enZo Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 http://prowerk.pl/pl,22,drogowe_bariery_linowe.html http://www.wimed.pl/products/index/pol/166 Czy ktoś widział gdzieś coś takiego w Europie ??? Bo ja póki co tylko w Polsce i coraz więcej tego, ale patrząc na ZALETY :banghead: wcale się nie dziwie: prosty i bardzo szybki montaż w terenie, · niski koszt zakupu i instalacji, · niskie koszty naprawy i utrzymania. -jednak najważniejsza jest cena, bariery linowe szczególnie na pas rozdziału, są znaczenie tańsze od obecnie stosowanych np. SP-07 lub SP-10 :banghead: K...wa w jakim kraju my żyjemy. A co z bezpieczeństwem, chyba jednak wolę się odbić od zwykłej bariery niż przecisnąć się przez liny lub zawinąć na słupku. Pozdro Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Notturno SV Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Masz racje te liny to tylko ciecie koszto i wrzie co ludzi... ale nasz kraj jak widac mysli tylko o tym jak wcisnac sobie pieniadze do kieszeni a ze ktos przy tym zginie... ciekaw jestem ile osob jezdzi z tych co zakceptowaly ten sposob dzielenia pasow jedzi na Moto. Widac ze pewni zaden... albo mysla ze beda ludziej wolniej jezdzic... tylko ze nie na wszystko ma wplyw predkosc... Cytuj Romet Z 125 ----> Suzuki SV 650 S K1 -----> Honda VTR 1000 F 97 :Dhttps://www.facebook.com/WozniakLukaszFotonotek Fotografia Motoryzacyjna i nie tylko :) Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozytywnie Zakrecony Wariat Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 K...wa w jakim kraju my żyjemy. A co z bezpieczeństwem, chyba jednak wolę się odbić od zwykłej bariery niż przecisnąć się przez liny lub zawinąć na słupku. Pozdro EnZo obawiam się,że zamiast przecisnąć przez te liny one mogły by Cię pociąć jak nożyczki :icon_eek: Tak mi się wydaje skoro one są stalowe....to przy pewnej prędkości mogą chyba działać jak żyłka zaciśnięta na palcu? :icon_evil: Cytuj "Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enZo Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 EnZo obawiam się,że zamiast przecisnąć przez te liny one mogły by Cię pociąć jak nożyczki :icon_eek: Tak mi się wydaje skoro one są stalowe....to przy pewnej prędkości mogą chyba działać jak żyłka zaciśnięta na palcu? :icon_evil: Pisząc przecisnąć właśnie o to mi chodziło że się przecisnę ale w plastrach :banghead: zadziałą jak maszynka do krojenia jajek, czym nie zaczepisz ręka, noga itd na bank odcięte będzie. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hondzia Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 (edytowane) Kup sobie motorower bo widzę że motoru nie masz. Ten problem cię nie będzie tyczył :biggrin: Poza tym kto nie zapier**** 200 km/h nie ląduje na linach. Edytowane 9 Sierpnia 2009 przez hondzia Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Mnie się wydaje że takie liny są OK. Lina jest dość gruba, słupki rzadko rozstawione i w ogóle cała konstrukjca jakaś "rzadka" się wydaje w porównaniu do zwykłych barierek. Zwykłe barierki są tłoczone z blachy która działa jak ostrze, gdzieś na forum jest aktualny temat jak gość się wysypał i stracił ramię uderzając o barierkę. Od takiej liny można chyba się odbić bo jest elastyczna w jakimś stopniu, konstrukcja jest rzadsza czyli można też przelecieć pod linami, czasem to dobrze a czasem źle. :biggrin: A same słupki jakieś mocniejsze niż wytłoczka z blachy, prędzej połamie kończyny zamiast obcinać tak jak cienka blacha. Ale to tylko takie moje spostrzeżenie, musiałbym najpierw się wyspać na obu konstrukcjach żeby stwierdzić która jest lepsza. :biggrin: Ps. A co z motocyklistami? - A chój z nimi. Taka pewnie jest odpowiedź osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na polskich drogach. :banghead: Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shuy Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Wcale nie sa takie ekonomiczne. Drut kolczasty jest tańszy i bezpieczniejszy. Gładka stalowa lina może przeciąć motocykliste na kilka kawałków, które wylądują na przeciwległym pasie. Na drucie kolczastym odcięte kawałki wisiałyby aż do czasu zebrania ich przez koronera. Cytuj Szukam go Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hondzia Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Tak gurim - tylko, że słupki powinny być zaokrąglone i powinny się łamać gdy motocyklista w nie uderzy. Podejrzewam, że motocyklista uderza na innym poziomie w słupek niż puszka - niżej - i powinien taki słupek wtedy się łamać odpowiednio. Poza tym siła innych słupków spełniłaby rolę - bo jak ich jest tyle to siłą rzeczy puszkę utrzymają. Samochód nie uderza w bandę a leci po bandzie - wektor siły i tak działa bardziej do przodu niż w bok. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Pozytywnie Zakrecony Wariat Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 musiałbym najpierw się wyspać na obu konstrukcjach żeby stwierdzić która jest lepsza. :biggrin: Ps. A co z motocyklistami? - A chój z nimi. Taka pewnie jest odpowiedź osób odpowiedzialnych za bezpieczeństwo na polskich drogach. :banghead: Qurim wysyp się i opowiedz wrażenia :cool: Tak poważnie to nikomu nie życzę wysypać się na barierki czy takie"Tarzanoliany" :flesje: P.S A co z motocyklistami??A kto to sa Ci motocyklisci? :icon_eek: Cytuj "Pamięć i szacunek dla tych którzy odeszli nagle,pozostawiając nam jedynie wspomnienia.Dla wszystkich tych którzy pomogli mi w życiu a już nigdy im nie podziękuje.Dla tych którzy odeszli tragicznie,mając przed sobą całe życie...na zawsze w pamięci" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
enZo Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Kup sobie motorower bo widzę że motoru nie masz. Ten problem cię nie będzie tyczył :biggrin: Poza tym kto nie zapier**** 200 km/h nie ląduje na linach. dobrze miszczu :notworthy: posłucham rady doświadczonego kolegi z XXa co MOTOROWERU jeszcze nie opanował :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lionix Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Co wy gadacie, stalowa linka nie przetnie człowieka, NIHOOIA! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 A co z motocyklistami? Jakimi motocyklistami? Skąd w ogóle motocykliści? - A nie wiem, Oni zawsze pojawiają się znikąd. :biggrin: Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hondzia Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Co wy gadacie, stalowa linka nie przetnie człowieka, NIHOOIA! Ale o czym Wy w ogóle...? To nie problem w linie ale w słupku. Motocyklista poleci pod linąjak będzie szlifował. Rozwali się na słupku. A jak z góry jakoś na liny wpadnie to i tak to lepiej niż na stalową barierkę bo nóg sobie nie poharata. Lina zawsze znacząco zamortyzuje uderzenie. Ale siniak i tak będzie :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
qurim Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Co wy gadacie, stalowa linka nie przetnie człowieka, NIHOOIA! Linka? Lineczka? Widziałeś rozmiar tych lin? Jaki mają przekrój? Na oko to przekrój słupa na których wiszą znaki drogowe, fakt że na znaku też można stracić kończynę ale lina jest chyba elastyczniejsza. Można np. się odbić od niej i wrócić na swój pas, np. pod koła ciężarówki. Równie zajebista opcja jak zostać posiekanym przez blachę. :biggrin: U Nas w Bydzi niedawno był podobny wypadek tylko że na mieście, gość uderzył czołowo w konserwę, wyrzuciło go na przeciwległy pas a tam przejechała go ciężarówka czy coś, która oczywiście się nie zatrzymała i pojechała dalej. Gość niestety nie przeżył. :banghead: Cytuj MotorcycleStorehouse Dealer. Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla! Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
shuy Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Udostępnij Opublikowano 9 Sierpnia 2009 Co wy gadacie, stalowa linka nie przetnie człowieka, NIHOOIA! Kiedyś zainspirowany filmem "Tango i Cash" chicałem zjechać po takiej lince z dachu jednego budynku na drugi. Pierwsze kilka metrów liny biegł nad dachem a nie pomiędzy budynkami, więc najpierw spróbowałem w bezpiecznym miejscu. Gruby skórzany pas (nie żadna mielonka klejona butaprenem), złożony na pół został przecięty na odcinku 1,5 - 2 metry. Wiem że niektórzy mają grubą skórę ale chyba nie aż tak. Cytuj Szukam go Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.