test1uci Opublikowano 7 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 7 Października 2011 ok, dzięki! Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Proboszcz Opublikowano 11 Października 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Października 2011 "odpalajta swe motóry" Zakończenie Sezonu Motocyklowego Gniezno 2011 http://forum.motocyklistow.pl/index.php?/topic/148467-gniezno/ Cytuj "Motór nie umiera nigdy, motór jest wieczny" Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
emilioo Opublikowano 28 Stycznia 2013 Udostępnij Opublikowano 28 Stycznia 2013 witam wszystkich uzytkownikow CBF1000A.Posiadam moto z 2006 obecnie przelot to 31000km,a jak kupilem w 2011 mial 28000km. Moto posiada 3 kufry honda, podgrzewane manetki i abs. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
nazir05 Opublikowano 16 Czerwca 2013 Udostępnij Opublikowano 16 Czerwca 2013 witajcie cbf siarze Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
damikss Opublikowano 18 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2014 (edytowane) Mam pytanie czy HONDA CBF 1000 posiada hudrauliczna kasacje luzow zaworowych? Spotkałem sie z takim opisem tutaj http://www.moto.bydgoszcz.pl/index.php?op=T1&ida=108 Znowu w teście dlugo dystansowym ktos pisal ,że robi sie to recznie co 24 tys.km Edytowane 18 Maja 2014 przez damikss Cytuj Gilera Eaglet, HondA Cbr 125,Piaggio 125,Kawasaki EN 500,Honda Deauville 650,Kawasaki El 250,Suzuki VL 800, Yamaha FZ 6 S2... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
bushmaster Opublikowano 18 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2014 Nie posiada - kontrola co 24tkm. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
foresst Opublikowano 18 Maja 2014 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2014 Mam pytanie czy HONDA CBF 1000 posiada hudrauliczna kasacje luzow zaworowych? Spotkałem sie z takim opisem tutaj http://www.moto.bydgoszcz.pl/index.php?op=T1&ida=108 Znowu w teście dlugo dystansowym ktos pisal ,że robi sie to recznie co 24 tys.km moto.BYDGOSZCZ..... i wszystko jasne skąd takie bzdury :Dkontrola i ewentualna regulacja co 24 tyś :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
dżudas Opublikowano 22 Lipca 2014 Udostępnij Opublikowano 22 Lipca 2014 Jeżdżę na hondzie cbf 1000 rocznik 2007 od dwóch lat. Wcześniej miałem Hondę cbf 600N. I dlatego mój wybór nie mógł być inny jak cbf 1000. Ten motorek jakby tak wyglądał jak się nim jeździ i użytkuje byłby motorem w swojej klasie nie do pobicia. Żaden inny by mu nie dorównał. Moje szczęście polega na tym że o taki motor mi chodziło. Bez fajerwerków i szpanerskiego wyglądu. Jeśli chodzi o jazdę, prowadzenie i wygodę to dla mnie bomba. Przy wzroście 180, mam zamontowaną wyższą szybę, i komfort jazdy bardzo się poprawił. Prędkość do 150 km/h to bajeczka na tym motorku. Wyższe prędkości to żaden problem , ale już zaczyna trochę wiać. Zresztą czego oczekiwać to nie BMW k 1600 gtl. gdzie przy 200 km/h odpalasz papierosa od zapałki. CBF świetnie spisuje się w mieście choć nie jest to maleństwo. Jeśli chodzi o dalszą turystykę to ta maszyna jest w swoim żywiole, i kierowca również. Od tankowania do tankowania nie ma potrzeby schodzenia z motoru, czasami nawet mnie wkurzało że muszę zatrzymać się na stacji. Przetestowałem motorek ostatnio na trasie pod względem zużycia paliwa. Przy prędkości nie przekraczającej 120 km/h spalanie 5,4 litra. I żeby była jasność, utrzymywałem cały czas prędkość 120 km/h. Podejrzewam że przy prędkości od 90-100 km/h spalanie mogłoby się nawet zamknąć poniżej 5 litrów. Ale kto tak jeździ takim motorkiem. Ostra jazda niestety powoduje duży apetyt. Przy jeździe od 160 -180 km/h i więcej, lekko łyknie około 8 litrów a i więcej. Silnik od Hondy Fireblade 1000, oczywiście po modyfikacjach, nie czarujmy się że to ten sam piec, ma potężny ciąg od dołu. moment obrotowy niesamowity. Jak na niecałe 100 koni pędzi jak rakieta. Oczywiście konie pomału zdychają przy obrotach około 7000-8000, gdzie w Bladym dopiero ożywają ale nie o to tu chodzi. Na światłach przy odrobinie znajomości tego motorku można zostawić za sobą nie jednego tak zwanego "ścigacza" , wiem bo nie raz to zrobiłem. Niestety bardzo, powtarzam, bardzo słabym punktem tego motorku jest przepalający się alternator. A dokładnie jego stojan. Miałem okazję go już wymieniać. Koszt stojana to od 450-600 zł. Druga sprawa, akumulator. Jak napisał kolega poniżej ten akumulator nadaje się do skutera a nie potężnego motocykla o pojemności 1000. Jak chcemy aby nam alternator służył jak najdłużej, musimy bardzo dbać o akumulator. Znam przypadki wymiany po 4 latach użytkowania motoru nawet 3 akumulatorów. Ale były to motorki bardzo mocno obciążone że tak powiem elektrycznie. Kupa gadżetów, w gwoli ścisłości to żadna tajemnica chodzi o motory które pracują w naszej Policji. Większość w nich już miała wymieniane alternatory. Gdzieś czytałem że alternatory do Hondy CBF 1000 dostarczali trzej dostawcy. I niestety jeden z nich dostarczał je wadliwe. A więc wcale nie jest powiedziane że każda CBF-ka musi mieć problem z alternatorem. Ja akurat trafiłem na model z felernym alternatorem. Reasumując, ten model Hondy CBF 1000 jest solidną maszyną z silnikiem co NAJWAŻNIEJSZE cholernie trwałym i przy prawidłowym użytkowaniu niezniszczalnym (wiem, wszystko można zniszczyć), jeśli miałbym ponownie wybierać, nawet sekundy bym się nie zastanawiał nad wyborem motoru - TYLKO HONDA CBF 1000. A przypadek z alternatorami, to tylko przypadek. Widząc jak psują się inne motory, i ile maja usterek to ten alternator to śmiech na sali. Tak szczerze, to mógłbym o nim wcale nie pisać, ale chcę być do końca obiektywny. Jak odbierałem motor od mojego znajomego który jest mechanikiem motocyklowym, z krwi i kości, powiedział " a teraz brachu idź do pracy i zarabiaj na benzynę, bo w tej maszynie silnik nie może stygnąć". Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIGLANC Opublikowano 3 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 3 Lipca 2019 Witam Może nie jestem jakimś tam doświadczonym motocyklistą, ale jakąś tam styczność z większymi moto miałem , dwa sezony na Kawasaki GPZ500S 15 000 km, braciszkowi podkradałem Yamahę XJ600, teraz sobie kupił BMW K1200 rs , też kilka razy sobie pobrykałem. Coś myślę sobie dla siebie kupić. Wpadła mi w oko Honda CBF 1000, ewentualnie 600. Coś nowszego na wtrysku . Jak już coś kupię, to będzie jeździło do 10 000 km rocznie. Z tego co piszą to CBF jest mega wygodna i bez awaryjna. Nie lubię pozycji pochylonej Koledzy napiszcie coś o tym moto. Głównie chodzi, czy nie jakiś tam wad które wypływają po latach, np. jak w XJ600 kosz sprzęgłowy, czy jak teraz u brata w bejcy, niby łożysko sprzęgła ( tyrkocze niemiłosiernie)ponoć tak mają , a tak przy okazji, okazało się, że padły panewki, normalnie zatarte, reszta silnika jak z fabryki a tu proszę w BMW panewki wypadają 🙂 Za podpowiedzi z góry wielkie dzięki Pozdrawiam Radek Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
MIGLANC Opublikowano 9 Lipca 2019 Udostępnij Opublikowano 9 Lipca 2019 Dobra, temat zamknięty. Została zakupiona Yamaszka XJ900S Pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.