Odszkodowanie OC

[darek89]

Witam

opisze wam mój problem.

kumpel miał dzwona moim moto.Policja nie sporządziła zadnego rpotokołu z kolizji. tylko wypisali mandat i sobie pojechali bez słowa. Co mam zrobic zeby sciągnąc kase z oc kumpla. a tak w ogóle czy moze o to sie jeszcze ubiegac bo kolizja była pół roku temu. A moje opóznienie jest spowodowane przez sądy itp, bo w tej kolizji jest tez wina psów

[Browarny]

Opisałeś problem tak że nic nie wiadomo.

Jak dzwon był Twoim sprzętem to liczy się twoje OC a nie kumpla. jego ubezpieczenie nie ma nic do rzeczy.

Przedawnienie w takich sprawach to 3 lata.

[IsKra66]

Tak jak wyżej napisane. Nikogo nie obchodzi, że tak powiem kto jechał na Twoim moto. Z Twojego OC będzie odpowiedzialność ściągana.

[jeszua]

kasę za poniesione szkody możesz ściągać z kumpla prywatnie, a nie z jego ubezpieczenia komunikacyjnego (nawet jeśli jakieś miał)

jeśli chodzi o odszkodowanie dla ewentualnych innych poszkodowanych przez fajtłapę, to niestety obciąża ono twoje oc

jsz

[Batman]

Dokładnie bo OC kupuje się na pojazd nie osobę. Ściągalność jedynie sądowna ale tu liba ko wszak kumpel (jak piszesz)...

 

Dlatego motocykla się nie pożycza nawet na "rundkę" po placu...

[Beowolf]

Batman: ale ktoś ten mandat musiał podpisać... więc mandat z danego zdarzenia jest na "kumpla" a z polisy OC właściciela jest wypłacane odszkodowanie, jak mówią wyżej.

 

Poza tym jeżeli zostało wypłacone odszkodowanie z OC, to ty po prostu będziesz płacił wyższą składkę w następnym roku, Ciebie po kieszeni to odszkodowanie w żaden sposób nie uderzy... (chyba, że TU będzie chciało ściągnąć z Ciebie regres, wtedy wskazuj "kumpla" jako winowajcę) ty raczej w sądzie nic nie ugrasz... więc nie zaprzątaj sobie tym głowy i po prostu nie użyczaj motocykla/samochodu następnym razem :)... ot tyle...

[darek89]

mandat podpisał kolega, a z tym sądem to ju zzaczołem sie ciągac więc teraz juz nie mam wyjscia. No teraz napewno nikt nie bedzie jezdził moim moto :/

[Beowolf]

A jaka jest treść pozwu?? czego żądasz??

[jeszua]

...i od kogo?

jsz

[konrad1f]

usystematyzujmy:

-kolega miał wypadek

-na Twoim motocyklu

-był winny spowodowania wypadku

-potwierdził to podpisując mandat

czy tak?

jeśli tak to z żadnego OC kasy nie dostaniesz!

możesz "poprosić" kolegę żeby naprawił ci motocykl lub odkupił go od Ciebie

jak odmówi to najwyżej możesz mu dać w mordę, ale wtedy on założy Ci sprawę za pobicie :biggrin: i pójdziesz siedzieć :bigrazz:

 

skutki:

-Ty tracisz część zniżek za bezwypadkową jazdę (chyba że napiszesz z kumplem umowę kupno-sprzedaż z terminem przed wypadkiem) i z Twojego OC wypłacane jest odszkodowanie poszkodowanemu w wypadku (o ile taki był), chyba że kumpel trafił np w jakiś mur czy drzewo albo wyjechał w pole i nic nikomu się nie stało to zniżek nie stracisz

-jeśli Twój kumpel sobie coś zrobił to może ciągnąć kasę z Twojego ubezpieczenia NW (jeśli miałeś je zawarte)

 

także tak czy siak umoczyłeś dając kumplowi motocykl

sądząc po wspomnianej przez Ciebie sprawie w sądzie on już nie jest Twoim kolegą :biggrin:

[darek89]

włąsnie dzwoniłem do PZU i powiedzieli mi ze niemozna zgłosic takiej szkody. sprawy w sądzie to są z psami itp. a kolega nadal jest moim kolegą :) fikołwował z 20 mertów z motorem ale jemu nic sie nie stało :D