Skocz do zawartości

REJESTRACJA WETERANA


granat
 Udostępnij

Rekomendowane odpowiedzi

]nic się nie zmieniło[/color], nie wiem kto jest za to odpowiedzialny, temat został już poruszony przez "automobilistę" oraz "classic auto" ale jestem pewny że w najbliższym czasie nic się nie zmieni. drogą sądową też niewiele zdziałasz. to są informacje z pierwszej ręki bo sam mam już k750 na żółtych blachach i chciałem teraz dla sprawdzenia nowej ustawy zarejestrowac komarka ale się nie udało. słyszałem tylko że komuś w warszawie udało się zarejestrować auto bez ciągłości umów ale nie wiem dokładnie jak to zrobił. czyli ja zwykle: miało być pięknie a wyszło jak zawsze. h*j mnie w tym kraju strzela

pozdrawiam

letek

Wzystko pewnie zalezy od wydzialu komunikacji. Od widzi mi sie panienki z okienka i kierownika wydzialu. Kazdy nie stety interpretuje utawy jak im sie podoba... NIe rozumieja ustaw i wola splawic klienta niz myslec co i jak.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie chodzi o załatwianie wszystkiego przez sąd, mowa była o nowej ustawie która miała to wszystko zmienić a nie zmieniła nic. niestety nie zależy to też od wydziału komunikacji, w moim od wejścia w życie ustawy było już kilku chętnych na rejestrację bez kwitów. było nawet spotkanie kierowników wydziałów z woj. mazowieckiego, bez ciągłości umów nie zarejestrują. taka jest odgórna interpretacja. niestety

pozdrawiam

letek

owca-czarna.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie ma takiej opcji ze nie zarejestruja, jest przepis, na który sie powołujesz i nie ma o czym mówic, jesli ci odmawiaja rejestracji składasz prosbe o umotywowanie odrzucenia, zobaczysz co sie bedzie działo, jesli przysla odpisujesz skarga pietro wyżej moze to potrwac, ale nastepny nie bedzie miał zadnych problemów, u mnie nie chcieli rejestrowac pojazdów wycofanych z armii NATO, po interwencji w województwie moge zarejestrowac wszystko bez problemu. Polecam ta metode.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

heh, widzisz, już się odwołałem, dostałem odmowę bo przepis nie jest taki jak miał być. w projekcie ustawy była mowa o oświadczeniu właściciela pojazdu że jest on jego własnością, a w przyjętej nowelizacji jest jak byk napisane o oświadczeniu o braku dowodu rejestracyjnego. nadal obowiązuje ciągłość umów od której nie ma odwołania. kropka.

pozdrawiam

letek

owca-czarna.pl

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja swoją Osę nabyłem bez dowodu rej. ,niedawno ją rejestrowałem,i nie robiono mi żadnych problemów.Wpis do rej. zabytków,przegląd zabytkowy,wizyta w W.K,tam podpisałem oświadczenie że dow. rej.zaginął ,i po robocie.Pokazałem umowę kup.-sprz. i nikt ode mnie więcej nic nie chciał.OSA zarejestrowano,dostałem żółte blachy i po kłopocie. :biggrin: :crossy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Umowę miałem z córką nieżyjącego właściciela(ale to jej zginął dowód) .Umowę zarejestrowałem w skarbówce,przystawili mi pieczątkę ,i w WK nie robili mi żadnych problemów ,a rejestrowałem ją u siebie w Legionowie. :buttrock:

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Też dostałem odmowę na kachę, taką samą jak mucha i niestety ustawa się tyczy tylko do motocykli w których dowód został zagubiony, a pochodzenie motocykla jest możliwe do ustalenia i jest ciągłość umów aż do właściciela który wisi w rejestrze.

 

przechodze na drogę zasiedzenia bo szkoda nerwów.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 tygodnie później...

Mam tą samą sytuację co ty motorider, właściciel nie żyje a motocykl przeszedł w spadku na żonę 50% i na 2 córki po 25%. Nie wiem za bardzo co zrobić, choć chyba najlepszym/najszybszym/najmniej kosztownym wyjściem w moim przypadku będzie spisać umowę z nieżyjącym mężem a datę wpisać z przed jego śmierci :rolleyes: Tyle że nie wiem czy nie naliczą mi jakieś kary w urzędzie skarbowym

 

Co do twojego przypadku, do rej. będzie potrzebna Ci opinia rzeczoznawcy że motocykl który masz w dowodzie jest i w rzeczywistości ten sam. Później czeka Cię przegląd techniczny, później idziesz do WK z umową, dowodem, opinią rzeczoznawcy i przeglądem technicznym oraz z papierem że motocykl przeszedł w spadku z męża na żonę. Nie wiem w którym miejscu trzeba motocykl ubezpieczyć.

Jeśli namieszałem choć wątpię proszę poprawić.

 

Co do rej. na zabytek, koszt samej opinii rzeczoznawcy może się podwoić, wpis do rejestru może potrwać dłuższy okres czasu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To, że trzeba zrobić przegląd to wiem :) Chodziło mi o to czy muszę robić coś czego nie ma przy zwykłej rejestracji (jakieś opinie i itp). W mojej sytuacji jest problem z papierem od spadku bo sprzedawcy nie chce się go uzyskać. Na opłacenie umowy w US jest chyba miesiąc później są naliczane odsetki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po nizej 1000zł nie kupujemy zadnych znaczków, nic nie naliczaja, a jesli naliczyli mozesz zaskarzyc ich o zwrot, powtarzam_zadnych znaczków, zadnych opłat, zadnych kar, jasne?Zeby nie byc gołosłownym mam kilka ostemplowanych umów 1) komar 100zł 2)ural 150 3)trabant 25zł 4)Iz 750zł i w zadnym przypadku nie płaciłem złamanego grosza BO SIE NIE NALEŻY:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

 Udostępnij

×
×
  • Dodaj nową pozycję...