wyciagniecie aku na zime

[Osek22]

Moze pytanie zabrzmi banalnie, ale czy moglby mi ktos wytlumaczyc na chlopski rozum jak wyciagnac aku z R1. Chce wyciagnac na czas zimy i doladowywac. Przejrzalem manuala ale tam ani slowa jak wyciagnac baterie.

pzdr

[MYCIOR]

Hmm. Rzeczywiscie dziwne to pytanie.Moze w punktach ci to opisze, bo nie wiem której z tych rzeczy nie wiesz.

1.odkręcasz siedzenie kierowcy

2.odpinasz zaczep.

3.odpinasz modół - bo w R1 chyba aku nie wyjdzie jak modół jest na swoim miejscu - moge sie mylić

4.odkręcasz klemy

5.wyciagasz aku

6.chowasz w cieplejszym miejscu i doładowywujesz co jakiś czas

7.po skonczonej pracy schowaj narzędzia i wypij 2 piwa

 

pzdr

[Buber]

Jakkolwiek teoria fizyki mówi ze lepiej mu będzie w motocyklu, o ile:

1. Będze doładowywany

2. temp nie spadnie poniżej, powiedzmy, 25 stopni

 

Bo w aku jest kwas - więc nie zamarznie, a proces samorozładowania i parowania wody szybciej przebiega w ciepłym (w domu) niż w zimnym) garażu.

 

To tyle w zakresie teorii....

[Osek22]

Postanowilem jednak ze zostawiam aku w moto i bede doladowywal co 3-4 tyg. Kupujac prostownik dolaczona byla przedluzka, podlaczasz do aku na stale i wyprowadzasz na zewnatz. Pozniej juz tylko sciagasz zaslepke ochronna i tyle. Martwi mnie tylko temperatura...

[Arni]

Nie martw sie - akumulatory wytrzymywały po -15 u mnie i nic im nie było, pod warunkiem ze nie dopuscisz ich do rozładowania, czyli co jakis czas bedziesz do prostownika podłanczał.

A jaką my teraz mamy zime i temperatury.....-2 to max co widziałem na termometrze w tym roku.

[Raczek_6]

Czas ładowania akumulatora w temperaturze niższej niż pokojowa (+18st.C.) będzie się wydłużał, a przy temperaturach minusowych nie jest zalecane ładowanie akumulatora ponieważ czas potrzebny na jego naładowanie wydłuża się kilkukrotnie.

W pełni naładowany akumulator powinien wytrzymać temperatury minusowe, aczkolwiek zaleca się trzymanie go w pomieszczeniu o temperaturze zbliżonej do pokojowej (w zasadzie jeśli w garażu masz powyżej +10 to spokojnie akumulator może pozostać w motocyklu, z tym że polecam odłączyć minusową klemę)

[Buber]

W pełni naładowany akumulator powinien wytrzymać temperatury minusowe, aczkolwiek zaleca się trzymanie go w pomieszczeniu o temperaturze zbliżonej do pokojowej.....

No tak. A co ma mu zaszkodzić, skoro ma kwas w środku, a kwas nie zamarza (do -20 powiedzmy).

"zaleca się".. hmmm.. To jest też takie ogólne pojęcie. A zastanawiałeś się co za tym stoi? Bo wg. mnie to jeszcze jedno zalecenie typu "gwarancyjnego", tj, takie żeby nikt fabryce nic zarzucić nie mógł, a rzeczywistość jest ciut inna...

Polecam dobry artykuł z renomowanego pisma:

http://www.mcnews.com/mcnews/articles/battery.htm

 

Jakkolwiek wzięcie go do domu na pewno mu nie zaszkodzi, jak długo wasz kot/pies/dziecko nie będzie z niego pić... :icon_razz:

[Luca]

A nie jest tak przypadkiem, że przy ujemnych temperaturach spada sprawność akumulatora i znacznie szybciej się rozładowuje?

Na procesy przebiegające w akumulatorze temperatura ma wpływ i akumulatorowi wcale nie jest obojętne czy stoi w ciepełku, czy na mrozie.

Akumulator w ujemnych temperaturach musi być częściej doładowywany bo się szybciej rozładuje a ze stojącym rozładowanym akumulatorem wiadomo co się stanie (zasiarczeje i po ptokach).

Nie ma problemu gdy ktoś w zimie jeździ i wtedy aku jest często doładowywane ale jak moto stoi przez kilka maiesięcy w nieogrzewanym pomieszczeniu to koniecznie aku powinno być podłączone pod specjalny prostownik, który będzie utrzymywał przez całą zimę odpowiedni poziom naładowania.

Wtedy akumulatorowi nic nie będzie i nie trzeba go wyciągać a jak się nie ma takiej ładowarki to lepiej wyciągnąć do ciepełka i od czasu do czasu podładować.

 

[gumbej]

polecam taką sprytną ładowaczkę do motocyklowych baterii, bardzo mały prąd ładowania który się zmniejsza w miarę jak aku się doładowuje do całkowitego wyłączenia i pozostania w trybie czuwania..... ponowne włączenie następuje samoczynnie, jak tylko bateria zacznie się wyładowywać......

 

ładowanie podłączam do gniazda zapalniczki które jest podpięte siłą rzeczy do baterii :biggrin: .....żadnego zdejmowania kanapy czy odkręcania śrubek :clap:

 

 

ładowaczka koszt niewielki do dostania na allegro o proszsz...

http://www.allegro.pl/item508291468_prosto...per_jakosc.html

[sq9jkt]

No tak. A co ma mu zaszkodzić, skoro ma kwas w środku, a kwas nie zamarza (do -20 powiedzmy).

"zaleca się".. hmmm.. To jest też takie ogólne pojęcie. A zastanawiałeś się co za tym stoi? Bo wg. mnie to jeszcze jedno zalecenie typu "gwarancyjnego", tj, takie żeby nikt fabryce nic zarzucić nie mógł, a rzeczywistość jest ciut inna...

Polecam dobry artykuł z renomowanego pisma:

http://www.mcnews.com/mcnews/articles/battery.htm

 

Jakkolwiek wzięcie go do domu na pewno mu nie zaszkodzi, jak długo wasz kot/pies/dziecko nie będzie z niego pić... :icon_razz:

Witam

Dałeś fajną strone a jeszcze piszesz że nie zaszkodzi mu bo ma kwas! ile ma tego kwasu? jeśli dobrze pamiętam to ok 20% a reszta to woda a jak wiesz woda zamarza i co się dzieje ? wytrąca się kwas w większej gęstości co niszczy aku i powoduje zasiarczenie płyt aku , mało tego spada pojemnośc aku więc musisz go ładować mniejszym prądem a i tak skutki są jakie są. Jeśli nie używasz moto w zime to aku się wyciąga jeśli moto stoi np w blaszaku

[DEAD]

polecam taką sprytną ładowaczkę do motocyklowych baterii, bardzo mały prąd ładowania który się zmniejsza w miarę jak aku się doładowuje do całkowitego wyłączenia i pozostania w trybie czuwania..... ponowne włączenie następuje samoczynnie, jak tylko bateria zacznie się wyładowywać......

 

ładowanie podłączam do gniazda zapalniczki które jest podpięte siłą rzeczy do baterii :biggrin: .....żadnego zdejmowania kanapy czy odkręcania śrubek :clap:

ładowaczka koszt niewielki do dostania na allegro o proszsz...

http://www.allegro.pl/item508291468_prosto...per_jakosc.html

A ja nie polecam takiego wynalazku, z dwóch powodów:

1. Napięcie na stałe podłączone do aku nie powinno przekraczać 13.6V, a w większości tych urządzeń napięcie ma wartość z okolic 14.4V.

2. Nawet przy obniżonym napięciu czyli 13.6V następuje zwiększona korozja kratek.

 

Najlepszy sposób to ładowanie aku co 3 tygodnie normalnym dwuetapowym procesem ładowania (1-stały prąd, 2-stałe napięcie)

[Luca]

A ja nie polecam takiego wynalazku, z dwóch powodów:

1. Napięcie na stałe podłączone do aku nie powinno przekraczać 13.6V, a w większości tych urządzeń napięcie ma wartość z okolic 14.4V.

2. Nawet przy obniżonym napięciu czyli 13.6V następuje zwiększona korozja kratek.

No nie słyszałem jeszcze by komuś rozlazł się akumulator przez to, że miał podpięte pod specjalną do tego celu ładowarkę. Z ciekawości sprawdzę jakie jest napięcie na zaciskach gdy ładowarka przejdzie w stan czuwania.

Poza tym to akumulator, ciągle się starzeje i traci swoją sprawność, jedyne co możemy zrobić to spowolnić ten proces starzenia i do tego celu właśnie wymyślono takie automatyczne ładowareczki.

Edytowane 16 Grudnia 2008 przez Luca

[Buber]

A nie jest tak przypadkiem, że przy ujemnych temperaturach spada sprawność akumulatora i znacznie szybciej się rozładowuje?

Na procesy przebiegające w akumulatorze temperatura ma wpływ i akumulatorowi wcale nie jest obojętne czy stoi w ciepełku, czy na mrozie.

Akumulator w ujemnych temperaturach musi być częściej doładowywany bo się szybciej rozładuje a ze stojącym rozładowanym akumulatorem wiadomo co się stanie (zasiarczeje i po ptokach).

.....

oj, Luca, sorki, ale jest akurat na odwrót. Tj, sprawność akumulatora spada, ale nie dlatego ze się szybciej rozładowuje, bo właśnie w niskich temperaturach się WOLNIEJ rozładowuje, i stąd - nie trzeba go tak często doładowywać w zimie, ale tez jest słabszy, bo proces rozładowania (ergo podawany prąd) postępuje wolniej w niskiej temperaturze.

A doładowywać go mozna, bo jak się jeździ takei same kawałki a on się wolniej ładuje, (w zimnym) to ma mniej prądu.

 

 

Witam

Dałeś fajną strone a jeszcze piszesz że nie zaszkodzi mu bo ma kwas! ile ma tego kwasu? jeśli dobrze pamiętam to ok 20% a reszta to woda a jak wiesz woda zamarza i co się dzieje ? wytrąca się kwas w większej gęstości co niszczy aku i powoduje zasiarczenie płyt aku , mało tego spada pojemnośc aku więc musisz go ładować mniejszym prądem a i tak skutki są jakie są. Jeśli nie używasz moto w zime to aku się wyciąga jeśli moto stoi np w blaszaku

 

I właśnie dlatego zaznaczałem w każdym poście "do ok. -20". Bo przy wyższej temp, taki roztwór jeszcze nie zamarznie.

 

Ale - nie chodzi mi o spieranie się, tylko o dobrnięcie do źródła, tj. do uświadomienia sobie jak co działa (na jakiej zasadzie) ergo co temu czemuś może zaszkodzić lub nie. Koniec końców każdy sposób dorby jak zadowala właściciela. :icon_mrgreen:

 

idę podłączyć ładowarkę, bo jutro jadę... :biggrin:

 

[Luca]

oj, Luca, sorki, ale jest akurat na odwrót. Tj, sprawność akumulatora spada, ale nie dlatego ze się szybciej rozładowuje, bo właśnie w niskich temperaturach się WOLNIEJ rozładowuje, i stąd - nie trzeba go tak często doładowywać w zimie, ale tez jest słabszy, bo proces rozładowania (ergo podawany prąd) postępuje wolniej w niskiej temperaturze.

Czyli tak na chłopski rozum akumulatorowi jest lepiej jak jest mu zimno, niż jak stoi sobie w ciepełku bo wg tego co piszesz szybciej się wtedy rozładowuje?

Coś mi tu jednak nie gra z tym wolniejszym rozładowywaniem podczas gdy jest zimno.

Za starych dobrych czasów studenckich trzymałem w zimie maluszka pod akademikiem, aku było już podłe i jak postał kilka dni na mrozie to trzeba było zapalać na pych a jak trzymałem go w pokoju pod kaloryferkiem to zapalał bez problemu nawet po dwóch tygodniach.

Ten sam zdechły akumulator, po kilku mroźnych nocach zdychał całkowicie a trzymany w ciepełku nadal funkcjonował bez użycia ładowarki.

No to jakim cudem jest odwrotnie skoro słabe aku zdycha na mrozie?

Edytowane 16 Grudnia 2008 przez Luca

[Komarrider]

a ja znalazłem dwie takie troszkę drogie ale powiedzcie co o nich myślicie

 

http://allegro.pl/item492439498_prostownik...d_900_1800.html to jedna

 

i drugi

http://allegro.pl/item492455872_ladowarka_...fesionalna.html który lepszy bo wydaje mi się ze dosyć dobrej jakości to jest