Skocz do zawartości

problem z napięciem w cbr 1100xx


sfera50
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam posiadam honde cbr 1100 z 2005 roku i dziś wieczorem na wycieczce po mieście motor mi zgasł i nie chiał odpalić dokładny opis sytuacji : z początku jadąc równomierna prędkością motor zaczął delikatnie szarpać potem stopniowo szarpanie sie na siliło i do szarpania dołączyły palące sie kontrolki napiecia , f1 , itd oraz dziwne skoki obrotomierza bez wzrostu obrotów silnika . aż w końcu moto staneło na środku drogi i nie dało rady go odpalić . poczekałem z 20 min i motor z problemami ale odpalił dojechałem prawie pod sam dom ale szarpanie znowu wróciło . I teraz mam pytanie co się dzieje z moja cebra czy może to regulator napięcia lub alternator czy coś innego .

 

Proszę o pomoc .Z góry dziękuję pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...ic=87573&st=980

 

Tam nalezy szukac,50 stron ale problemy z ladowaniem powtarzaja sie co 3-4.Przebrnij przez ostatnie 10 a uzyskasz odpowiedz na swoje problemy.

W duzym skrocie,padajace regulatory to cecha charakterystyczna Hond od 5 roku n.e.

Edytowane przez tomekd
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego zeby samemu szukac bledu trzeba miec jakies pojecie o mechanice i elektryce tego motocykla, mnie sie nie wydaje zebys taka mial wiec najbezpieczniejszym wyjsciem bedzie dla ciebie wizyta w serwisie.

Ogolnie problem moze dotyczyc braku ladowania i zwiazanego z tym padu akumulatora, lub jakiegos bledu w instalacji zaplonowej.

Zeby roztrzygnac co sie stalo trzeba miec moto przed soba i zrobic pare testow - na odleglosc bazujac na twoich opisach to bedzie zawsze bladzenie we mgle.

Szalejacy obrotomierz pokazywal jakies bledy mozliwe do odczytania ze zlacza serwisowego, czy masz jakies pojecie o ukladach wtryskowych, elektronicznym zaplonie i najprostsze chociaz przyrzady do zbadania tego ?

Pytanie raczej retoryczne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mi to wyglada na typowy dla xx-ów problem z połączeniem masy w wiazce przeodów pod siedzeniem niedaleko regla. Rozwiązanie problemu polega na rozfiletowaniu wiazki w tym miejscu , wywaleniu kostki zespalającej masy i polutowaniu kabli tak jak w kostce.

Kiedys kawał instalacji przekopałem w xx i znalazłem własnie ta mega skorodowaną kostkę , po wymianie problem ustapił.

Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojęcie, chociazby podstawowe, o ukladach wtryskowych, elektronice i mechanice tego motocykla okazalo sie zbyteczne, gdyż problem tkwil w poluzowanym polaczeniu masy akumulatora;)

 

 

problem rozwiazany, przynajmniej tak teraz mowi Wlasciciel :)

(serwis i tak odwiedzi, gdyz przydaloby sie zerknac do wtryskow)

 

 

 

pzdr:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kolego zeby samemu szukac bledu trzeba miec jakies pojecie o mechanice i elektryce tego motocykla, mnie sie nie wydaje zebys taka mial wiec najbezpieczniejszym wyjsciem bedzie dla ciebie wizyta w serwisie.

Ogolnie problem moze dotyczyc braku ladowania i zwiazanego z tym padu akumulatora, lub jakiegos bledu w instalacji zaplonowej.

Zeby roztrzygnac co sie stalo trzeba miec moto przed soba i zrobic pare testow - na odleglosc bazujac na twoich opisach to bedzie zawsze bladzenie we mgle.

Szalejacy obrotomierz pokazywal jakies bledy mozliwe do odczytania ze zlacza serwisowego, czy masz jakies pojecie o ukladach wtryskowych, elektronicznym zaplonie i najprostsze chociaz przyrzady do zbadania tego ?

Pytanie raczej retoryczne.

Problem szybko się rozwiazał z pomocą magneto a co do znajomości mechaniki i elektryki xx może za dużo sie nie znam ale sam rozłozyłem 1/2 tego motocykla wraz z wyjmowaniem silnika i rozłanczaniem eklektyki i jak widać chodzi więc chyba nie było tak źle . a tobie kolego proponuje jakiś nervosol albo na drugi raz spokojnie bo to że mam 19 to nie znaczy ze mozna mnie za debila uznawać .

dzięki wszystkim za pomoc janosik prawie trafiłes . pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Za debila uznalem cie dopiero po tym poscie, nie kazdy musi sie znac na wszystkim i to zadna ujma na "honorze" przyznac sie ze czegos sie nie wie.

Zaproponowalem ci najbezpieczniejsza dla ciebie opcje - jezeli Magneto ci pomagal to po cholere zadawales pytanie na forum ?

EOT.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Problem szybko się rozwiazał z pomocą magneto a co do znajomości mechaniki i elektryki xx może za dużo sie nie znam ale sam rozłozyłem 1/2 tego motocykla wraz z wyjmowaniem silnika i rozłanczaniem eklektyki i jak widać chodzi więc chyba nie było tak źle . a tobie kolego proponuje jakiś nervosol albo na drugi raz spokojnie bo to że mam 19 to nie znaczy ze mozna mnie za debila uznawać .

dzięki wszystkim za pomoc janosik prawie trafiłes . pozdro

Dobre, nieżle się uśmiałem, a poluzowana "masa" na aku to przejaw czego? Jak już 1/2 moto przeszła przez twoje ręce, to sprawdź:

1. Czy łańcuch jest zakuty.

2. Czy widelec jest zabezpieczony przeciwnakrętką na główce ramy

3. Czy osie kół są dokręcone.

Mówię poważnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie kazdy musi sie znac na wszystkim i to zadna ujma na "honorze" przyznac sie ze czegos sie nie wie.

Pierwsze czy ja napisałem że znam się na wszystkim .

ezeli Magneto ci pomagal to po cholere zadawales pytanie na forum ?

drugie po to jest forum aby ludzie sobie chyba pomagali ale reszta z tym .po drugie post napisałem przed tym jak mi magneto pomagał .

to sprawdź:

1. Czy łańcuch jest zakuty.

2. Czy widelec jest zabezpieczony przeciwnakrętką na główce ramy

3. Czy osie kół są dokręcone.

 

nie bój się o o moją cebre jest dobrze skręcona cos taki roskliwy . proponuje żebyś zaczął sprawdzanie od swojej r6

 

a co do akumulatora już wcześniej był problem z dokręceniem masy i po przejechaniu 2000 km po łódzkich dziurawych drogach musiała się poluzować .,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dobry czlowieku nie odbieraj kazdej rady, czy komentarza jak ataku na swoja osobe, bo w wieku 40 lat zejdziesz na serce :)

Czlowiek sie uczy ( m. in. na bledach ) cale zycie i glupi umiera.

Dostales ode mnie najlepsza mozliwa rade i w gruncie rzeczy z niej skorzystales, zglaszajac sie do kogos kto w twoim miescie wie cokolwiek na tematy mechanicze i OK, moto bangla.

Zapytalem o pytanie na forum, bo zadne rady z forum nie dorownaja temu ze ktos kto sie zna przyjdzie i sprawdzi problem organoleptycznie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...