Skocz do zawartości

wymiana plynu hamulcowego


zbyhu
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Możesz jakieś fotki podesłać? Ja nie pamiętam, żeby tam był jakiś próg. Zakładałem nowe uszczelki na tłoczki w zeszłym roku i wyglądały jak normalne, cylindryczne gumki. Jeśli jednak są w którymś miejscu szersze to ja założyłbym szerszą częścią do wewnątrz cylinderka. Jeśli zrobiłoby się to odwrotnie to płyn wyciekałby chyba przez uszczelkę. Tak ja myslę, ale nie jestem pewien na 100%.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat był wałkowany chyba z 50 razy, sprawa jest bardzo prosta - wyciąga się stary płyn strzykawką, odkręca odpowietrznik, czeka aż na dole pojawi się nowy, czysty płyn. Cały czas trzeba tylko pilnować poziomu w zbiorniczku. Nie trzeba pompować itp -można ale nie trzeba.

 

Piszecie cuda o "wymianie płyny przez wypompowanie tłoczków i rozbieranie zacisku". Po co ????? Przecież po to jest odpowietrznik, a jak układ jest zadbany, to do przesamrowania tłoczków itp nie potrezna tego zdejmować.

 

WD40 - było o tym też - jeśli potraktujemy to jako rozruszanie przed wymianą uszczelek to jak najbardziej OK. Ale jak uszczelki zostają to powinno się zastosowac pastę do tłoczków - mała tubka kosztuje 4,50 zł. Lepsze bo nie niszczy elementów gumowych.

 

Co do przepuszczającej pompki - wymień ją i tyle jeśli naprawdę przepuszcza, ale może to kwestia regulacji. Czy w MZ pompa ma wstepną regulacjępołożenia tłoka ??? Pytam się bo nie mam styczności z MZ, ale jak ma to może być to sprawa regulacji (jak jest takowa). Dopiero tewraz zauważyłem że piszę w dziale MZ, heheheh, chyba mój debiut tutaj.

 

Pozdro, Paweł

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jest zwężenie na 100% w moich uszczelkach, ja założyłem zwężeniem na zewnątrz tak to wykalkulowałem, ale pompke musze naprawić i wtedy napiszę czy to działa. I dziękuje koledze Pawłowi za trafną uwagę, że najlepiej kupić nową pompkę :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...
Nizin zauważył bardzo ważna sprawę. O ile dobrze pamiętam to prawda.  

Na zakrętce zbiorniczka płynu pisze: Use only DOT4 !!

 

U mnie stoi na pokrywce zbiorniczka DOT3, w Muzykowej 251 z 1990 tez DOT3 więc już nie wiem jak to jest. Może mamy zbiorniczki od jakichś starych modeli np Trophy albo TS ???? :flesje:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zgodnie z moimi oczekiwaniami Zbyhoo sprawdził co jest napisane na zbiorniczku :flesje: . Faktycznie chyba pisze jednak DOT3 a nie 4 wbrew temu co napisałem wcześniej. Moja zakrętka jest trochę sfatygowana i stąd wynika błąd, ale zawsze mozna lać lepszy płyn czyli DOT4 i napewno nic się nie stanie (trudniej będzie zagotować płyn, co w etce jest zjawiskiem nagminnym :lol: )

 

Pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Chciałbym powrócić do tematu oringów uszczelniających tłoczki zacisku hamulcowego, dzis ktos nowy zadał to pytanie. Niestety nie udzielę jednoznacznej odpowiedzi, napisze tylko jak jest w moim moto. Domyślnie założone mialem uszczelki częścią węższą do środka zacisku, jednak tłoczki nie odbijały od tarczy na odpowiedbnia odległość, i po kilku nacisnieciach na klamkę zasiskały się na tarczy. Aby temu zapobiec wręcałem włacznik stopu tak zeby klamka byla lekko wcisnięta, ale to powoduje skolei ze przy nacisnięciu klamkinowy plyn ze zbiorniczka nie jest tłoczony do przewodu hamulcowego i po pewnym czasie hamulec nie zaciska juz tak mocno jak powinien(oring na tloczku w pompce przepuszczał, byl uszkodzony). Ostatnio zamieniłem oringi na tłoczkach zacisku, węższą stroną na zewnątrz i tłoczki chodziły luzniej. Praktycznie nie wkręcałem czujnika stopu, klocki odbijały poprawnie, tak jak zawsze chciałem zeby bylo, nie zaciskały sie na tarczy. ALE niestety płyn hamulcowy wyciać lekko zaczął z zacisku. Wyciek był nieduży ale na obu tłoczkach, nie powinno tak być napewno. Zmartwiony ta sytuacją odwróciłem gumki spowrotem jak były i dalej bede sie meczyl z zaciskaniem się klocków. Myślę że może nowe uszczelki kupić i je założyć, bo przecież stare troche już pracowały i po odwróceniu mogły już być odkształcone i dlatego przeciekały. Podsumowując hamulce w starej mz to skomplikowana sprawa. A własciwe założenie uszczelek napewno ma znaczenie. Tylko jakie założenie jest właściwe? W moim przypadku założenie uszczelek zwężeniem(progiem, czy ja to nazwać) do środka powoduje ze tłoczki nie odbijają. W pewnej książce przeczytałem również że elastyczność tych uszczelek ma wpływ na odbijenie klocków. I jeszcze jedno jedno, pisząc "do środka" mam namyśli do wewnątrz miseczki w którą wchodzi tłoczek, "na zewnątrz" to w stronę klocka hamulcowego. To tyle moich doświadczeń w tej sprawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...