Skocz do zawartości

Brak dokumentów, czy da się coś zrobić ?


Litrus
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam pytanie do osób które mają o tym pojęcie.

Kupiłem motor, który wcześniej został sprowadzony z Włoch.

Sprzedający nie posiadał żadnych dokumentów do niego.

Spisałem z nim umowę kupna-sprzedaży,

niewiem w jakich okolicznościach go przywiózł i dlaczego nie ma papierow.

Zapewniał mnie że nie jest kradziony. Zresztą posiada komis samochody więc wątpie żeby miał

się brać za takie marne przekręty.

Prosiłbym o pomoc a nie o jakieś teksty typu że kradziony lub coś.

Na ramie jest numer, na silniku także.

Czy jest jakaś możliwość dorobienia dokumentów, oprócz kupna ramy z innymi dokumentami ?

Kupiłem go w zamiarze jazdy "offroad" ale przypasował mi ten motorek, który okazał się w dobrym stanie.

Z góry dziękuje za pomoc.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie mogę się powstrzymać...choć prosiłeś.

Ty jesteś taki naiwny od urodzenia czy z czasem Ci to przyszło???

 

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ty jesteś taki naiwny od urodzenia czy z czasem Ci to przyszło???

 

Troche malo powiedziane !

 

Litrus, wiedziales, ze nie ma do niego papierow, wiec o sztco chodzi ? ? ? Chciales miec moto na off road, to masz, gratisowo bez prawa rejestracji. Nie pasi sprzedaj, moze znajdzie sie taki sam amator jak Ty, tylko nie dawaj mu adresu czy linka na forum, zeby nie pisal o tym samym problemie.

 

Drogie wyjscie to sprzedaz na czesci.

 

:crossy:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I taką oto mamy młodzież :banghead: (przepraszam za uogólnienie)

 

Po pierwsze, jak wiedziałeś że nie ma kwitu, to się teraz głupio nie pytaj co zrobić.

Po drugie, to, że gość ma komis o niczym nie świadczy.

Kupiłem kiedyś samochód w komisie- dopiero po 2 latach prokuratura oddała mi dokumenty do auta.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możesz jeszcze dokupić papiery i przebić blache ;s ale jak się wyda to napewno prokurator też zachwycony nie będzie... jednym słowem, jeździj tym off-road onlY jeśli nie szukasz przygód z wymiarem sprawiedliwości...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale pierdzielicie smuty! watpie zeby wlasciciel komisu byl tak glupi zeby sprzedawac lewy sprzet. przeciez pierwsze co policja zrobi to zapuka do jego drzwi. prawopodobnie sprzet jest powypadkowy lub pokradziezowy, orzeczono szkode calkowita, papiery do urzedu a motocykl zostal

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

możesz jeszcze dokupić papiery i przebić blache ;s ale jak się wyda to napewno prokurator też zachwycony nie będzie... jednym słowem, jeździj tym off-road onlY jeśli nie szukasz przygód z wymiarem sprawiedliwości...

 

O czym Ty mowisz ? Jaka blache ? Tabliczke znamionowa ? Przebicie numerow w ramie jest falszerstwem i podlega karze pozbawienia wolnoosci lub pienieznej - o ile pienieznej wejdzie w rachube. :biggrin:

 

watpie zeby wlasciciel komisu byl tak glupi zeby sprzedawac lewy sprzet. przeciez pierwsze co policja zrobi to zapuka do jego drzwi. prawopodobnie sprzet jest powypadkowy lub pokradziezowy, orzeczono szkode calkowita, papiery do urzedu a motocykl zostal

 

Kazdy jest niewinny do momentu gdy zostanie mu to udowodnione :biggrin: , a tak na powaznie, jezeli sprzet zostal sciagniety z zachodu i jest nieco wiekowy to najprawdopodobnie wlasciciel zgubil czy zapodzial do niego papiery. Niemniej w/g polskiego prawa wyglada to nieco inaczej. To ze w Niemczech jezdze na codzien bez jakichkolwiek dokumentow nie zwalnia mnie od niewozenia ich bedac w PL.

 

:crossy:

Edytowane przez ks-rider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Witam. We Wloszech, czy Francji

czesto mozna natknäc sie na pojazdy bez papieröw. Prawie jedynym ledalnym sposobem uzyskania dokumentu wywozowego (np: Francja)

jest udanie sie dotamtejszego wydzialu komunikacji. Taki dokument wydawany jest na podstawie umowy kupna-sprzedazy. Przepisy w tych krajach (a moze raczej urzednicy) nie sä takie scisle jak w Niemczech czy Polsce. Tylko w tym przypadku sensu to nie ma.

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przepisy w tych krajach (a moze raczej urzednicy) nie sä takie scisle jak w Niemczech czy Polsce. Tylko

 

Nie przesadzajmy, w ciagu najpozniej 6 - ciu tygodni masz nowe. tylko w przypadku obcokrajowca moze byc to troche upierdliwe.

 

:crossy:

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podajcie jeszcze przepis jak ulegalnić kradzione moto. GRATULACJE !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! :icon_evil: :icon_evil: :icon_evil: :icon_evil: :icon_evil: :icon_evil: :icon_evil: :icon_evil: :icon_evil: :icon_evil:

To co napisał w temacie nie musi być prawdą.Historyjkę można do wszystkiego wymyślić.

Tylko nie jęczcie potem, że jakiś hooj zajumał Wam sprzęt i byście go to i tamto.

lewa noga: http://forum.motocyk...__1#entry782383
prawa noga: http://forum.motocyk...__fromsearch__1
...i tak wszyscy umrzemy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...