dgree Opublikowano 15 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 15 Marca 2004 wtrace swoje 3 slowa A D F .... :twisted: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bUgI Opublikowano 16 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2004 Bedzie kolejna nic nie wnoszaca i walnieta dyskusja. Idąc twoim tokiem rozumowania,to po co uczyc dzieci kroic chleb,jak sie moga w przyszłosci nożami pozabijacNiestety masz racje... Nie wiem skad sie to bierze. Czlowiek chce sie czegos nauczyc, pyta na forum i od razu dostaje teksty w stylu "dawcy, jezdzacy na gumie na swiatlach". Przeciez Bekon nie napisal po co mu ta umiejetnosc i slusznie zreszta, bo to nie nasza zasrana sprawa. Chce, to niech sie uczy. Jak ktos umie mu pomoc to niech pisze, a jak ktos nie ma o tym pojecia to niech sie zajmie innym watkiem, np takim: "powinienem jezdzic na kole, czy nie?". Tym razem jednak pytanie brzmialo inaczej. Jest jakas taka dziwna zasada, ze zakompleksieni motocyklisci, umiejacy tylko poprawnie ruszyc z miejsca i zatrzymac sie, pietnuja wszelkie proby uczenia sie lepszego panowania nad pojazdem. Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlew Opublikowano 16 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2004 A ja na przykład BARDZO chciałbym nauczyć się jazdy na kole ale nie zrobię tego z bardzo prozaicznej przyczyny. Widziałem jak wyglądał środek skrzyni biegów i silnika po STAWANIU NA KOŁO w mojej DRze, kły 2 biegu dawno straciły odpowiedni kąt, zęby 2 biegu były ukruszone a powierzchnia reszty zębw w stanie agonalnym, poza tym z uwagi na miejsce usadowienia smoka DR w czasie jazdy na kole pracuje na sucho.więc niestety choć postawienie DRy na koło nie jest podobno problemem to daruję sobie tę naukę - może kiedyś na czymś innym...Ale coś w tym jest, ten Zorro to tak nie bez przyczyny :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bUgI Opublikowano 16 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2004 a po co ZORRO zawsze stawiał konia dęba :flesje:Widocznie jego kon mial bardzo plaska krzywa momentu, a moze mu zebatke do tylu za duza sprzedali :) Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hiszpan Opublikowano 16 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2004 a po co ZORRO zawsze stawiał konia dęba :flesje:Widocznie jego kon mial bardzo plaska krzywa momentu, a moze mu zebatke do tylu za duza sprzedali :) Pozdrawiamtak tak koń zorra ma cos koło 3000Nm juz od jałowych aż do odcięcia :(to powoduje że lekkie odchylanie sie do tyłu i szarpniecie za kierownice stawia go w pion! takim sprzetem trudno spokojnie ruszać :(a co do pytania o sposób nauki jazdy na kole to jest jedna prosta metoda:wbijasz 1 bieg, odkręcasz gaz, strzelasz ze sprzęgła, zapamietujesz położenie motocykla tuz przed walnieciem na plecy i następnym razem przed osiągnięciem tego momentu odpuszczasz gaz tak aby motocykl się nie wywrócił na plecy :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Marlew Opublikowano 16 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2004 a po co ZORRO zawsze stawiał konia dęba :flesje:Widocznie jego kon mial bardzo plaska krzywa momentu, a moze mu zebatke do tylu za duza sprzedali :) Pozdrawiamtak tak koń zorra ma cos koło 3000Nm juz od jałowych aż do odcięcia :(to powoduje że lekkie odchylanie sie do tyłu i szarpniecie za kierownice stawia go w pion! takim sprzetem trudno spokojnie ruszać :( Moment nie ma tu nic do rzeczy - Zorro był zboczeńcem i jego koń stawał jak widział sierżanta Garcię :lol: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
BaRy Opublikowano 16 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2004 Moze powiem jak u mnie to wygląda bo od niedawna ucze się jazdy na kole, sprzeta mam dopiero miesiąc a jest to Yamaha WR 400.Znaczy już potrafie podnieść i przejechać troche na kole na 1 i 2 biegu (raz wychodzi lepiej raz gorzej). Ja stawiam prawie wyłącznie z gazu nie licząc podnoszenia koła przy ruszaniu i ostrego przyspieszania po zmianie biegu. Odciążam przód przesuwając się lekko do tyłu (jeśli tego nie zrobie to często koło mieli zamiast podnosic moto) odkręcam dość gwałtownie gaz jednocześnie ciągnąc za kierownice i koło się podnosi i tu zaczyna się cała sztuka. Ważne jest aby wyczuć przy jakich obrotach jest wystarczający moment obrotowy do podnoszenia. Jeśli się podniesie przy wysokich obrotach to na kole za daleko się nie pojedzie bo za chwile skończy się bieg a narazie nie potrafie wbijać kolejnych biegów albo odpowiednio balansować. Jak moto za bardzo mi się podnosi to lekko popuszczam gaz ale tylko na chwilke aby nie spaść z powrotem na ziemie i do tego staram się balansować. Najpierw podnosiłem koło nisko i od razu spadałem później coraz wyżej i na dłużej (trza uważać aby nie wykopyrtnąć nie na plecy) Może kiedyś dojde do wprawy i wyczuje ten balans aby na kole móc jechać długo. Robie to i będe to robił bo lubie! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saszka Opublikowano 16 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 16 Marca 2004 moze powinienem zaczac od rowerka a dopiero pozniej zabrac sie za motorek?Jeżeli już chcesz tego spróbować to nie zaczynaj absolutnie od rowerka. Jeżeli zaczniesz jeździć na rowerze na kole to będziesz miał duże problemy aby powtórzyć to na moto (zupełnie inna technika).A najlepiej zacząć oczywiście od spokojnego 4-takta, który z samego gazu idzie na koło np. ktm 400, dr z 400 itp. Tylko po co? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemas Opublikowano 17 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2004 ale z waas stare baby ! po co i po co ? po jajco ! ja tez bym chetnie postawil sprzeta gdyby mi moc i umiejetnosci pozwalaly. nie chcieliscie nigdy swojego postawic? to czemu nie chcecie by ktos inny to robil ? to jego sprawa czy chce szpanowac przed laskami czy tylko umiec a wy od razu po co ? a jesli chce sie jedenak przed dupami pochwalic to co w tym zlego ? do dgree = chyba juz wiem o co ci chodzilo z tymi devotami na forum :? do tych co maja cos przeciw : jak macie pisac texty w stylu " dawcy" to dajcie sobie wogole spokojlipa jednym slowem a poza tym jesli ktos pyta to chce i nalezy mu pomoc bo jestesmy ludzmi rozsadnymi i kazdy mysli za siebie a juz jest w polsce instytucja ktora chce mowic co myslec i co robic i buduja koscioly na dodatek jesli ktos sie poczul urazony to znaczy ze sie poczuwa i nie mam nic przeciw zeby kgos tu urazic i tyle :evil2: :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jagdtiger Opublikowano 17 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2004 Mógłby ktoś dokładnie ze szczegółami opisać jak się strzela ze sprzęgła...na którym biegu, ile gazu itp... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Saszka Opublikowano 17 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2004 honda cb450s - sprzedam bo musze, bo na koło stawiałem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
szramer Opublikowano 17 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2004 Mógłby ktoś dokładnie ze szczegółami opisać jak się strzela ze sprzęgła...na którym biegu, ile gazu itp...przeczytaj wczesniej pisało ,wystarczy przy przyspieszaniu "musnac" klamke i juz wystartuje... :mrgreen: Cytuj WERA#111 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Sloniu Opublikowano 17 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2004 dobra sorry za tamtego posta... rubcie co chcecie sczal ze sprzegla is dont bezpieczny bo mozna sie crash :lol: 8) :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Przemas Opublikowano 17 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2004 a ty saszka to czytac nie umiesz ? pisalem ze gdybym umial i mial moc to bym stawial ale nie stawialem widac twoja percepcja czytania jest taka jak widac w avatarku niepozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rad3k Opublikowano 17 Marca 2004 Udostępnij Opublikowano 17 Marca 2004 nie chcieliscie nigdy swojego postawic?Zawsze o tym marzylem zwlaszcza na srodku ulicy :lol: to czemu nie chcecie by ktos inny to robil ?ja nie mam nic przeciwko :mrgreen: to jego sprawa czy chce szpanowac przed laskami no wlasnie, to jego prywatna sprawa :flesje: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.