Skocz do zawartości

Silnik się grzeje


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

no żeby nie dotknąć się kartera nie można bo parzy ,to coś nie tak

w moim GNie jest taki sam silnik i po przejechaniu 60km (a grzalem dobrze jak na ten silniczek) dol nie byl taki cieply jak mowi rafal20099. cieply byl ale nie tak zeby parzyl. duzo to nie wnioslo ale to oznaka ze raczej cos jest nie tak

pozdro

Edytowane przez Kuklex
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hej :)

mam problem z motorkiem suzuki dr 125, 98 rok ,silnik mi się tak nagrzewa po przejechaniu 3 ,4 km do takiej temperatury że aż śmierdzi raczej nie powinien mieć takiej temperatury,nie wiem co jest ,wymieniłem olej i filtr aczkolwiek myślałem że to wina filtra że nie ma dobrego obiegu, ale nie trafiłem to nie to :((

wydaje mi się jak by to było spowodowane wadliwością cewki aczkolwiek z lewej strony zaczyna sie najpierw rozgrzewać nie jestem pewien co do tego czy miał ktoś może podobne problemy ?

 

Pozdrawiam Rafał

 

Trochę lakoniczny i chaotyczny ten Twój opis, postaraj się jakoś konkretnie sprawdzić obieg oleju, ustawienia gaźnika i temperaturę poszczególnych elementów.

Spalanie jest raczej w porządku skoro kolor świecy jest taki jak opisujesz, sprawdź jeszcze stan elektrod (czy są bardzo zanieczyszczone/nie mają ubytków).

Cały "dół" silnika pracuje w kąpieli olejowej i jest olejem chłodzony, może poziom oleju jest zbyt niski.

Możliwe jest również to, że silnik pracuje cały czas na ssaniu, przez co mieszanka nie jest właściwa i smarowanie silnika bardzo ubogie, bo nadmiar paliwa miesza się z olejem pogarszając jego właściwości smarujące.

 

Pozdro...

 

Quasi....

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mówisz że to będzie to ,tzn za bogata mieszanka i muszę zmniejszyć ilość dochodzącego paliwa ? tak .

jeszcze nie wiem jak sie do tego zabrać

 

Mieszanka paliwa ma właściwości chłodzące, uboga mieszanka grzeje silnik i wypala świece.

 

MotorcycleStorehouse Dealer.

Wszystko do Twojego amerykańskiego motocykla!

 

Kiedy umrę pochowajcie mnie twarzą do dołu aby cały świat mógł pocałować mnie w dupę.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem DR125,

ręką się nie dało dotknąć silnika

w końcu olej się nagrzewa do wysokiej temperatury jak na próg bólu człowieka

 

ten typ tak ma, moja się tak grzała przez cały okres (2-3lata) i latała

 

jak wali w głowicy to wyreguluj zawory, jak strzela z wydechu przy hamowaniu silnikiem to pewnie za bogata mieszanka, gaźnik zapewne mikuni, choć piszesz, że świeca ma dobry kolor, więc można to pominąć.

 

popuść jeszcze napinacz łańcuszka i sprawdź ile mu jeszcze zostało, jak to zrobić znajdziesz na forum

 

a śmierdzieć może bo brud się pali, szczególnie na głowicy, cylindrze i wydechu.

 

sprawdzaj olej, trzymaj poziom na High, jak nie bierze to jesteś w domu.

ten silnik trudno zarżnąć bo jest na prawdę prosty i solidny, jedyny mankament jaki miałem to cieknący simering przy kopce (Ty masz pewnie tylko rozrusznik), i wypadająca dwójka gdy wysoko dokręciłeś na jedynce, ale to tylko na wysokich obrotach.

 

moja była z 89' i naprawdę dawała radę ;) leżała kilka razy w wodzie, błocie, piachu, raz nawet fikołka zrobiła...

 

http://p1.bikepics.com/pics/2006/01/18/bik...503901-full.jpg

 

 

p.s.

jak sprawdzasz na takim zimnie a łapy masz zmarznięte to uczucie wysokiej temperatury jest potęgowane

Edytowane przez Wazzabii
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tą temperature to czym sprawdzałeś ? nosem czy językiem bo jak nosem to może katar powodował złe odczyty :banghead:

 

 

witam

no raczej jak widzę że jest coś nie tak z motorem to wolę sie zapytać innych a nie sam osądzać ,czy jest wszystko ok , nosem czy jeżykiem, a nie miałem styczności wcześniej z takimi silnikami stąd takie może i dziwne pytania

 

 

Z tego co czytam koledzy co piszecie , to wydaje mi się że wszystko jest ok ,

wyżej wymienione problemy kolor spalanego paliwa na świecy i stan oleju choć minimalnie go bierze stan zawsze sprawdzam jestem na to uczulony :bigrazz:

 

tak gażnik mikunii palony na rozrusznik , i chyba raczej nic nie będę przestawiał może jestem przewrażliwiony na tym punkcie ,zerknę jeszcze na łańcuszek ale to jak cieplej sie zrobi bo to trzeba bezie wiecej porozbiereć motorek

 

muszę jeszcze trochę pojeżdzić i posprawdzać dokładnie zwrócę na wasze podpowiedzi uwagę :smile:

 

jeszcze dziś jak na złość linka sprzęgła mi strzeliła :(

jak pech to pech

 

 

powiem że dobry motorek jestem z niego zadowolony nawet bardzo to co on przeżył błoto nie błoto woda nie było dla niego przeszkód :)

 

 

pozdrawiam serdecznie wszystkich i dziękuje za pomoc, jeszcze sie odezwę jak czegoś nie będę wiedział :wink:

Edytowane przez rafal20099
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...