enfieldroyal500 Opublikowano 23 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Sierpnia 2009 (edytowane) Witajcie, brakuje mi już pomysłów co to może byc... Royal Enfield 500 silnik po remoncie,oryginalny tłok,aluminiowy cylinder,planowana głowica,nowa uszczelka poprawnie ustawiony zaplon i luzy zaworowe Pali rano od pierwszego kopnięcia i wszystko jest dobrze przez jakiś czas,gdy silnik nagrzeje się mocno staje się wyraznie słabszy,przy nagłym otwarciu przepustnicy przerywa i gaśnie na wolnych obrotach... Sprawdzałem zawory na cieplo i nie podwieszają ich popychacze,sprawdziłem dzisiaj tłok i cylinder,zero śladów przytarcia czy przegrzania,bardzo uważałem przy docieraniu.Zdjąłem pierścienie i luz na zamkach to 0.4 i 0.5mm po otworzeniu silnika okazało się że oba zamki były ustawione b blisko jeden nad drugim,czy to może byc powód?nie chce mi się wierzyc,ale... Nie jestem pewien cewki zapłonowej,moze to byc jej wina? Macie jakies pomysły? Dziękuje za pomoc Czy to możliwe przez taki mały luz na zamkach pierścieni? w serwisowce jest napisane ze powinno byc 4mm dla nowych i 8mm do wymiany,myśle jednak ze jest to jakas pomyłka,troche duze te przerwy... Kuba Edytowane 23 Sierpnia 2009 przez enfieldroyal500 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Sprawdzales luzy zaworowe ??? Te luzy na zamkach to bzdura, powinny byc w setkach mm, a nie w mm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enfieldroyal500 Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Tak, luzy zaworowe sprawdzane na zimno jak i na ciepło,czy przypadkiem nie podwiesza zaworu. Platynki w aparacie zapłonowym nowe. Przypomniałem sobie jedną rzecz,by idealnie ustawic zapłon zrobiłem sobie spec tarczkę mocowaną do oski aparatu zapłonowego i gdy po zmianie platynek podłączyłem lampę stroboskopową to ta błysnęła kilka razy i umarła,lampa jest ok,więc stawiam na cewkę,z drugiej strony motocykl odpala bez problemu...no i taki głupi juz troche od tego jestem. Zdrowia Kuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Tak, luzy zaworowe sprawdzane na zimno jak i na ciepło,czy przypadkiem nie podwiesza zaworu. Platynki w aparacie zapłonowym nowe. Przypomniałem sobie jedną rzecz,by idealnie ustawic zapłon zrobiłem sobie spec tarczkę mocowaną do oski aparatu zapłonowego i gdy po zmianie platynek podłączyłem lampę stroboskopową to ta błysnęła kilka razy i umarła,lampa jest ok,więc stawiam na cewkę,z drugiej strony motocykl odpala bez problemu...no i taki głupi juz troche od tego jestem. Zdrowia Kuba Sprawdź po zatrzymaniu się nagrzanego silnika, działanie przerywacza. Może pod wpływem temperatury zaciera się i przerwa zmniejsza się do minimum. Możliwe, że nieprawidłowo działa regulator kąta wyprzedzenia zapłonu. Warto też wstawić inną cewkę (niekoniecznie oryginalną, może być i od MZ lub Jawy). W cewkach może po nagrzaniu występować ich przebicie i zanik iskry. Sprawdź też czy do gaźnika dociera odpowiednia ilość paliwa. W nagrzanym gaźniku może zawieszać się pływak i drastycznie zubażać przez to mieszanka. Tak czy inaczej trzeba sprawdzić wszystkie punkty silnika, które mogą zmieniać swoje parametry pod wpływem temperatury. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
mik-mik Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Sierpnia 2009 Pali rano od pierwszego kopnięcia i wszystko jest dobrze przez jakiś czas,gdy silnik nagrzeje się mocno staje się wyraznie słabszy,przy nagłym otwarciu przepustnicy przerywa i gaśnie na wolnych obrotach.0.5mm stawiam na zbyt bogatą mieszankę ;] obejrzyj filtr powietrza, jeśli ci się juz trochę przytkał ze starości, to ograniczenie przepływu powietrza mocno wzbogaca mieszankę. Zbyt bogata mieszanka daje takie właśnie objawy - świetne odpalanie i coraz gorsze osiągi w trakcie rozgrzewania. Kolor świecy prawdę Ci powie. Jeśli jest czarna to mam rację. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enfieldroyal500 Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 27 Sierpnia 2009 Pan szlifierz zrobił mi psikusa :banghead: rozebrałem silnik,luz tłok-cylinder 0.45mm :evil: dlaczego słabł po długiej jednostajnej jezdzie?cylinder rozszerza sie bardziej niż tłok? nie kopcił,ale świeca czarna,zero śladów przedmuchow na tłoku... ech,szkoda słow zdrowia Kuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 28 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 28 Sierpnia 2009 To raczej malo prawdopodobne, skoro twierdzisz ponadto ze przedmuchow ani sladu to watpilbym jeszcze bardziej. Mi tu cos podpada spalanie, sprawdz i ustaw zaplon jak i sklad mieszanki, bo kolor swiecy wskazuje na nie wlasciwy proces... :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enfieldroyal500 Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 30 Sierpnia 2009 (edytowane) Czy ten spadek obrotów,do gaśnięcia po mocniejszym rozgrzaniu może miec coś wspólnego z głowicą,jej nieszczelnoscia?ciągle coś go boli :banghead: Pozdrawiam Kuba czasami gdy schodzi na wolne obroty to ma objawy spalania stukowego,takie "twarde" telepanie,tylko na wolnych obrotach i do tego nie zawsze. Kolega ma tez enfielda i nic takiego sie nie dzieje,zaplon ustawiony tak samo,gaznik ustawiany myślę poprawnie... Edytowane 30 Sierpnia 2009 przez enfieldroyal500 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Siwce bym sprawdzil i wymienil na taka z odpowiednia cieplota, bo tu raczej wyglada na sprawe spalania odpowiedzialna za kwestie braku mocy po rozgrzaniu... :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enfieldroyal500 Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Hej, swieca zmieniona kilka dni temu,zalozona Iskra o odpowiedniej ciepłocie. Dośc mocno zubożyłem mieszankę i jest jakby odrobinę lepiej,ale ciągle nie ok. Zapala super i zostawiony powolutku traci obroty,po 5 minutach chodzi wyraznie wolniej i przygasa,zamontowałem dzisiaj gaznik kolegi i dalej go boli. Nawet dmuchałem do baku by wzrosło cisnienie,ale nic nie pomogło. Kuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Jezeli wszystko jest ok to dlaczego wystepuje spalanie stukowe :icon_rolleyes: Wg. m,nie cos nadal jest zle ustawione, jaki kolor ma swieca? Jezeli ustawisz zbyt uboga mieszanke to swieca bedzie jasne a silnik bedzie bardziej sie grzal. Ile km masz zrobione od nowosci czy od remontu, od kiedy zauwazyles ze moto slabnie, czy zjawisko sie nasila czy tez utrzymuje sie na niezmienionym poziomie. Rozumiem, ze zaplon masz ustawiony poprawnie, warto byloby w takim razie zmierzyc cisnienie, tzw, proba olejowa, ktora prawde powie... :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enfieldroyal500 Opublikowano 31 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 31 Sierpnia 2009 (edytowane) silnik sprawdzany byl w sobotę,różnica tłok-cylinder to od 0,06 do 0,11 mm w piątek będe miał nowe pierścienie i założe. Zapłon ustawiany był za pomocą elektronicznej suwmiarki przy sciągniętej głowicy,dodatkowo sprawdzony na kołach rozrządu.Mieszankę zubożyłem przez tę świecę,która była czarna,przejechałem tylko kilka km ale powoli robi się kawowa na elektrodzie,myśle ze mieszanka jest juz ok. Jest jedna rzecz,mianowicie talez do którego mocowane są platynki jest lekko wygięty,nie jest idealnie płaski,oczywiscie o nic nie ociera ale gdy dokrecam go to przerwa minimalnie sie zwieksza,musialem odrobine opoznic zaplon by zaczał puszczac kartkę papieru ciasno a nie swobodnie w punkcie ustawienia zapłonu. Kuba po zubozeniu mieszanki spalania stukowego nie odnotowałem,pracuje spokojniej a zapłon odrobinę przyspieszyłem a nie opózniłem Edytowane 31 Sierpnia 2009 przez enfieldroyal500 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
HD1940 Opublikowano 1 Września 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Września 2009 Jest jedna rzecz,mianowicie talez do którego mocowane są platynki jest lekko wygięty,nie jest idealnie płaski,oczywiscie o nic nie ociera ale gdy dokrecam go to przerwa minimalnie sie zwieksza,musialem odrobine opoznic zaplon by zaczał puszczac kartkę papieru ciasno a nie swobodnie w punkcie ustawienia zapłonu. Kuba po zubozeniu mieszanki spalania stukowego nie odnotowałem,pracuje spokojniej a zapłon odrobinę przyspieszyłem a nie opózniłem Być może właśnie w tym krzywym detalu tkwi przyczyna złej pracy silnika. Z doświadczenia wiem, że wszystkie krzywo dociskane elementy w przerywaczu lub aparacie zapłonowym, bardzo łatwo rozregulowują się w czasie pracy silnika. Wystarczy, że w wyniku nagrzewania, płytka o której mówisz, zacznie się wyginać w taki sposób, że przerwa zmieni swoją wartość, a z ustawiania zapłonu będzie totalna d...pa. Takie części nie mogą być naginane, ściskane czy w inny sposób odkształcane po regulacji. Tam musi wszystko idealne pasować. Nie znam konkretnego rozwiązania w twoim moto, ale zdecydowanie musisz ten detal dopracować, bo inaczej będziesz dalej szukał przyczyny nieprawności po omacku, jak dziecko we mgle. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enfieldroyal500 Opublikowano 1 Października 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 1 Października 2009 winowajca namierzony, skrycie schowany,powoli dogorywał zawór wydechowy,mocno rozgrzany przycierał się,nie zawsze i dopiero porzadne rozgrzanie przy zdjętej pokrywie zaworowej pozwolilo wychwycic te zawieszanie się co kilka-kilkanascie cykli.Gniazdo zaworowe wjechało przy okazji do środka troszkę :biggrin: Złożę wszystko w sobotę i napiszę co i jak Zdrowia Kuba Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 1 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Października 2009 No chyba tak nie całkiem winowajca namierzony. Gorący zawór to skutek. A co było przyczyną? :biggrin: Dasz nowe gniazdo i zawór, polatasz trochę i znowu go usmaży. Coś jest nie tak. Głowicę ile splanowałeś? Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.