Początek motocrossu

[sorkel]

Jak w temacie chciałbym zacząć jazdę po terenie doświadczenie motocyklowe nie wielkie jedna motorynka potem romet ogar 200. Mam 21 lat więc już motorower nie wchodzi w grę zastanawiam się czy opłaca się kupić jakąś mz etze-tke na początek czy raczej ten sprzęt się nie nadaje do takiej jazdy myślałem o DT 125 ale z tego co widze to kwestia 5000zł a i dodam że nie mam prawo jazdy kat. A czekam na wasze sugestie pozdrawiam!

[PINOKIO]

 

 

Jak w temacie chciałbym zacząć jazdę po terenie doświadczenie motocyklowe nie wielkie jedna motorynka potem romet ogar 200. Mam 21 lat więc już motorower nie wchodzi w grę zastanawiam się czy opłaca się kupić jakąś mz etze-tke na początek czy raczej ten sprzęt się nie nadaje do takiej jazdy myślałem o DT 125 ale z tego co widze to kwestia 5000zł a i dodam że nie mam prawo jazdy kat. A czekam na wasze sugestie pozdrawiam!

 

 

następny kurna :banghead: :banghead: :banghead:

 

 

POCZYTAJ TROCHE WĄTKÓW!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

 

:eek: :eek: :eek:

 

 

to może ja sie podłącze :icon_mrgreen:

 

lepiej wsiadać z lewej strony na motor czy z prawej ??

 

co radzicie jak w ogóle poradzić sobie z tym problemem ?? :icon_mrgreen: :buttrock:

Edytowane 8 Maja 2009 przez PINOKIO

[Katsumoto]

lekarze i farmaceuci zalecają żeby na KTM'a wsiadać z prawej strony gdzie lewa nogę przerzucasz przez kierownice

ale w innych modelach niestety sprawa nie jest już tak klarowna i jasna :(

Honda np lubi być dosiadana od tylca tzw na anala czy analogicznie już nie pamiętam

Yamaha tu już prościej bo stajesz na wprost motocykla łapiesz oburącz za kierownice podnosisz się jak byś robił kiss of dead i następnie salto i już jesteś w siodle

pozdrawiam

[ghollum]

Sorkel chłopaki trochę "wsiedli" na Ciebie ale nie bez powodu :wink: , paradoksalnie odpowiedz na twoje pytanie jest prosta, jeśli szukasz czegoś na początek motocrossu czyli sprzętu na tor crossowy to wybór może być tylko jeden 125 2T czyli obowiązkowy przystanek w karierze każdego crossowca. Ale jak znam realia to pod pojęciem "cross" według Ciebie kryje się cała gama sportów terenowych, od trialu począwszy na hill climbingu kończąc. :icon_mrgreen:

[kamis-a]

mz to typowy motocykl do motocrossu :flesje: dt również :flesje: na niczym innym nie nałapiesz takiej techniki jak na tych sprzetach :clap: a tak serio to motocross to jazda po torze wiec nic innego nie wchodzi w gre jak tylko cross :icon_rolleyes: czy mały czy duży to nie ma znaczenia ale na tor jest cross :icon_biggrin:

[sorkel]

kolego Pinokio wydaje mi się że to jest forum dyskusyjne jeżeli ktoś ma ochotę zacząć jakiś wątek to ma do tego prawko a jeżeli ty wypowiadałeś się na podobny temat to nikt ci nie każe się ponownie wypowiadać pewnie powiesz że zaśmiecam forum ja mogę powiedzieć że zaśmiecasz mój wątek nigdy nie jeździłem mz nie wiem czy da sobie rade z jakiś terenem a nie każdy może sobie pozwolić ot tak wywalić na motocykl trochę więcej kasy.

qhollum interesuje mnie jazda w terenie może z potem jak nabiorę doświadczenia zacznę śmigać po torze bo mam nie daleko do sochaczewa więc chyba będę musiał pochodzić za DT 125 skoro mz nie da sobie rade albo Kawasaki KMX 125 czekam również na wasze propozycje może możecie coś poradzić itp czekam na odp pozdrawiam

[Kamsel]

kasa, kasa? ile?

[ghollum]

kolego Pinokio wydaje mi się że to jest forum dyskusyjne jeżeli ktoś ma ochotę zacząć jakiś wątek to ma do tego prawko a jeżeli ty wypowiadałeś się na podobny temat to nikt ci nie każe się ponownie wypowiadać pewnie powiesz że zaśmiecam forum ja mogę powiedzieć że zaśmiecasz mój wątek nigdy nie jeździłem mz nie wiem czy da sobie rade z jakiś terenem a nie każdy może sobie pozwolić ot tak wywalić na motocykl trochę więcej kasy.

qhollum interesuje mnie jazda w terenie może z potem jak nabiorę doświadczenia zacznę śmigać po torze bo mam nie daleko do sochaczewa więc chyba będę musiał pochodzić za DT 125 skoro mz nie da sobie rade albo Kawasaki KMX 125 czekam również na wasze propozycje może możecie coś poradzić itp czekam na odp pozdrawiam

Czyli nie interesuje Cię cross tylko enduro :wink: , więc podstawowe pytanie zadał już Kamasel, ile Chcesz przeznaczyć na to kasy? O przerobionej MZtce na crossa zapomnij, jeśli myślisz o tym nieco poważniej.

[PINOKIO]

kolego Pinokio wydaje mi się że to jest forum dyskusyjne jeżeli ktoś ma ochotę zacząć jakiś wątek to ma do tego prawko a jeżeli ty wypowiadałeś się na podobny temat to nikt ci nie każe się ponownie wypowiadać pewnie powiesz że zaśmiecam forum ja mogę powiedzieć że zaśmiecasz mój wątek nigdy nie jeździłem mz nie wiem czy da sobie rade z jakiś terenem a nie każdy może sobie pozwolić ot tak wywalić na motocykl trochę więcej kasy.

 

 

nie wiem czy zdajesz saobie sprawe ale enduro/ motocros to drogi sport

 

a co z ochraniaczami masz na nie co najmniej 3 tysiące ??

 

może rower sobie lepiej kup jak nie masz co najmniej 6 tysiecy na początek :banghead:

Edytowane 9 Maja 2009 przez PINOKIO

[Stoźu]

PINOKIO równy z ciebie gość ale tutaj się z tobą nie zgodzę, przynajmniej nie ze wszystkim. Przeciesz za 3 tyś można już cos kupić na początek. Może nic wypasionego ale kmx, mtx, dt w zupełności wystarczy na 1 moto. Wiem po sobie że nie trzeba mieć worka kasy żeby zacząć z tym przygode. 3k na strój ? Przeciesz nie mówimy tutaj o zawodowstwie, przynajmniej na razie. Ja sporo zaoszczędziłem kupując na licytacjach na allegro w sumie ok. 500zł na butach, kasku, goglach i rękawiczkach. (oczywiście wszystko nowe ) Wszystko się da jak się chce. Dlatego nie warto od razu chłopaka skreślać.

pozdrawiam

 

[PINOKIO]

PINOKIO równy z ciebie gość ale tutaj się z tobą nie zgodzę, przynajmniej nie ze wszystkim. Przeciesz za 3 tyś można już cos kupić na początek. Może nic wypasionego ale kmx, mtx, dt w zupełności wystarczy na 1 moto. Wiem po sobie że nie trzeba mieć worka kasy żeby zacząć z tym przygode. 3k na strój ? Przeciesz nie mówimy tutaj o zawodowstwie, przynajmniej na razie. Ja sporo zaoszczędziłem kupując na licytacjach na allegro w sumie ok. 500zł na butach, kasku, goglach i rękawiczkach. (oczywiście wszystko nowe ) Wszystko się da jak się chce. Dlatego nie warto od razu chłopaka skreślać.

pozdrawiam

 

niech robi co chce znam juz dużo takich co przytaniali niestety teraz już nie pojeżdżą przez kontuzje bo przytaniali na ochronie siebie

 

nie wspomne o utrzymaniu mototka :)

 

np klocki potrafią sie skonczyć po jednym wypadzie :bigrazz:

 

i jeszcze jak toś jest leniwy żeby do wątku podwieszonego spojrzeć to już mnie drazni i nie będe dla niego wyrozumiały

[Stoźu]

niech robi co chce znam juz dużo takich co przytaniali niestety teraz już nie pojeżdżą przez kontuzje bo przytaniali na ochronie siebie

 

nie wspomne o utrzymaniu mototka :)

 

np klocki potrafią sie skonczyć po jednym wypadzie :bigrazz:

 

i jeszcze jak toś jest leniwy żeby do wątku podwieszonego spojrzeć to już mnie drazni i nie będe dla niego wyrozumiały

 

Wiadomo że na zdrowiu się nie oszczędza. Ale kto kupując dt itp. ładuje 3k w strój ? Przecież sprzęty tego pokroju nie mają jakiejś zabójczej mocy i podstawowe ochraniacze wystarczą, chociaż i na romecie można się zabić ;) A co do wątku, to wielu forumowiczów zaczynało swoja kariere tutaj od tematu "co na pierwsze moto" albo "co po ..." Tak to już jest ;)

Edytowane 9 Maja 2009 przez Stoźu

[Pawlik666]

Nie ma to chłopaki jak rodzina motocyklistów. Zarozumiałe kasiaste typy dociskają biedniejszego kolesia. Dla mnie to jest siara zachowywać się tak jak wy to robicie chodź mam tylko 19 lat a wydawało by się że im człowiek starszy tym bardziej ogarnięty.Nie zdajecie sobie sprawy w kogo was zamienia kasa. Wiem że dla was najlepsza opcja to moto za 10k ochorna za 4k w ch*j kasy na servis. Ale nie ma moto typu suzuki dr 125 ? ,dt,mtx.

 

 

Do autora .. nie załamuj się pod naciskiem wyższych partii dla nich to nie ludzkie nie mieć kasy.A ja zapewniam Cię że w takich cenach jak wspominałeś w pierwszym poście kupisz sobie moto na początek.Poszukaj najlepiej pomocy u ludzi posiadających tańsze moto.Którzy są pasjonatami motocykli , kochają to co robią , nie patrzą na ludzi zaglądając w kieszeń.

[ghollum]

Nie ma to chłopaki jak rodzina motocyklistów. Zarozumiałe kasiaste typy dociskają biedniejszego kolesia. Dla mnie to jest siara zachowywać się tak jak wy to robicie chodź mam tylko 19 lat a wydawało by się że im człowiek starszy tym bardziej ogarnięty.Nie zdajecie sobie sprawy w kogo was zamienia kasa. Wiem że dla was najlepsza opcja to moto za 10k ochorna za 4k w ch*j kasy na servis. Ale nie ma moto typu suzuki dr 125 ? ,dt,mtx.

Do autora .. nie załamuj się pod naciskiem wyższych partii dla nich to nie ludzkie nie mieć kasy.A ja zapewniam Cię że w takich cenach jak wspominałeś w pierwszym poście kupisz sobie moto na początek.Poszukaj najlepiej pomocy u ludzi posiadających tańsze moto.Którzy są pasjonatami motocykli , kochają to co robią , nie patrzą na ludzi zaglądając w kieszeń.

Nie dramatyzował bym na Twoim miejscu, po prostu tego typu pytania były zadawane na tym forum dziesiątki razy i wystarczy trochę poszukać więc nie ma się co dziwić że niektórych to może "wyprowadzić z nerw", inna sprawa że reakcja kolegów jest trochę przesadzona i zbyt agresywna :icon_mrgreen: . Sorkel chłopie poszukaj sobie jakiejś 125 w 2T typu DT,KMX,MTX, itd. są to motorki z prostym silnikiem nie bardzo wysilone z niezłym zawieszeniem i na początek w sam raz. A to czy DT czy KMX czy MTX to nie powinno mieć podstawowego znaczenia, przede wszystkim liczy się stan konkretnego moto, takie motorki można już wyrwać za 3000PLN. Jeśli bardziej chodzi Ci o 4T to w tym przedziale cenowym jedyną maszyną którą można kupić w normalnym stanie jest XT350. Nie zapominaj też o ubraniu, podstawa to kask i gogle +-400PLN, buty +-500 i rękawice +-100, ochraniacze na łokcie i kolana +-400. W sumie w 5000PLN za całość moto+ubranie powinieneś się zmieścić.

Edytowane 10 Maja 2009 przez ghollum

[NiceTree]

Nie dramatyzował bym na Twoim miejscu, po prostu tego typu pytania były zadawane na tym forum dziesiątki razy i wystarczy trochę poszukać więc nie ma się co dziwić że niektórych to może "wyprowadzić z nerw", inna sprawa że reakcja kolegów jest trochę przesadzona i zbyt agresywna :icon_mrgreen: . Sorkel chłopie poszukaj sobie jakiejś 125 w 2T typu DT,KMX,MTX, itd. są to motorki z prostym silnikiem nie bardzo wysilone z niezłym zawieszeniem i na początek w sam raz. A to czy DT czy KMX czy MTX to nie powinno mieć podstawowego znaczenia, przede wszystkim liczy się stan konkretnego moto, takie motorki można już wyrwać za 3000PLN. Jeśli bardziej chodzi Ci o 4T to w tym przedziale cenowym jedyną maszyną którą można kupić w normalnym stanie jest XT350. Nie zapominaj też o ubraniu, podstawa to kask i gogle +-400PLN, buty +-500 i rękawice +-100, ochraniacze na łokcie i kolana +-400. W sumie w 5000PLN za całość moto+ubranie powinieneś się zmieścić.

Rady które dajecie byłyby słuszne jakby gość spytał "jak nigdy nie nauczyć się jeździć w motocrossie"

Niestety żeby rozpocząć ten sport trzeba mieć minimum 10k zł (z czego nowe ochraniacze z ciuchami da się kupić za 1,5-2k, tylko trzeba trochę poszukać i pomyśleć) a sprzęty które doradzacie to najlepsza droga aby nabrać złych nawyków i nauka podstaw zamiast sezonu zajmie 3 sezony.

Niestety taka jest prawda, każdy kto daje rady w stylu DT czy DR w motocrossie nigdy na poważnie nie jeździł.