Skocz do zawartości

Kawasaki GPZ 500s '93 dławienie silnika przy 5-7tys obrotów


Inka
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam Was :)

Mam pierwszy problem z moją GPZtką. Otóż jak jadę z jakąś prędkością i obrotami w zakresie 5-7tys odczuwalne jest delikatne szarpanie. Mam wrażenie jakby silnik nie dostawał dawki paliwa przy tych obrotach. Jak się odkręci powyżej 7tys to idzie jak przecinak, poniżej 5tys też nie ma problemu z jazdą. Pływaki mam dobre, gaźniki przeczyszczone i zsynchronizowane. Zaworki nie stukają ale niedługo je wyreguluję, ale czy to by miało taki wpływ na silnik i tylko i wyłącznie w tym zakresie obrotów ?

 

Pozdrawiam

perełka

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Raczej nie. Wszystko wskazuje że to wina gaźników. A próbowałaś po dłuższej jeździe w tej "dziurze" obrotów obejrzeć świece? Czy są jednakowo wypalone, mają jednakową barwę, mokre, suche ?

 

no właśnie dzisiaj mam zamiar przejrzeć cały układ zapłonowy. Może faktycznie świece się zużyły. Z początku to myślałam, że to nawet normalne w tym motorze, ale jakoś mi to nie pasowało :rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no właśnie dzisiaj mam zamiar przejrzeć cały układ zapłonowy. Może faktycznie świece się zużyły. Z początku to myślałam, że to nawet normalne w tym motorze, ale jakoś mi to nie pasowało :rolleyes:

Sprawdź poziom paliwa. Jesli jest za niski, przy pewnych obrotach silnika, ilość paliwa w komorze pływaka może być za mała. Silnik po prostu pobiera większą ilość niż tę którą zapewnia pływak. W konsekwencji mieszanka paliwowa robi się zbyt uboga i silnik będzie szarpał oraz tracił moc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli chodzi o poziom paliwa to bak jest zalany po sam brzeg i objaw nawet przy pełnym baku nie ustępuje. Pływaki są dobre, nie wiem czyt membrany są z tej wersji z której powinny

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeżeli chodzi o poziom paliwa to bak jest zalany po sam brzeg i objaw nawet przy pełnym baku nie ustępuje. Pływaki są dobre, nie wiem czyt membrany są z tej wersji z której powinny

Nie chodziło mi o poziom paliwa w zbiorniku, bo ten nie ma wpływu na pracę gaźników. Chodzi o to, że nieodpowiednia ilość paliwa w komorze pływaka (zbyt mała) będzie szybciej wysysana przez silnik (pracujący na wysokich obrotach) niż paliwo zdąży dopłynąć przez zaworek do wnętrza komory pływaka. Na wolnym biegu, w czasie przygaówek i przy jeździe ze stała prędkością silnik będzie pracował prawidłowo. Po przekroczeniu określonych obrotów pojawia się dziura i dalej nie udaje się podkręcić silnika. Jeśli sprawdzisz świece i te będą czyste, membrany całe to proponuję zwiększyć poziom paliwa (nieznacznie) nawet jeśli według instrukcji będzie OK. Miałem identyczne objawy w swojej BMW i po zwiększeniu poziomu paliwa problem sie skończył.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeśli chodzi o poziom paliwa to powinien się zmienić jeśli było by coś nie tak z pływakami , bądź iglicą , iglice są nowe a pływaki w porządku ( całe są plastikowe i niepowyginane a blaszka która trzyma pływak też jest prosta) . więc jeśli chodzi o tą kwestie to odpada , paliwo z baku płynie dobrze ponieważ gdy się przekroczy obroty 7tys. nawet na ostatnim biegu moto dalej przyśpiesza znakomicie . Objaw wygląda tak jakby zaczynało brakować paliwa i zaczynał przerywać lecz paliwo jest bo jak się odkręci do oporu manetkę to zaczyna przyśpieszać ale tak jakby był zatrzymywany bronami do orania pola i naraz po przekroczeniu magicznej 7 rusza jak z procy . Dysze w gaźnikach są takie jak powinny być czyli 35 i 130 , wiem , że były dwa rodzaje membran podciśnieniowych ale jeszcze ich nie sprawdzałam . ogólnie kicha bo to taki dość użyteczny zakres obrotów ( między 90-120km/h na 6-ce)

 

PS. możliwe że moduł zapłonowy jest w jakiś sposób uszkodzony ??

Edytowane przez perełka
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To raczej nie poziom paliwa, bo on wpływa na prace silnika na najwyższych obrotach, a wtedy nie masz problemów. Może natomiast być przytkana któraś dysza, otworek w rurce emulcyjnej, rozpylacz i w średnim zakresie silnik ma za ubogą mieszankę. Może iglica za nisko, albo przepustnica podciśnieniowa szwankuje.

Może to też być wina zapłonu. Może coś masz luźne lub zaśniedziałe i wraz ze zmianą wibracji silnika i napięcia w instalacji wypadają zaplony (silnik szarpie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez mam GPZ. Membrany nie roznia sie wogole z poprzednich ani nastepnych modeli.

 

Poziom paliwa na pewno nie jest za maly. Przy ubogiej mieszance nie chce sie wkrecac na wysokie obroty. Przy tej wartosci obrotowej praca gaznika zalezy od iglicy. 110 - to granica w gpz gdzie za mieszanke przestaje odpowiadac uklad wolnych obrotow.

 

Sprawdzalas swiece jaki maja kolor? Po jezdzie w tym zakresie obrotowym.

 

Czy jak przyspieszasz z max otwarta przepustnica to nie dlawi sie wogole?

I czy jak przyspieszasz otwierajac tak polowe przepustnicy to sie nie dlawi lekko?

 

To sie tak teraz porobilo czy zawsze bylo?

Edytowane przez jimi11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w kawasaki EPC podane jest że są dwa rodzaje przepustnic podciśnieniowych z tym , że mój model to normalna otwarta wersja

 

Może natomiast być przytkana któraś dysza, otworek w rurce emulcyjnej, rozpylacz i w średnim zakresie silnik ma za ubogą mieszankę.

dysze były sprawdzane , otworki w rurkach emulsyjnych też , wszystkie kanały gaźników drożne.

 

Może iglica za nisko, albo przepustnica podciśnieniowa szwankuje.

a czy na pewno jest iglica regulowana ?? , bardziej obstawiam , że membrany są winne...

 

Może to też być wina zapłonu. Może coś masz luźne lub zaśniedziałe i wraz ze zmianą wibracji silnika i napięcia w instalacji wypadają zaplony (silnik szarpie).

jak by wypadały zapłony to by kichał w wydech , bo nie spalona mieszanka by się dopalała , a tu jest tylko efekt jakby nie było paliwa

 

Sprawdzalas swiece jaki maja kolor? Po jezdzie w tym zakresie obrotowym.

dopiero będą sprawdzane

 

Czy jak przyspieszasz z max otwarta przepustnica to nie dlawi sie wogole?

I czy jak przyspieszasz otwierajac tak polowe przepustnicy to sie nie dlawi lekko?

niezależnie od otwarcia przepustnicy dławi , jesli jest słabo otwarta to potrafi przestać ciągnąc , jeśli mocno to po prostu jakby naraz ktoś ją przymykał i po przekroczeniu 7000obr/min jedzie jak rakieta tak jakby się znów otwierała na maxa

 

 

To sie tak teraz porobilo czy zawsze bylo?

moto tyle co kupione , więc nie wiadomo

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wypadające zapłony nie są równoznaczne ze strzelaniem w tłumik. To że gaźniki były czyszczone i regulowane nie znaczy że są wyczyszczone/ustawione/sprawne. Nie wiem czy w GPZ iglice są regulowane, ale objawy są takie jak przy niewłaściwej lub za niskiej iglicy.

Jak napisałem w pierwszym poście, przejedź sie dłuższy czas z obrotami koło 6000 obr/min. i sprawdź świece. I napisz jak wyglądają.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w kawasaki EPC podane jest że są dwa rodzaje przepustnic podciśnieniowych z tym , że mój model to normalna otwarta wersja

 

W GPZach dlawienie polegalo na wstawieniu takiego bolca na przepustnicy podcisnieniowej. Bolec ten sprawial ze nie podnosila sie wyzej niz w otwartej wersji. Skoro idzie jak burza to masz dobra przepustnice. Membrany - musisz zdjac przepustnice i obejrzec czy nie ma pekniec, dziurki czy cos. Chociaz ostatnio rozbieralem gazniki z GPZ 91r. i byly w eleganckim stanie...

 

Zobacz czy przepustnica podcisnieniowa gladko chodzi. Moze jakis syf tam jest i akurat w tym momencie sie przycina lekko.

 

Sprawdz swiece. (u mnie poprzedni wlasciciel wogole ich nie wymienial...)

 

Iglic raczej nie przewidziano regulowac, aczkolwiek sie da wkladajac podkladki. W standardzie byla chyba jedna, ale glowy nie dam uciac.

 

Z tym przyspieszaniem pytam, bo chodzi o otwarcie przepustnicy. Do 1/4 za mieszanke odpowiada ukl. wolnych obrotow. Z doswiadczenia wiem ze akurat przy tych 5, 6 tys jest powyzej 1/4. Od 1/4 do 3/4 iglica, a powyzej dysza główna.

 

Ps. tak jak sorier napisal - kolor swiecy.

 

ps2. moze dla pewnosci zmien swiece na nowe.. Czesto taki szczegol a potrafi pokomplikowac

Edytowane przez jimi11
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Uwaga HD 1940 byla celna - za niski poziom moze powodowac tkzw surging - angielskie slowko okreslajace twoje objawy, rowniez poziom ma znaczenie dla pracy gaznika w kazdym zakresie obrotow, nie tylko max ( co zreszta latwo sobie wyobrazic ).

Czyli ja tez zaczalbym od swiec ( bo najlatwiej ), ale potem sprawdzilbym poziom z serwisowka.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...