiutka na motor jestem jeszcze ale z czasem dorosnę!!!!

 

 

Dasz radę na lajcie ;] Zacznij od kursu. Tam nauczą Cię panować nad maszyną. Potem kupisz sobie coś słabszego pośmigasz trochę . Nabierzesz trochę wprawy i będzie git ;] .

 

Pozdrawiam ; ]

[GRASS]

Yhmmm ktoś ma fajny ubaw, a smród trola roznosi się na kilometr.

Nie karmić Trola - do kosza.

 

:lalag:

Za dużo nieco "fachowych" określeń w opisie zdarzenia plus pewność siebie, że inni nie zeżrą na dzień dobry :icon_mrgreen: I jeszcze "wiedziała", w jakim dziale umieścić tekst :bigrazz:

Edytowane 26 Sierpnia 2009 przez Grass