fakir_ Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 Witam, chcialbym sie dowiedziec co jest sprawdzane w motocyklu na corocznym badaniu technicznym (tym ktore jest podbijane w dowodzie rejestracyjnym)? Czy diagnosta sprawdza przy motocyklu te same rzeczy co przy samochodzie? Nawet sprawnosc amortyzatorow spaliny itp? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
andrew 2 Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 zazwyczaj na badaniu technicznym sprawdzane sa jedynie hamulce, swiatła, kierunki, i od czasu do czasu gdy diagnosta nie jest zbyt leniwy analiza spalin. przydadza sie rowniez opony przynajmniej wizualnie wygladajace na jeszcze "sprawne". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
_Monter_ Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 jeszcze nikt tego nie widział :banghead: :icon_mrgreen: Cytuj lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383 prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1...i tak wszyscy umrzemy... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
majkelpl Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 Witam, chcialbym sie dowiedziec co jest sprawdzane w motocyklu na corocznym badaniu technicznym Czy jest 100 zlotych w dowodzie wlozone :buttrock: :clap: Cytuj ISRA: 27062SREU: 614 Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 zazwyczaj na badaniu technicznym sprawdzane sa jedynie hamulce, swiatła, kierunki, i od czasu do czasu gdy diagnosta nie jest zbyt leniwy analiza spalin. Szczerze-to spalin mi nigdy nawet w samochodach nie sprawdzali. Zawsze zastanawiam się po kiego im ten analizator spalin :icon_mrgreen: Mówiąc o sprawdzaniu hamulców to chyba masz na myśli światło hamulca? Bo nie wyobrażam sobie jak można w motocyklu hamulec sprawdzić :icon_rolleyes: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
fakir_ Opublikowano 24 Lutego 2009 Autor Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 Mówiąc o sprawdzaniu hamulców to chyba masz na myśli światło hamulca? Bo nie wyobrażam sobie jak można w motocyklu hamulec sprawdzić a Ty nie wiesz jak polscy diagnosci sprawdzają hamulce w motocyklu?! zaciskają klamke hamulca i pchają motocykl, jak stoi w miejscu to masz gites heble :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Visuz Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 A mnie ostatnio na stacji przynależnej do dilera skody na wstępie odmówiono podbicia dowodu rej. motywując to kiepskim stanem klocków hamulcowych. Bardzo mnie to zdziwiło bo klocki owszem nie pierwszej są młodości ale spokojnie jeszcze posłużą przez kilka tysięcy kilometrów zanim rzeczywiście trzeba je będzie wymienić. No cóż, od czego jest konkurencja, podjechałem do innej stacji gdzie nie szukano dziury w całym. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
zajc Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 A mnie ostatnio na stacji przynależnej do dilera skody na wstępie odmówiono podbicia dowodu rej. motywując to kiepskim stanem klocków hamulcowych. Bardzo mnie to zdziwiło bo klocki owszem nie pierwszej są młodości ale spokojnie jeszcze posłużą przez kilka tysięcy kilometrów zanim rzeczywiście trzeba je będzie wymienić. No cóż, od czego jest konkurencja, podjechałem do innej stacji gdzie nie szukano dziury w całym. Ale płaciłeś dwa razy za przegląd? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gość Visuz Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 Ale płaciłeś dwa razy za przegląd? Nie. Gostek w skodzie zaraz jak wtoczyłem maszynę rzucił okiem na klocki i stwierdził że nie przejdzie. Jak wyjeżdzałem to coś tam jeszcze ględził, że właśnie mieli spotkanie w urzędzie nadzorującym ich pracę gdzie ich postraszyli wzmożonymi kontrolami czy jakoś tak. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tmi Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 Do którego Ministerstwa nalezy skierować zapytanie jakie dokładnie są wytyczne odnośnie badania technicznego motocykli? Czy gdziekolwiek ingdziej?, jestem ciekawe za co się płaci. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Juzeg Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 Załącznik nr 1 do Rozporządzenia Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 7 września 1999 r. w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów przy tym stosowanych (Dz. U. Nr 81 z 13 października 1999 r., poz. 917) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
teslasim Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 Ja trafiłem na stację w której oprócz urządzeń sygnalizacyjnych i składu spalin sprawdził mi hamulce na rolkach (założył przejściówki do samochodowych rolek) mówił że powinien też sprawdzić zawieszenie ale niema czym. W tym roku też do niego pojadę bo uważam za lepiej wydane 61zł kiedy chociaż oczytam parametry hamowania i skład spalin niż kiedy zapłacę to za nic. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiler Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 kurcze nie wiem czy ja mam takie szczęście czy w Poznaniu podchodzą do kwestii przeglądów zupełnie inaczej . Od wielu lat jeżdżę na przeglądy do rożnych stacji i w 90% przypadków "pan diagnosta " podejdzie , podrapie się w głowę ZAPYTA czy działają hamulce , jak ma dobry dzień to sprawdzi czy świecą światła i kierunkowskazy i podbija . aaaa KILKA RAZY sprawdzał czy numer z ramy zgadza się z numerem w dowodzie rejestracyjnym :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
rahu Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 a czy ktoś wie gdzie w Warszawie robią rzetelne przeglądy? rzetelny przegląd = sprawdzają co trzeba, a nie "drapią się po głowie" ;) pzdr! Cytuj KAPD Klub Anonimowych Piratów Drogowych"Człowiek zbyt poważny jest strasznie śmieszny" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ghostdooog Opublikowano 24 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Lutego 2009 mnie na przeglądzie w łodzi facet sprawdził światła, kierunki, klakson, stan opon, po czym wrzucił mnie na rolki samochodowe i chciał sprawdzić zawieszenie :eek: generalnie sprawdził wszystko, no i oczywiście nr ramy też... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.