karol1991 Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Witam jestem nowym użytkownikiem i jest to mój pierwszy post. Mianowicie posiadam Jawę CZ 175 z '89 roku. Mam problem z jej odpaleniem, świeca nie jest zalana - daje iskrę i gdy próbuję go odpalić wtedy motor raz może dwa się zakrztusi nawet zapali czasem ale nie wkręca się na obroty i po kilku sekundach gaśnie. Macie jakieś pomysły ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pypek9 Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2009 przeczyść gaźnik, sprawdź kompresje, spróbuj z innymi świecami, wyreguluj gaźnik, a jak nie no to próbuj z zapłonem Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol1991 Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2009 przeczyść gaźnik, sprawdź kompresje, spróbuj z innymi świecami, wyreguluj gaźnik, a jak nie no to próbuj z zapłonem Ok przeczyścić gaźnik jeszcze umiem. Sprawdzić kompresję - tzn co gdzie i jak ( jestem kompletnie zielony motor mam dopiero od niedawna i nie znam kogoś kto mógł by mi pokazać co nieco) , co do regulacji gaźnika to też nie za bardzo wiem jak go ustawić - wiem że są tam jakieś śruby którymi można coś ustawić ale nie wiem która od czego i jak ustawić żeby było dobrze. Z innymi świecami jest tak samo. Na dodatek dzisiaj sprawdzałem jeszcze raz i zobaczyłem że silnik zamiast zasysać paliwo to wywala je przez gaźnik do tej gumki co łączy gaźnik z filtrem powietrza. Z góry dzięki za wszystkie odpowiedzi :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pypek9 Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2009 najłatwiej sprawdzić kompresje wkładając palec w otwór świecy i kopniąc pare razu jak będzie wybijać palec to znaczy że masz dobrą kompresje, aha możesz miec jeszcze za mały poziom paliwa w komorze pływakowej (żeby to sprawdzić to odkręć 2 śrubki trzymające pokrywke od wlewu paliwa i sprawdz gdzie jest pływak) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
włochatyDR Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Noo jeśli jesteś zielony to ciężko nam będzie Ci doradzić coś przez neta. Ale sprobójmy:) Na początku powinieneś się dowiedzieć na jakiej zasadzie działa Twój silnik, będzie Ci owiele łatwiej co kolwiek zrobić. Gaźnik rególuje się w tej sposób że, wkręcasz 2 sróbki na max (od obrotów biegu jałowego i składu mieszanki) i wykręcasz o 2,5 obrotu, palisz moto, i na zapalonym ustawiasz dalej, ustaw sobie najpierw wolne obroty, a później wykręc sróbę od skadu mieszanki do tego stopnia aż moto zacznie nierówno chodzic, wtedy wkręc ją troche i przegazuj, motocykl musi po dodaniu gazu płynie się wkręcić, niepowino być zadnej luki. Gaźnik mamy z bani. Uff!! Przejdzmy do zapłonu, ustawia się go w ten sposób że, kiedy tłok jest do góry przerywacz powinien się otowrzyć, ten punkt w którym tłok jest do góry nazywa się GMP (górny marty punkt tłoka). Ustawia się go za sposobem kręcenia wałem, wkładasz srubokręt w cylinder i patrzysz kiedy jest do góry i kręcisz dalej, jak zacznie zchodzic w dół to cofasz go tak aby juz prawie schodził w drugą strone, Ustawiasz go w najwyższym punkcie. Dokładniej nie umiem tego opisać. Ale tak to mniej wiecej wygląda, wtedy platynki na przerwyaczu powiny być otwarte. Przerywacz ostaw najlepiej szczelinomierzem jak masz 0,3mm bedzie ok. I mamy zapłon z głowy, sprawdz to a później będziemy myśleć dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol1991 Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Mam jeszcze pytanko małe bo nie chcę zrobić błędu. Srubka nr 1 jest od mieszanki, nr 2 od obrotów a numer 3 ? jezeli coś źle napisałem to proszę mnie poprawic. Oto link do zdjęcia mojego gaźnika. Gaźnik Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
toowdie Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2009 skąd jesteś? bo ew. podjadę do Ciebie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol1991 Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2009 (edytowane) skąd jesteś? bo ew. podjadę do Ciebie Ja jestem z Przemkowa więc od ciebie raczej trochę daleko :) Sprawdziłem kompresję - jest OK, pływak w gaźniku jest na równi z tą dziurką przez którą wpływa paliwo do gaźnika. Regulację gaźnika i całą resztę zrobię zapewne jutro albo w środę (jak uda mi się rozszyfrować która śrubka do czego) bo dzis już późno jest ;) Edytowane 13 Kwietnia 2009 przez karol1991 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
włochatyDR Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Mam jeszcze pytanko małe bo nie chcę zrobić błędu. Srubka nr 1 jest od mieszanki, nr 2 od obrotów a numer 3 ? jezeli coś źle napisałem to proszę mnie poprawic. Oto link do zdjęcia mojego gaźnika. Gaźnik Dobrze mówisz, a nr 3 to sróba od połozenia przepustnicy, unosisz nią przepustnice bez dodawania gazu. Ja zawsze ustawiałem ją na oko i było dobrze. Niema za duzego wpływu na pracę silnika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol1991 Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Dzięki włochatyDR jutro jeśli zdążę to się za to zabiorę i dam znać jak coś:) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kanak098 Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2009 karol jeśli to nie pomoże co wyżej wymienili inni :) to proponuje sprawdzić uszczelki czy gdzieś nie bierze przypadkiem lewego powietrza ja tak kiedyś miałem ze swoją Jawą wszystko ustawione było perfekt i dopiero wieczorem jak już było ciemno zobaczyłem że jest "wydmuchana" uszczelka :):) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol1991 Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2009 karol jeśli to nie pomoże co wyżej wymienili inni :) to proponuje sprawdzić uszczelki czy gdzieś nie bierze przypadkiem lewego powietrza ja tak kiedyś miałem ze swoją Jawą wszystko ustawione było perfekt i dopiero wieczorem jak już było ciemno zobaczyłem że jest "wydmuchana" uszczelka :):) No Okey jak jutro wrócę z jazd to jeśli nie będzie jeszcze ciemno to wszystko posprawdzam. A czy to jest normalne że wyrzuca mi paliwo do gumy łączącej gaźnik z filtrem powietrza? Bo wg mnie chyba raczej powinien zasysać paliwo a nie je wyrzucać. Może w tym tkwi problem? co wy na to ? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
włochatyDR Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 13 Kwietnia 2009 Jęsli będziesz długo kopał i kopał to wkoncu się zaleje i paliwo ucieka wszedzie. No chyba ze leci ciurkiem, wtedy jest więkrzy problem, ale jesli jest trochę paliwa to nienalezy się tym przejmowac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
karol1991 Opublikowano 16 Kwietnia 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 16 Kwietnia 2009 No i niestety dalej nie działa :( Nie chce zapalić a na dodatek wyrzuca duże ilości paliwa do tej gumy łączącej gaźnik z filtrem powietrza. Swieca daje iskrę - nie wiem czy wystarczającą ale daje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
gandziorz Opublikowano 18 Kwietnia 2009 Udostępnij Opublikowano 18 Kwietnia 2009 (edytowane) Mam ten sam gaźnik i podobne moto tylko u mnie dołożyli jeden cylinder i dlatego 350 :) Ja ci powiem tak, a trochę się tą cezetą nabawiłem że zawsze jak nie pali to są dwa warianty. Wariant AŚciągnij gume łączącą filtr a gaźnik. Przelej go. Kopnij tak z dwa-trzy razy bez iskry na wyłączonym zapłonie. Włącz zapłon i kopnij. Jak zaskoczy to coś nie tak z filtrem. Jeżeli nie zaskoczy patrz następny wariant. Wariant B Wyciągnij gaźnik całkowicie (prawdopodobnie jest na dwóch śrubach na klucz 13). Wlej około kieliszka paliwa. Spróbuj zapalić. Jak zacznie chodzić, prawdopodobnie będzie chciał się na bardzoo wysokie obroty wkręcić więc szybciutko go zgaś. Czyli nie coś teges z gaźnikiem. Bierzesz ten gaźnik w łapy (bez obrazy). Siadasz sobie z szmatką oraz cienkim drucikiem i odkręcasz od spodu kluczem bodajże 14 śrubę. Widzisz tam dysze główną, za pomocą płaskiego śrubokrętu odkręcasz ją i przelecisz szmatką i wydmuchujesz płucami powietrze w dysze. Odkładasz ją na później. Teraz szmatką czyścisz ten "wielkie otwór" bo zapewne będzie zasyfiony. Bierzesz w ręce cienki drucik od komory pływaka wkładasz i zobaczysz że wychodzi on w miejsce gdzie odkręcałeś śrubę kluczem 14. Pare ruchów w prawo w lewo. I jak już nic na druciku się nie zbiera. Dmuchasz w miejsce pływaka i powinieneś czuć że powietrze uchodzi tam gdzie jest dysza główna. Teraz kiedy to zrobisz to skręcasz po kolei czyli dysza główna płaskim (czystym żebyś sobie na zasyfił na nowo), śrubę, I wkładasz pływak z ostrym zakończeniem do "góry". Wkładasz pokrywe (oczywiście czystą), ostre zakończenie pływaka ma wejść tam gdzie wlatuje paliwo. I skręcasz dwoma śrubkami. Odkręcasz teraz dysze mieszanki, dysze wolnych obrotów, i dysze a raczej śrubkę podnoszenia przepustnicy. Wszystko przedmuchujesz i czyścisz. Skręcasz to teraz mniej więcej tak że od mieszanki do końca, wolnych obrotów do połowy a podnoszenia iglicy na razie do minimum. Iglice na przepustnicy jeżeli nie mieszałeś nic to zostaw pod warunkiem że w takim wariancie wcześniej chodził, a jeżeli nie to na początku ustaw po środku. Wkładasz już skręcony gaźnik, wkładasz przepustnice. Wszystko podokręcaj, włóż wężyk paliwa, gumy jeszcze nie kłać. Jak go przelejesz i będzie już łapał, ale to jeszcze nie to. To skręć śrubkę od unoszenia iglicy trochę (na twoim obrazku pozycja nr. 3). Jak już zapali i będzie już sobie pyrkał. To zgaś i włóż gume. Spróbuj odpalić, jak odpali to po rozgrzaniu na ciepłym silniku reguluj żeby tak obroty były koło tysiąca. Da radę za pomocą dyszy wolnych obrotów (śrubka nr. 2 na obrazku twoim). Jak będzie palił bez łącznika gumowego, a nie będzie palił z łącznikiem to będzie to sprawa filtra. Da radę go trochę oczyścić benzyną, ale zalecam wymianę na nowy zwłaszcza że dostaniesz w granicach 20zł. Wariant ten opisałem szczegółowo (bo jesteś nowy w tych sprawach i wolę naprawdę wszystko dokładnie) na podstawie mojego gaźnika Jikov a ten jest chyba tej samej marki. Jeżeli to nie pomoże, to już nie wiem. Edytowane 18 Kwietnia 2009 przez gandziorz Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.