Skocz do zawartości

Honda VT 500 czy Kawasaki EN 500?


mechu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Kawasaki ma na plus dobre wykonanie i osiągi-nie jest tak mułowate jak VT500-jest ładniejsze i gabarytowo bardziej dorosłe-kilku moich znajomych miało EN i nie było w ogóle takiego pojęcia jak awaryjność!!! pilnować tylko luzy, nie kręcic na zimnym i lac dobrą oliwe-i czoper wcale nie musi miec Vki!

Od wojny, głodu, TVN-u i Platformy, zachowaj nas Panie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bez V-ki to bardziej klasyk a nie chopper.

2008Chorwacja 4530km 2009Chorwacja Czarnogóra 4480km 2010Czarnogóra Chorwacja 4550km 2010Czarnogóra Grecja 5100km

2012Macedonia Albania 4600km 2013Włochy Sycylia 6000km 2014Czarnogóra Albania 4490km 2015 Rumunia Bułgaria.4750km 2016Serbia Czarnogóra 4550km2017 Dagestan 8500km2018 Toskania 4500

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem EN 500 i powiem tak: jeżeli Ty i twój Tata macie powyżej 180 cm wzrostu to go bierzcie. Jeździłem na Shadow 600, XV535 i gabarytowo w porównaniu do Ena to takie simsonki, więc jak chcesz siedzieć/jeździć niewygodnie to bierz V-ke .

Jazda z "dużym" pasażerem ENką do przyjemności nie nalezy gdyż tylne zawieszenie dobija na naszych pięknych drogach :lapad: . Solo jest ok, dynamika dobra, co prawda w mieście trzeba się nawachlować biegami ale to w końcu 500 :wink: .

Pozatym mój egzemplarz nie sprawiał większych problemów- regulacja zaworów na śrubach, spalanie do 5.5l/100km po mieście, spalanie oleju=0 a silnik miał przejechane ponad 65kkm.

Jedyne poważniejsze problemy miałem z rozładowującym się akumulatorem, przyczyna przerwany kabel + przy regulatorze napięcia i gaźniki- zapchane kanaliki od wolnych obrotów na jednym gaźniku.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taaa Boa, faktycznie VT to chopper he he he...

To plastikowe wszystko z Japonii to się oficjalnie nazywa "soft chopper" ale nie wiem co to ma wspólnego z chopperem. Bo jak tak się upierasz, że VT to chopper bo ma v-ke, a en nie bo ma rzędówkę to nawet z emotą nie jest to śmieszne...

No chyba, że wywalisz przedni hamulec, plastiki, trochę pobiegasz z gumówką i spawarką dookoła ramy to cofam słowa :P :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Wg mnie oczywiscie Honda VT500C.Jezdze na niej kilka lat bez problemowo chociaz jest z 1983 roku ale pieknie sie prezentuje w chromach na czarnym tle. Sam jestem starszy i sobie paraduje na niej chociaz mozna na niej ponoc i 180 wyciagnac bez problema. Taki sam silnik maja Translap i Africa Twin wiec to mowi samo za siebie. Inny ktory kiedys mialem tez sliczny czoperek V to Yamaha XV500 Special.

Mnostwo jest pieknych czoperkow tak ze jest to rzecz gustu i praktycznosci.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam !

Przez dwa lata posiadałem VT 500 C. Nie miałem powodów do nażekań.

Znakomity motocykl,choć rzeczywiście gabarytowo jest dość mały.

Silnik jego jest dość wysokoobrotowy,ponieważ był konstruowany do sportowego VT500E.

 

Jeśli zależy ojcu na gangu czopera to zdecydowanie lepiej wypada vt600c.,tylko trochę droższy,ale i gabaryty bez porównania.(też dosiadałem i też,rewelacja).

 

Pozdrawiam! :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niemożliwe :P

Prędzej na VF, ale VT500 tyle nie pójdzie ;)

 

Wydaje mi się że możliwe. Mam vt500 i jechałem 175 jak by było więcej drogi to poszłaby ciut więcej tylko po co? To żadna przyjemność. Jechałem tylko dla sprawdzenia, oczywiście żadnego wiatru w "mordę". A co do motoru to same pozytywy, rok '85 ,leję tylko paliwo i jeżdżę. Dla mnie super wygodny( wzrost 176), przebiegi dzienne ok. 200-300 km i żadnych bólów kręgosłupa, rąk i nóg. Mam go 2 lata i żadnych problemów, w tym roku sprawdziłem zawory i wszystko było w idealnym porządku.Kiedyś zastanawiałem się czy nie zamienić go na nowszą 750 C2 ale po namyśle zrezygnowałem. Dla mnie właśnie to że jest on tzw. soft chopperem jest jego atutem, w zakrętach chodzi jak maszyny typowo turystyczne a jednak chopper, silnik v-ka jest super.Jazda po zatłoczonym mieście właśnie za względu na niewybujałe gabaryty należy do przyjemności (przy okazji jeśli ktoś myśli że przyspieszenie vt500 jest słabe to chyba nigdy nie widział nigdy tego moto w dobrym stanie lub w ogóle) Uważam że póżniej nie produkowano już tak uniwersalnych maszyn w opakowaniu chopperowym. Mógłbym jeszcze parę pozytywów dodać ale ten przydługi monolog chyba wystarczy, w końcu każdy może lubić coś innego.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...