Skocz do zawartości

Malowanie plastików... czym? jak?


 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

Np.lakierem takim jak do malowania samochodów ale z dodatkiem tzw.zmiękczacza lub jak wolisz plastifikatora.Powoduje to że lakier jest elastyczny i nie pęka od np.wibracji. W samochodach kazdy plastik typu zderzak,nakładka lusterka,spojlery sa malowane w ten sposób.Do lakieru poza rozcieńczalnikiem i utwardzaczem dodaje sie własnie takich srodków.Poza tym należy dać porządny podkład taki który łączy sie odpowiednio mocno z tworzywami

Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wszystkie preparaty o kórych pisałem stosuja u nas w pracy lakiernicy.Zaopatrzenie zapewnia firma Car System Voss-lakiery RM,ale każdy z producentów lakierów ma w ofercie podobne lakiery.Na pewno Glasurit,Standox,itp.Jeśli potrzebujesz małą ilośc to zapytaj w jakimś warsztacie lakierniczym.Powinni pomóc.

Czarny, ciężki, szybki... Olympus E-3

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

witam,

 

W sumie to jestem przeciwny malowaniu plastików w enduro.. no ale niestety kupilem juz moto z pomalowanymi plastikami i z czasem staly sie tak okropne (NIE przez odpryski lecz przez zarysowania) ze stwierdzilem ze skoro byly juz pomalowane raz, to pomaluje je raz jeszcze.

 

No wiec dokladnie je wyczyscilem, drobnym papierem usunelem warstwe starej brudnej farby wraz z zarysowaniami.. pytanie teraz co dalej. Mam goly szorstki plastik. Zamierzam go jeszcze wyszlifowac jeszcze drobniejszym papierem tak by byl prawie gladki... potem podklad do malowania plastików (w areozolu)... i co dalej? poniewaz zamierzam odrazu nakleic sobie oryginalne naklejki i bylo by super gdyby polozyc je na farbe ale pod lakier...

Ktos kiedys mi tlumaczyl ze na podklad daje sie farbe, potem szybko naklejki potem jakis klar.. ale ma sie na to tylko 30 minut. Ale nie czaje zupelnie o co chodzi.

 

PS. czy jest jekis lakier preferowany do malowania plastiku? taki co by byl choc troche elastyczny?

 

pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powinieneś je polakierować fillerem z dodatkiem plastyfikatora, następnie bazą, na którą po ca. 20 minutach należy nakleić naklejki i wszystko polakierować klarem też z dodatkiem plastyfikatora.

 

a możesz napisać cos jeszcze na temat "fillerema z dodatkiem plastyfikatora". Bo przyznaje sie ze nie znam sie w temacie malowania i nie mam zielonego pojęcia co to jest fillerm oraz plastyfikator. Można to gdzies kupić? Najlepiej przez internet. Znasz wogole jakies namiary na internetowe sklepy z farbą :-)

 

pozdro..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filler jest to szpachlówka natryskowa

Wszelkie materiały można dostać w każdym punkcie mieszającym lakiery samochodowe

Nie napisałes skąd jesteś to średnio mogę ci pomóc;)

plastyfikator jest to takie cuś po dodaniu którego lakier nie jest kruchy tylko uplastyczniony

 

dzieki :-) no to teraz prawie wszystko jasne. Jestem ze Szczecina... mam nadzieje ze jak odwiedze jakis sklep lakierniczy to dostane tam te wszystkie specyfiki o ktorych napisałes :-) heh byle by nie w hurtowej ilosci.. bo maluje moto a nie ciezarowke ;-)))))

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Filler jest to szpachlówka natryskowa

Wszelkie materiały można dostać w każdym punkcie mieszającym lakiery samochodowe

Nie napisałes skąd jesteś to średnio mogę ci pomóc;)

plastyfikator jest to takie cuś po dodaniu którego lakier nie jest kruchy tylko uplastyczniony

 

dzieki :-) no to teraz prawie wszystko jasne. Jestem ze Szczecina... mam nadzieje ze jak odwiedze jakis sklep lakierniczy to dostane tam te wszystkie specyfiki o ktorych napisałes :-) heh byle by nie w hurtowej ilosci.. bo maluje moto a nie ciezarowke ;-)))))

 

pozdro

 

w Szczecinie lakiery sprzedaje np. Standox na Ul Bagiennej koło Peugeota.

pracuje tam małżeństwo znajace się na sprawie i doradzą chętnie co i jak masz zrobić. Dobieraja także kolor lakieru do wzoru. mieszają lakiery na miejscu i nabijają w pojemniki ciśnieniowe.

Ja byłem zadowolony z ich usług. polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w Szczecinie lakiery sprzedaje np. Standox na Ul Bagiennej koło Peugeota.  

pracuje tam małżeństwo znajace się na sprawie i doradzą chętnie co i jak masz zrobić. Dobieraja także kolor lakieru do wzoru. mieszają lakiery na miejscu i nabijają w pojemniki ciśnieniowe.  

 

OK, dzieki przejde się tam. A jak nie tam to podobno gdzieś na Studziennej... W moim przypadku koloru dobierać raczej nie trzeba... plastiki mam białe i takie też chem by były po malowaniu. Zastanawiam się jedynie nad bakiem ktory równiez mam plastikowy (Acerbis) czy jest sens go malować.. bo potem przy tankowaniu kapnie mi banzyna i bedzie się farba mazała :)

 

PS. a te "pojemniki cisnieniowe" to trzeba miec do tego jakies specjalne urzadzenie? nie wystarczy zwykly kompresor z dokręcanym pistoletem...?

 

tomek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pojemniki ciśnieniowe to tylko dla tych co nie mają pistoletów lakierniczych

Powiedz mi tylko po jaką cholerę ty chcesz lakierować ten motocykl?

 

A drogo wychodzi za takie gotowy pojemnik?

 

A malowac wcale nie chcialem.. no ale kupilem juz moto z pomalowanymi plastikami... byla to jakas gola farba bez lakieru ktora bardzo szybko sie brudzila i ciezko bylo ten brud czyscic.. do tego doszly rysy i zacieki od benzyny... No i postanowilem cos z tym zrobic, drobnym papierem sciernym chcialem usunąć starą warstwe farby i potem polozyc nową, przy okazji naklejając naklejki wedlug oryginalu pod lakier... Potem okazalo sie ze w sumie niepotrzebnie szoruje to papierem sciernym bo stara warstwa farby zeszla zwyklym rozcięczalnikiem... no ale skoro juz plastiki "zmatowalem" to teraz cos z nimi musze zrobic.

 

Jeszcze nie wiem, moze da sie to jakos wygładzic wypolerowac i bedzie ok. Nie chce zmianiac koloru.. sa biale i niech będa białe.. tylko niech będa gładkie to sie nie będą tak brudziły.. bo teraz to masakra.

 

pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gotowym pojemnikiem to można se właśną dupę w grochy pomalować lub na ścianie napis RTS PANY lub cos równie mądrego

Możesz spróbować wypolerować te plastiki

Jakim papierem matowałeś je?

 

Damian masz rację że pojemniki to nie to co pistolet... ale jak sie nie ma co sie lubi... to sie maluje z pojemnika. przy poprawkach na zderzaku nawet nieźle mi wyszło to psiuranie ze spray'u :) a kto i poco jechałby z autem wartym jakieś 7.000zł do lakiernika? :) hehe!

troszke zabawy i znowu zderzak wygląda przyzwoicie. za podkład, bazę i klar dałem coś koło 100zł. za te pieniądze to lakiernik nie chciałby obejżeć auta prawda? a ja prysnąłem zderzak i porobiłem zaprawki na karoserce :) bo ruda z upodobaniem konsumuje moją Corsinkę tu i tam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

W sumie to jestem przeciwny malowaniu plastików w enduro.. no ale niestety kupilem juz moto z pomalowanymi plastikami i z czasem staly sie tak okropne (NIE przez odpryski lecz przez zarysowania) ze stwierdzilem ze skoro byly juz pomalowane raz, to pomaluje je raz jeszcze.  

 

No wiec dokladnie je wyczyscilem, drobnym papierem usunelem warstwe starej brudnej farby wraz z zarysowaniami.. pytanie teraz co dalej.  Mam goly szorstki plastik. Zamierzam go jeszcze wyszlifowac jeszcze drobniejszym papierem tak by byl prawie gladki... potem podklad do malowania plastików (w areozolu)... i co dalej? poniewaz zamierzam odrazu nakleic sobie oryginalne naklejki i bylo by super gdyby polozyc je na farbe ale pod lakier...  

Ktos kiedys mi tlumaczyl ze na podklad daje sie farbe, potem szybko naklejki potem jakis klar.. ale ma sie na to tylko 30 minut.  Ale nie czaje zupelnie o co chodzi.

 

zadzwoń pod nr  0695-021-251 mam sposób !!! :idea:  

 

PS. czy jest jekis lakier preferowany do malowania plastiku? taki co by byl choc troche elastyczny?

 

pozdro!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

W sumie to jestem przeciwny malowaniu plastików w enduro.. no ale niestety kupilem juz moto z pomalowanymi plastikami i z czasem staly sie tak okropne (NIE przez odpryski lecz przez zarysowania) ze stwierdzilem ze skoro byly juz pomalowane raz, to pomaluje je raz jeszcze.  

 

No wiec dokladnie je wyczyscilem, drobnym papierem usunelem warstwe starej brudnej farby wraz z zarysowaniami.. pytanie teraz co dalej.  Mam goly szorstki plastik. Zamierzam go jeszcze wyszlifowac jeszcze drobniejszym papierem tak by byl prawie gladki... potem podklad do malowania plastików (w areozolu)... i co dalej? poniewaz zamierzam odrazu nakleic sobie oryginalne naklejki i bylo by super gdyby polozyc je na farbe ale pod lakier...  

Ktos kiedys mi tlumaczyl ze na podklad daje sie farbe, potem szybko naklejki potem jakis klar.. ale ma sie na to tylko 30 minut.  Ale nie czaje zupelnie o co chodzi.

 

PS. czy jest jekis lakier preferowany do malowania plastiku? taki co by byl choc troche elastyczny?

 

pozdro!

 

 

 

 

[shadow=yellow:fd1b91e98d]zadzwoń pod nr 0695-021-251 mam sposób !!! :idea[/shadow:fd1b91e98d]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam,

 

W sumie to jestem przeciwny malowaniu plastików w enduro.. no ale niestety kupilem juz moto z pomalowanymi plastikami i z czasem staly sie tak okropne (NIE przez odpryski lecz przez zarysowania) ze stwierdzilem ze skoro byly juz pomalowane raz, to pomaluje je raz jeszcze.  

 

No wiec dokladnie je wyczyscilem, drobnym papierem usunelem warstwe starej brudnej farby wraz z zarysowaniami.. pytanie teraz co dalej.  Mam goly szorstki plastik. Zamierzam go jeszcze wyszlifowac jeszcze drobniejszym papierem tak by byl prawie gladki... potem podklad do malowania plastików (w areozolu)... i co dalej? poniewaz zamierzam odrazu nakleic sobie oryginalne naklejki i bylo by super gdyby polozyc je na farbe ale pod lakier...  

Ktos kiedys mi tlumaczyl ze na podklad daje sie farbe, potem szybko naklejki potem jakis klar.. ale ma sie na to tylko 30 minut.  Ale nie czaje zupelnie o co chodzi.

 

PS. czy jest jekis lakier preferowany do malowania plastiku? taki co by byl choc troche elastyczny?

 

pozdro!

 

 

 

 

[[shadow=444444]shadow=yellow]zadzwoń pod nr 0695-021-251 mam sposób !!! :idea[/shadow][/shadow]

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...