Ghost Rider z Rzeszowa

[Kjujik]

---ciach---

Ładne chłopak pojechał.. A to wszystko wygląda na zwykłą nagonkę .

Nagonkę a poza tym pożywkę dla precli, moherów i typów bezjajecznych, świętoszkujących na forum i poza nim.

 

pzdr

kjujik

[Kjujik]

To już na gumie nie można polatać, norma na mieście :bigrazz:

Zawsze na gumie ... zdrowie najważniejsze by jakiegoś świństwa nie złapać :bigrazz:

 

pzdr

kjujik

[Gość Dark Warrior]

http://motoryzacja.interia.pl/motocykle/ne...-idiote,1310316

a teraz jazda nagonka na jedna i na druga strone(moga byc i pochwały) hehe

 

O kur*a ! Jestem sławny :D Tak jak kolezanka pisala,w Rzeszowie to norma ;)

[Merh]

a ja jeszcze na fachowej interi idac tropem tych artykulów,znalazłem watek: wypadki to wina motocyklistow.

jeden z argumentów:samochod ma mnejsze przyspieszenie niz motocykl,dlatego dochodzi do wymuszen pierwszenstwa. WOW!! tyle cisnie mi sie na usta. subaru ktore ma 300KM ma porownywalne przyspieszenie,ale to samochod,on nie stwarza zagrozenia..puszkarze przeciez tak bezpiecznie jezdza i to nie ich wina ze nie maja przyspieszenia wystarczajacego do wyjechania z podporzadkowanej przed motocyklem.

żałosne. i do tego komentarze: a ja zajechałem wczoraj motocykliscie droge jak stałem w korku."a ja uwazam ze jedzie 50/h i wyjezdzam tak jakby jechał z taka predkoscia.jesli nie to jego sprawa" . ale ciemnia w tej polsce se szerzy.

[Gość Dark Warrior]

a ja jeszcze na fachowej interi idac tropem tych artykulów,znalazłem watek: wypadki to wina motocyklistow.

jeden z argumentów:samochod ma mnejsze przyspieszenie niz motocykl,dlatego dochodzi do wymuszen pierwszenstwa. WOW!! tyle cisnie mi sie na usta. subaru ktore ma 300KM ma porownywalne przyspieszenie,ale to samochod,on nie stwarza zagrozenia..puszkarze przeciez tak bezpiecznie jezdza i to nie ich wina ze nie maja przyspieszenia wystarczajacego do wyjechania z podporzadkowanej przed motocyklem.

żałosne. i do tego komentarze: a ja zajechałem wczoraj motocykliscie droge jak stałem w korku."a ja uwazam ze jedzie 50/h i wyjezdzam tak jakby jechał z taka predkoscia.jesli nie to jego sprawa" . ale ciemnia w tej polsce se szerzy.

 

Mnie kiedys irytowaly te komentarze,ale teraz jak je czytam,to umieram ze smiechu :D

[scigacz]

Poscig jakich wiele. I mysla ze bez tablicy cokolwiek mu udowodnia? Nawet jak by była tablica - moze im sie to nie udac, przynajmniej rok temu by sie nie udało.

Jak teraz przepisy traktuja niewskazanie sprawcy nie wiem.

 

Na XT zdjęc z takimi wynikami sie nie doczekam :P

 

 

wystarczy ze po powrocie do domu przykrecil tablice i nawet jak go namierza i pokaza foto to powie, niby motor taki jak moj niby chlop z tylu podobny do mnie tylko ze ja mam tablice wielka jak byk i widoczna z daleka buahaha wiec to niestety nie ja

[Gość Dark Warrior]

Dokladnie :D ide blache sciagnac :D

[_Monter_]

"Pomóżcie złapać idiotę" - POMOŻEMY ! :biggrin:

 

Iskierko moja droga przecież to jest Dziobak, w tamtym roku na pogrzebie Cinka m.in jego poznałaś. Tylko wtedy śmigał czarnym banditem. Hehe tak swoją drogą ostatnio pierwsza strona była o nim w Super Nowościach, dziś forum. Pnie się chłopak - a pomyśleć, że taki spokojny i niepozorny był :D

 

Iskra następny razem robimy ustawkę i polatamy z nim to może też sławni będziemy.

 

Tyle nie piszę więcej bo mnie zaraz policja namierzy, że gościa znam :icon_mrgreen:

 

Tak jak IsKra wspomniała w Rzeszowie to norma a to było zwykłe niedzielne popołudnie :bigrazz:

 

SALUT :flesje:

 

Tu Cię kolega sprzedał...

 

a ja jeszcze na fachowej interi idac tropem tych artykulów,znalazłem watek: wypadki to wina motocyklistow.

jeden z argumentów:samochod ma mnejsze przyspieszenie niz motocykl,dlatego dochodzi do wymuszen pierwszenstwa. WOW!! tyle cisnie mi sie na usta. subaru ktore ma 300KM ma porownywalne przyspieszenie,ale to samochod,on nie stwarza zagrozenia..puszkarze przeciez tak bezpiecznie jezdza i to nie ich wina ze nie maja przyspieszenia wystarczajacego do wyjechania z podporzadkowanej przed motocyklem.

żałosne. i do tego komentarze: a ja zajechałem wczoraj motocykliscie droge jak stałem w korku."a ja uwazam ze jedzie 50/h i wyjezdzam tak jakby jechał z taka predkoscia.jesli nie to jego sprawa" . ale ciemnia w tej polsce se szerzy.

 

Faktycznie poczytałem tamte tematy i pomyślałem, że bardzo płytko traktowany temat opisany przez laika.

Również w temacie "Patrz w lusterka..." spłycone wszystko tylko do lusterek a przecież nie chodzi tylko o lusterka...

 

Dokladnie :D ide blache sciagnac :D

Kolega Cię sprzedał...mógłbyś mieć do niego pretensje, ale jeszcze sam się przyznajesz...

Zdziwisz sie jak zapukają do Ciebie. :banghead:

Traktowanie policji jak idiotów co nie mają internetu jest oznaką niedoceniania przeciwnika a to błąd.

Poza tym masz kilku sprzymierzeńców swojej jazdy na forum jak również przeciwników...

Ja jestem obojętny, bo każdy ma swój rozum.

Ale pamiętam takie czasy, że:

"Szanowny Panie komendancie, pragnę wypełnić obowiązek obywatelski i poinformować o....." :icon_mrgreen:

 

 

 

[kompan]

a ja jeszcze na fachowej interi idac tropem tych artykulów,znalazłem watek: wypadki to wina motocyklistow.

jeden z argumentów:samochod ma mnejsze przyspieszenie niz motocykl,dlatego dochodzi do wymuszen pierwszenstwa.

 

Bo - łał - zrobiono pierwszy w Polsce crash-test moto z samochodem! I co - zaskakujące, motocyklista się rozbił o auto, kto by się spodziewał... A do tego profesjonalna symulacja wypadku, rozrysowana na szkice - wyjeżdża puszka z podporządkowanej i między samochody zdąży się wcisnąć. A taki motocykl, to za mały i za dobrze przyspiesza, no i wypadek musi być.

http://motoryzacja.interia.pl/galerie/wypa.../duze,1030570,3

Założono przy tym, że motocyklista leci po linii między pojazdami jadącymi równo obok siebie (w cieniu pojazdów) i nie patrzy na skrzyżowanie, że kierowca wyjeżdżając patrzy w prawo a nie w lewo, oraz pomieszano przyspieszenie z prędkością "bo jak szybko przyspiesza, to nikt się nie spodziewa z jaką prędkością pojedzie".

http://motoryzacja.interia.pl/galerie/wypa...duze,1030564,12

Przy tym zlikwidowano zasadę "jadę jak widzę że jest pusto" na rzecz "może zdążę i się zmieszczę" i zasadniczo rozgrzesza się sprawców typu "bo ja nie widziałem że coś jedzie". Należałoby zabronić pojazdów z mocnymi silnikami, bo te szybsze swoim niespodziewanym przyspieszaniem powodują wypadki. Albo przed każdym puścić gościa z czerwoną flagą w ręce i będzie bezpiecznie :D

[Kjujik]

---ciach---

Ale pamiętam takie czasy, że:

"Szanowny Panie komendancie, pragnę wypełnić obowiązek obywatelski i poinformować o....." :icon_mrgreen:

To z autopsji czy ktoś z rodziny ? :bigrazz:

 

pzdr

kjujik

Edytowane 22 Maja 2009 przez Kjujik

[IsKra66]

Ale szum się zrobił.

 

w ogóle kto kogo sprzedał. bo trochę nie łapie. Nikt nigoko nie sprzedaje, normalna rozmowa jak zwykle, tu i ówdzie w niektórych odzywa się obowiązek umoralniania reszty i po co się pytam.

 

Nikomu nic się nie stało, chłopak sobie trochę gazu odkręcił a ludzie na pasach napewno zobaczyli, że dawca nagina i się zatrzymali.

 

Reasumując - chyba założę jakiś zespół cheerleaders - Rzeszowscy chłopcy są najlepsi !!! :icon_mrgreen:

[cerber666]

a ja widziałem jak jechał przez marszałkowską i koleś naprawdę uciekał spokojniej niz jeżdżą tędy kolesie na co dzień,za nim żandarmeria wojskowa niebieskim ducato:)10min później wracali zniesmaczeni:)ale za to wczoraj wieczorkiem znowu ganiali za kimś z 30 min po Rzeszowie,słyszałem z balkonu tylko sygnały i motor:)a potem zabawa przeniosła sie gdzieś za miasto:)wie ktoś może z Rzeszowa co było grane?a co do pościgów to tragedia jest kwestia czasu,bo teraz już nie odpuszczają i gonią praktycznie przy każdej okazji.Nieistotne jest to ze każde auto po Rzeszowie pomyka 100,ważne że motor jadący setkę dużo głośniej słychać,wiec trzeba mu do*ebać:/

 

I mam nadzieje że jeśli go namierza nie będzie na tyle głupi żeby się przyznać:)

Edytowane 22 Maja 2009 przez cerber666

[Bimbak]

Ja znam takich jak on. To był na bank pijany dres w ortalionie co żone i dziecko swoje i sąsiadów wieczorem tłucze, do kościoła chodzi tylko w święta, nie odmawia paciorka i nie płaci abonamentu RTV. Typowe.

[Staszek_s]

...a ja napisze tak: nie wrzucałbym zachowania tego motocyklisty do jednego worka.

Dość pusta dwupasmówka, dał na koło, trochę naginał szybciej niż przepisy pozwalają - ok, norma, nic wielkiego, miał fantazję lub potrzebę to to zrobił. Zagrożenie w zasadzie chyba niewielkie.

I do tego momentu ok.

Natomiast nie uważam, aby bić mu brawo za ucieczkę przed policją czy "spychanie" pieszych z pasów - to juz inna para kaloszy i w zasadzie wolałbym, aby jednak go złapali i ostudzili trochę zapędy. A chciałbym dlatego, że kolejnym razem ucieczka może się nie udać i zakończyć tragedią, jego czy innych. A że tak może być, mamy aż nadto przykładów cytowanych również na tym forum. Pytanie, czy wtedy będziemy go żałować i potępiać "morderczych" policjantów, że "zagonili" chłopaka?

[enZo]

Rozumiem, ze jak slyszysz tatütata pojazdu uprzywilejowanego to Ty ZAWSZE wiesz skad on nadjezdza :icon_mrgreen:

Poczekamy az Ty dojdziesz do 70 - tki lub powyzej a wtedy odczekamy jak koledzy FM beda komenztowali jak to galopujacy dziadek enZo galopowal przez przejscie dla pieszych, :icon_mrgreen:

Rozumiem, kamerzysta nie nadozal weic nadrabial zoom'em :icon_mrgreen:

300 krotny zoom ? :icon_mrgreen: ze niby jakie stabilizatory maja te ichnie videorejestratory ? Spojrz moze na rozdzielnosc, przy takim zzoomowaniu z foty nie rozruznil bys raczej nic.

 

 

:crossy:

 

 

Słyszeć nadjężdżający pojazd typu karetka z pozycji auta z właczonym radiem, czy z pozycji motocykla w kasku, kominiarce i ryczącym tłumikiem a z pozycji pieszego który wchodzi na przejście przez dwupasmową jezdnię gdzie z doskonałą widocznością to zupełnie co innego.

 

Skąd mam pewność że robili to na zumie i dlaczego zdjęcia nie posiadają pikseli? Niedawno poruszałem ten temat w innym wątku, kamera policyjna kosztuje małą fortune i ma optykę oraz stabilizację najwyższej jakości jakiej nie uświadczysz w żadnej ogólnie dostępnej na rynku, z parametrów technicznych jakie można znaleść na stronie producenta można wyczytać że dysponuje 300 krotnym przybliżeniem bez staraty jakości obrazu.

 

Opis ze strony producenta:

 

"Standardowa kamera kolorowa posiada zoom optyczny x26 wraz z kontrolą soczewek SMART oraz zoom cyfrowy x12 co daje zoom x312. Kamera ta jest bardzo czuła zarówno w dzień jak i w nocy, charakteryzuje się dużą czułością oraz stabilizacją obrazu. Szybka redukcja przesłony B/L umożliwia uzyskanie ostrego obrazu w trybie czarno−białym"

 

Na pokazanym zdjęciu http://motoryzacja.interia.pl/motocykle/ne...zdjecie,3330286 moto mimo przybliżenia jest bardzo daleko i gdyby policja jechała bliżej to spokojnie mogła by zrobić ujęcie z widocznymi górnymi literami zagiętej rejestracji. Dlaczego tego nie zrobili? Bo byli za daleko :icon_exclaim:

 

Pozatym na pokazanym zdjęciu zwródzcie uwagę na zachowanie proporcji, odrazu widać że piesi są dużo dalej o gość nie ciśnie na maksa, więc dlatego zdecydowali że przejdą spokojnie.

 

A raczej przejadą :icon_exclaim: Dwoje z niech przejeżdza ROWERAMI PRZEZ PRZEJŚCIE, czy to dozwolone :icon_question:

 

Sprawa często wygląta tak z wideorejestratorem, stają gdzieś w bocznej ulicy albo akurat wyjeżdzają, widzą jak przelatuje jakieś moto lub auto z prędkością nieco wyższej niż dozwolona, jak tylko wyjadą to dają ostro w palnik gwałtownie się rozpędzając w celu "dojścia" gościa przed nimi, w tym czasie psiak siedzący na miejscu pasażera włącza pomiar i mierzy WŁASNĄ średnią prędkość na odcinku 100 m i robi Zum na maksa że niby jadą tuż za moto i wtedy pomiar ich prędkości byłby równy prędkości moto. Sprytne i wielu sie dało na to nabrać.

 

Sam się dałem jak wcisneli mi mandat na 185 km/h a jechałem autem które licznikowo nawet nie wyciągnie tyle nie mówiąc już o prędkości rzeczywistej która jest o jakieś 15 km/h niższa od licznikowej !!!

 

Na monitorze policyjnym powinien się wyśiwtlać wartość przybliżenia jakie zostało użyte w chwili pomiaru żekomeij prędkości ściganego!!!!!! ale tak nie jest więc łatwo policja może robić w jajo !!!

 

To tego łanie sprawę rozdmuchali i poszło w świat jaki to morderca jeździ po ulicy.

 

Nie jeden z nas leciał na kole na 2 pasach i nie jeden pojedzie, czy czyni go to mordercą ???

 

Lekka przesada.

 

Pozdro

Edytowane 22 Maja 2009 przez enZo