NOWY KOŃ

[MOC]

Qurim to odpowietrzenie w korku jest nieziemskie.

:icon_mrgreen:

[qurim]

Ano, malutkie co nie? :icon_mrgreen: Takie już było, ten korek chyba od Jawy jest, mam gdzieś WSK-owy ale ten był ładniejszy.

[Lukasz89]

A do okopu się chowam jak mój syn szyszkami zaczyna rzucać. Czasem mu się pomyli i zamiast szyszki weźmie kamień....

 

 

Napierdziela w starego kamieniami? No i bardzo dobrze robi :D Za te strzelanie w komara, jaki by nie byl to lepiej go odmalowac i do pokoju wstawic niz rozjebac :]

 

 

Edit: No a korek Jawa-Cz na 100%. Mam taki sam w SHL...

Edytowane 26 Maja 2011 przez Lukasz89

[Dream]

@Moc Janka nie chcę. Miałem jednego tydzień czasu w i PiSdu z takim interesem. Junaka jak już to zrobionego kupić na cacy.Chociaż jakby się jakiś M07 kompletny z jednego egzemplarza traił :icon_rolleyes: .....ale się rozmarzyłem :rolleyes: :icon_razz: .

 

@qurim z papierami mam podobną historię związaną z moją ostatnia z Jawą TwinSzrot. Z braku perspetywy zdobycia jednej umowy poszła na części na allezło :ph34r: . Chciaż ta Twoja czerwona rakieta nie wygląda źle i można by było na weterana po renowacji zrobić :icon_biggrin: . Przemyślę to jeszcze, do BGD mam raptem 50km . Lecz na chwilę obecną moje $$ się zes*ały i czekam co dalej będzie z pewną sprawą finansową(zastrzyk gotówki) :wacko: .

Edytowane 26 Maja 2011 przez Dream

[granat]

Jestem jestem, tez jestem włascicielem takowego ogara 200 w podobnym stanie, nawet ma papiery, i chyba go własnie zrobie, czesci sa tanie a wrażenia z jazdy bezcenne, ostatnio robiłem komara-rometa na czarno z czerwonymi wypustkami, pieknie wyszedł, jak poskładam dam foto:]

[MOC]

Tak pomyslalem o tym twoim koledze, mlodym adepcie motocyklizmu, moze jemu by tego Qurimowskiego ogara sprezentowac ?

[granat]

Hehe niestety chłopaka ma kare, żadnych motocykli dopuki nie poprawi ocen, a cos sie nie zapowiada:]

[MOC]

No coz, jakos trzeba mobilizowac mlodziez i uczyc odpowiedzialnosci, najpierw obowiazki pozniej przyjemnosc.

:icon_mrgreen:

[qurim]

Ano. Na grzebaniu w Rometach zrobiłby karierę w latach 70-tych, nie dziś. :icon_mrgreen:

 

Jakbyście znali jakiegoś cFaniaka co by chciał tą moją kobyłę to zapraszam. Serca nie mam żeby zezłomować, a ręce opadają na jego widok. Zresztą majstruję Rometa 50-TS-1 więc jeden Rómak mi styknie. Akurat model 205 jest moim "nieulubionym" modelem motoroweru, tak jak Łogry z silnikami Jawki. Przerażają mnie. :icon_evil:

 

Ale nie bójcie nic, u mnie nie umrze. Pozbyłem się w nim bagażnika, zmieniłem skruszałe siedzenie na inne, znalezione na złomowisku. Całe 2PLN kosztowało więc bez jaj panowie, wiedzcie że coś się dzieje! :icon_twisted: Założyłem do silnika zapłon pierwszy lepsze ze skrzynki z częściami. Wyczyściłem gaźnik i odpaliłem. Zbiornik jest zmasakrowany i płukanie nie da rady więc RÓmak nie pojeździ. Leży za garażem, pod grubą folią oczywiście. Razem z przyczepką do SHL.

 

Widzę że porzucenie Rometa jest już karane kamieniowaniem... :icon_razz:

 

 

Się uczęszczało do przyzakładowej szkoły ZZR RÓmat. Ostatni dni praktyk w przyzakładowej szkole spędzaliśmy na wybijaniu szyb z pustych hal ZZR. Ogar 200 i 205 nie błysęły zbytnio w palecie Rometu. Z silnikami Jawki jako-tako latają ale z nimi jest "czeski film". A Ogar 205 to porażka całego systemu komunistycznego. :icon_evil:

Edytowane 28 Maja 2011 przez qurim

[Żurek]

Z silnikami Jawki jako-tako latają ale z nimi jest "czeski film". A Ogar 205 to porażka całego systemu komunistycznego. :icon_evil:

 

Dla kolegi poskładałem z wielkim pesymizmem ogara 200 na chińskich częściach, z tym przecudnym turbo tłokiem z 3 pierścieniami. Dziw mnie bierze że puki coś się nie odkręci, to wszystko działa :blink: A ogier lekko niema... jest wyścigówko, crossem, trialem, rama pękła, łańcuch zerwał się 3 razy, zawieszenie wymieniane: amory tył WSK, przód cały z WSK... Ale silnik jakoś daje se rady choć dziwne dźwięki się z niego czasem wydobywają. A komentarz o polskim dezamecie pominę... :evil:

[granat]

Qrim zdziwiłbys sie jakie wziecie maja ogarki, uchodza za lepsze od skuterów, a w ogóle obciach chinskim skuterem na wuies wyjechac, a ogar to klasa sama w sobie:]Niestety wiekszosc jest w fatalnym stanie i bez kwitów, wiec ida na złom. Ale ładne wysoko stoja.

[qurim]

TO jest oczywiste że Romet lepszy niż chinol. Chinola bym nie wziął za darmo a nawet z dopłatą, tym bardziej nie postawiłbym za garażem bo szkoda zaniżać poziom mojego szrotu. :icon_mrgreen:

 

Mój Romet kwitu nie ma. Mam go od kolegi a ten miał go od brata swojego który był listonoszem. Gość zeszłej jesieni zginął tragicznie zabity przez pijanego kierowcę. Romet został ale kwitów kolega nie może znaleźć,a głupio tak chodzić do wdowy i zawracać głowę o jakiś kwit po zmarłym mężu.

 

 

Krzywda Rometowi się nie stanie u mnie. Może najdzie mnie ochota na reanimację tego sprzętu. Zresztą czasem mam "przebłyski geniuszu" i coś tam przy nim robię. Jakbym miał zdrowy zbiornik paliwa to bym go ożywił pewnie. Na złomie nie ma takich części, był jeden bak ale z obciętymi uchwytami, niestety. Była rama od Ogara 200 to wziąłem z niej siedzenie do swojego Rometa.

 

Na części go nie rozbieram chociaż kilka rzeczy by mi się przydało do TS-1 ale wtedy mi zostanie totalny wrak bez kilku części. Też niedobrze.

 

 

Jakbyście chcieli ładnego Ogara 200 to kolega ma na sprzedaż. Z kwitem, zarejestrowany i bardzo mało jeżdżony. Silnik po remoncie, trochę polerki, ogólnie ładny i zadbany. Gość wcale nim nie jeździ. Ogór stoi i zbiera kurz. Coś koło 400zł chciał za niego. Dodatkowo silnik drugi i jakieś klamoty ale to już chyba za dodatkową cenkę.

 

 

Załatwcie mi ramę z przodem od jakiegoś Komara to dam Rometa w zamian. Silnik S-38 mam i chętnie poskładam Kumora a nie Rometa. Chciałem ten silnik chwilowo włożyć w ramę Komara 230 ale nie pasują uchwyty. A silnik od 230 jeszcze nie jest gotowy.

Edytowane 30 Maja 2011 przez qurim

[Dream]

No więc szukam Coś z kwitami. WFM/WSK pierwsze wydanie/ Ew. SHL M04/05 na chodzie w idealnym stanie :icon_razz: . Nie pogardzę Iżem 49 i K125. W zeszłym roku poszedł na allezłomie K125 od 1-go właściciela za niecałe 1,5kzł :icon_rolleyes: .

[emil1005]

Siema, jest do wziecia jakas jawa 350 z 1960, podobno brakuje silnika i siedzenia, reszta jest. Oplaca sie jechac to ogladac 30km? i jaki to moze byc model?

 

A i pochwale sie jeszcze ze kupilem trophy 250 z malymi brakami za 50zł :)

[MOC]

prawdopodobnie chodzi o Jawe 350 model 354 o mocy 16 KM, cos takiego jak na zdjeciu:

 

http://www.autogallery.org.ru/k/j/56jw3543.jpg

 

Bardzo fajny i dosc zadko spotykany na polskich drogach motocykl, wiec mysle ze z czesciami moze byc krucho...