Skocz do zawartości

WYŻSZE KARY ZA PRĘDKOŚĆ


ZIGGI
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Ciagle tylko narzekania ale jakoś nie widzę pomysłów na to aby w Polsce co roku 6000 tys ludzi nie żegnało się z życiem na drogach a kilka razy tyle zostawało kalekami.

1) pomysł z zielonymi tablicami jest OK

2) budowa dróg - to już mówiłem potrwa wiele lat często z braku kasy

Kasy jest mało bo bardzo dużo wydajemy na leczenie ofiar wypadków -

jedno małe wyliczenie: (przecięta ofiara ciężkiego wypadku komunikacyjnego)

- wyjazd karetki R - 200 zł

- doba pobytu w OIT - 1400 zł - zwyle ok 2 tyg - 19 600

- leczenie złamań złamań , operacje ok 10 000 tys

- do tego utrata zdrowai, renta do końca życia itp. czego nie licze

Załóżmy ze takich ofiar jest ok 1/3 ofiar wypadków czyli 1/3 z ok 30 tys

czyli 10 tys x 30 tys PLN = 300 mln złotych rocznie

- kilometr autostrady ok 5 mln złotych czyli = 60 km autostrady rocznie x 5 lat = 300 km

Nie mówię już o tych którzy giną i np nie będą więcej płacić podatków, ci którzy zostaną kalekami

Wiec ludzie nie mówcie, że podnosza mandaty aby załatać dziurę budżetową. Przez właśnie takie myślenie mamy tyle autostrad ile mamy i takie podatki jakie mamy.

Ja nie mówię, że nie łamię przepisów - ale rozumiem dlaczego podnoszą mandaty i nie narzekam i biadolę - jak jade za szybko musze się liczyć z konsekwencjami.

A co do ograniczen prędkości zgadzam się ,że czasami są bzdurne. Ale to można zmieniać - wystarczy napisać pismo do zarządcy drogi. A co do prędkości w mieście - mówicie o tym że szybciej i płynniej to bezpiecznie - a macie na to dowody czy to tylko wasze "wydaje mi się". Bo na to ze 50km/h w mieście jest bezpieczne są mocne badania - i już przeciwko waszym "wydaje mi się" są konkretne liczby i statystyka.

Pozatym nikt na 3 pasmowej drodze w mieście ze skrzyżowaniami bezkolizyjnymi nie stawia 50km/h tylk zwykle 70-80 km/h.

A jak np w szwecji poza terenem zabudowanym jest 70 na krzyżówce to wszyscy jada 70 i już - i do dlatego rocznie ginie tam 70-100 osób (wcale nie mają tam takiej dużej liczby autostrad) czyli przeliczając na ilośc mieszkańców w Polsce rocznie ginełoby ok 400-500 ludzi czyli 10x mniej!!!!!

Pojeździlibyście tak jak jeździce w Polsce w którymkolwiek kraju UE to albo bo 0.5 roku zabranoby wam prawko albo nie wypłacilibyście się

P.S Dane finansowe nie są wymyślone tylko pochodzą z oficjalnego cennika jednego ze szpitali warszawskich

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

tomgor: co do ogółu postu ciężko się nie zgodzić, ale tego

Wiec ludzie nie mówcie, że podnosza mandaty aby załatać dziurę budżetową. Przez właśnie takie myślenie mamy tyle autostrad ile mamy i takie podatki jakie mamy.

nie rozumiem....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety, moim zdaniem wierzysz w totalnie bezsensowną akcję....Taką na której ktoś nieźle zarobi e efekty będą niewspółmiernie małe w porównaniu do kosztów o ile w ogóle będą.

 

To moje osobiste doświadczenia z "drogami zarobienia"

(...)

 

 

Hmmm,

Po pierwsze, sam fakt, że wykonanie było do dupy to nie znaczy, że pomysł jest zły.

Po drugie, liczby nie kłamią:

http://www.drogizaufania.kei.pl/strona/rezultaty

Więc o ile nie sfałszowali tych statystyk, to trzeba przyznać, że akcja jednak ma sens.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no, wiesz: jest kłamstwo, wielkie kłamstwo i statystyka. na odcinku a4 kraków-katowice podczas remontu, kiedy ruch był w żółwim tempie 1 pasem też pewnie też ilość wypadków znacząco spadła (może nawet do zera) - ale to nie znaczy, że zwężenie drogi do 1 paska i puszczenie samochodów noga za nogą w permanentnym korku jest słuszną metodą poprawy bezpieczeństwa. lokalnie można spacyfikować kierowców akcją w rodzaju "100 radarów i 100 patroli na 100km drogi" - ale do czego to prowadzi? z pewnością niczego nie zmienia ani w odniesieniu do ogólnej liczby wypadków, ani na pozostałych drogach poza tym udręczonym kawałeczkiem

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no dobra RAFAL, wywaliłeś dosadnie żale wszystkich, ale co proponujesz w zamian? ja rozumiem, że jakąś edukację albo coś w tym rodzaju? kogo byś chciał edukować, albo ewentualnie jak zmieniać mentalność tych, którym edukacja już nie pomoże.... rozumiem, że nie karać, czyli co? hipotetycznie załóż, że tym razem nie idzie o kasę tylko o bezpieczeństwo

 

1.Za przekropczenie prędkości o 100% cofnięcie uprawnien na jeden miesiąc (bez mandatu).O 200% na pół roku i wysoka grzywna .

Teraz mamy punkty a jak trafisz na "sku***syna" będzie za toba jechał z 10km i za jednym zamachem stracisz prawo jazdy choc ich "psim" obowiązkiem jest zatrzymanie cię za pierwsze wykroczenie drogowe .I tu wychodzi wlaśnie "skurwysyństwo" naszej drogówki .Jest sfrustrowany ,bo żona mu nie daje ,bo przełożony go zje*ał z rana więc trzeba sie gdzieś wykazać i do*ebać komuś .Proste jak drut.

2.Zwiększyć granice wieku przy którym masz prawo ubiegac sie o prawo jazdy np.21 lat .

Oczywiście zezwolić na robienie prawa jazdy osobom młodszym 17 wzwyż ale taki kolo może korzystać z samochodu tylko w obecności osoby pełnoletniej która także ponosi odpowiedzialonośc za niego i jeżeli on złamie przepisy obydwoje mają "ciepło".

3.Robic badania psychotechniczne i lekarskie (nie każdy nadaje sie do prowadzenia pojazdów silnikowych)

4 PO przekroczeniu powiedzmy 50 lat badania przeprowadzać co 5 lat a po przekroczeniu 60 lat co dwa lata.

Dziadki na drogach powoduja naprawde duże zagrożenie (brak refleksu ,oczy już nie takie itp.)

5.DOPROWADZIC drogi do ich użytkowania i to jak najszybciej.Drogi ekspresowe i autostrady rozwiązały by problem z zatłoczonymi lokalnymi drogami.

6.Zwiększyć przepustowość taboru kolejowego zmiejszy sie tym samym ilośc ciężarówek na drogach a co zatym idzie będą one bardziej mobilne.Jedziesz za tirem który nie może podjechać pod góre ,jego prędkośc to 30 km/h ,do szczytu wzniesienia 1kilometr i oczywiście podwójna ciągła co robisz jadąc motocyklem ??Wyprzedzasz a na szczycie stoja "miśki" i kasują za wyprzedzanie na podwójnej ciągłej.A może by tak sprawdzili stan techniczny tego tira oraz jego ladowność (na bank przeładowany)i jemu je*neli mandat z utrudnianie ruchu??Ale po co, łatwiej i szybciej jest dać mandat gościowi ktory za rtym tirem jedzie juz 15 minut i ch*j go strzela że nie może go wyprzedzić bo jak nie powdójna ciągła to trzy chałupy na krzyz i teren zabudowany a to znowu niebezpieczny zakręt w lewo a potem znowu w prawo i tak ku*wa 50 km !!!!!!!!!!!!!! W okolicach Krosna dostałem mandat za wyprzedzanie na podwójnej ciągłej która obowiązywala dobre 12 km i to jest ku*wa paranoja .

7.Młodzi kierowcy owinni mieć ograniczone prędkości poruszania się (zielone liście były dawniej ) wtedy wiadomo było że kolo młody stażem więc trzeba na niego uważać.

Ale są mądzrejsci odemnie niech oni myslą .Pzdr.

 

"Przez portwel do glowy" - to stary sposöb

Pozdro

 

Portfel jak już ........napisał ten co jeżdzi zgodnie z przepisami .ku*wa jak ja nie trawie hipokrytów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.Za przekropczenie prędkości o 100% cofnięcie uprawnien na jeden miesiąc (bez mandatu).O 200% na pół roku i wysoka grzywna .

........

:clap:

można dodać jeszcze z parę sensownych punktów ....

kto przygotuje projekt? nie znam się na prawie ani odpowiednim nazewnictwie, ale jest chyba coś takiego jak "społeczny projekt" zmian w ustawie albo coś w tym rodzaju?

na forum jest kupa prawników-motocyklistów, może żeby to nasze pierd***nie o zmianach nie pozostało tylko tutaj - czy jest ktoś chętny konkretnie się czymś takim zająć? czy ma ktoś jakieś doświadczenia w takim albo podobnym temacie? może można coś zmienić a nie tylko narzekać?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Więc co robicie:

1) budujecie drogi - to kosztowne i długotrwałe

2) zostrzacie kary i dofinansowujecie policje

Ad.1

TAK, TAK, jeszcze raz TAK - ale to jest najtrudniejsze i najbardziej kosztowne.

Ad.2

Jak już zostało napisane - nie wysokość kary odstrasza ale jej nieuchronność. Przykład podałem wcześniej.

 

Nie rozumiem trochę waszej hipokryzji - z jednej strony chcecie aby prawo było bardziej egzekwowane - czyli więcej policji, fotoradarów...

Nie więcej ale w rozsądnych miejscach. W zeszłym roku na wp.pl pojawił się ciekawy temat o fotoradarach w pewnym hrabstwie w UK. Nastawiali tam fotoradarów na każdym rogu i co? W ciągu kwartału liczba stłuczek drogowych wzrosła o 17%. Dlaczego? Bo kierowcy zamiast patrzeć na drogę wypatrywali tych fotoradarów. Nauczone przykrym doświadczeniem władze hrabstwa zdjęły większość fotoradarów a te co zostały ustawiły w najbardziej niebezpiecznych miejscach (nie na długich prostych tylko np. przed tzw. czarnymi punktami). Skutek - znaczne zmniejszenie liczby wypadków.

 

Nie chodzi tu o ilość ale o jakość. O rozsądne planowanie. Nie dla kasy a dla bezpieczeństwa. Puste pudło od fotoradaru albo sam znak "kontrola radarowa" przed niebezpiecznym zakrętem to dbanie o bezpieczeństwo. Fotoradar na długiej prostej to zwykła SKARBONKA.

 

Trudnym tematem pozostaje jeszcze myślenie za kierownicą. Nie o własnej dupie (w tym jesteśmy mistrzami) ale o innych użytkownikach drogi.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

2.Zwiększyć granice wieku przy którym masz prawo ubiegac sie o prawo jazdy np.21 lat .

Oczywiście zezwolić na robienie prawa jazdy osobom młodszym 17 wzwyż ale taki kolo może korzystać z samochodu tylko w obecności osoby pełnoletniej która także ponosi odpowiedzialonośc za niego i jeżeli on złamie przepisy obydwoje mają "ciepło".

Osoba pełnoletnia czyli ma lat 18, lub też np. 16 w przypadku gdy już zdążyła zostać czyjąś żoną...

4 PO przekroczeniu powiedzmy 50 lat badania przeprowadzać co 5 lat a po przekroczeniu 60 lat co dwa lata.

10 lat zleci jak z bicza strzelił, ciekawe jaki będzie wtedy Twój punkt widzenia. :)

 

Jeszcze tylko zakaz sprzedaży alkoholu osobnikom do 30 roku życia - bo jak młody to głupi i nieodpowiedzialny, oraz po 40 roku zycia - bo jak stary to głupi i na życiu też już takiemu mniej zależy.

;)

Edytowane przez n0cny
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zenoo żeby wprowdzać tego typu projekty to trzeba drogi zrobić bo pisząc te 100% nie miałem na myśli ograniczenia do 40 ;) czy też 50.Przykład teren zabudowany (miasto) ograniczenie do 50 ,dymasz 100 ponosisz konsekwencje,droga ekspersowa 110 ,dymasz 200 to samo.

Nocny zapewne czas szybko zleci i tu masz racje ale w pewnym wieku nasze predyspozycje ruchowo-wzrokowe ulegaja niestey znacznej degradacji i trzeba sie z tym liczyć i pogodzić a co za tym idzie stwarzamy niebezpieczne sytuacjie na drodze.Zaobserwuj i wyciągnij wnioski.

Młodość Nocny, ma swoje prawa i ja to rozumiem ale nieodparcie jest ona połączone (nie we wszystkich przypadkach )z brawurą co niestety kończy sie tragicznie .Ilość przejechanych kaemow ma bardzo duzy wpływ na określenie zagrożenia ,reakcje i odruchy kierowcy .Praktyka czyni mistrza a nie zdany egzamin na prawo jazdy .

To że jakas kobieta w wieku 18 lat zostalą zona lub matka nie świadzcy o jej dojrzałości ,świadczy tylko o jej dojrzałości płciowej a to zasadnicza różnica jak sądze :wink:

Nocny te przemyślenia o alkoholu to już Twoje autorstwo i nie bardzo rozumiem co ma piernik do wiatraka.

W tym kraju nie da sie nie lamać przepisów bo są idiotyczne i mało przejrzyste a co za tym idzie można je interpretować .Przykład ,droga dwukierunkowa linija przerywana ,szerokie pobocze i kolo w samochodzie daje miejsce do wyprzedzenia go (zjeżdża do prawej krawędzi) wyprzedzasz go na łuku tej drogi ( nie mylic z zakrętem).Łuk jest oznaczony i według przepisów nie wolno wyprzedzać (znak pionowy) a według tych samych przepisów można (znaki poziome na jezdni czyli linija przerywana).Miałem taką sytuacje i dostałem mandat mimo iż nie przekroczyłem linij wjeżdżając na sąsiedni pas i zachowałem odległośc od wyprzedzanego pojazdu.w kodeksie drogowym nie ma definicji stwierdzającej ile ta nezpieczna odległośc ma wynosić (dotyczy motocykli).Według pana policjanta popełniłem wykroczenie a odwoływanie sie do sądu poniesie za soba tylko dlasze konsekwencje pieniężne (przegrana sprawa).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Młody jestem, niewiele się znam... ale dorzuce pare groszy :)

Popieram Rafała, dobrze prawi. To jest paranoja co się wyprawia. Nie wiem dlaczego w Niemcowni jeżdzą szybsze auta, a wypadków jest mniej i tak dalej... Jakby tak zwiększyć dopuszczalne prędkości o 10km/h, czyli np w niezabudowanym nie 90km/h,a 100km/h. Też dobry pomysł:) A policja w większości wypadków zamiast wziac sie do roboty, to stoją i strzela z radarów. Ehhh... Np. chce jechać nad morze w tym roku na moto. Zrobie te 500km powiedzmy, jakbym miał całą trase przepisowo jechać to by mnie trafiło chyba, pozatym przez te 500km jakby mi robili zdjecia i kontrole to pewnie bym nazbierał komplet punktów.. nie mówie to o predkosciach 200km/h, tylko rozsądnie, chce trzymać 120km/h na trasie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Projekt Rafala również uważam za bardzo dobry, a szczególnie testy psychotechniczne. Sam od dawna jestem za wprowadzeniem takiego rozwiązania, bo "oczywistą oczywistością" jest, że nie każdy nadaje się do prowadzenia pojazdów, mimo że posiada PJ. To tak, jak nie każdy może być piłkarzem, mechanikiem, czy fizykiem jądrowym.

 

Zmieniłbym przy okazji zasady przyznawania uprawnień instruktorom, bo z tego co się orientuję wystarczy posiadać 3 lata PJ danej kategorii (śr. wykształcenie i kurs). Sory, ale nie wyobrażam sobie jak gościu, który niedawno sam zrobił prawo jazdy uczy innych. Przecież jego doświadczenie jest znikome, a sucha teoria nie wystarcza. Scyzoryk otwiera mi sie w kieszeni, jak widzę na mieście jedną czy drugą kursantkę siedzącą "na kierownicy" (przepraszam z góry wszystkie panie za to generalizowanie, ale jakoś tak zauważyłem, że lubicie siedzieć blisko kierownicy :buttrock: ) i oczywiście instruktor nie zwraca na to uwagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1.Za przekropczenie prędkości o 100% cofnięcie uprawnien na jeden miesiąc (bez mandatu).O 200% na pół roku i wysoka grzywna .

Nie przejdzie, to jest " akt urzedowy " ktory kosztuje, wiec jakas tam kara musi byc.

 

Teraz mamy punkty a jak trafisz na "sku***syna" będzie za toba jechał z 10km i za jednym zamachem stracisz prawo jazdy choc ich "psim" obowiązkiem jest zatrzymanie cię za pierwsze wykroczenie drogowe

Mozna by o tym dyskutowac, nie znam na tyle ani PL kodeksu ani prawa. Biorac jednak na logoike to po kazdym przewinieniu masz czas aby zdecydowac czy popelniasz nastepne, czy onczy sie na tym jednym. Popelniasz nastepne ponosisz konsekwencje . chyba logiczne.

 

...zezwolić na robienie prawa jazdy osobom młodszym 17 wzwyż ale taki kolo może korzystać z samochodu tylko w obecności osoby pełnoletniej która także ponosi odpowiedzialonośc za niego

Tu sorry ale dlaczego ? ? ? Ma PJ ponosi odpowiedzalnosc, no chyba, ze pojdziesz dalej i zrobisz pbowiazkowe zalozenie minimum pedalu hamulca po stronie pasazera :banghead:

 

3.Robic badania psychotechniczne i lekarskie (nie każdy nadaje sie do prowadzenia pojazdów silnikowych)

4 PO przekroczeniu powiedzmy 50 lat badania przeprowadzać co 5 lat a po przekroczeniu 60 lat co dwa lata.

Dziadki na drogach powoduja naprawde duże zagrożenie.

Masz moze na ta teorie jakies podkladki sztatystyki ?

 

Najwiecej wypadkow powoduja niestety wlasnie ci mlodzi z tym zaje***tym refleksem.

 

Nie wiem dlaczego w Niemcowni jeżdzą szybsze auta, a wypadków jest mniej i tak dalej... Jakby tak zwiększyć dopuszczalne prędkości o 10km/h, czyli np w niezabudowanym nie 90km/h,a 100km/h.

 

Inna mentalnosc i swiadomosc obywatelska, kary tez nieco inne. Nikt sie tu z nikim nie cacka, policja nie ma prawa dokasowanioa na miejscu od tego jest urzad ktory scisle trzyma sie katalgu wykroczen.

 

Do tego dochodzi zupelnie inne wyszkolenie zaerowno kadry uczacej - warunkiem dopuszczenia do kursu ( 5 miesiecy po 38 godzin tygodniowo ) sa kategorie PJ A, B, CE z odpowiednio udokumentowana praktyka w przypadku pierwszych dwoch kategori.

 

 

 

Zmieniłbym przy okazji zasady przyznawania uprawnień instruktorom, bo z tego co się orientuję wystarczy posiadać 3 lata PJ danej kategorii (śr. wykształcenie i kurs). Sory, ale nie wyobrażam sobie jak gościu, który niedawno sam zrobił prawo jazdy uczy innych. Przecież jego doświadczenie jest znikome, a sucha teoria nie wystarcza. Scyzoryk otwiera mi sie w kieszeni, jak widzę na mieście jedną czy drugą kursantkę siedzącą "na kierownicy" (przepraszam z góry wszystkie panie za to generalizowanie, ale jakoś tak zauważyłem, że lubicie siedzieć blisko kierownicy :buttrock: ) i oczywiście instruktor nie zwraca na to uwagi.

 

spojrz wyzej

 

P.S. z tym wyrazaniem opini n atesty lekarskie w przypadku osob starszych to radzilbym sie nieco wstrzymac, sami zreszta odczujecie to za X lat na wlasnej skorze. Oczywiscie pomysl sam w sobie nie jest zly, jednak w przypadku podstawowych kat. PJ nie widze osobiscie potrzeby przeprowadzania takich badan przed okresem 65 r. zycia. EW przypadku kat. C jest to juz uregolowane przez prawo.

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...