Skocz do zawartości

Zakup motocykla, co wybrac itd.


Rekomendowane odpowiedzi

Witam serdecznie drodzy koledzy.

Niestety jestem troszke zrozpaczony, i szukam pocieszenia w nowym zyciu. Wlasnie zerwala ze mna nazeczona, zostawila mnie dla innego, niestety. Mielismy juz w planach slub, dziecko, dom :( przyzekalismy sobie ze juz do konca swych dni bedziemy razem... No i quwa niestety zostalem na lodzie. Ale co by nie bylo nie bede wam smecil :/

 

Chcialbym zaczac nowe zycie, takie o ktorym mazylem majac 14-16 lat, tzn. kupic prawdziwy motocykl. Jeszcze nie posiadam prawka, ale juz za kilka tygodni bede dzwonil do polskiej szkoly aby zaczac kurs przez telefon :P a pozniej na wakacje zamierzam zaczac kurs praktyczny. Aktualnie mieszkam w UK, i tutaj chce kupic motor ale jest pewne ale...

 

otoz nigdy nie jezdzilem prawdziwym motocyklem, jakies 7 lat temu mialem duzo roznych pierdziawek typu wsk125, wsk175, mz150, etz251 - nigdy nie jezdzilem niczym wiekszym i to bylo jakies 6-7 lat temu.

 

Czy jesli po takim czasie kupie Suzuki GSX-R 600 K4 z 2004 roku, to bedzie sluszny wybor??? Czy zdolam go utrzymac??? Jestem normalnej budowy osoba, wzrost 172cm, waga 65kg (bedzie wiecej jak dojde do siebie), czy zdolam go dosiasc???

 

oto fotki tej pieknej bestii:

 

GSX-R 600 K4 - 1

GSX-R 600 K4 - 2

GSX-R 600 K4 - 3

 

 

co o tym myslicie???

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hmmm ja nie jeżdżąc wcześniej NIGDY, dałem radę przyzwyczaić się do Bandita, który jest cięższy, więc i Ty pewnie dasz radę. Z tym, że GSX-R jest dużo mocniejszy...

Edytowane przez Goccolo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

łoj, cienka ta prowokacja, najwyraźniej równie cienka jak autor w uszach... :P

jsz

 

ps.

trzeba było wtedy kupować, nie miałbyś teraz problemu :P

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...88entry616188

albo wtedy:

http://forum.motocyklistow.pl/index.php?sh...7entry1138677

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety wtedy juz nie moglem, poznalem ja. Zakochalem sie w niej a ona mi po prostu zabraniala.. kazala mi wybierac albo ona albo motocykl, wybralem ja. A teraz ona mnie zostawila. Jestem zdesperowany i mam juz plany ktorych nie zmienie. Czyli kupie na 100% tylko napierw prawko.

 

Potrzebowalem rady poniewaz nie chcialbym kupic i pozniej zalowac, albo sprawic przyktosci rodzinie, mojej mamie wracajac do domu w trumnie.

 

pozdro dziekuje za odpowiedzi, dziekuje za wsparcie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Potrzebowalem rady poniewaz nie chcialbym kupic i pozniej zalowac, albo sprawic przyktosci rodzinie, mojej mamie wracajac do domu w trumnie.

 

a widzisz, trzeba było wybierać motocykl... on by Cię nie zostawił :P

 

a teraz skierowanie na naukę czytania w języku ojczystym:

http://forum.motocyklistow.pl/Co-kupic-na-...ykl-t90553.html

i dalej:

http://forum.motocyklistow.pl/PRZECZYTAJ-Z...AT-t108311.html

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hłe hłe, dobra historia :clap:

 

jak by mi tak dziewczyna powiedziała, to szybciej by wracała jak przyszła :buttrock:

 

a kolega jeszua dobrze powiedział, trzeba było kupowac motocykl, on by Cię nie zostawił :notworthy:

 

normalnie kolego dałeś się zapędzić pod pantofel :lapad:

 

powodzenia w poszukiwaniach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

hehe no dzieki, moze i faktycznie dalem z siebie zrobic pantofla ale teraz zamierzam to zmienic... Juz szukam sklepow w UK gdzie moge dobrze sie ubrac, szukam juz kombinezonow, butow i innych rzeczy ktore sie przydadza w przyszlosci, jak tylko zdam prawko...

 

na chwile obecna mam dobra prace i duzo zarabiam, jestem w stanie odlozyc do 600funtow miesiecznie, i wlasnie pierwsza oszczednosc chcialbym przeznaczyc na ubior. W przeliczeniu na zlotowki to jakies 3200zl, pozostale miesiace beda przeznaczone na motocykl.

 

Chwilowo numerem jeden jest to suzuki, jesli to nie wypali chcialbym Yamahe R6 badz Honde CBR600rr. Zalezy ktora bardziej przypadnie mi do gustu. Im nowsze maszynki tym ladniejsze dlatego bede szukal czegos od 2004r. Gdybym mogl juz zaczalbym robic prawko ale niestety nie moge, musze czekac. Myslalem tez o prawku w uk ale tutaj niestety nie bede mogl chyba od razu jezdzic duzymi motorkami, sa jakies ograniczenia. Jutro bede wiedzial wiecej...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

porad co kupić do nauki jazdy mamy na forum pod dostatkiem, wystarczy poczytać. wątki o kupowaniu sportowej 600 po 120-130KM na pierwszy motocykl też były, nie będziemy za chwilę powtarzać argumentów o rzekomych olejach we łbie w opozycji do rozwoju przez ewolucję

 

Szpakos, masz powyżej podane dwa podstawowe wątki do zapoznania się, wraz z całym mnóstwem innych - jak będziesz miał konkretne pytania, na które nie znajdziesz w nich odpowiedzi, to dopiszesz je do najlepiej pasującego już istniejącego wątku

jsz

„Warunkiem istnienia dyktatury jest ciemnota tłumu, dlatego dyktatorzy bardzo o nią dbają, zawsze ją kultywują.”
[R. Kapuściński]
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety wtedy juz nie moglem, poznalem ja. Zakochalem sie w niej a ona mi po prostu zabraniala.. kazala mi wybierac albo ona albo motocykl, wybralem ja. A teraz ona mnie zostawila. Jestem zdesperowany i mam juz plany ktorych nie zmienie. Czyli kupie na 100% tylko napierw prawko.

 

Potrzebowalem rady poniewaz nie chcialbym kupic i pozniej zalowac, albo sprawic przyktosci rodzinie, mojej mamie wracajac do domu w trumnie.

 

pozdro dziekuje za odpowiedzi, dziekuje za wsparcie.

 

a w 2010 zarzucisz post co lepsze Gold Wing czy ew jakiś Royal Star czy np Intruz 1800 :bigrazz:

 

Znam już kilku takich co językiem kupują i non stop teks że ten zły, ten za wolny, ten za mały albo za duży.....

A jak nie kupiłeś dlatego bo ci laska zabroniła to dupa i pierdoła z Ciebie...

Ja bym powiedział że jak nie pasi to wiesz gdzie są drzwi :bigrazz:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety wtedy juz nie moglem, poznalem ja. Zakochalem sie w niej a ona mi po prostu zabraniala.. kazala mi wybierac albo ona albo motocykl

 

Skąd ty wziąłeś laskę która nie lubi motocykli?? Ja osobiście nie znam żadnej takiej... Wiadomo większość boi się tych maszyn, ale podchodzą do nich raczej entuzjastycznie

 

GL&HF

Edytowane przez kr69
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no widzicie jakos tak wyszlo. Ale panowie prosze odpuscie mi juz, jest mi ciezko z tym co wyszlo, tym bardziej ze bardzo ja nadal kocham. Bylem ci*a i czas to zmienic, kocham motocykle i teraz nadszedl czas na to aby go kupic.

Mam nadzieje ze kiedys znajdzie sie taka ktora pokocha mnie i moj motocykl. Jestem tak zdesperowany ze kupilbym juz go dzisiaj, ale szybko mnie w UK namierza ze nie posiadam prawka, nawet nie kupie ubezpieczenia a przeciez sie chce dostac bana ani sie zabic uciekajac :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli kolego kupno motocykla ma być "zrobieniem na złość" tej "złej" dziewczynie i pokazeniem jej jak to teraz nie dbasz o swoje życie to odpuść sobie to moto... Ochłoń, napij się z kumplami, idź do burdelu - no nie wiem co akurat Tobie pomoże ale R6 raczej niekoniecznie...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no widzicie jakos tak wyszlo. Ale panowie prosze odpuscie mi juz, jest mi ciezko z tym co wyszlo, tym bardziej ze bardzo ja nadal kocham. Bylem ci*a i czas to zmienic, kocham motocykle i teraz nadszedl czas na to aby go kupic.

Mam nadzieje ze kiedys znajdzie sie taka ktora pokocha mnie i moj motocykl. Jestem tak zdesperowany ze kupilbym juz go dzisiaj, ale szybko mnie w UK namierza ze nie posiadam prawka, nawet nie kupie ubezpieczenia a przeciez sie chce dostac bana ani sie zabic uciekajac :P

 

Urzekła mnie twoja historia...

Ehh te złe dziewuchy, chłopak marzył od dziecka o motocyklu a ona tupneła obcasem i zabroniła.

Jakby Ci na serio zależało na motocyklu to byś kupił a ona by miała guzik do gadania...

U mnie w domu byli wszyscy przeciwko, zrobiłem prawko po kryjomy, później pojechałem na 2 miechy za granice, zarobiłem kasę i kupiłem motocykl. Jak stał w garażu to mogli mi juz tylko pogadać.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a w 2010 zarzucisz post co lepsze Gold Wing czy ew jakiś Royal Star czy np Intruz 1800 :bigrazz:

 

Znam już kilku takich co językiem kupują i non stop teks że ten zły, ten za wolny, ten za mały albo za duży.....

A jak nie kupiłeś dlatego bo ci laska zabroniła to dupa i pierdoła z Ciebie...

Ja bym powiedział że jak nie pasi to wiesz gdzie są drzwi :bigrazz:

Prawdopodo nie tak zrobi skoro od ninji przez enduro do gsxr - co rok to prorok a jak jeszcze uwaznie sie przeczyta to sie okazuje ze urusł 2 cm przez ostatni rok oraz w jego historii motoryzacyjnej doszly etz-ki :banghead: :biggrin:

dla mnie prowokacja a jesli nie to kolego najpierw prawko a potem porady tym bardziej ze sam piszesz ze kupisz po kursie ktory zamierzasz zrobic w wakacje wiec jak mniemam za rok mozemy spodziewac sie nowego twojego postu z prosba o rade

Edytowane przez Jotem
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...