mariuuuszek Opublikowano 26 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 Czy ono jest takie male hm sam nie wiem ma jakies 3 cm moze troszke mniej. Idzie od konca owiewki z przodu w strone sruby mocujacej owiewke przy siedzeniu jezeli dobrze pamietam. Wieczorem wrzuce fotke to zobaczycie. Najgorsze jest to ze podczas jazdy pekniecie moze sie powiekszac wiec chyba lepiej bylo by pospawac. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 Czy ono jest takie male hm sam nie wiem ma jakies 3 cm moze troszke mniej. Idzie od konca owiewki z przodu w strone sruby mocujacej owiewke przy siedzeniu jezeli dobrze pamietam. Wieczorem wrzuce fotke to zobaczycie. Najgorsze jest to ze podczas jazdy pekniecie moze sie powiekszac wiec chyba lepiej bylo by pospawac. Czasami wystarczy położenie spawu od wnętrza i nie zachodzi konieczność niszczenia lakieru. Jeżeli mimo wszystko pęknięcie się powtórzy to niestety należy pospawać z obu stron i polakierować. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 26 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Grudnia 2008 W wakacje kutafon spawał mi większy bok od cebry. Żadnej magii, zadnego uzpełniania braków czy innych utrudnień.No i ku*wa bede musiał 3 raz jechać do chu*a bo spaw znów puscił a całokształt wyglada tragiczniej niz z pęknieciem..Już se kupiłem cały bok pod kolor w oryginalnym malowaniu ale pojade i zamecze fiuta za to że grama spoiny na pospawanie rantu nie użył tylko "zgrzał" całośc i jeszcze sie ciulowo usmiechał. Wniosek z tej historii - spawaj u sprawdzonego goscia, bo jak ci spaw peknie pod lakierem do mozna wyjśc z siebie. Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 27 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2008 W wakacje kutafon spawał mi większy bok od cebry. Żadnej magii, zadnego uzpełniania braków czy innych utrudnień.No i ku*wa bede musiał 3 raz jechać do chu*a bo spaw znów puscił a całokształt wyglada tragiczniej niz z pęknieciem..Już se kupiłem cały bok pod kolor w oryginalnym malowaniu ale pojade i zamecze fiuta za to że grama spoiny na pospawanie rantu nie użył tylko "zgrzał" całośc i jeszcze sie ciulowo usmiechał. Wniosek z tej historii - spawaj u sprawdzonego goscia, bo jak ci spaw peknie pod lakierem do mozna wyjśc z siebie. Zależy w którym modelu bo np. CBR600F4 2000-2003 ma nie spawalne owiewki. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Vector Opublikowano 27 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2008 Zależy w którym modelu bo np. CBR600F4 2000-2003 ma nie spawalne owiewki. Poważnie? :icon_eek: Są z jakiejś nie spajalnej mieszanki tworzywa? To pęknięcie pospawaj i tyle nad czym tutaj dyskutować? Zalepisz matą i znowu pęknie, wszystko pracuje i jest poddawane przeciążeniom także na dłuższą metę torozwiązanie tylko tymczasowe. Chcesz mieć perfekcję z tego co widzę to kup nową owiewkę :cool: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
LORD VADER Opublikowano 27 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2008 Zabieg dotyczył boku od CBR1000RR 05' Zależy w którym modelu bo np. CBR600F4 2000-2003 ma nie spawalne owiewki. W poprzednie wakacje osobiście zawiozłem do pospawania czache od CBR600 F4i 2002 na ul. krakowską we wrocku.Kolo połozył obustronnie konkretną, grubą linie z plastiku, wyglada elegancko do dziś a na na tej cebrze jezdziła karkówka nie pieszcząc sie z nią zbytnio po wrocławskich dziurach.Nic nie pękło. Cytuj Kochany pamiętniczku , właśnie spadł śnieg . I dlatego postanowiłem sobie kupić nowy motocykl :D Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
G3d Opublikowano 27 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2008 Zależy w którym modelu bo np. CBR600F4 2000-2003 ma nie spawalne owiewki. Wiesz moze z jakiego materialu ? Ciekawa sprawa chetnie zbadam temat :) Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
kiki Opublikowano 27 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2008 jesli sie nie myle to jest to samo co w VFR http://img228.imageshack.us/my.php?image=14213256kv5.jpg http://img362.imageshack.us/my.php?image=86306648wf3.jpg Takie dziadostwo to tylko spawac kawałkiem takiej samej owiewki i to też nie zawsze wychodzi. Cytuj http://bikepics.com/members/kiki21/ Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 27 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 27 Grudnia 2008 Wiesz moze z jakiego materialu ? Ciekawa sprawa chetnie zbadam temat :) ABS recykling i po ponownym grzaniu do spawania sypie się jak popiół. jesli sie nie myle to jest to samo co w VFR http://img228.imageshack.us/my.php?image=14213256kv5.jpg http://img362.imageshack.us/my.php?image=86306648wf3.jpg Takie dziadostwo to tylko spawac kawałkiem takiej samej owiewki i to też nie zawsze wychodzi. Akurat do tego materiału są u nas do kupienia elektrody PPE. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
patryk.cbr Opublikowano 2 Stycznia 2009 Udostępnij Opublikowano 2 Stycznia 2009 Wiesz moze z jakiego materialu ? Ciekawa sprawa chetnie zbadam temat :) I jak wobec tego naprawiają ten materiał (a naprawiają skutecznie)? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SIR MASS PL Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 ... Akurat do tego materiału są u nas do kupienia elektrody PPE. Piotrze - czy ta spoina PPE napewno trzyma dobrze ? Walcze wlasnie z tym problemem - probowalem roznych spoin i efekty bardzo kiepskie. Napewno jest wazna technika spawania i praktyka, ktorej mi narazie brakuje... Wczoraj testowalem PA6 - jak narazie trzyma najlepiej - ale to nie jest chyba to co powinno byc - przy uzyciu duzej sily, elementy puszczaja w miejscu spawu :( Spawalem temp okolo 420st C - ale latwo jest przegrzac i spoina po wystygnieciu jest twarda i bardzo krucha. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 Sprawa pierwsza to użycie tego samego materiału co owiewka. Druga nie przekraczać temperatury zalecanej dla danego materiału. trzecia to prawidłowe fazowanie krawędzi przed przystąpieniem do spawania i ostatnia to położenie równego spawu z obu stron pękniętego elementu. Spaw na owiewce powinien przypominać wyglądem spawanie stali elektrodą. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
SIR MASS PL Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 (edytowane) Piotrze - Dziekuje za porade.... zapytalem czy spoina PPE ktora wczesniej poleciles bedzie najlepsza - do zespawania PA6+PPE-GF10 (dokladnie tak jak na zdjeciach wyzej) A skoro PPE to ktora dokladnie mozna uzyc? bo sa rozne rodzaje do wyboru testowalem PP/EPDM i PP/PE - obie nie trzymaly dostepne sa jeszcze PP+E , PP+T2X, PP+ET2X i PP+EM1 co wybrac ? ps: napisalem tez do producenta spoin z prosba o dobranie odpowiedniej. Jak dostane odpowiedz to dam znac - co polecil. Edytowane 1 Lutego 2009 przez SIR MASS PL Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 1 Lutego 2009 Udostępnij Opublikowano 1 Lutego 2009 Zestaw typu PA6+PPE-GF10 to mieszanka i na Twoim miejscu szukał bym kawałka owiewki tego typu aby z tego zrobić elektrodę. PPE potrzebuje temp. ok 200 stopni i powolnego spawania ( dużo wolniejszego niż ABS). Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rako Opublikowano 14 Lutego 2012 Udostępnij Opublikowano 14 Lutego 2012 (edytowane) Witam!Z racji, że nie chciałem zaśmiecać forum odświeżę temat.Przy zimowej pielęgnacji mojej ER5 zauważyłem pękniętą owiewkę. Problem polega na tym, że pęknięcie jest bardzo trudne - mianowicie w punkcie gdzie jest zaczep. Moje pytanie jest takie czy jest szansa, żeby złapał to jakiś klej spawający? Szczerze wątpię bo na tą powierzchnie działają największe siły przy demontażu tym bardziej, że tak jak napisał Piotr - ta powierzchnia nigdy nie będzie zespolona z taką siła jak fabrycznie. Wpadł mi jeszcze taki pomysł, żeby wypełnić tę powierzchnię poxipolem żeby zwiększyć pole styku i tym samym skuteczność (zgodnie ze strzałkami na zdjęciu). Czy może jednak nie bawić się w modelarza tylko zanieść to popołudniem do spawacza i postawić mu piwko. Jednak zanim się za to zabiorę wolę zapytać kogoś kto już miał tego typu doświadczenie.Załączam link do zdjęć. http://imgur.com/a/08moJ Pozdrawiam! Edytowane 14 Lutego 2012 przez Rako Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.