lysy76 Opublikowano 19 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2009 Tylko nie Niva !Przestarzała konstrukcja , zero wygody , częste awarie , brak blokady ... zdecydowanie odradzam. Z tanich terenówek ciekawą propozycją jest Kia Sportage - stosunkowo wygodna , ze sporym bagażnikiem , silnik mazdy - nie do zajechania.Przy zakupie należy zwrócić uwagę na sprzęgiełka załączające przedni napęd - w ciężkim terenie koniecznie mechaniczne manuale , w lżejszym wystarczą mechaniczne automaty , w żadnym wypadku nie kupować egzemplarza z rozwiązaniem pneumatycznym - bardzo awaryjne. Niva może i jest przestarzała. Ale jaki wybór ma za 10kpln? Inne to będą nówki z salonu :icon_rolleyes: ? Takie same konstrukcje z lat 80 jak Niva. Mam koleżkę co śmiga Nivką i sobie chwali. Kia nigdy terenówką nie będzie. Ponadto poczytajcie zwierzenia użytkowników Kiły :bigrazz: . Rdzewieje na potęgę. Szczególnie w tylnej części przy kołach. Jeśli ma być okazjonalnie to tak jak wcześniej ktoś wspomniał- samuraj. Sam posiadam K160 ale to ciągnik rolniczy. Taki japoński Uaz, tyle że nie trzeba leżeć pod nim ciągle. :buttrock: bardzo szybko może się przeistoczyć w picupa, po ściągnięciu hardtopa. Ale upalając po wyjebach kurzy się niemiłosiernie ew. bryzga błotem do środka. Silnik 3,3D, rozrząd na kołach zębatych. Pali na czarnym ok. 9,5l w chaszczach liczę l/h Resorak idiotoodporny. Konstrukcja prosta a i prądu, po małych przeróbkach, potrzeba tylko na rozruch. Wnętrze obszerne i bagażnik normalny. Tylko w terenie nieco uprzykrza życie, notorycznie na nim się wieszając :banghead: . Przy nieklapnietym zawiasie można wsadzić 33'' koła bez specjalnych zmian konstrukcyjnych. :lalag: Nie jest to demon prędkości ale nie po to został stworzony. Koniec przekazu. Cytuj pis(s) off🦆 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
RudyXJ Opublikowano 19 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2009 http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7493657 ponoć niezłe auto, z land roverem mam styczność codziennie choć tylko i wyłącznie z defenderami i to po pewnych przeróbkach ale dają radę, choć jeżdżą cały czas w naprawde ciężkim terenie i standardem są usterki wymienione przez Pompkę. http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C7698108 a tego freelandera to już na lewostronnego zrobili , ciekawe czy wszystko trybi jak trza ;) http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=C8101972 chyba nastepny po przekładce ... Cytuj http://www.bikepics.com/members/rudyfws/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aftys6 Opublikowano 19 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 19 Marca 2009 Trochę sobie poczytałem o tym typie aut i raczej mastodonty z silnikami 2.2 i więcej odpuszczę. Strasznie ludzie chwalą ferozę, że ponoć blacha dobra, zawiasy nie najgorsze i silnik prawie niezniszczalny :cool: Musze pojeździć po komisach i się pomierzyć do kilku modeli jak się w tym siedzi i czy nie trzeba przybierać pozycji czołgisty :bigrazz: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MOC Opublikowano 20 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2009 Uwazam ze wiertara spelni twoje oczekiwania a od LRa sie trzymaj z daleka, bo zniszczy twoja psychike o kieszeni nie wspomne i juz nic nie bedzie takie jak przedtem... :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Qsa Opublikowano 20 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2009 witam Do tego to jednak SUV a nie terenówka, tak za 15 tys. może znajdziesz nawet Rav4 lub CRV z pierwszych roczników, to jest samochód, który ciężko zajechać, Na gorsza droge nawet leśną wjedziesz, oczywiście offroad odpada. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klas500 Opublikowano 20 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 20 Marca 2009 Niva może i jest przestarzała. Ale jaki wybór ma za 10kpln? Inne to będą nówki z salonu :icon_rolleyes: ? Takie same konstrukcje z lat 80 jak Niva. Mam koleżkę co śmiga Nivką i sobie chwali. Kia nigdy terenówką nie będzie. Ponadto poczytajcie zwierzenia użytkowników Kiły :bigrazz: . Rdzewieje na potęgę. Szczególnie w tylnej części przy kołach. Jeśli ma być okazjonalnie to tak jak wcześniej ktoś wspomniał- samuraj. Sam posiadam K160 ale to ciągnik rolniczy. Taki japoński Uaz, tyle że nie trzeba leżeć pod nim ciągle. :buttrock: bardzo szybko może się przeistoczyć w picupa, po ściągnięciu hardtopa. Ale upalając po wyjebach kurzy się niemiłosiernie ew. bryzga błotem do środka. Silnik 3,3D, rozrząd na kołach zębatych. Pali na czarnym ok. 9,5l w chaszczach liczę l/h Resorak idiotoodporny. Konstrukcja prosta a i prądu, po małych przeróbkach, potrzeba tylko na rozruch. Wnętrze obszerne i bagażnik normalny. Tylko w terenie nieco uprzykrza życie, notorycznie na nim się wieszając :banghead: . Przy nieklapnietym zawiasie można wsadzić 33'' koła bez specjalnych zmian konstrukcyjnych. :lalag: Nie jest to demon prędkości ale nie po to został stworzony. Koniec przekazu. Taaa , problem polega na tym , że Niva jest konstrukcja z lat 60-tych , a nie 80- tych , czyli i tak jakieś 20 lat do tyłu w porównaniu z samurajem , sportagiem , frontierą itp. :icon_mrgreen: Zapewniam Cię , że pisząc o awaryjności Nivy przy użytkowaniu jej w terenie wiem naprawdę dużo , a kolega sobie chwali bo pewnie żadną inna terenówką do tej pory nie jeżdził. Jeśli chodzi o Kię i jej rdzewienie , to na pewno nie jest większe niż w samuraju (ten model słynie z podatności na korozję) , choć rzeczywiście w terenie suzuki radzi sobie lepiej niż kia.Nie znaczy to jednak , że sportage nie daje rady.Bardzo fajną małą terenówką jest Feroza (ktoś już o tym pisał) ale w jej przypadku problemem są stosunkowo drogie i dość trudno dostępne części zamienne. W każdym razie należy pamiętać , że cały czas mówimy o kwocie ok. 10 tyś zł. i nie ma sensu porównywać tych pojazdów do terenówek za kilkadziesiąt tysięcy , bo wtedy padły by na pewno inne propozycje. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lysy76 Opublikowano 21 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2009 Dokładniej jest konstrukcją z przełomu lat 60-70. Co do mojego kolegi-skoro wiesz lepiej... :cool: I powtórze jeszcze raz, że Kiła nie będzie nigdy terenówką. W samochodzie terenowym za 10kpln , z racji jego przeznaczenia, bedzie korozja. Tyle, że one mają po kilkanaście lat. A i tak są z metalu a nie z gównolitu jak większość fur po 93-94'. Jeśli zdecydujesz się na takie jeździdło, to bierz pod uwagę fakt, że pakiet startowy wynosi około połowy wartości zakupionego pojazdu :icon_mrgreen: Cytuj pis(s) off🦆 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klas500 Opublikowano 21 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2009 Dokładniej jest konstrukcją z przełomu lat 60-70. Co do mojego kolegi-skoro wiesz lepiej... :cool: I powtórze jeszcze raz, że Kiła nie będzie nigdy terenówką. W samochodzie terenowym za 10kpln , z racji jego przeznaczenia, bedzie korozja. Tyle, że one mają po kilkanaście lat. A i tak są z metalu a nie z gównolitu jak większość fur po 93-94'. Jeśli zdecydujesz się na takie jeździdło, to bierz pod uwagę fakt, że pakiet startowy wynosi około połowy wartości zakupionego pojazdu :icon_mrgreen: Może i Kia nie jest terenówką z prawdziwego zdarzenia ale ma przynajmniej kontrukcję ramową co do terenówek ją zbliża o wiele bardziej niż samonośne nadwozie Nivę.Poza tym Sportage mimo swoich wad ma zdecydowanie lepszy , mocniejszy i żywotniejszy silnik mazdy i przynajmniej nie psuje się średnio raz na miesiąc :icon_mrgreen:Ponadto komfort jazdy w Kii jest o lata świetlne większy niż w Nivie. Jeśli chodzi o Twego kolegę to na pewno nie wiem o nim więcej niż Ty.Natomiast jeśli chodzi o samochody na temat których się wypowiadałem to przynajmniej każdym z nich jeżdziłem , a nie tylko o nich czytałem i na podstawie własnych doświadczeń wyrobiłem sobie o nich zdanie.Masz oczywiście pełne prawo mieć inne , dobrze jeśli też poparte własnym doświadczeniem a nie tylko opowieściami. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
lysy76 Opublikowano 21 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2009 Nie jest poparte tylko opowieściami tudzież przeczytaniem o nich :biggrin: Co do Sportaga to silnik jest pochodną mazdy ale reszta nie nadąża :icon_mrgreen: Komfort rzecz względna :icon_mrgreen: Cytuj pis(s) off🦆 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Klas500 Opublikowano 21 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 21 Marca 2009 Nie jest poparte tylko opowieściami tudzież przeczytaniem o nich :biggrin: Co do Sportaga to silnik jest pochodną mazdy ale reszta nie nadąża :icon_mrgreen: Komfort rzecz względna :icon_mrgreen: Nadąża czy nie , rzecz względna :icon_mrgreen: , zależy czego się oczekuje.Dla mnie to udany kompromis między pojazdem szosowym a terenowym.Nie zapominajmy o jakich pieniądzach mówimy. I tak nikt , kto się wybiera na rajd samochodów terenowych w błocie po dach nie wybierze ani nivy ani kii. Dobra , bo możemy chyba jeszcze tak długo i zrobimy z forum motocyklistów -forum 4x4 :icon_mrgreen: Pozdrowienia :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gładzior Opublikowano 22 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2009 Zdecydowanie w twoim przypadku szedłbym właśnie w stronę Sportage, CRV, Rav4 itp. Skoro potrzebujesz auta, żeby czasem zjechać tylko porobić zdjęć, a nie auta do mocniejszego terenu, a do tego jak piszesz będzie pełnił rolę samochodu codziennego, również do jazdy po asfalcie to zdecydowanie bierz Suva. Mniej pali, mniej trzeba przy nim robić, dostaniesz nowszy rocznik. Freelandera odradzam, to wynalazek. W razie wypadku części potem trudno dostać, silnik sporo pali, często się psuje, mało mechaników bierze się za niego bo u nas to jednak egzotyczna marka troszkę Landy i Range (nie mówiąc o tych najnowszych do lansu jedynie służących). CRV, Rav4- to auta, których nie trzeba rekomendować. Tu właściwie kwestią jest wygląd. Sportage-wbrew pozorom to solidne autko, ale wiadomo w/w dwójce w niektórych względach Polecam ci portal www.autocentrum.pl . Masz tam opinie użytkowników o pojazdach wszelkich marek. Możesz przejrzeć. Ja osobiście przed jakimś planowanym zakupem i jeśli mam komuś doradzić, koniecznie tam zaglądam. Zdecydowanie w twoim przypadku szedłbym właśnie w stronę Sportage, CRV, Rav4 itp. Skoro potrzebujesz auta, żeby czasem zjechać tylko porobić zdjęć, a nie auta do mocniejszego terenu, a do tego jak piszesz będzie pełnił rolę samochodu codziennego, również do jazdy po asfalcie to zdecydowanie bierz Suva. Mniej pali, mniej trzeba przy nim robić, dostaniesz nowszy rocznik. Freelandera odradzam, to wynalazek. W razie wypadku części potem trudno dostać, silnik sporo pali, często się psuje, mało mechaników bierze się za niego bo u nas to jednak egzotyczna marka troszkę Landy i Range (nie mówiąc o tych najnowszych do lansu jedynie służących). CRV, Rav4- to auta, których nie trzeba rekomendować. Tu właściwie kwestią jest wygląd. Sportage-wbrew pozorom to solidne autko, ale wiadomo w/w dwójce w niektórych względach Polecam ci portal www.autocentrum.pl . Masz tam opinie użytkowników o pojazdach wszelkich marek. Możesz przejrzeć. Ja osobiście przed jakimś planowanym zakupem i jeśli mam komuś doradzić, koniecznie tam zaglądam. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aftys6 Opublikowano 22 Marca 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2009 Raczej za 10 tys CRV nie kupi, o rav4 w tej kasie też ciężko. A jak wiadomo w niemczech za dobrze utrzymane auta są ceny ciut wyższe niż u nas, pewnie z tego powodu że tam złomów i składaków 3 z 1 raczej nie sprzedają. Mam zasadę że lepiej kupić ciut starcze lub dołożyć ale kupić coś w dobrym stanie ;) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Nitomen Opublikowano 22 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2009 Co do Ferozy ( zgroza feroza :D ) , byla ok, auto z poczatku lat 90 , technicznie bez uwag , silnik 1.6 16V 90 KM zarloczny i slaby na szosie , srednio 10/100 , twarde oj bardzo twarde auto :D , Koles nim 3 lata latal i to dosc sporo , nie psulo sie tylko rudy go okrutnie zarl , podloga mu prawie odpadla ,a rama miala dziury - dlatego bacznie zwracaja na to uwage . Teraz ma Landka Freelandera , to juz inna klasa bardziej SUV niz terenowka. Ogolnie tez sie zastanawiam nad feroza , ale nie widzi mi sie ten silniczek - jak by tam ze 2.5 TD wsadzic... inna jazda.. Jak wyzej pisano , jesli offroad , aby tylko przejechac bez katowania po 90km/h na lesnej drodze , to wystarczy ci dobry SUV , jak masz zamiar konkretniej polatac w terenie to typowa terenowka. Cytuj KomaRR -->Simson S51-->2 x ETZ 250 i 251--->KLR 650 A1--> XR 600R - 94--->Obecnie VFR 800 Fi -98 oraz KTM LC4 620 GS - 98 na FCR 41 http://www.bikepics.com/members/rysiek24/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gładzior Opublikowano 22 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Marca 2009 Raczej za 10 tys CRV nie kupi, o rav4 w tej kasie też ciężko. A jak wiadomo w niemczech za dobrze utrzymane auta są ceny ciut wyższe niż u nas, pewnie z tego powodu że tam złomów i składaków 3 z 1 raczej nie sprzedają. Mam zasadę że lepiej kupić ciut starcze lub dołożyć ale kupić coś w dobrym stanie ;) Dlatego celuj w Sportage :wink: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
maruda Opublikowano 24 Marca 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Marca 2009 Napisałeś "lekka, zwinna terenówka" - ten warunek spełnia wyłącznie Vitara lub Samurai, CRV, Sportage czy RAV4 to SUVy. Chyba że sie przejęzyczyłeś. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.