Hipolit Opublikowano 12 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2008 Powiem ci tyle zielony: nie zależy mi na wygodzie tak jak bezpieczeństwu więc nie gadaj że nie umiałbym się obchodzić z dozownikiem. Poprostu nie chce ryzykować i tyle na ten temat. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ziele90 Opublikowano 12 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2008 ok Hipolit tylko zauważ że sporo osób czytając te wasze tematy i zagwozdki kupuje moto i odrazu wypieprza dozownik "bo tak piszą na forum", więc apeluje tylko żebyście przestali tworzyć mity o zawodności dozownika tylko zaczęli na to urządzenie spoglądać pod kątem serwisowym i lali porządny olej- wtedy niema mowy o masowych zatarciach moto. Inna spr że są zawodnicy którzy nie zauważą nawet jak im linka od dozownika się odłączy.... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 12 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2008 Michoa ci powiem że przez 2 sezony nie wyminiłem ani razu tłok , dlatego dziwie się że wy tacy "mechanicy" wszystko niby obcykane a z dozownikiem się obejść nie umiecie.. ja nie jestem obcykany wiem tyle ile musze wiedzieć żeby jeździć a z zawodu jestem elektronikiem :D nie nie umiem sie obejśc bo mój cały czas do wyjęcia działał a jednak go wyjąłem.......adrenaliny ma dostarczać jazda na motocyklu a nie oglądanie sie za siebie patrzenie na kolor spalin i myślenie czy ona ma smarowanie :D ?? z dziewczyną też możesz sie **** bez gumy bo i tak wyjmiesz przed finałem ale czy warto tyle ryzykować dla troche większej przyjemności :cool: ??to samo jest z dozownikiem.........nigdy nie mów nigdy możesz wymieniać filtr w pore mieć wszystko drożne lać valvoline a jednak może sie zatkać zawsze jest to ryzyko..........czy warto dla tej niewielkiej przyjemności ryzykować silnikiem ?? jazda bez dozownika jest bezpieczniejsza niż seks w prezerwatywie (guma może pęknąc :icon_twisted: )a jadąc bez dozownika nie ma szans żeby z braku oleju sie zatarła (jedyna to jak lejesz mixol bo oddziela sie od benzyny i osiada na dnie baku jak moto stoi ale chyba nikt nie leje) pozatym jak wymontujesz dozownik to masz jedną rzecz do czyszczenia mniej przed sezonem też wygoda :D Inna spr że są zawodnicy którzy nie zauważą nawet jak im linka od dozownika się odłączy.... a to trzeba być zawodnikiem ?? bo mi sie wydaje że jak jedziesz w trasie to nie patrzysz cały czas czy linka jest czy nie ma :D a przypadki chodzą po ludziach jak jedziesz długą trasę np 40 km bez przerwy urwie ci sie linka na 5 km to przy 30 zauważysz że sie urwała jak sie koło zablokuje :D więc apeluje tylko żebyście przestali tworzyć mity o zawodności dozownika ja nie tworze mitów każdy kupując moto ma przecież wolny wybór nikt mu nie każe że spluwą przy skroni wyciągać dozownik chce to jeździ z nim o którym poprostu trzeba pamiętać. ja czasem nie pamiętam co robiłem wczoraj a co dopiero o dozowniku.........i martwe koło sie zamyka niby wygoda bo na stacji sie nie paprzesz ale znowu musisz raz na jakiś czas dozownika doglądać zmienić filtr więc na jedno wychodzi :D Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ziele90 Opublikowano 12 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2008 po przeczytaniu twojego posta je*nąłem... jak kupisz 4t to też się będziesz zastanawial czy ci smaruje? :notworthy: :clap: ku*wa jak wy jeździcie tymi motorkami jak twierdzicie że nie chcecie pamiętać o dozowniku, to o dolaniu benzyny tez nie pamiętacie? albo spr stanu oleju w skrzyni? nie mowie o czteropakach w których powinno się sprawdzać poziom oleju.... wierzcie mi że bardziej ogarnięci ludzie od nas stworzyli ten dozownik i układ smarowania a wy jak zwykle na siłe chcecie ten system udoskonalic Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 12 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2008 wierzcie mi że bardziej ogarnięci ludzie od nas stworzyli ten dozownik i układ smarowania a wy jak zwykle na siłe chcecie ten system udoskonalic ja niechce nic udoskonalać chce uczynić mój motocykl jak najbardziej bezobsługowym czy to źle ?? jak kupisz 4t to też się będziesz zastanawial czy ci smaruje? notworthy.gif clap.gif spokojnie nie martw sie na zapas mnie 4t nie grozi nie stać mnie...jak kupie odrzutowiec to też będe myślał czy skrzydła całe narazie zostańmy przy silniku dwusuwowym ok ?? Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ziele90 Opublikowano 12 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2008 ok dlatego bez akcji że dozownik jest chu*owy bo to jest kwestia podkreślam po raz kolejny jego obslugi a nie jego działania. Odłączacie go na własne ryzyko, a w niektórych motorkach jego odłączenie robi więcej zamieszania niż korzyści więc łaskawie nie doradzajcie każdemu żeby go wywalił bo poźniej wiara paprze się z moto bo system smarowania ma inaczej rozwiązany. Forum czytaja ludzie i biora stąd porade to też patrzcie co piszecie... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackuzy Opublikowano 12 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2008 (edytowane) Ziele czy ty masz jakiś problem ze sobą... to czy ktoś wyjebie dozownik czy tego nie zrobi jest jego prywatną sprawa a jak robi coś bo na forum tak napisali to jest idiotą i tyle .... dozownik by mu nic nie pomógł w tym temacie...... a co do robienia szkód po odłączniu dozownika to wybacz ale w to nie uwierzę ;/ i IMO to jest bzdura bo silnik 2T jest na tyle prosty ze sposób podawania mu oleju jest najmniej ważny... ważna jest ilość gdyż na dozowniku oleju jest podawane znaczeni mniej niż w sposób mieszankowy (1000km na jednym zbiorniku oleju w DT?) robiąc mieszankę trzeba tego oleju dać odpowiednio więcej tak ażeby część poszła na stratę... Co do Pamiętania... paliwo jak się skończy to zapchasz moto na stację.... nic sięn ie stanie, w skrzyni nie sprawdzasz oleju tylko co jakiś czas zlewasz i wymieniasz.. (no chyba ze masz nieszczelne ale wtedy sprawdzanie oleju jest najmniejszym problemem) a jak masz dozownik i ci olej się wnim skończy to masz przej**ane z oczywistego względu i zapchanie moto na stacje juzn ie pomoże.... Zatem napiszmy odłączenie dozownika przez nas jest NASZYM wyborem nikogo do tego nie namawiamy i niech kazdy robi co chce... naszymi argumentami jest bezpieczeństwo pod wzgledem zapominania dolania oleju do dozownika jak się nie ma kontrolki tudzież wypiecie linki dozownika lub jego uszkodzenie (rzadko bo rzadko ale czasem się zdarzy) a to ziele że ty przejeździłeś dwa sezony i nic sie nie stało nie znaczy ze komu innemu się to nie może stać.... jesteś zbyt mało miarodajnym przykłądem ;] inną sprawą ze na forum jak się cośpisze w mechanice to ze coś się zj**ało i tak naprawde jakby patrzec tylko na to co jest na forum to zadnego motocykla nie powinno się kupić bo każdy się psuje i ciągle na forum pisza ze zje*any ;] pozdro ziele i więcej krytyki do siebie też ;P Edytowane 12 Grudnia 2008 przez Jackuzy Cytuj Jacek Winiarek Fotografia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ziele90 Opublikowano 12 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2008 no OK tylko chodzi mi o to byście nie pisali gdzie się da że dozownik należy wyj**ać tylko jak ładnie określiłeś każdego prywatna spr(na tym forum kiedyś nawet czytalem że kazdy pro zawodnik jeździ bez...) a co do uszkodzeń to zależy w jaki sposób wypniesz dozownik i jaki jest to typ dozownika. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 12 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2008 Ziele czy ty masz jakiś problem ze sobą... to czy ktoś wyjebie dozownik czy tego nie zrobi jest jego prywatną sprawa a jak robi coś bo na forum tak napisali to jest idiotą i tyle .... dozownik by mu nic nie pomógł w tym temacie...... a co do robienia szkód po odłączniu dozownika to wybacz ale w to nie uwierzę ;/ i IMO to jest bzdura bo silnik 2T jest na tyle prosty ze sposób podawania mu oleju jest najmniej ważny... ważna jest ilość gdyż na dozowniku oleju jest podawane znaczeni mniej niż w sposób mieszankowy (1000km na jednym zbiorniku oleju w DT?) robiąc mieszankę trzeba tego oleju dać odpowiednio więcej tak ażeby część poszła na stratę... Co do Pamiętania... paliwo jak się skończy to zapchasz moto na stację.... nic sięn ie stanie, w skrzyni nie sprawdzasz oleju tylko co jakiś czas zlewasz i wymieniasz.. (no chyba ze masz nieszczelne ale wtedy sprawdzanie oleju jest najmniejszym problemem) a jak masz dozownik i ci olej się wnim skończy to masz przej**ane z oczywistego względu i zapchanie moto na stacje juzn ie pomoże.... Zatem napiszmy odłączenie dozownika przez nas jest NASZYM wyborem nikogo do tego nie namawiamy i niech kazdy robi co chce... naszymi argumentami jest bezpieczeństwo pod wzgledem zapominania dolania oleju do dozownika jak się nie ma kontrolki tudzież wypiecie linki dozownika lub jego uszkodzenie (rzadko bo rzadko ale czasem się zdarzy) a to ziele że ty przejeździłeś dwa sezony i nic sie nie stało nie znaczy ze komu innemu się to nie może stać.... jesteś zbyt mało miarodajnym przykłądem ;] inną sprawą ze na forum jak się cośpisze w mechanice to ze coś się zj**ało i tak naprawde jakby patrzec tylko na to co jest na forum to zadnego motocykla nie powinno się kupić bo każdy się psuje i ciągle na forum pisza ze zje*any ;] pozdro ziele i więcej krytyki do siebie też ;P Twoje prywatne zdanie nikogo na tym 4um nie obchodzi a odłączanie dozownika jest ŚWIADOMYM niszczeniem silnika. Nie po to został tam zaprojektowany aby go usuwać. Chcesz sobie zniszczyć własny silnik to Twoja prywatna sprawa. Jak jeszcze raz użyjesz wulgaryzmów w tekście stracisz możliwość pisania na tym 4um. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Ziele90 Opublikowano 12 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2008 widze że wreszcie ktoś z "góry" poparł moje zdanie i może stanie się ono miarodajne co dla poniektórych którzy tworzą te mity o zatarciu przez dozownik... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Hipolit Opublikowano 12 Grudnia 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2008 (edytowane) Szczerze mówiąc to założyłem ten temat żeby się dowiedzieć jak sprawują się silniki z których wymontowano dozownik, nie chciałem by ktoś stawiał "MIT" że dozownik jest niebezpieczny ale trzeba się liczyć też z tym że to część zawodna i może się popsuć tak jak mi w TS 50 ale szybko to odkryłem i to uratowało silnik. Każdy robi jak chce i to jego wybór. Ja też może zamontuje dozownik ale jeszcze się nad tym zastanowię i może jak kasa pozwoli to zrobię. Ale że jestem chyba trochę staroświecki pod tym względem i WOLAŁBYM sam robić mieszankę a jak na razie na forum jest opisany jeden przypadek zatarcia się silnika z powodu braku dozownika, więc nie będę go montował w najbliższym czasie. A jeśli silnik ulegnie z tego powodu uszkodzeniu to będzie to moja wina. Edytowane 12 Grudnia 2008 przez Hipolit Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Jackuzy Opublikowano 12 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 12 Grudnia 2008 (edytowane) A są inne dozowniki niż tłokowe? No ale Pan Piotr pokazał swą wyższość w całej okazałości zatem przepraszam i kajam się pokłonach dla jego świątobliwości Pana Dudka ;]. Przepraszam już nie będę nic wspominał o dozowniku....... Wulgaryzmy dotyczą już nieco innej kwestii a gdyby banować wszystkich za wulgaryzmy forum by nagle opustoszało ;] Jednak nadal uważam iż smarowanie dozownikowe miało na celu ułatwienie obsługi a nie poprawienie samego smarowania w sobie ... dziękuję ;] Edytowane 12 Grudnia 2008 przez Jackuzy Cytuj Jacek Winiarek Fotografia Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
michoa Opublikowano 13 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2008 ziele najprostszy argument dlaczego crossy nie mają dozowników ??przecież dozownik jest napędzany mechanicznie i żaden problem go zamontować w takiej cr 250.....tam jest silnik który ma ponad 50 KM z 250ccm ma smarowanie mieszanką z paliwem i jakoś mu to w żaden sposób nie szkodzi...... ja powiem tak........z praktyki wynika że silnik zatarty brakiem dozownika jest tak łatwy do zobaczenia niczym yeti(podobno istnieje) natomiast weźcie zobaczcie ile ludzi przez jakiś okruszek czegoś tam straciło pensje na silnik......tego są setki w internecie....nawet jeśli uznamy że 99% kłamie i pisze plotki to mamy 1% tych którzy mówią prawdę więc coś w tym jest.... ja nikogo do niczego nie namawiam autor tematu prosił o opinie i rade więc może szanowny pan moderator by nie pisał Twoje prywatne zdanie nikogo na tym 4um nie obchodz bo najwyraźniej autora tematu obchodzi skoro nie pyta czy sie mylę ?? Cytuj "... i ujrzal Pan prace nasza i byl zadowolony a zapytawszy o zarobki nasze usiadl i zaplakal..." list Pawla apostola do koryntianmichoa-100% stylistów bez szyku http://miszczua.cba.pl Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZIGGI Opublikowano 13 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2008 (edytowane) z dziewczyną też możesz sie **** bez gumy bo i tak wyjmiesz przed finałem ale czy warto tyle ryzykować dla troche większej przyjemności :cool: ??to samo jest z dozownikiem.........nigdy nie mów nigdy możesz wymieniać filtr w pore mieć wszystko drożne lać valvoline a jednak może sie zatkać zawsze jest to ryzyko..........czy warto dla tej niewielkiej przyjemności ryzykować silnikiem ?? jazda bez dozownika jest bezpieczniejsza niż seks w prezerwatywie (guma może pęknąc :icon_twisted: )a jadąc bez dozownika nie ma szans żeby z braku oleju sie zatarła (jedyna to jak lejesz mixol bo oddziela sie od benzyny i osiada na dnie baku jak moto stoi ale chyba nikt nie leje) pozatym jak wymontujesz dozownik to masz jedną rzecz do czyszczenia mniej przed sezonem też wygoda :D Od razu widać, że z ****-em w gumie czy bez gumy miałeś równie mało do czynienia co z prawidłową eksploatacją motocykla. A z dobrym wychowaniem jeszcze mniej.... Nie wiem czy ja mam jakiś wyjątkowy egzemplarz, ale u mnie jest kontrolka smarowania. Poza tym, zanim spalę jeden zbiorniczek oleju, to z pięć razy muszę umyć i nasmarować filtr powietrza, co wymusza kilkuminutowe patrzenie w stronę zbiornika oleju i mimowolne przyjęcie do wiadomości, że jest go dużo albo mało. Poza tym, jeśli ktoś nie jest w stanie zapamiętać na co zwracać uwagę podczas codziennej eksploatacji motocykla, to może jest zbyt głupi, żeby na nim jeździć? ziele najprostszy argument dlaczego crossy nie mają dozowników ?? Bo mają być maksymalnie lekkie i są serwisowane znacznie częściej, niż trzeba by w nich uzupełniać olej w dozowniku. EDIT: Po przejechaniu zaledwie tysiąca kilometrów miałem dwie sytuacje, gdzie brak dozownika uniemożliwiłby mi dalszą jazdę. Znacznie łatwiej, moim zdaniem, wyjeździć całe paliwo podczas jazdy niż zapomnieć dolać oleju do zbiorniczka. Edytowane 13 Grudnia 2008 przez ZIGGI Cytuj Destruction of the empty spaces is my one and only crime Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
pawel_scibior Opublikowano 13 Grudnia 2008 Udostępnij Opublikowano 13 Grudnia 2008 ...ciach... Czy masz jakąś wiedzę na temat ustawiania dozownika? W moim moto go nie ma (tzn dozownik jest, niby wszystkie przewody są, ale nie ma zbiorniczka na olej) i nie mam pojęcia czy po podłączeniu będzie podawał właściwą dawkę oleum, a przyznaję, że robię się leniwy na starość i bym zamontował ten gadżet jak fabryka dała :icon_mrgreen: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.