Suzuki gsx 750 f

[kulawy]

[przeszukałem forum, nic konkretnego nie znalazłem]

 

Jak w temacie.

Przymierzam się do kupna jajka 750, byłem oglądać, stan ogólny - powypadkowy, zrobiony (jaki to wypadek nie wiem) gość śmiga na nim dwa lata, zrobił jakieś kilkanaście tyś.km. Ogólnie wszystko OK, tylko jedno martwi mnie najbardziej, podczas hamowania z większych prędkości, można powiedzieć przy bardziej gwałtownym hamowaniu na kierownicy czuć lekkie drgania, drżenie. (shimmy to nie jest)

Dodam że jajko ma poząbkowaną oponę z przodu. Olej w lagach był wymieniany.

 

Co może być przyczyną?? Albo jak kosztowne może być zneutralizowanie tych że drgań?

 

Nie chciałbym pakować się w coś co może okazać się workiem bez dna jeśli chodzi o finanse. Może okazać się, że będzie to szukanie dziury w całym.

 

Proszę o jakieś sensowne opinie.

Edytowane 24 Marca 2009 przez kulawy

[toowdie]

wg mnie albo opona, albo krzywa tarcza/e, ew. jedno i drugie

[tomala122]

Jak opona pozabkowana to sam dałes sobie odpowiedz.

[Adam M.]

To nie opona, tylko ktoras z tarcz jest krzywa.

Opona daje stale drgania niezalezne od tego czy hamujesz czy nie.

[wueska]

Albo zacisk ma mało współnego z pływajacym tzn. cieżko chodzi po tulejach prowadzacych.

[Arni]

Też stawiałbym na tarcze, ew. zapieczony zacisk lub coś z klockami.

 

 

 

Też stawiałbym na tarcze, ew. zapieczony zacisk lub coś z klockami.