Skocz do zawartości

Ładowanie aku w Kawasaki KLE 500


Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam zamiar zakupić Kawasaki Kle 500 z 98r. problem polega na tym, że właściciel poinformował mnie że aku jest padnięte - naładował - motrocykl odpalił i nim jeździłem na jeździe próbnej, ale powiedział też że miał sytuację że podczas jazdy na światłach motocykl zgasł - żekomo z winy aku i pytanie polega na tym - czy jest taka możliwość, czy motocykl nie powinien chodzić nawet z rozładowanym aku i wreszcie czy nie jest to wina np. regulaora napiecia - który mógł się skończyc a może inna przyczyna - prosze o możliwie szybką odpowiedź ponieważ mam go ewentualnie odebrać juz w przyszłą środę - tj 27 maja 2009 a niechciałbym sie przejechać na nowym zakupie. Nadmieniam ze poza tym motocykl jest naprawde ok (chodzi o stan techniczny, przebieg niecałe 28 tyś, wygląd - fabryka).

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W zasadzie z opisu nie wynika wiele ponad to, że coś nie działa. Brak ładowania stwierdza się woltomierzem napięcia stałego. Jeśli się go już stwierdzi, to bada się przyczynę omomierzem i woltomierzem napięcia zmiennego. O tym jak to się robi jest na forum napisane dziesiątki razy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z tego co opisujesz to nie ma ładowania. To co mogło sie popsuć to regulator ,akumulator lub sam alternator jeszcze jakieś zwarcie w instalacji , przerwane przewody . Wszystko można sprawdzić za pomocą prostego woltomierza .niech ci spuści z ceny parę stówek (ceny to około : aku nowy 100 regel używany 200 altrenator używany 300-500 mogą być inne ) albo sam doprowadzi do stanu używalności , bo jak to tylko niby akumulator to czemu go nie wymieni na nowy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam zamiar zakupić Kawasaki Kle 500 z 98r. problem polega na tym, że właściciel poinformował mnie że aku jest padnięte - naładował - motrocykl odpalił i nim jeździłem na jeździe próbnej, ale powiedział też że miał sytuację że podczas jazdy na światłach motocykl zgasł - żekomo z winy aku i pytanie polega na tym - czy jest taka możliwość, czy motocykl nie powinien chodzić nawet z rozładowanym aku i wreszcie czy nie jest to wina np. regulaora napiecia - który mógł się skończyc a może inna przyczyna - prosze o możliwie szybką odpowiedź ponieważ mam go ewentualnie odebrać juz w przyszłą środę - tj 27 maja 2009 a niechciałbym sie przejechać na nowym zakupie. Nadmieniam ze poza tym motocykl jest naprawde ok (chodzi o stan techniczny, przebieg niecałe 28 tyś, wygląd - fabryka).

Pozdrawiam.

--- uklad zaplonowy CDI nie ma zadnego powtarzam zadnego związku z akumulatorem w tym motocyklu (jak i wolbrzymiej wiekrzosci motocykli)---- dziala bez akumulatora i z akumulatorem!!-- Pradnica motocyklowa Masz tam 3 fazową pradnice połączona jest z regulatorem napieca(dziala jak ogranicznik któren prostuje zmienne napiecie z uzwojen prądnicy i zwiera nadmiar do masy czyli wszystko co przekroczy 13,8 v zwierane jest do masy )-- prosta metoda nawet przy niesprawnym aku. podlanczasz miernik pod aku po zapalenie napiecie powinno minimalnie wzrastac jesli mimo pracy silnika napiecie jest takie samo jak na wylaczonym silniku - uszkodzony jest albo regulator napiecia albo uzwojenie prądnicy--- w motocyklach mylnie pisze sie o alternatorze!!! owszem są motocykle z alternatorami ale to pojedyncze modele -- olbrzymia wiekrzosc to prądnice 1 lub 3 fazowe

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

--- uklad zaplonowy CDI nie ma zadnego powtarzam zadnego związku z akumulatorem w tym motocyklu (jak i wolbrzymiej wiekrzosci motocykli)---- dziala bez akumulatora i z akumulatorem!!-- Pradnica motocyklowa Masz tam 3 fazową pradnice połączona jest z regulatorem napieca(dziala jak ogranicznik któren prostuje zmienne napiecie z uzwojen prądnicy i zwiera nadmiar do masy czyli wszystko co przekroczy 13,8 v zwierane jest do masy )-- prosta metoda nawet przy niesprawnym aku. podlanczasz miernik pod aku po zapalenie napiecie powinno minimalnie wzrastac jesli mimo pracy silnika napiecie jest takie samo jak na wylaczonym silniku - uszkodzony jest albo regulator napiecia albo uzwojenie prądnicy--- w motocyklach mylnie pisze sie o alternatorze!!! owszem są motocykle z alternatorami ale to pojedyncze modele -- olbrzymia wiekrzosc to prądnice 1 lub 3 fazowe

 

I o właśnie takie wyjasnienie problemu mi chodziło, dzięki bardzo za podpowiedź, na pewnoi juro zabieram ze sobą miernik i to sprawdzę. Jeszcze raz dzięki i pozdrawiam. :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No i się stało - moto padło wczoraj "w locie".

Wracam naprawdę niechętnie do tematu, ale napewno nie wiem o co chodzi? bo obecnie nie ma prądu ani grama i czekam na jakiegoś magika od elektryki a w moim rejonie z nimi cieńko. Prawda jest tylko taka, że przypalona jest cewka rozruchu - coś w tym stylu http://www.allegro.pl/item638345315_kawasa...a_rozruchu.html

i za*eb...ście zagrzał mi sie aku (sprawdzone w czasie padnięcia moto i zdjęcia kanapy) dopiero po 1,5 h temp. aku spadła do "pokojowej" - nawet silnik prędzej ostygł, nadmieniam, że moto padło bez katowania prędkość po lesie ok 70km/h. w ogóle aku prąd jakiś tam ma ale obecnie podłączony nie daje prądu na stacyjkę w ogóle. Pomóżcie, bo ja kompletnie zielony jestem w temacie elektryki, a nie chcę dac jakiemuś pierwszemu lepszemu papudrakowi do naprawy instalacji. Czy winą faktycznie może być regulaor napięcia - który przeładował aku, czy tez przypalona cewka o której pisałem powyżej? A może co innego, bo czytałem nawet dzisiaj na innym forum, że gość miał podobne objawy w gpz ale jemu podano przyczynę - rozrusznik?? :clap: No i bądź mądry - pisz wiersze!

Za wszystkie podpowiedzi z góry dzięki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie jest to czasem przekaznik rozrusznika ?

Jezeli nie masz zadnego fachowca pod bokiem, a nie chcesz zeby ci niefachowiec cos popsul, to sam musisz zostac fachowcem.

Znajdz schemat na necie, miernik z marketu w reke i do roboty.

Podlacfzasz aku do instalacji i sprawdzasz miernikiem gdzie prad dochodzi zaczynajac od bezpiecznikow, przez stacyjke nie zapominajac o zabezpieczeniach nozki bocznej i sprzegla i napewno z bolem ale znajdziesz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uszkodzenie jest proste nawet dla elektryka samochodowego bez doswiadczenia wielkiego z motocyklami! Jesli ktos zawodowo naprawia elektryke w samochodach nie ma sensu sie zbytnio obawiac :):) znajdzie uszkodzenie --- moze miec problem z zaplonem ale sprawy kabelkowe rozrusznikowe są podobne jak w aucie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

uszkodzenie jest proste nawet dla elektryka samochodowego bez doswiadczenia wielkiego z motocyklami! Jesli ktos zawodowo naprawia elektryke w samochodach nie ma sensu sie zbytnio obawiac :):) znajdzie uszkodzenie --- moze miec problem z zaplonem ale sprawy kabelkowe rozrusznikowe są podobne jak w aucie

 

Moto jest u elektryka który o dziwo zna temat wyeliminował na dzien dzisiejszy alternator i moduł, padł zaś nowy aku (miał tydzień), prawdopodobnie przez regulator napięcia, który jak narazie na 99% jest padnięty(jeszcze w 100% niesprawdzony), elektryk sprawdza przy okazji całą instalację, co mogłobyć ewentualną dodatkową przyczyną, już wiadomo też, że podłączone niefabrycznie podgrzewane manetki miały po części winę, ponieważ były niedokładnie i niechlujnie wpięte w instalację (nie bezpośrednio pod aku - wg elektryka) kabelkami chyba od lampek choinkowych :clap: Poza tym przekaźnik rozrusznika, o którym pisałem prędzej wymieniłem na nowy - używany ale sprawny, choć oryginał był teoretycznie sprawny, ale zlekka podpalone miał wejścia kostek i wręcz "przyspawany" bezpiecznik, który również o dziwo nie spalił się, jedno pewne po podłączeniu aku pod samochód - moto zapaliło i już jest lepiej (jeśli można to tak nazwać) koszty jakieś tam będą ale w gruncie rzeczy mogło być gorzej :buttrock:

Poza tym mam dodatkowe pytanie - jeśli się ktoś orientuje - czy zakup używanego reglera z tego samego modelu a innego (starszego) rocznika może spowodować złe działanie? Czy nie ma tam żadnych zmian - a oznaczenie reglera jest to samo czyli SH 530-12 T7.9.

Jest jeszcze jedna zagwozdka, nad którą pracuje elektryk - a mianowicie podczas odpalania na zimno i załączenia ssania - motocykl ciężej kręci i narazie jest to niesprawdzone ale daje jakiś problem. :banghead:

Mam nadzieję, że skończy się tylko na dodatkowej wymianie reglera i ewentualnie poprawieniu z grubsza elektryki. :crossy: Pozdr.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Elektryke Masz naprawde prostą!! Z założenia jest to enduro wiec ma byc odporne na uszkodzenia! Ten elektryk samochodowy widze,ze nie ma doswiadczenia wiec przy okazji sam zapozna sie z tematem motocyklowym i jako nie fachowiec nie powinien Ciebie zbytnio kasowac :) (przeciez uczy sie na Twoim sprzecie ) regulator mozesz zastosowac inny wazne aby nie slabszy

 

http://zaplon.pl.tl/REGULATOR-NAPIECIA-pro...o-wykonania.htm

 

tutaj masz opis zrobiłem stronke dla majsterkowiczow i elektrykow samochodowych dla wyjasnienia zasady dzialania elektrowni w motocyklach

 

do Twojego KLE manetki elektryczne są zbyt welkim obciązeniem odłącz to

 

pozdrawiam

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

do Twojego KLE manetki elektryczne są zbyt welkim obciązeniem odłącz to

 

Czyli rozumieć mam że prędzej czy później od podgrzewanych menetek może stać się to samo? Jeśli tak to nie będę ryzykował, ale jeśli poprzez sporadyczne używanie podgrzewania owych manetek nic nadzwyczajnego się nie stanie to oczywiste jest że wolałbym je zostawić. Poza tym elektryk coś wspominał o zamontowaniu dodatkowego jakiegoś bezpiecznika (ale szczerze mówiąc nie wiem gdzie) w każdym bądź razie bezpieczniak który przy zbyt dużym poborze prądu miałby poprzez spalenie poinformować że coś się dzieje nie tak :icon_eek: Nie jest to bynajmniej mcgyver z tego elektryka, ale dla mnie to czarna magia z tą elektryką, więc dopytuję tu i ówdzie czy to ma sens, czy jest bezpieczne dla instalacji, czy aby nie spowoduje dodatkowych kosztów podczas eksploatacji, albo najzwyczajniej powrócenia problemu. :rolleyes:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest jeszcze jedna zagwozdka, nad którą pracuje elektryk - a mianowicie podczas odpalania na zimno i załączenia ssania - motocykl ciężej kręci i narazie jest to niesprawdzone ale daje jakiś problem. :banghead:

Mam nadzieję, że skończy się tylko na dodatkowej wymianie reglera i ewentualnie poprawieniu z grubsza elektryki. :crossy: Pozdr.

Takie same objawy były w świeżo kupionym GPZ 500S mojego znajomego. Jak motocykl postał kilkanaście dni niejeżdżony w garażu, słabo kręcił ze ssaniem, lżej mu było bez. Po ładowaniu akumulatora objawy znikały.

Znajomek uzupełnił wodę w baterii, podładował i już jest git.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Takie same objawy były w świeżo kupionym GPZ 500S mojego znajomego. Jak motocykl postał kilkanaście dni niejeżdżony w garażu, słabo kręcił ze ssaniem, lżej mu było bez. Po ładowaniu akumulatora objawy znikały.

Znajomek uzupełnił wodę w baterii, podładował i już jest git.

 

I tak też stało się w moim KLE-kocie

 

A teraz z innej beczki - wczoraj byłem po odbiór moto od w/w elektryka i niestety motocykla nie odebrałem, bo jak się okazało - ładowanie zrobił :clap: , instalację poprawił (poprzecieraną), motocykl pali chodzi niby ok, ale... oczywiście jak to elektrycy - motocyklem się nie przejechał - no i jak zasiadłem na kanapie to.... mi zdechł! :icon_evil: No i mówię gościowi że kle to nie wsk z zapchanym kranikiem, przez który sączy się paliwo i że moto musi się wkręcić na obroty jak szlifierka, a nie jak skuter wespa, no i sprawa wyszła taka że motocykl ma pi razy drzwi z 5 koni mocy - czyli żeby go z miejsca ruszyć trza go na 6 tyś obrotów wrzucić i się nogą odepchnąć :cool: (I tutaj tatuaże mi pospadały) doszło do tego że cos tam się przy okazji podpaliło w module zapłonu i jedna z cewek nie dostawała zbyt dobrego prądu - co wpłynęło na taką moc :eek: . Pytanie mam zasadnicze - czy ktoś wie czy moduły zapłonowe różnych roczników (mowa wciąż o KLE 98) różnią się czymś, czy można zakupić używany moduł z roczników np 94 - 96 itp? :icon_eek: Pomóżcie bo naprawdę zajmę się elektryką zawodowo. :banghead:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...