Skocz do zawartości

ubezpieczenie nw / odszkodowanie z tytułu NNW


Gość Anonymous
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Czyli tak od decyzji odmownej przysługuje ci tryb odwoławczy od decyzji. Skoro o tym nie wiedziałeś to oznacza to że zakład nie wypełnił swojego obowiązku o poinformowaniu cie o przysługującym ci odwołaniu, a więc było to jego oczywiste zaniedbanie. Możesz wnieść w związku z tym skargę do Rzecznika Ubezpieczonych lub powiadomić o nieprawidłowościach urząd nadzoru ubezpieczeń.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w zgłoszeniu napisane było " podczas zsiadania z motocykla, lewa noga została wykrecona na nierównosci drogi"

a taki list dostałem :

http://img230.imageshack.us/img230/8065/doforumfl9.jpg

 

 

 

tu warunki :

http://www.pzu.pl/pub/files/PZU_SA/produkt..._01.06.2008.pdf

 

 

kurde to chyba logiczne ze jak sie schodzi z moto to nogą trzeba nawierzchni dotknąć.....

Edytowane przez kiki
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wygląda to na odmowę daną "na pałę" na zasadzie a może się uda.

Odmowa jest oczywiście całkowicie bzdurna.

Ubezpieczenie obejmuje wsiadanie lub wysiadanie z pojazdu a także przebywanie w nim. W przypadku motocykla będzie to zsiadanie lub siedzenie na nim ale to jest kwestia słów, ważne że objęte są szkody podczas opuszczania pojazdu.

Tak więc par. 6 stanowi argument na Twoją korzyść a nie podstawę do odmowy.

 

Jest rónież ewidentny związek przyczynowo skutkowy. Wiadomo że czym innym jest nastąpienie na nierówność drogi podczas spaceru, a czym innym wykręcenie nogi podczas zsiadania z motocykla. Noga jest dużo bardziej obciążona ciężarem pojazdu, w dodatku nie ma możliwości jest przesunięcia lub przestawienia. Tak więc związek przyczynowy ewidentnie istnieje, istnieje też przyczyna zewnętrzna w postaci nierówności, gdyż (!) na równiej powierzchni do skręcenia by nie doszło.

 

Wg mnie odpowiedzialność PZU istnieje i odszkodowanie jest należne. Składaj odwołanie. Jeżeli po takiej argumentacji nadal nie zapłacą to uważam że powinieneś zrobić doniesienie do Komisji Nadzoru Finansowego i rzecznika Ubezpieczonych. Bo do sądu się razcej nie opłaca.

 

Powodzenia i pisz co zdziałałeś.

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A jak takie pisemko napisać?? :) Bo nigdy nie robiłem tego i nie chce tego zawalić. Czy w pismie taki moge wspomnieć o Komisji Nadzoru Finansowego i rzecznika Ubezpieczonych czy jednak lepiej tego nie robić?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Moje zdanie jest takie: ponieważ odmowa jest wg mnie chamska, to od razu pisałbym o doniesieniu do KNF i Rzecznika. Powołaj się na art.202 ust.1 oraz ust.2 pkt.1 ustawy o działalności ubezpieczeniowej (Dz.Ust.124/03 poz.1151). Tam jest ujęta podstawa prawna doniesień do Komisji nadzoru Finansowego.

Wyraźnie zaznacz związek pomiędzy skręceniem nogi a koniecznością utrzymywania ciężkiego motocykla przy zsiadaniu. Zaznacz też że warunki ubezpieczenia są nieprecyzyjne bo skoro ubezpieczają również motocykle to nie mogą się ograniczać wyłącznie do wsiadania lub wysiadania i powołaj się zaraz na art.12 ust.3 i 4 tej ustawy, tam pisze że niejednoznaczność zapisów musi być interpretowana na korzyść klienta.

Trochę paragrafów w odwołaniu nie zaszkodzi :) wtedy wiadomo że poszkodowany wie o co biega i nie da się spuścić na drzewo.

 

Skorzystaj z jakiegoś szablonu, wygładź to stylistycznie, takie odwołania wyglądają wtedy "profesjonalnie" :)

 

Powodzenia

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

 

 

Siedziales na motocyklu przy wlaczonym silniku trzymales manetki a jedna noga sie podparles dla utrzymania rownowagi...jesli tak powiedziales to musza ci wyplacic,przeciez byles na motocyklu a to ze noga podpierales motocykl to chyba normalne,przeciez nie zaciagniesz recznego...

 

Kolega wiozl kolezanke jako plecaczek,ona zsiadala z motocykla i oparzyla sobie noge...dostala kilkaset zlotych z NNW PZU.

Ja Cie widze ze ty wygrasz,nie ma gadania nawet.

 

Tez walcze o odszkodowanie z gnojami....

 

 

 

ja nie moge kolejna osoba, ktora sie z nimi musi uzerac, mojemu znajomemu nie chcieli wyplacic odszkodowania za cos tam......chyba czas pomyslec o zmianie ubezpieczyciela :) dzieki bogu ze ja juz od dawna z nich nie korzystam :)

 

 

A myslisz ze w innych firmach ubezpieczeniowych wyplacaja lekka reka...kazda firma skapi nawet jedna zlotowke,wiem to z doswiadczenia.

Pasji nie zmienię, bo jak to zrobić, gdy słyszę w sercu sportowy motocykl...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem w pracy ubezpieczony dodatkowo w firmie Generali - jest tam m.in NWW. No i po wypadku bez zadnych tam wymowek dostalem od reki kase za pobyt w szpitalu oraz leczenie operacyjne. Nastepnie wezwanie na komisje celem okreslenia uszczerbku na zdrowiu i znowy kasa. Takze firma niczego sobie. Dodam tylko tyle, ze wypadek mialem 3 miesiace po tym jak sie zapisalem na to ubezpieczenie.

Cala biurokracja zwiazana z zalatwianiem sprawy skonczyla sie na tym ze wyslalem do nich zgloszenie o wypadku wraz z dokumentacja i ..... to wszystko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jestem w pracy ubezpieczony dodatkowo w firmie Generali - jest tam m.in NWW. No i po wypadku bez zadnych tam wymowek dostalem od reki kase za pobyt w szpitalu oraz leczenie operacyjne. Nastepnie wezwanie na komisje celem okreslenia uszczerbku na zdrowiu i znowy kasa. Takze firma niczego sobie. Dodam tylko tyle, ze wypadek mialem 3 miesiace po tym jak sie zapisalem na to ubezpieczenie.

Cala biurokracja zwiazana z zalatwianiem sprawy skonczyla sie na tym ze wyslalem do nich zgloszenie o wypadku wraz z dokumentacja i ..... to wszystko.

 

 

No to super ze dali kase ciekaw jestem tylko ile...

 

 

Mi tez wyplacili z warty NNW szybciutko....ale to bylo jakies 400zl.

Gorzej sie sprawy maja jesli jestes ubezpieczony na 100.000zl to juz tak chetnie nie przyznaja tych procentow w uszczerbku.

Pasji nie zmienię, bo jak to zrobić, gdy słyszę w sercu sportowy motocykl...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ural mylisz NNW z NWK (zresztą Kiki również :) )

 

z NNW dostaniesz kasę praktycznie zawsze (chyba że po pijaku chciałeś popełnić samobójstwo ;) ) ale NWK ma dużo bardziej ograniczony zakres.

 

PS coś takiego jak NWW nie istnieje

 

SPOKOJNIE, POZWÓLMY DZIAŁAĆ NATURZE...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to super ze dali kase ciekaw jestem tylko ile...

 

wolabym byc calkiem zdrowy niz ta kase dostac, ale lacznie wpadlo kilkanascie kPLN za 10% uszczerbku. W sumie fizycznie i duchowo nie czuje sie poszkodowany na te 10%, ale narazie jeszcze musze uwazac na to kolano.

Browarny patrzylem teraz na ten wniosek i jest tam mowa dokladnie o "nieszczesliwym wypadku".

PS Gdybym wiedzial jaki jest przelicznik za pobyt w szpitalu od dnia to chyba bym tam dluzej zabawil :)

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mi tez wyplacili z warty NNW szybciutko....ale to bylo jakies 400zl.

Gorzej sie sprawy maja jesli jestes ubezpieczony na 100.000zl to juz tak chetnie nie przyznaja tych procentow w uszczerbku.

Dlatego opłaca się kupować jedynie najtańsze NW bo i tak za ten sam uraz wypłacą tą samą kasę...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...