Jazda bez uprawnień

[art92]

Witam. Czy zmieniło się coś od nowego roku odnośnie jazdy bez prawka? Bo dotychczas był mandat 500zł, a słyszałem że teraz od razu dają odroczenie na 5 lat i nie bardzo mi się chce w to wierzyć...

[astra115]

ja też jestem ciekawy co do tego zapytania :]

[joniec]

Nic się nie zmieniło. A pytanie do was dlaczego by miało się zmienić?

[ks-rider]

Malolaty planuja juz teraz jazde bez uprawnien, z drogiej strony szkoda, ze nic sie nie zmienilo i tak niskie kary. :banghead:

 

:crossy:

 

 

 

 

[astra115]

ja tylko chciałem się z ciekawości zapytać przecież nie jeżdże po polsce jak będe mial prawko to dopiero będe się bujał a teraz to tylko po okolicy latam bo wiem że jest spokojnie ;]

 

ks-rider - własnie zawsze tak jest że ktos sie pyta który ma 16-18 lat i już odrazu małolat pyta się z ciekawości czy np. będzie mógł jeździc simsonem czy jakimś 50ccm bez karty motorowerowej, a teraz wszyscy którzy mają prawko są cwani że są niski kary z kąd możesz wiedzieć jak ja jeżdże nie wloke sie 50km/h na ograniczeniu do 90km/h jade tyle ile trzeba aby nie zajechać silnika i żeby jechać przepisowo.

 

pzdr

[Gość marcpol]

Nic się jeszcze nie zmieniło. Nie ma żadnego odroczenia. Kiedyś doskonale zglebiłem temat, bo zrobiłem jakieś 5 kkm bez prawka samochodem. Wystarczy jeździć normalni - czyli tak, jak wszyscy.

[wojtek2812]

Czyżby? Ja jeżdżę normalnie i w ciągu 6 miesięcy miałem już 6 kontroli, w tym 2 razy przeszukanie samochodu. Co ciekawsze na największych zadupiach to się działo gdzie nigdy bym się ich nie spodziewał :banghead:

[Gość marcpol]

Od kiedy zrobiłem prawko miałem już 3 kontrole i dwa mandaty - ale wynika to tylko i wyłącznie z fakty zrobienia uprawnień - strach przed kontrolą przestał istnieć, co pozwoliło na ostrzejsza jazdę.

[trajka66]

ja tylko chciałem się z ciekawości zapytać przecież nie jeżdże po polsce jak będe mial prawko to dopiero będe się bujał a teraz to tylko po okolicy latam bo wiem że jest spokojnie ;]

 

ks-rider - własnie zawsze tak jest że ktos sie pyta który ma 16-18 lat i już odrazu małolat pyta się z ciekawości czy np. będzie mógł jeździc simsonem czy jakimś 50ccm bez karty motorowerowej, a teraz wszyscy którzy mają prawko są cwani że są niski kary z kąd możesz wiedzieć jak ja jeżdże nie wloke sie 50km/h na ograniczeniu do 90km/h jade tyle ile trzeba aby nie zajechać silnika i żeby jechać przepisowo.

 

pzdr

 

Jak ma karte motorowerową to sie jeździ motorowerem, jak sie ma A1 to sie jeździ do 125 ccm, jak sie ma A to sie jeździ czym chce. To ze jeździsz przepisowo nie ma nic do rzeczy, bo w razie draki to bedziesz potem tylko płakał na forum ze wpakowałeś sie w kłopoty.

[art92]

Tyle chciałem wiedzieć. Dzięki.

[jurjuszi]

a teraz wszyscy którzy mają prawko są cwani

No faktycznie szczyt cwaniactwa - zrobić uprawnienia...

 

pozdr

 

 

[Goccolo]

To jest trochę jak z piciem piwa przed skończeniem 18 lat...

Zanim skończymy te 18, to (prawie) każdy gdzieśtam kiedyś tego piwa spróbował, pił więcej albo mniej (raz na tydzień, raz na pół roku, ale jednak). A później jak już człowiek ma np. 25 lat to się irytuje, że gówniarstwo alkohol pije... inna sprawa że teraz coraz młodsze i coraz więcej, coraz mocniejsze... ale spotykam się z ludźmi którzy krzywią się jak 17-latek jedno piwo wypije (nie ich dzieci).

Często jak ktoś miał w wieku 13 lat Simsona czy motorynkę, to też jeździł po wsi czy gdzieś w mniejszych miasteczkach, bez uprawnień, więc nie przesadzajmy, to nie jest jakaś wielka zbrodnia, żeby karać odroczeniem na 5 lat.

 

EDIT: Hehehe, ja tak gadam, bo sam nie mam :P ale nie jeżdżę, czekam cierpliwie (czyżby?:) ) na egzamin.

Edytowane 14 Stycznia 2009 przez Goccolo

[Browarny]

A potem taki koleś bez uprawnień przytrze komuś brykę i płacze że musi wysupłać z kieszonki np. 10 tyś...

 

... albo kogoś motorowerkiem potrąci bez uprawnień i potem płacze że ma do spłacania do końca życia 100 tyś + rentę dożywotnią np. 1000 zł co miesiąc...

 

... a przecież miał być tylko mandat 500 zł.

[Goccolo]

To już będzie jego problem.

[Gość marcpol]

A potem taki koleś bez uprawnień przytrze komuś brykę i płacze że musi wysupłać z kieszonki np. 10 tyś...

 

... albo kogoś motorowerkiem potrąci bez uprawnień i potem płacze że ma do spłacania do końca życia 100 tyś + rentę dożywotnią np. 1000 zł co miesiąc...

 

... a przecież miał być tylko mandat 500 zł.

 

No risk, no fun.

 

Gdy skończysz 18 lat, piwo zmienia smak, to już nie to samo. Podobnie jest z uprawnieniami... Codziennie wsiadam do samochodu, jadę do szkoły, ale przyjemność, adrenalina, wypatrywanie policji zniknęły raz na zawsze.