Skocz do zawartości

Ochraniacze kolan na zawiasie


Rekomendowane odpowiedzi

O jakich klockach mowwisz ? LEGO ?

 

temat dotyczy ochraniaczy a nie ORTHESE'y

 

http://www.orthoweb.ch/produkte/bein/98.htm

 

czy tej firmy

 

http://www.ortema.com/SportProtectionOffro...ch_internet.pdf

 

tylko, ze tu musisz wykozyc 8 klockow i nie LEGO :icon_mrgreen:

 

:crossy:

obudź się chłopie z letargu, to jaką według ciebie funcję one pełnią jak nie ochronną???

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ochraniacze na zawiasie za kilkaset złotych to w dupe mozna sobie wsadzić, porządny zawias kosztuje ponad 2 klocki i przy nim jest szansa ze nie urwie nam nogi

 

Czego dowodem te hordy endurowców jeżdżacych aktualnie na wózku bo jeździli bez ortezy i nogę im urwało.

 

Ochraniacze warto dobierać do poziomu ryzyka, nie każdy potrzebuje ortezę za 2+ kilozłote. Do rekreacyjnego pyrkania po lesie warto mieć ochraniacze na kolana, ale ortezy mogą być przesadą. A tak apropos, rozumiem że uważasz również że kask za pięćset czy tysiąc to też w dupę można sobie wsadzić bo jak się nie jeździ w kołnierzu stabilizującym Leatta za to mu głowę urwie?

 

Jeździsz sam w kołnierzu?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

obudź się chłopie z letargu, to jaką według ciebie funcję one pełnią jak nie ochronną???

 

Nie wiem kto tu jest w letargu, pelnia funkcje stabilizujaco - ochronna, jak juz stwierdzil przedmowca, nei kazdy potrzbuje czegos czego uzywaja zawodowcy lub amatorzy z kasa - kumasz ? ? ?

 

:crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może przestańcie już na siebie naskakiwać.

 

Każdy kupuje ochraniacze jakie uważa dla siebie za stosowne i na jakie go stać.Jedni będą woleli wydać więcej na własne bezpieczeństwo,inni będą woleli kupić komin Akrapovica,jeszcze są tacy co wszystko wydali na wymarzoną CRF i jeżdzą po torze w półbutach ale to już oddzielny temat.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może przestańcie już na siebie naskakiwać.

 

Każdy kupuje ochraniacze jakie uważa dla siebie za stosowne i na jakie go stać.Jedni będą woleli wydać więcej na własne bezpieczeństwo,inni będą woleli kupić komin Akrapovica,jeszcze są tacy co wszystko wydali na wymarzoną CRF i jeżdzą po torze w półbutach ale to już oddzielny temat.

 

Dokładnie kolega tak jak mówisz. Kazdy ma swój rozum i odpowiada za swoje zdrowie. I niech kolega niegada że za dobre ochraniacze trzeba dać 2tys zł. Mnie niestac aby za głupie ochraniacze dać 1\2 mojego motocykla :banghead:

Kolega stać na KXFa z 08r. to niema się co dziwić. Ja niemam niestety takiej możliwości.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie rozumiecie mnie...ja nie mówie że każdy ma jezdzić w ortezach za 3 tys. ale chyba każdy się zgodzi że ochraniacze za 100zł nie chronią jak te za 3tys., kask za 300zł pewnej Polskiej firmy też nie chroni jak np. Airoh. Każdy mówi że po co mu porządne buty, ochraniacze itd. ale to jest gadka do pierwszej poważnej kontuzji i wtedy klapki w głowie się przestawiają. Nie trzeba być zawodowcem zeby tak się ubierać, wchodząc na motocykl możesz się niefortunnie wywrócic. W kołnierzu chętnie bym jezdził ale jako że preferuje bardziej enduro a te kołnierze bardzo mocno ograniczają ruchy głową to odpada. I tu nie chodzi czy kogoś stać czy nie, ja wole zapobiegać niż leczyć i na zdrowiu nie będe oszczędzał.

Edytowane przez major000
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W kołnierzu chętnie bym jezdził ale jako że preferuje bardziej enduro a te kołnierze bardzo mocno ograniczają ruchy głową to odpada. I tu nie chodzi czy kogoś stać czy nie, ja wole zapobiegać niż leczyć i na zdrowiu nie będe oszczędzał.

 

Ale leatt neck brace wcale nie ogranicza bardzo mocno ruchów głową. Normalne ruchy głową można wykonywać, można spojrzeć przez ramię (tylko się stuka wtedy kaskiem w kołnierz), kołnierz przede wszystkim zapobiega takim ruchom, które mogą uszkodzić kręgosłup. A takich ruchów nie możesz wykonać sam.

 

http://www.webbikeworld.com/r4/leatt-brace/

 

Zapewnienie integralności kręgosłupa szyjnego jest moim zdaniem dużo istotniejsze niż ochrona kolana, bo z rozwalonym kolanem można sobie dzielnie kicać o kulach, a z uszkodzonym kręgosłupem szyjnym ląduje się w kaplicy albo przykutym do łóżka.

 

A kołnierz kosztuje 1/3 tego co ortezy na kolana więc w ogóle stosunek price-performance jest dużo lepszy. ;-)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie moglibyście podać przykład w miarę sensownego kołnierza w racjonalnej cenie? Może się w takie coś zaopatrzę jak hajsu uzbieram, pzdr.

 

btw czy taki kołnierz chroni odpowiednio kręgosłup przy uderzeniu kaskiem w np. ziemię lub upadku "na dyńkę"?

Zadbaj o zdrowie z najlepszą wyciskarką do soków!

 

Zapraszam do odwiedzenia sklepu w Warszawie, sprawdź na http://alesoki.pl/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie moglibyście podać przykład w miarę sensownego kołnierza w racjonalnej cenie?

 

Leat Neck Brace Adventure to tańsza wersja pierwszych kołnierzy Leatta, można za circa 350 dolców dostać :-)

 

Alpinestars i BMW też robią takie kołnierze ale są zdecydowanie droższe.

 

I taki kołnierz to generalnie chroni głowę przed nadmiernym odgięciem w dowolnym kierunku, full profeska. :-) Takie tanie piankowe to w porównaniu z tym mniej więcej jak ochraniacz na kolano kontra orteza.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam

 

Piszę w tym dziale, bo zapewne macie na temat ochraniaczy dużą wiedzę. Ochraniaczy będę używał na motocyklu szosowym honda cb 500. W zeszłym roku miałem mały wypadek i teraz mam jakieś blachy w kolanie, z tego powodu w tym roku chciałbym się jakoś dodatkowo zabezpieczyć. Zastanawiam się nad dwiema pozycjami:

 

- Alpinestars Bionic

 

alpinestarsr.jpg

 

- Thor Force

 

force.jpg

 

Które ochraniacze według was są wytrzymalsze i lepiej spiszą się?

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Może mam błędne odczucia, ale te wkładki w spodniach motocyklowych mnie nie przekonują. Poza tym według mnie jednak ten kawał tworzywa z jakimś piankowym wypełnieniem po stronie wewnętrznej lepiej chroni przed zbiciem/złamaniem nogi niż ochraniacze w spodniach, które mają jednak znacznie mniejszą powierzchnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...