Skocz do zawartości

Jak dokładnie przebiega badanie tech. motocykla?


fakir_
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam, chcialbym sie dowiedziec co jest sprawdzane w motocyklu na corocznym badaniu technicznym (tym ktore jest podbijane w dowodzie rejestracyjnym)?

 

Czy diagnosta sprawdza przy motocyklu te same rzeczy co przy samochodzie? Nawet sprawnosc amortyzatorow spaliny itp?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zazwyczaj na badaniu technicznym sprawdzane sa jedynie hamulce, swiatła, kierunki, i od czasu do czasu gdy diagnosta nie jest zbyt leniwy analiza spalin. przydadza sie rowniez opony przynajmniej wizualnie wygladajace na jeszcze "sprawne".

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

zazwyczaj na badaniu technicznym sprawdzane sa jedynie hamulce, swiatła, kierunki, i od czasu do czasu gdy diagnosta nie jest zbyt leniwy analiza spalin.

Szczerze-to spalin mi nigdy nawet w samochodach nie sprawdzali. Zawsze zastanawiam się po kiego im ten analizator spalin :icon_mrgreen: Mówiąc o sprawdzaniu hamulców to chyba masz na myśli światło hamulca? Bo nie wyobrażam sobie jak można w motocyklu hamulec sprawdzić :icon_rolleyes:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mówiąc o sprawdzaniu hamulców to chyba masz na myśli światło hamulca? Bo nie wyobrażam sobie jak można w motocyklu hamulec sprawdzić

 

 

a Ty nie wiesz jak polscy diagnosci sprawdzają hamulce w motocyklu?!

 

zaciskają klamke hamulca i pchają motocykl, jak stoi w miejscu to masz gites heble :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie ostatnio na stacji przynależnej do dilera skody na wstępie odmówiono podbicia dowodu rej. motywując to kiepskim stanem klocków hamulcowych. Bardzo mnie to zdziwiło bo klocki owszem nie pierwszej są młodości ale spokojnie jeszcze posłużą przez kilka tysięcy kilometrów zanim rzeczywiście trzeba je będzie wymienić. No cóż, od czego jest konkurencja, podjechałem do innej stacji gdzie nie szukano dziury w całym.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A mnie ostatnio na stacji przynależnej do dilera skody na wstępie odmówiono podbicia dowodu rej. motywując to kiepskim stanem klocków hamulcowych. Bardzo mnie to zdziwiło bo klocki owszem nie pierwszej są młodości ale spokojnie jeszcze posłużą przez kilka tysięcy kilometrów zanim rzeczywiście trzeba je będzie wymienić. No cóż, od czego jest konkurencja, podjechałem do innej stacji gdzie nie szukano dziury w całym.

Ale płaciłeś dwa razy za przegląd?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale płaciłeś dwa razy za przegląd?

 

Nie. Gostek w skodzie zaraz jak wtoczyłem maszynę rzucił okiem na klocki i stwierdził że nie przejdzie. Jak wyjeżdzałem to coś tam jeszcze ględził, że właśnie mieli spotkanie w urzędzie nadzorującym ich pracę gdzie ich postraszyli wzmożonymi kontrolami czy jakoś tak.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Załącznik nr 1 do Rozporządzenia Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej z dnia 7 września 1999 r. w sprawie zakresu i sposobu przeprowadzania badań technicznych pojazdów oraz wzorów dokumentów przy tym stosowanych (Dz. U. Nr 81 z 13 października 1999 r., poz. 917)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja trafiłem na stację w której oprócz urządzeń sygnalizacyjnych i składu spalin sprawdził mi hamulce na rolkach (założył przejściówki do samochodowych rolek) mówił że powinien też sprawdzić zawieszenie ale niema czym.

 

W tym roku też do niego pojadę bo uważam za lepiej wydane 61zł kiedy chociaż oczytam parametry hamowania i skład spalin niż kiedy zapłacę to za nic.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

kurcze nie wiem czy ja mam takie szczęście czy w Poznaniu podchodzą do kwestii przeglądów zupełnie inaczej . Od wielu lat jeżdżę na przeglądy do rożnych stacji i w 90% przypadków "pan diagnosta " podejdzie , podrapie się w głowę ZAPYTA czy działają hamulce , jak ma dobry dzień to sprawdzi czy świecą światła i kierunkowskazy i podbija . aaaa KILKA RAZY sprawdzał czy numer z ramy zgadza się z numerem w dowodzie rejestracyjnym :biggrin:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a czy ktoś wie gdzie w Warszawie robią rzetelne przeglądy?

 

rzetelny przegląd = sprawdzają co trzeba, a nie "drapią się po głowie" ;)

 

pzdr!

KAPD Klub Anonimowych Piratów Drogowych
"Człowiek zbyt poważny jest strasznie śmieszny"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...