Skocz do zawartości

Motorek i drogi czyli przepisy


str_18
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam. Mam pytanie. Zaczne od tego, że mam 20lat. Nie posiadam prawo jazd kat. A (tylko B B+E C CE) ale mam moto enduro drz 400 bez papierow. Jeszcze jedna info. Mam tabliczke na glowce ramy po angielsku. Na nasz mozna to zrozumiec iż moto nie jest dopuszczone na drogi tylko off-road (no highway)

 

Oto moje pytania:

1. Stoje sobie z odpalonym silnikiem na drodze gruntowej (zwirowka) i nagle podjezdza policja. Grożą mi jakies kary, że nie mam papierow na motocykl i nie mam prawo jazd?

2. Gdzie policja nie moze mi nic zrobic?

3. Zalozmy chcem z drogi gruntowej zjechac na asfalt i przejechac jakies 20m i dalej znowu gruntowa. Policja moze cos zrobic jak sobie zejde z motocykla (zgaszony) i przeprowadze na droge gruntowa, odpale i pojade?

 

Moze to dla was są to śmieszne pytania lecz dla mnie znaczące. Dziekuje za odpowiedzi :)

Edytowane przez str_18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Oto moje pytania:

1. Stoje sobie z odpalonym silnikiem na drodze gruntowej (zwirowka) i nagle podjezdza policja. Grożą mi jakies kary, że nie mam papierow na motocykl i nie mam prawo jazd?

2. Gdzie policja nie moze mi nic zrobic?

3. Zalozmy chcem z drogi gruntowej zjechac na asfalt i przejechac jakies 20m i dalej znowu gruntowa. Policja moze cos zrobic jak sobie zejde z motocykla (zgaszony) i przeprowadze na droge gruntowa, odpale i pojade?

Ad.1. Mogą grozić.

Ad.2. Na prywatnej posesji, na zamkniętym torze przeznaczonym do off-roadu, tam gdzie uprawnienia i dokumenty na motocykl nie są potrzebne.

Aczkolwiek powinieneś mieć jakieś dokumenty że motocykl nie pochodzi z kradzieży lub umowę K-S

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

DRZ 400 E to enduro ktore posiada homologacje, ma wiec prawo poruszac sie po drogach publicznych. To, ze ni masz do niej papierow to inna bajka.

 

Policja nie moze zrobic Ci nic

 

1. Teren zamkniety gdzie nie maja dostepu postronni

 

2. Tor ( nie musi byc nawet zamkniety, moze byc otwarty )

 

Tak jak wspomnial Mor, droga gruntowa jezeli nie jest odgrodzona plotem i na ktory maja dojscie / doste osoby trzecie jest droga publiczna.

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trochę koledzy powyżej pomylili sie moim zdaniem :)...

 

każdy pojazd który opuści teren wydzielony (w twoim wypadku tor - i musi być wydzielony i oznaczony jako obiekt do takiej zabawy, albo posesję) na "własnych kołach i o własnej sile", że się tak wyrażę, musi mieć zawarte OC.

 

W przypadku braku prawka, mandat chyba 300 zł wg. nowego taryfikatra

 

W przypadku braku aktualnego ubezpieczenia OC na motocykl - 100 EU kary...

 

W przypadku braku dokumentów i zarejestrowania pojazdu - chyba może on zostać zatrzymany przez policję...

 

 

także jak jakiś misiek będzie spacerował po lesie i zechce mu się Ciebie wylegitymować to możesz mieć przekichane mimo, że po drodze żadnej nie jedziesz...

Edytowane przez Beowolf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W przypadku braku aktualnego ubezpieczenia OC na motocykl - 100 EU kary...

 

O jakim kraju EU mowisz ?

 

:crossy:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

miałem na myśli Euro ;)...

 

zazzu: polecam ustawę o "ubezpieczeniach obowiązkowych, ubezpieczeniowym funduszu gwarancyjnym i polskim biurze ubezpieczycieli komunikacyjnych"

 

Art. 88. ust.1. Osoba, która nie spełniła obowiązku zawarcia umowy ubezpieczenia obowiązkowego, zgodnie z warunkami tego ubezpieczenia określonymi w ustawie, jest obowiązana wnieść opłatę.

ust.2. Wysokość opłaty, o której mowa w ust. 1, obowiązującej w każdym roku kalendarzowym, stanowi równowartość w złotych:

1) w ubezpieczeniu OC posiadaczy pojazdów mechanicznych:

a) samochody osobowe - 500 euro,

b) samochody ciężarowe i autobusy - 800 euro,

c) pozostałe pojazdy - 100 euro,

 

my motocykliści kwalifikujemy się do litery c) :D:D...

 

---------------------------------------------------

co do skrótu to faktycznie mój błąd, za co przepraszam, zamiast EU winno być EUR

Edytowane przez Beowolf
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kurcze, mnie to na szczeście nie spotkało, ale słyszałem że jakiekolwiek rozmowy zaczynają sie od około 1000zł. i dla przykladu około tyle zapłacił jeden znajomy (uzytkownik tego forum), gdy został złapany bez OC przez policję (ubezp. fundusz gwarancyjnt). 100euro brzmi bardzo dziwnie, bo dlaczego podają kwoty w obcej walucie ?

 

Ale myslę że nie ma sensu kontynuowac tego Off-topicowego wątku, kara jest na pewno na tyle wysoka że moim zdaniem nie warto ryzykować :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zazzu w najbliższym czasie postaram się to jakoś opisać w osobnym topicu i wytłumaczyć wszystko, czy odpowiadać na bieżąco na wszytskie pytania... akurat ubezpieczenia to mój zawód, że się tak wyraże, a co do podawania kwoty w obcej walucie, to takie mamy prawo unijne... chodzi o to, by można było wypłacać karę dla każdego i w każdym kraju UE...

 

i faktycznie jak mówisz, nie ma co kontynuować offtopicu... ja postaram się może to opisać w wolnej chwili... za jakiś czas :)... od ubezpieczeń po kary etc... co kiedy i jak... myslę, że taki topic się przyda a i dla mnie będzie to swego rodzaju sprawdzenie się oraz utrwalenie info ;)...

 

PS. może policajntom pomylił się zapis z ustawy i wklepali mu mandat jak za samochód osob. czyt. 500 Euro ;)...

albo zastosowali inną karę ze swego katalogu, nie wiem... możliwości jest wiele, z doświadczenia wiem, że policjanci często sie mylą... :)...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche dziwne ze policja moze mi cos zrobic w lesie. Jest w taryfikatorze napisane cos o jezdzie moto w lesie bez dokumentow. Droga niepubliczna. A tak wogole to juz 3 razy dawalem dyla bo akurat przez asfalt przejezdzalem i skrzyzowania. Na ramie nie mam nr. ramy tylko tabliczke gdzie mozna uzytkowac moto.

Edytowane przez str_18
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche dziwne ze policja moze mi cos zrobic w lesie. Jest w taryfikatorze napisane cos o jezdzie moto w lesie bez dokumentow. Droga niepubliczna. A tak wogole to juz 3 razy dawalem dyla bo akurat przez asfalt przejezdzalem i skrzyzowania. Na ramie nie mam nr. ramy tylko tabliczke gdzie mozna uzytkowac moto.

Policja może "prawie" wszystko :biggrin: . Generalnie obowiązuje zakaz wjazdu do lasu (nie dotyczy rowerzystów)-dlatego pieski tak często przerywają amory ze "ssakami leśnymi", a jeżeli nie ma zakazu-to nie jest to już droga niepubliczna. Zrób prawko i niebędziesz musiał jeździć "poza prawem"

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Troche dziwne ze policja moze mi cos zrobic w lesie. Jest w taryfikatorze napisane cos o jezdzie moto w lesie bez dokumentow. Droga niepubliczna. A tak wogole to juz 3 razy dawalem dyla bo akurat przez asfalt przejezdzalem i skrzyzowania. Na ramie nie mam nr. ramy tylko tabliczke gdzie mozna uzytkowac moto.

A i niestety nie tylko policja również Straż leśna (na obszarze parku przyrody lub w lasach z zakazem ruchu) może wystawić Tobie mandat za jazdę po obszarze wyłączonym z użytkowania i płoszenie zwierzyny i to sporo więcej niż 1000PLN, jeden ze znajomych dostał na jego szczęście 300PLN.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...