tomek89 Opublikowano 16 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2008 witam ponownie . w mojej CB wyskoczył taki problem ze silnik zaczął psikać o 3000obr/min w dół i gaśnie. Swiece z kremowych zrobiły sie czarne , w gażniku pod przepustnicazbiera sie cos czarnego , membrana przepustnicy w miejscu w którym jest dociskana do obudowy gaźnika po lekkikm naciągnięciu wyglada jak jak by ją ktoś lekko nożykiem ponacinał (ale nie ma dziórek na wylot)To stało sie tak niespodziewanie. Przemieniałem świece z jednej strony na druga(sprawdzałem tez na starych świecach na których cos takiego sie nie działo) i tak samo cewki i to samo sie dzieje. jak myślicie co sie mogło stac ??? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 16 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 16 Października 2008 To wyglada jakby go zalewalo paliwem.Sprawdz czy zaworki plywkowe gaznikow sie zamykaja i czy czasem membrana kranika nie padla i paliwo leci do kolektora ssacego wezykiem podcisnienia. Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek89 Opublikowano 17 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 17 Października 2008 no wiec tak... przy moim gazniku nie ma zadnego wezyka do podcisnienia. jest tylko doprowadzenie paliwa i jeszcze jeden wezyk ktory wychodzi z gaznika i ten wezyk ma ujscie pod motorem... stalo sie to nagle w czasie normalnej jazdy, jechalem i gdy dojezdzalem do skrzyzowania motor strasznie zaczal szczelac z wydechu. praktycznie wolnych obrotow nie ma. bo w tedy nie rowno chodzi i szczela z tlumnikow. i nagle zaczyna chodzic na jeden cylinder i gasnie... jak rozbieralem gaznik to pod przepustnica bylo czarne paliwo stalo a katach... kranik mam zwykly zadnego podcisnienia,,, szkoda ze nie moge wam wyslac zdjecia tej membrany... poprostu na jej obwodzie jest taki rant zeby mogl dobrze uszczelnic i umocowac membranei i on jest taki jak by go nozem pocial... czy to jest glowna przyczyna? bo zaworek od plywaka jest jeden i sprawdzalem zamyka sie... kurcze o co chodzi...:icon_question: jutro bede przedmuchiwal go moze cos gdzies sie zatkalo... nie moge w to uwierzyc ze pol godzinna jazdy i takie cos mi sie przytrafilo... dzieki za pomoc Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubert_afri Opublikowano 17 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 17 Października 2008 Najwyraźniej na jeden cylinder dostaje zbyt bogatą mieszankę ale czemu się tak dzieje to trudno powiedzieć. Sprawdziłbym czy poziom paliwa w komorach pływakowych jest prawidłowy i czy nie zawiesił się zawór ssania. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek89 Opublikowano 18 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Października 2008 (edytowane) wiec gaznik przegladniety wszystko przedmuchane i zlozone bylo... ta membrane uszczelnilem delikatnie... i co motor dalej zalewa i nie ma wolnych obrotow... co to moze byc zwracam sie z ogromna prosba do Moderatorow o pomoc:( jesli to modol zaplonowy to jutro pojade go zawiezc do Bedzina tam takie cos naprawiaja.... chyba ze to nie to... czemu go zalewa... tak nagle sie to stalo,,,,i jak zakrece kranik to do samego konca szczela i nie ma wolnych obrotow i paliwo sie konczy i gasnie... wiec zaworek odpada racja czy sie myle? Edytowane 18 Października 2008 przez tomek89 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Adam M. Opublikowano 18 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2008 Membrana jest odpowiedzialna za unoszenie przepustnicy podcisnieniowej, wiec nie ma wplywu na wolne nawet jak peknie, to musi byc cos innego.Na poczatek sprawdz luzy zaworowe.Potem pewnie Piotrek cos jeszcze podpowie, w koncu to jego sztandarowa maszyna :banghead: Adam M. Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 18 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2008 CB250??? model, rocznik ???A teraz do rzeczy - robisz wszystko tak jak piszesz czyli chaotycznie.Ktoś podpowiada Ci że zalewa cylinder a Ty piszesz że czyściłeś i poskładałeś.Sprawdziłeś poziom paliwa? wysokość pływaka w stosunku do korpusu gaźnika (np. dla modelu CB250N Two Fifty 1992 wartość wynosi 18,5 mm )Nic nie napisałeś czy poza motocyklem sprawdziłeś szczelność zaworków paliwa.Jeżeli masz uszkodzoną membranę Air Cut to należy ją wymienić a nie podklejać.Przegląd gaźników należy zrobić w/g zaleceń serwisówki. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek89 Opublikowano 18 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Października 2008 (edytowane) jest to rocznik 93 two fifty. 44 tys. przebiegu. nie sprawdzalem poziomu paliwa ok pojde sprawdzic. ale czy jak by byl za duzy poziom to czemu jak zakrece kranik to nie ma zadnej reakcji? czy nie powinna chodzic lepiej w miare wypalania paliwa w gazniku? moze chaotycznie... bo motorek jest mi bardzo potrzebny i chcialbym go naprawic... zaworek ogladalem i nie mial zadnych pekniec na obwodzie na tej gumie.. pojde teraz sprawdzic ten poziom odezwe sie za 30 minut no wiec jak odkrecalem dol od gaznika to paliwo sie wylewo bokami. jak plywak zamyka doplyw paliwa to jest go wiecej ponad polowe w tej komorze. a jak sie przeprowadza regulacje gdy plywak jest plastikowy? i wysokosc plywaka mierzy sie gdy gaznik jest do odwrocony i plywak swobodnie zamyka doplyw tak?czy sie myle? zawory luzy maja sprawdzalem przy okazji. ssacy jak i wydechowy po 0.10 mm nie mam pojecia jak to sie reguluje gdy plywak jest plastikowy... i napewno jest zly poziom paliwa. dziekuje za naprowadzenie. za zainteresowanie jutro z rana chcialbym ja wyregulowac. oczywiscie jak podpowiecie jak za co juz dziekuje. napewno bede o 7 lub 8 rano na forum pozdrawiam Edytowane 18 Października 2008 przez tomek89 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 18 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2008 Gaźniki bez komór do góry nogami i mierzysz od górnej krawędzi pływaka do powierzchni na której leży uszczelka komory.W Twoim przypadku nie trzymają zaworki i gaźniki nadają się do MYJKI ULTRADŹWIĘKOWEJ.Kompresorem tego raczej nie wyczyścisz. Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek89 Opublikowano 18 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Października 2008 (edytowane) ok a powiedz mi gdzie moge takie cos przeprowadzic? i czy motor jest potrzebny czy wystarczy sam gaznik. Pan by mi to mogl zrobic? z zawiezieniem samego gaznika nie byloby problemu... caly motor w sumie tez,przyczepka i kierunek Sosnowiec Edytowane 18 Października 2008 przez tomek89 Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 18 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2008 Same gaźniki w paczkę i na adres Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek89 Opublikowano 18 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Października 2008 Panie Piotrze a jest mozliwosc wieczorem w niedziele ten gaznik przywiez? bo jakos w paczki nie wierze jeszcze gdy taka cenna rzecz jest. wiem ze niedziela to niedziela ale podjechalbym z kolega na motorze a taka trasa to sama przyjemnosc :smile: a przez tydzien ciezko bo szkola... Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Piotr Dudek Opublikowano 18 Października 2008 Udostępnij Opublikowano 18 Października 2008 Też można tylko zadzwoń przed wyjazdem czy wróciłem Cytuj Człowiek mądrzeje z wiekiem i zwykle jest to wieko od trumny Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek89 Opublikowano 18 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 18 Października 2008 ok to do zobaczenia :smile: pozdrawiam Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
tomek89 Opublikowano 23 Października 2008 Autor Udostępnij Opublikowano 23 Października 2008 No wiec tak koledzy. tak jak Pan Piotr powiedzial wziolem sie za zaplon. klina nie zerwalo choc nie sciagalem tego kola ale doszczeglem ze klin jest na swoim miejscu(nie mam sciagacza dlatego nie zabieralem sie za to) ale popatrzylem na te cewki co daja prad i iskre. zauwzylem ze jest na nich jakis nalot. wiec wymontowalem je z obudowy. okazalo sie kazda z nich jest powypalana takie wzery sa kazdej mniejszej. na takich 2 duzych nie ma takiego sladu ale tez za dobrze nie wygladaja. czy to jest wlasnie usterka mojego motocykla? co teraz mam zrobic? co moge teraz zrobic? napewno nie ma sesu tego czyscic i skladac... wie ktos jaki jest koszt naprawy wymiany... pozostaje mi tylko zwrocic sie do HONDY??? KOLEDZY co o tym sadzicie :icon_evil: Wiec sprawdzilem jeszcze opornosc impulsatora chyba dobrze to napisalem i wychodzi 6.86. czy to dobrze? Cytuj Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.