JAWA TS 350

[seweryn2]

Mam do was pytanie czemu kopci mi na prawym tłoku?? I na wolnych obrotach na lewym "garze" nie równo pracuje. Powiedzcie czego to może być przyczyna?? Z góry dzięki za odpowiedź!!!

[Adam M.]

 

Jezeli masz 2 przerywacze w aparacie zaplonowym to moze byc tak ze przerywacz obslugujacy ten gorszy cylinder nie jest wlasciwie ustawiony, tzn zaczyna sie otwierac nie w tym momencie kiedy powinien ( za wczesnie albo za pozno ) lub ma niewlasciwa przerwe.

Oprocz tego moze byc to wieksze zuzycie tego cylindra, lub jakis jego problem ja np pekniety pierscien, czy za duze luzy na pierscieniach, ale zaczalbym od sprawdzeni ustawienie zaplonu.

 

Adam M.

[seweryn2]

Co do tłoków był bym spokojny ponieważ robiłem remont i ma ona włożone nowe tłoki i pierścienie więc zobaczę z przerywaczami ponieważ na tym co pracuje dobrze kolor świecy jest ok a na tym co pracuje gorzej jest czarna.

[qurim]

hehe. Skąd ja to znam... :banghead: Miałem Zjawę 350 przez kilka lat. One są bardzo wrażliwe na ustawienie zapłonu a samo ustawiane też wymaga cierpliwości. Średnio co tydzień lub dwa bawiłem się z zapłonem - czujnik zegarowy, żarówka i godzina zabawy. :biggrin: Sprawdź tez luz łożyska na wale od strony zapłonu, minimalny luz i już będą jaja z ustawieniem. :banghead:

[Piotr Dudek]

Problem z zapłonem Jawa/CZ 350 rozwiązałem pod koniec lat 80tych po otwarciu własnego warsztatu motocyklowego.

Do poprawnego ustawienia zapłonu w tym silniku potrzebny jest szczelinomierz 0.35mm i czujnik zegarowy z adapterem który umożliwi wkręcenie go w miejsce świecy zapłonowej a także miernik analogowy ( taki ze wskazówką ).

W pierwszym kroku sprawdzamy stan łożyska wału od strony zapłonu.

Jeżeli wykazuje luzy można je szybko wymienić bez konieczności demontażu całego silnika.

W kroku następnym ustawiamy dokładnie przerwę na przerywaczach.

Teraz ustawiamy zapłon dla lewego cylindra na 3.5mm przed GMP i to samo robimy dla prawego cylindra.

Po tym zabiegu wkręcamy świece zapłonowe (najlepiej nowe) i odpalamy silnik aby trochę się nagrzał na wolnych obrotach.

W ostatnim kroku ustawiamy woltomierz na zakres 30V i mierzymy napięcie indukowane na przerywaczu lewego cylindra, potem prawego.

Jeżeli któraś wartość jest niższa wtedy luzujemy delikatnie śrubę przerywacza na tym cylindrze i delikatnie przy pomocy szerokiego wkrętaka powoli powiększamy przerwę obserwując jak rośnie napięcie na woltomierzu.

Kontrujemy śrubę i ponownie sprawdzamy te napięcia na lewym i prawym.

Poprawiamy aż do momentu gdy oba wskazania będą równe.

Azkładamy pokrywę prądnicy i mamy z głowy na następne dwa tygodnie.

Teraz możemy przy pomocy stopera zmierzyć na odcinku kontrolnym prędkość max. jeżeli z pomiaru wyjdzie 120kmh. możemy iść na piwo.

Wyższe prędkości dla seryjnego przełożenia to mit .

[tadeo]

Sory za :offtopic: ale zawsze przy takim temacie przypominają mi się moje perypetie z ustawieniem zapłonu w jawuli. Rozwiązanie było bardzo proste, choć trochę kosztowne.

 

http://prameti.webpark.pl/index.html

 

Kupiłem i zamontowałem taki zapłonik i motorek pracował jak złoto :crossy:

Swietnie odpalała, bardzo równo pracował silnik, dużo lepiej wkręcał się na obroty.

Jedyna wada to to, że prędkość maksymalna wynosiła 110 km/h i ani km więcej (nawet z górki z wiatrem w plecy). Podobno miało to związek z konstrukcją zapłonu, ale dla mnie jazda do 100km/h dawała najwięcej frajdy.

Polecam każdemu, kto chce jawą jeździć, a nie tylko grzebać. :buttrock:

[seweryn2]

Właśnie wymieniłem przerywacze i jest to samo może pojadę do kumpla on świetnie ustawia zapłon powiem mu żeby jeszcze raz zerknął może to to??

Edytowane 10 Grudnia 2008 przez seweryn2