Skocz do zawartości

Honda CB500 (cb500s)


Rekomendowane odpowiedzi

Ostatnio Paweł mi ustawiał zawory i mówił o szlifowaniu płytek, tak więc raczej płytki.

 

Co do wrzucania dwójki to mam dokładnie tak samo. Na normalnych około 4 rpm obrotach wchodzi można powiedzieć gładko. Natomiast przy jakichś 8-10 rpm nie ma mowy aby weszła - lub zgrzytem takim że zęby pękają...(moje ;) ).... Tak więc cytując mechaników ...."ten typ tak ma".......

Znalazłem na to metodę..... wrzcam bardzo szybko dwójkę... prawie zaraz po ruszeniu i dopiero wtedy odkręcam manetkę porządniej.... :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

CB z dwojka raczej tak ma. Moja CB miala problemy z 2 biegiem, potrafil nie wejsc, Morowca CB tez... Zreszta 2 bieg jest chyba ogolnie dosc "trudny", bo w Tcacie tez czasami potrafi nie wskoczyć.

 

Jak by ktos mial jakies pytania o CB, to sluze informacjami, tylko na maila, bo na forum rzadko zagladam...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a jak już temat o cb to mam jeszcze parę pytań ;) jak jest u was z ssaniem jak włączę ssanie i odpalę motor to wchodzi na ponad 2000 obr. i po jakiś 60 sekundach schodzi do 1000 bez ruszania dźwigienki i wtedy wyłączam i chodzi trochę opornie ale chodzi na wolnych czy to możliwe żeby tak szybko się nagrzał i czy ssanie może się samo wyłaczyć :roll: a czy ma ktoś jakieś informacje na temat oddławiania 25kw na 43kw czytałem i czytałem i się doczytałem że trzeba wyjąc takie blaszki chyba kryzy co są między gaźnikiem a cylindrem ale co z zapinką na iglicy trzeba ja przestawić :?:

pozdrawiam Adam :mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

U mnie jak odpalam na ssaniu to wchodzi na około 2 krpm i po chwili zmniejsza obroty, ale ja go nie ruszam. Po jakimś czasie raczej liczonym w minutach, zaczyna powoli zwiększać obroty a wskazówka temperatury jest w 3/4 prostokącika z literką C od dołu wtedy dopiero wyłączam ssanie... pod koniec zeszłaego sezonu ssanie wyłączałem później i wyedy mi się kilka razy zalał. Dalej grzeję na wolnych obrotach bez ssania. Ruszam jak wskazówka osiągnie górną krawędź w/w prostokącika.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość niesłodzony

CB 500

 

dla podsumowania :

 

tarcza przód - nie bije mi

 

z jedynki na dwójkę przy 8 tys - prawie niemożliwość, bywało parę razy że odpuszczałem i mnie samochody wyprzedzały bo nie mogłem za cholere wrzucić. ale to kwestia wprawy teraz rzadko miewam zielone światełko NEUTRAL na środku skrzyżowania :P po prostu nie duszę jedynki -5 tys max

 

ssane - obroty spadają z 2000 w dół po minucie najdalej faktycznie, a potem jadę wolniutko przez krótką chwilę na ssaniu,potem wyłączam ale dalej wolniutko jakiś czas, żeby równolegle się wszystkie elementy rozgrzewały i rozszerzały. nie stoję ze ssaniem 5 minut. to raczej niedobry pomysł (chyba)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość niesłodzony

jadę w sensie drepczę do przodu z prędkością niską :P aż do osiągnięcia temperatury właściwej.

 

zasada jest właśnie taka, zgodnie z wieloma informacjami na ten temat, które zebrałem, w zasadzie najlepszym sposobem na rozgrzanie pojazdu jest od razu ruszyć i powoli jechać, tak aby wszystko się równomiernie rozgrzewało i rozszerzało a nie stać w miejscu. W pewnym momencie jak przeczytałem taką samą porade w fabrycznej instrukcji do innego pojazdu to się w tym upewniłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może i tak...

.. ale ja w instrukcji to Tego pojazdu przeczytałem, że jechac można po osiągnięciu odpowiedniej temperatury....

 

..... pewnie ile motocyklistów tyle opini .... mnie uczyli, że grzejemy maszynę przed ruszeniem ....

 

... ważne aby dobrze silnik chodził i aby cały czas do przodu ... :P ...

do zobaczenia na trasie....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja się wypowiem może.

 

Co prawda nie posiadam takowej maszyny ale mój brat ją ujeżdża więc jest prawie jak moja wiem o nie wszysytko to co wlasciciel a moze jeszcze wiecej i tu was niemiło zaskoczę - Nie każda CB ma problem z 2-gim biegiem hehe może to jakiś wyjatek potwierdzający regułę :?: :buttrock: W Tym egzemplarzu (94 rok) dwójeczka niezaleznie od obrotów wskakuje głądko tak jak inne biegi , jednak w motocyklu Cotleta (qmpel z mieszkania i 4umowicz) z 98 roku dwójka wali tak jak u was jakby sie miala skrzynia zaraz posypac... bardzo niemile uczucie chyba bym z tym nie wytrzymał...

 

A tak w ogóle to brat będzie chciał sprzedac swoją CB...

 

Pozdr

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

U mnie rzeczywiscie dwojka czasem zastuka ale z czasem coraz rzadziej - odruchowo wbijam ja przy niskich obrotach 8) Mam natomiast inny problem, mianowicie klekocze mi kosz sprzeglowy - sprezyny sa juz do wymiany i z tego co rozmawialem z gosciem ktory sie troche zna mowil ze w CB to norma i ze wystarczy sprezyny wymienic - dzis pytalem w serwisie i zamienniki kosztuja cos okolo 40zl :mrgreen: A sa tez tacy ktorzy podejmuja sie naprawy sprezyn - hehe - podobno je jakos naciagaja.... W kazdym razie ja na swoja Hondzie nie narzekam, ba jest dla mnie wszystkim :oops:

 

Trzymajcie sie! Pzdr! Cotlet!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...