Gładzior Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 (edytowane) To bardzo widowiskowe ,ale niebezpieczne. Gdy mam sytuacją kiedy muszę naprawdę ostro zahamować i robię to wciskając oba heble na maks, to wtedy i tylko w przypadku nagłego hamowania, nie wiedzieć czemu tył Cienia chce wyprzedzić przód :icon_mrgreen: Ostatnio próbowałem zapobiec temu ,próbując ustawić ją do "pionu" ,ale skończyło się na ostrym odbiciu w drugą stroną i fala gorąca ,która dociera w takich sytuacjach do głowy była wyjątkowo duża :bigrazz: Nie wiecie co jest przyczyną i jak to zwalczyć? Edytowane 23 Października 2008 przez Gładzior Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Greedo Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 (edytowane) A to ciekawe. Pewnie dlatego że odciążasz tylne koło bardziej niż przednie i masz tam bęben (chyba, bo z tego co widzę nie wiesz którą Hondę Shadow masz)? Hmm. Edytowane 23 Października 2008 przez Greedo Cytuj Suzuki GSR 750, GS 400, GSX 750 S Katana, GS 850 G, DR 600 S Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
cyklotron Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 To normalne zjawisko, nie blokuj tyłu to nie ucieknie Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ZIGGI Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 Jak zablokujesz tylne koło to tarcie tego koła jest mniejsze niż przedniego znaczy stawia mniejszy opór. Z tego powodu masa motocykla, która w czopkach jest przesunięta nieco do tyłu szuka drogi do wyprzedzenia przedniego, mocniej zwalniającego koła.Hamuj tyłem delikatniej, w ten sposób szybciej wytracisz prędkość niż z uślizgiem i nie będziesz kręcił bączków. Cytuj Destruction of the empty spaces is my one and only crime Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
leszek88888 Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 Hamuj tak i unikniesz tego zjawiska: podczas sytuacji awaryjnej przedni hebel na 100% tylni na 70/80% i nie będziesz już miał problemów tego typu jak opisałeś :D Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aker Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 Sprawdź też opony, czy są w miarę nowe i przypadkiem guma nie jest już drewniana. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Gładzior Opublikowano 23 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 (edytowane) Sprawdź też opony, czy są w miarę nowe i przypadkiem guma nie jest już drewniana. Fakt opony nie są najnowsze ,ale bieżnik jest w bd stanie. Czyli generalnie problem polega na zbyt mocnym męczeniu bębna (Greedo, tak z tyłu bęben ,mam Vt125C).Będę starał się hamować tak jak mówicie ,bo faktycznie gdy zaczynam jechać bokiem i odruchowo popuszczam heble to dosłownie w momencie Shadow wraca na normalny tor jazdy.Póki co wszystko wydaje mi się proste i jasne ,zobaczymy jak to będzie z dozowaniem siły hamowania w awaryjnej sytuacji :biggrin: Dzięki wszystkim :lapad: Edytowane 23 Października 2008 przez Gładzior Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
aker Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 To, że bieżnik jest ok, o niczym nie świadczy. Gdy opona jest sztywna, to ma mniejszą przyczepność, dodatkowo nie nagrzewa się podczas jazdy, co jeszcze pogarsza sprawę Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
polokokt Opublikowano 23 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 (edytowane) Miałem taką sytuacje w swojej VT750DC. Gdy byłem w momencie przyspieszania, gaz ostro odkręcony (włączałem się do ruchu, więc szybko chciałem zrównać się prędkością z autami), nagle na Prymasa Tysiącleci w wawie auta zaczeły ostro hamować. Ja też ostro po hamulcach i wtedy nastapiło niemiłe uczucie ze tyl zaczyna uciekac do przodu. Uratowala mnie chyba trzezwosc umyslu, bo na zatrzymanie przed autami nie bylo szans. Pusiclem hamulce, moto od razu wrocilo do pionu i udalo sie wcelowac miedzy samochody. To chyba druga pod wzgledem niebezpieczenstwa, sytuacja w ktorej zrobilo mi sie goraco w mojej trzysezonowej przygodzie z motocyklem...Generalnie w tym moto do hamowania sluzy przedni hamulec a tylu uzywalem tylko tak "dla zasady" ;) Ale wtedy w tej sytuacji ktora trwala ulamek sekundy delikatnie przekrozylem granice zblokowania kola. Pozdrawiam Edytowane 23 Października 2008 przez polokokt Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Tomot Opublikowano 26 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2008 Jak jest twarda opona to nigdy nie uzyskasz tej przyczepności co na nowej pracujacej gumie (oponie)Poćwicz zamowanie na jakims parkingu i zetrzyj Ta stara opone a na nowej juz będziesz miał mase doświadczenia :biggrin: Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
ziuT Opublikowano 28 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 28 Października 2008 a co to ma z driftem wspolnego? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.